Profil użytkownika
ZaglobaOnufry ♂
Zamieszcza historie od: | 19 października 2012 - 15:39 |
Ostatnio: | 5 lipca 2023 - 22:21 |
- Historii na głównej: 3 z 15
- Punktów za historie: 807
- Komentarzy: 3468
- Punktów za komentarze: 21955
Zamieszcza historie od: | 19 października 2012 - 15:39 |
Ostatnio: | 5 lipca 2023 - 22:21 |
Zobacz też inne serwisy:
|
|||
Retro Pewex | Pewex | Faktopedia | Stylowi |
Rebelianci | Motokiller | Kotburger | Demotywatory |
Mistrzowie | Komixxy |
Gwarancja jest i będzie, że za ewentualne uszczerbki na zdrowiu będzie odszkodowanie, tutaj od rządu niemieckiego. A gwarancja działania też jest, około 95 procentów BioNtech i Moderna. Naturalnie też lekarz gwarantuje zaszczepienie lege artis.
W Niemczech jest podobnie, ale badania preoperacyjne w "przychodni" kas chorych płacą ekstrabudgetowo i jest to dochodowe, ale tylko przed operacjami robionymi ambulatoryjnie. Naturalnie specjaliści ciągle chcą,żeby lekarz domowy robił badania specjalistyczne należące do ich parafii jak wyszukane drogie laboratoryjne, MRT,CT, bo im potrzebne, mimo, że maja na to swój przydział indywidualny. Pacjent przewanie nie rozumie problemu, albo mu to zwisa i obraża się, albo pyskuje, ale to już jego sprawa, że nie kapuje przymusów i przepisów gospdarczych, mimo dokładnych wytłumaczań. Tylko lekarz domowy raci nerwy i czas na przepychanki, ale prawo jest jasne ) dura lex sed lex.
@Sharp_one: A ty jesteś wielkim germanofobem, ale brać od UE (więc głównie od Niemców) lubisz i chcesz, co?
@mskps: Naturalnie wiele wnosi, gdyż Polska jest niestety w UE i ciągnie z niej ile wlezie, więc pojawiają się w niemieckich (i w całej unii) praktykach, Polacy z europejską kartą ubezpieczniową, chcąc, aby ich leczyć, więc możliwe, że zechcą popisać się jakąś dziką legitymacją zasłużonego krwiodawcy, czy innym kretyństwem, na podstawie których zechcą wepchnąć się przed innymi do kolejki, a tu NIE.
Jak nie masz ustalonego terminu, to możesz sobie wszystkie legitymacje krwiodawstwa, czy zaświadczenia ciążowe wsadzić gdzieś, bo o kolejności przyjęcia do lekarza nie decydują jakieś NFZ-y, czy inne kasy chorych, ale tylko i bezwzględnie stan zdrowia pacjenta (przynajmniej w Niemczech) i to jest wielce sensowne i medycznie uzasadnione.
Tylko bernardyn drałuje po świecie z baryłką koniaku i na to liczy chyba ta pani. A jemu wcale zieleń nie jest do niczego konieczna, takiemu potrzeba lawiny, albo sterty śniegu, żeby mógł wygrzebywać z niej zasypanych ludzi.
@burninfire: Bo widocznie pracownikowi to zwisa, czy sklep ma straty, czy (przeważnie) okrada klienta, bo nie ma tego wyraźnie zapisane w umowie o pracę, choć to oczywiste.
Kupię Mercedesa klasy S, może mieć sporo kilosów przebiegu, byle dobrze jeździł i był sprawny technicznie, oraz nie kosztował więcej niż maksymalnie tysiaka (złotych), ostatecznie mogę wziąć BMW klasy 7. Nie ma - jak porządny wóz i to niedrogi. Każdy, myślący rozsądnie i gospodarczo potwierdzi, że sukces inwestycji zależy od taniego zakupu. Tyle, że chcąc walić w coś, można odwracać garnek i ma się gotową tanią perkusję. A sąsiedzi i tak będą się cieszyć, że mają fajną muzykę. Mieszkaniec domu obok mnie miał kiedyś takie bębny - było nie do wytrzymania, przeklinałem go strasznie. Chcesz tamtamy, to wyprowadź sie do dżungli! Tam nikomu nie przszkadza.
@didja: Jeszcze taniej będzie, jak ogłuchniesz z tego zapalenia uszu, to sprawa będzie załatwiona i mogą sobie wtedy hałasować - ile chcą.
Najtańsze i proste rozwiązanie problemu to OROPAX, czyli woskowe zatykacze do uszu, tamujące wybitnie wszystkie głosy, albo 10mg Valium, czy czegoś podobnego, albo (jak każdy Rosjanin wie) - wódka, byle w wystarczjącej ilości. Albo kup sobie trąbę i dawaj im kontra, bo każdy głos można zagłuszyć.
Błędem Geni nie był brak możliwości prowadzenia pojazdu, tylko, że nie była inwalidką, oraz w ciąży, HONOROWĄ dawczynią krwi (czy czegokolwiek innego), albo conajmniej kombatantką, a chociaż w PISie, to napewno daliby jej to stanowisko kierownicze bez żadnych cergieli. Wygrałaby wtedy każdą rozprawę sądową, a jak nie - to ukradłaby księżyc.
@kudlata111: Natomiast kudłatym zawsze można pomóc, n.p. ściąć te pieprzone kudły, albo przynajmniej uczesać. Albo dać książkę do czytania "ZŁY", tam też występował niejaki obywatel kudłaty, też "wielce" wdechowy.
@babubabu89: Łodlaboga, dziękuję serdecznie za wielce fachowo uzasadnioną medyczną poradę indywidualną, ale może nie wiesz, że takie leczenie na odległość jest zakazane przez prawo zawodowe. Ale nie mówisz nic nowego, bo lekarz prawie zawsze może pomóc, jak nie na to, to na coś innego. Ale pomóż sobie sam (jeśli jesteś lekarzem), to pomoże tobie bóg!
@Issander: Naturalnie kasjer i sprzedawca MUSZĄ sprawdzać i to wielokrotnie, czy waga jest odpowiednio i dokładnie wytarowana, bo nikt nie musi płacić opakowania dodatkowo w cebie podstawowego towaru. A jak tego nie robią na swoją niekorzyść, to ich sprawa. Jeśli natomiast klient jest nabierany na tarze i pokapuje się, to może zaprotestować.
Na forsę trzeba samemu uważać, a jak się nie zna podstaw arytmetyki, to ma się ciężko w życiu, bo większość ludzi nie uważa (i słusznie) za swój psi obowiązek, warować i zgłaszać, gdy ktoś zrobi błąd pieniężny na swoją niekorzyść. Pieniądz nie śmierdzi, trzeba być ostrożnym, a nie liczyć tylko na uczciwość bliskiego, inaczej można się bardzo często solidnie przeliczyć i mieć przechlapane (wyjątki bywają czasami, ale prędzej potwierdzają regułę).
Jak ta "kurtka oddycha" sobie, to może też trawi, sama rusza się, a napewno potrafi nawet mówić. Toteż sama powinna była, jako dojrzała obywatelka powiedzieć, że nie powinno się naruszać jej wodoszczelności. Albo zaskarżyć sprzedawcę do Straßburga o naruszenie praw człowieka i jego kurtki.
Sk*rwysyn, bydlak, sadysta i pedofil, a nie ojciec. Jeśli to może jeszcze w Polsce nie jest przedawnione, to można iść z całą sprawą na policję, jeśli są świadkowie. Już dawno trzeba było koniecznie pokazać draniowi, że mu nie wszystko wolno ! Bardzo dziwne, że widocznie nic nie było z tym oprawcą robione, a przynajmniej nic nie piszesz na ten temat. Każdy normalny człowiek nie daje się maltretować bezkarnie, chyba - że głupi od urodzenia.
@timo: Jeślibyś widział, jak na codzień mieszkańcy RFN piszą po NIEMIECKU, to odkryłbyś, że (w porównaniu) teksty na PIEKIELNYCH - to złoto i ludziom trzeba za to stopy całować, a nie krytykować drobiazgi.
@pasjonatpl: U mnie czytelnik komentarzy czy historyjek zawsze powinien albo może postarać się odkryć prawdziwy sens wypowiedzi, albo ironię, ukryte pod tekstem. Pozwolę sobie nie zawsze wypowiadać za wyraźnie, cepowato, aby nie obrażać inteligencji PIEKIELNYCH, licząc na ich IQ. Mimo wszystko - donosicieli nie lubię, niech idą do STASI (a może stamtąd pochodzą?).
@BlueBellee: Od wtedy, kiedy nie jest rodziną.
Bez pracy nie ma kołaczy. Z żebrakami i żulami nigdy nie zadaję sią w dyskusje i nie argumentuję, bo i tak jest to bezsensowne. Przeważnie wystarcza olanie, albo powiedzenie krótko i wyraźnie "NIE!". A jak są agresywni, to często wystarcza wyciągnięcie komórki i zagrożenie wezwaniem policji, bądź wydobycie z kieszeni wielce przydatnego małego kontenerka na gaz pieprzowy, albo łzawiący. W Niemczech jest NIESTETY żebranie dopuszczalne i legalne (ale tylko, jeśli nie jest agresywne!), a gaz pieprzowy wolno stosować tylko przeciw zwierzętom, wyjątkiem jest obrona własna.
@Enyulek: Nie zawsze sią to 100% zgadza. Są zawody, do których widoczne duże tatuaże i piercing nie pasują i są wybitnie niepoważne, odrażając klientów, bądź powodując brak zaufania do ich nocicieli. N.p. lekarz, sędzia, prokurator, urzędnik państwowy na wysokim stanowisku i.inne. Takie głupie "upiększanie" ciała staje często na drodze późniejszej możliwej karierze i nie zawsze jest unicestwialne.
"Pobić kogoś za brak znajomości rozkładu jazdy?", zawsze można, a nawet z mniejszych powodów, albo nawet bez jakiegokolwiek. Takie jest życie, że moża znaleść się nagle w nieodpowiednim miejscu w fałszywym czasie i jest się niewinną ofiarą jakiegoś debila, czy terrorysty.
W wypadkach kontaktu z potencjalnie niebezpiecznymi psami, połączonym z ich nachalnym zachowaniem, jest przeważnie posiadanie łatwo osiągalnego miotacza gazu PIEPRZOWEGO, dość skutecznego i używanie go w samoobronie szybko i bezwzględnie. Jako alternatywa - można naturalnie dać sie pogryźć, czemu nie, jak kto woli.
Gdzie tam konfident, po prostu ważniak, gestapowiec i donosiciel, chcący pokazać, jaki to on jest wielce praworządny. W momencie dawania cynku na gliniarzy, wcale nie było jasne, czy kierowca nie jest aby po prosto niewinną ofiarą jakiegoś wypadku. Donosik zapobiegawczy nigdy nie zaszkodzi, a może jeszcze ktoś poklepie po ramieniu z aprobatą, tak trzymać.