Profil użytkownika
Rak77 ♂
Zamieszcza historie od: | 12 października 2014 - 22:09 |
Ostatnio: | 4 sierpnia 2018 - 21:43 |
O sobie: |
Podczas zażartej kłótni w Internecie nigdy nie atakuj oponenta za jego błędy gramatyczne i ortograficzne. Może być tak, że jego klasa jeszcze danego zagadnienia nie przerabiała. |
- Historii na głównej: 27 z 29
- Punktów za historie: 11032
- Komentarzy: 1313
- Punktów za komentarze: 16854
« poprzednia 1 2 … 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 … 52 53 następna »
@blaszka: Normalnym jest że ktoś zapomniał jogurtu do mizerii ale rozśmieszyła mnie wizja " wejdę sobie do MM, może będzie promocja na pralki więc se kupię" Przyczepiłem się do ratlerka bo właśnie taki jazgot mnie ugryzł a leczenie trwało kilka tygodni (jadowity jakiś ?). Ciekaw jestem co byś napisała gdybym "zupełnym" przypadkiem zadeptał go w sklepie (ponad 190cm 100kg i rozmiar buta 47 a noszę Martensy) choć pewnie duży pies po nadepnięciu na łapę nie byłby zadowolony. I jeszcze raz zapytam się - jak dla własnej wygody można męczyć zwierzę. Chcesz wejść do sklepu, odprowadź psa do domu i wróć sama. Ważniejsze jest twoje 15 min niż twój ulubieniec?
@Caron: Po pierwsze, trzeba chyba nienawidzić własnego zwierzaka by zabierać go jadąc do marketu Po drugie, nawet w MM mam ochotę na oglądanie wystawionego sprzętu a nie rozglądaniem się czy jakiś wściekły ratlerek nie ma zamiaru pokazać tkwiącego w nim wilka i mnie ugryźć. A już zupełnie nie wyobrażam sobie psa swobodnie biegającego po sklepie, dzieci mi wystarczą zupełnie. I po trzecie, uważam że tam gdzie są artykuły spożywcze zakaz wprowadzania (a nawet wnoszenia) zwierząt jest w pełni uzasadniony.
A ja komentarz poza nurtem głównym. Zapraszają psy do marketu??? Mam nadzieję że chodzi wyłącznie o pozostawienie w jakieś strefie klimatyzowanej ale przed halą główną. Nie znam przepisów (Sanepid z pewnością ma coś do powiedzenia na ten temat)ale moje poczucie bezpieczeństwa i higieny było by tak poruszone że awantura by była wielka.
@Armagedon: Nie jestem prawnikiem tylko prostym mechanikiem :) ale... Gdyby panienka "znalazła" koszyk pozostawiony np na przystanku to moglibyśmy dopuścić twoją interpretację. Natomiast ona miała pełną świadomość że koszyk nie został porzucony/zgubiony i ma swojego właściciela.
@risingsun: Jakieś dziwne stosunki panują w twojej rodzinie. Brat , wtedy gdy miałem nóż na gardle, podarował mi tyle ile mógł. Przy kolejnym spotkaniu spytał się jak spożytkowałem te pieniądze i czy wystarczyło. Najnormalniejsza rzecz w świecie. Jaki wstyd zapytać ? Ktoś kiedyś powiedział że oceniamy innych przez pryzmat własnych zachować. Widocznie u mnie nikt nie jest hieną a zainteresowanie się innymi jest raczej wyrazem troski niż próby ustalania hierarchii w rodzinie.
@PiekielnyDiablik: zarząd jest powoływany przez wspólnotę (jedno lub wieloosobowy) spośród właścicieli lokali. Zarządca to właśnie administrator, osoba prawna która na podstawie posiadanych uprawnień sprawuje opiekę administracyjną nad wspólnotą. Dlatego napisałem że zarząd MUSIAŁ powstać (ustawa) a a ponieważ przepisy określają że zarządca musi mieć odpowiednie wykształcenie i certyfikat, to ten zarząd musiał powołać zarządcę (administratora). To może być osoba lub firma wyspecjalizowana w zarządzaniu wspólnotami.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 2 sierpnia 2015 o 14:48
@Armagedon: To była kradzież. Przywłaszczenie jest wtedy gdy niejako "przejmujesz" prawa właściciela nad rzeczą która była ci powierzona. Jeśli wejdziesz do otwartego mieszkania i zabierzesz telewizor to jest kradzież, ale jeśli wynajmujesz mieszkanie i sprzedasz lodówkę która nie jest twoją własnością to jest przywłaszczenie. To że nie znasz właściciela lub rzecz nie była odpowiednio zabezpieczona nie zmienia kwalifikacji.
@pawel78: W Finlandi szczególnie zimą świadomie zostawiałem uruchomiony i otwarty samochód w czasie gdy wychodziłem np do sklepu. I nikt mi go nie ukradł. Jako ciekawostkę powiem tylko że spotkałem tam publiczne i darmowe gniazdka prądowe na parkingach. By nie zostawiać uruchomionego samochodu (ekologia), podłączasz ogrzewanie silnika do takiego gniazdka i jesteś pewien że samochód ci nie zamarznie.
Widzę że co niektórzy wypowiadają się nie raczyli nawet zapoznać się z tematem. Kradzież a przywłaszczenie Kradzież - to pozbawienie mnie mojej własności (prawnie to nazywa się pozbawienie władztwa nad majątkiem). Wartość do określonej wysokości powoduje że jest traktowana jako wykroczenie a powyżej tej wartości jako przestępstwo. Przywłaszczenie - daję komuś we władanie majątek (np pożyczam książkę) a ktoś tą rzecz zbywa lub całkowicie zagarnia i w ten sposób pozbawia mnie władztwa nad nią. Tak więc to nie jest kwestia ilości a w jaki sposób rzecz została "pozyskana"
@pawel78: Oczywiście że jest to kradzież.
Z treści nie wynika więc podstawowe pytanie - domki jednorodzinne czy budynki wielorodzinne? W pierwszym przypadku nawet jeśli jest to osiedle zamknięte to sprawy nie ma. Zarząd jest zbędny i każdy właściciel ma konkretne obowiązki wynikające z innych ustaw. Przy budynku wielorodzinnym nie jest sprawą chciejstwa by powstał zarząd. Wymaga tego ustawa a na dodatek bez zarządu nie może funkcjonować wspólnota. Kto podpisze umowy dotyczące całości? Od śmieci poprzez sprzątanie czy oświetlenie terenu. Wspólnota i zarząd (i wyznaczony zarządca zwany administratorem) z pewnością istnieje, tyle że u nas bardzo często najwięcej narzekają ci co NIC nie robią we wspólnym interesie. A najśmieszniejsze że nawet nie wiedzą do kogo powinni się zwracać.
@BlueCuracao: Tyle tylko że prawodawca określił obowiązek natomiast nie nałożył żadnej kary za niedopełnienie tego obowiązku.
Parę dni temu była dyskusja jak to poziom historyjek leci na pysk a dzisiaj ktoś postarał się napisać inaczej i już go sponiewieraliście.
@tick: Jeszcze śmieszniej się robi gdy okazuje się że prawie połowę (ilościowo nie kwotowo) podatku dochodowego płacą ci co są na garnuszku państwa. I tak państwo wypłaca pensję nauczycielowi (emerytura, płace w mundurowych i budżetówce itd...) a następnie każe mu od tej pensji płacić podatek. Fikcyjny ruch na koncie bo pieniędzy od tego nie przybywa a US ma co robić i miliony PITów trza wyprodukować.
Niech ktoś spróbuje logicznie mi wytłumaczyć potrzebę rejestrowania samochodu na "miejscowe" tablice. Dla systemu rozpoznania i rejestracji pojazdu nie ma to najmniejszego znaczenia. Rejestracja powinna być przypisana do samochodu a nie do właściciela. Wystarczy wpisać do przepisów OBOWIĄZEK wpisu właściciela (plus kara za nie dokonanie tego po zakupie). Zero nowych tablic, znaczków i naklejek a w urzędzie można prześledzić całą historię pojazdu. Ale jak zwykle nie ważna jest wygoda obywatela tylko... no właśnie, co?
@GythaOgg: Wynika to z głębokiej indolencji oraz niedouczenia urzędników US. Coby ścigać koncerny to trzeba choć trochę dorównywać ich prawnikom. Naszego drobnego przedsiębiorcę US jak weźmie pod lupę to okaże się że wystarczy zmienić interpretację(sic) przepisu i przedsiębiorca zwija interes a i dług czasami niewąski ma.
A co jeśli sam sobie nieopatrznie naprawię syfon pod zlewem w kuchni? Też mam uiścić podatek? Tylko jako kto? Wykonawca czy usługobiorca? Paranoja postępuje...
@zirael0: http://www.brd.org.pl/2,148,Kolizja_czy_wypadek_drogowy.htm
@Nomamah: Z pamięcią u mnie jeszcze nie najgorzej a na dodatek mamy wujka Google. W 2002 roku operatorzy deklarowali ponad 13 mln użytkowników. Od tego odejmij dzieci i osoby starsze i prawdopodobieństwo zbliża nam się do 0,5
@razzor91: Proszę pisać - Polak.
Jestem ze starszego pokolenia nie skrzywionego poprawnością polityczną. W takim jak opisany przypadku, nie miał bym skrupułów i pouczyłbym dzieciaki praktycznie, paskiem, solidnie.
@krogulec: Nie znasz rozkładu jazdy z Gorzowa? Nie ma możliwości wykupu biletu na konkretny pociąg za wyjątkiem jednego właśnie do Warszawy (odjazd o 5.53)Pozostałe to zwykłe pociągi regionalne bez rezerwacji
@Zeus_Gromowladny: W 2002r firma Era przyznawała się do prawie 4mln użytkowników innych nie chce mi się szukać. Telefon już był wtedy co najmniej popularny a królowała nieśmiertelna NOKIA. (https://www.t-mobile.pl/r/repo1/documents/korp/wyniki_finansowe_2002.pdf)
@Jorn: W EU może ale w Polsce robi to PKP a dokładnie PKP Informatyka.
@krogulec: http://rozklad-pkp.pl/pl/page/regulamin Polecam pkt 5 i 6. Skur..le zabezpieczają się przed pozwami. To ty jesteś winien bo oni SIĘ STARAJĄ.