Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

Szpadelek

Zamieszcza historie od: 11 października 2011 - 8:36
Ostatnio: 24 kwietnia 2024 - 13:46
Gadu-gadu: 2664531
O sobie:

Mój Tata straszył mnie,że jak nie będę się uczyć,pojdę do łopaty. Po co uczyłem się,skoro i tak,w wolnych chwilach idę do łopaty?

  • Historii na głównej: 7 z 12
  • Punktów za historie: 4135
  • Komentarzy: 374
  • Punktów za komentarze: 1649
 
[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
3 stycznia 2012 o 11:10

Uważaj,bo się doczekasz.... Przyjdize jak bedzie czegoś chciała.Wybaczcie kobiety,ale w każdej grupie są takie ewenementy. Zachowanie na poziomie 8-letniego dziecka... Powodzenia

[historia]
Ocena: -1 (Głosów: 3) | raportuj
2 stycznia 2012 o 8:02

Witam To co napisałeś to jedna strona medalu.Druga-w piątek przed 15:00 wysłałem list polecony priorytet do miasta oddalonego o 135 km od miejsca wysłania. Zaznaczam-przed 15:00-czyli poszła (?) w dzień nadania. Do adresatki list doszedł we wtorek-na piechotę szybciej bym doniósł. Teraz wie mjedno-w życiu nie wyślę priorytetu... Pozdrawiam

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
30 grudnia 2011 o 8:30

to w szpitalach dają szynkę???? Myślałem,że tylko w "ośrodkach przymusowego pobytu na koszt podatników" dają szynkę...

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
30 grudnia 2011 o 7:36

Może nie małpy układają instrukcje,ale debile tam pracują. Albo raczej chciwce na kasę-ale nie własną ,tylko ludzi.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
30 grudnia 2011 o 7:20

Witam Być może facet przesadził,ale.... Mam mieszkanie w 3-piętrowym bloku wybudowanym 15 lat temu.W piwnicach są garaże takie jak opisane w historii tzn boksy przedzielone słupem. Niestety swoje auto trzymam na zewnątrz z prostego powodu-do boksu nie da rady wjechać przodem tylko tyłem.Jesli wjadę tyłem,muszę wysiadać od strony pasażera. Wjeżdżając do boksu mam dokładnie (mierzyłem)po 2 cm z każdej strony luzu. Tylko,że nie mam Passata kombi tylko Omegę sedan. Widać tworzący prawo budowlane nie przypuszczali chyba,że w naszym kraju będa tak duże auta. Ps Passaty jakoś tam się mieszczą....

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 4) | raportuj
30 grudnia 2011 o 7:02

W takim przypadku tylko kodeks Hammurabiego przyniósłby pożądany efekt.Czyli od tyłu w łeb do lasu,zakneblować i przywiązać na dwa trzy dni. Wiem-zaraz odezwą się głosy,że chyba mnie powaliło.To jest moje zdanie nt. postepowania człowieka z braćmi mniejszymi czyli zwierzętami.

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
30 grudnia 2011 o 6:55

Polska słuzba zdrowia (owszem są wyjątki)-płać i płacz...

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
30 grudnia 2011 o 6:52

Witam Dobrze,że nie oczekiwali dodatkowo 10 lat doświadczenia w zawodzie...... Ps-tego typu firmy liczą na tzw.objawy kryzysu mysląc,że złapią jelenia. Pozdrawiam

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 5) | raportuj
27 grudnia 2011 o 7:47

Witam Nadużywanie wulgarnych słów przez rodaków nie powinno być powodem unikania jęyka polskiego. Czytając tą historię przypomniałem sobie wypowiedź Andrzeja Wajdy w bodajże 2000 roku,kiedy odebrał Oskara za całkoształt.Podszedłdo mikrofonu i rzekł-Ladies and gentelmens.Jestem Polakiem,więc będę mówił po polsku. Pamiętam wtedy,że wszyscy obecni wstali i w ten sposó oddali mu hołd. Kto się wstydzi bycia Poaliem,niech lepiej stąd wyjedzie. Pozdrawiam

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
19 grudnia 2011 o 7:19

Witam Partę lat temu podczas ćwiczeń ratgownictwa frogowego w pewnym przygranicznym mieście wypadkowi uległa ratowniczka z zespołu z Gdyni. Spadłą z wysokości około 1 m tak niefortunnie,że złamała kośc udową. Pierwszej pomocy udzielił jej zespół zza Odry. Udzielioi jej tak fachowo,że dziewczyna miała otwarte złamanie kości udowej..... W ogóle -co nas zdiwiło-Niemcy nie stosują zasady "jednej deski". Pozdrawiam

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
16 grudnia 2011 o 7:43

Witam Większość komisji tego typu to banda nieuków wsadzonych na stanowska dzięki wałkom i przekrętom.Tak samo pytania są ukjładane chyba przez debili.No,ale niestety-takie rzeczy tylko w Polsce ....

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 4) | raportuj
14 grudnia 2011 o 7:34

Witam Kolejny "typ" księży-inkwizytorzy. Coraz mniej jest tych prawdziwych,z powowłania... Pozdrawiam

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 4) | raportuj
14 grudnia 2011 o 7:31

Witam Krótko-punkt widzenia zalezy od punktu stania/siedzenia. Pozdrawiam

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
12 grudnia 2011 o 13:55

Szacun z historię i postawę. Ps-nasz koega z jednostki też czasami opwiada nam co ciekawsze historie.Może kiedyś jak zapamiętam,opiszę. Pozdrawiam i jak najmniej wyjazdów

[historia]
Ocena: -1 (Głosów: 1) | raportuj
12 grudnia 2011 o 7:12

Witam Ludzie ostatnimi czasy nie chcą dawać pieniędzy (wiadomo na co pójdą),więc "potrzebujący" zaczęli chodzić na dworce,gdzie o kasę o wiele łatwiej. Zdarza się jedna na 10 000 osoba,która naprawdę potrzebuje na bilet. Reszta to typowe "sępy" .Parę naście lat temu kuzyn opowiedział mi hostorię jak to w ciągu jednego dnia żebraczka uzbierałą na video (Dla młodszych-to taki odtwarzacz do takich wielkich kaset-poprzednik dvd). Jak ognia unikam dawania pieniędzy-zawsze wolę kupić coś do jedzenia.Jak osobs prosząca jest głodna-zawsze się godzi. Pozdrawiam

[historia]
Ocena: 7 (Głosów: 9) | raportuj
9 grudnia 2011 o 15:19

Witam Odpowiem tak-wczytując się w ustawę o ochronie zabytków dochodzimy do wniosku,że zezwolenie trzeba mieć na poszukiwwania na terenach wpoisanych do rejestrów zabytków,na innych nie. Wszystko zależy od interpretacji. Sam szukam 11 lat,część swich zbiorów przekazałem do muzeum,nie włażę na stanowiska archeo,dołki po sobie zakopuję,a w lasach najpierw zdejmuję poszycie,dopiero potem kopię głębiej.Oczywiście są wśród nas czarne owce,które pozostawiają po sobie "krajobraz księżycowy".Szukanie w lasach na ziemiankach nie wymaga zezwolenia konserwatora zabytków. Sam wszystko co wykopię,dokumentuję,zbieram,a co ciekawsze trafienia zgłaszam do muzeum. Zainteresowanych o głębsze poznanie tematu zapraszam na PW,gdzie podrzcę link do ciekawej audycji. Pozdrawiam

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 2) | raportuj
8 grudnia 2011 o 10:23

Witam Niestety-część "księży" to typowi biznesmeni-kombinują jak tu zarobić. Niestety księża z powołania są mniejszością. Jeśli ktoś chce wziąć prawdziwy ślub-najlepsi (najskromniejsi ) będą chyba franciszkanie. Pozdrawiam

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 11) | raportuj
5 grudnia 2011 o 9:36

Witam Odpowiem "OliwieDoOgnia"- "wyposażenie" kościołów zawsze było,jest i będzie drogie. \W końcu ktoś na tym musi zarobić. Pamiętam jak będąć ministrantem ksiądz (taki z powołania) szukał gongu.Ceny oscylowały w granicach średniej klasy telewizora.Nie byłto jakiś "wypasiony",tylko zwykły mosiężny gong. A monstrancje z reguły są "wypasione".Zarabiają na tym oczywiście ci wyżej postawieni,bo to oni mają w łapach producentów dewocjonalii. Pozdrawiam

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 6) | raportuj
19 października 2011 o 7:35

Witam Przynajmniej nasza reputacja podskoczyła :) Oby więcej takich sytuacji. Pozdrawiam

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 2) | raportuj
17 października 2011 o 12:56

Witam Podobną (choć nie tak drastyczną ) sytuację przeżyłem w roku 2000 podczas pielgrzymki na Dni Młodych do Rzymu.Okazało się,że umowa z parafią została podpisana na przewóz,nie na usługi turystyczne,a centra miast,gdzie mieliśmy być zakwaterowani,okazały się być peryferiami. ( Gwiazdkach nic nie wspomnę,bo ich raczej nie było).O autokarze,który zamiast klimatyzacji miał klimatyzator (obniżał temperaturę o 10 stopni w stosunku do ototczenia).Wyobraźcie sobie miejscowość,gdzie na zewnątrz było około 48 stopni.... Oczywiście skarga wpłynęła,ale nic z tego nie wyszło-większości wyjazd się podobał.... Pozdrawiam

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
14 października 2011 o 13:36

Witam Jeśli bezdomny prosi o chleb,czy bułkę,a nie prosi o jedzenie-bezcenny jest wyraz jego twarzy ,kiedy da mu się jedzenie.Spotkałem się z takim wyrazem jaki tu opisujesz parę razy. Wtedy człowiekowi serce rośnie za dobry uczynek. Jeśli prosi o pieniądze-na 100% zostaną przeznaczone na alkohol... pozdrawiam-fajnie piszesz

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
14 października 2011 o 12:59

Witam A może chcieli Cię poserwać,tylko tak jakoś poprzez "ońskie zaloty"?

« poprzednia 1 26 7 8 9 10 11 12 13 14 15 następna »