czesiuwisniak

O z jaką wyższością zostałem nazwany Januszem. Tylko dlatego, że nie jestem miłośnikiem łysych byczków w podnieceniu obserwujących spoconych 20 facetów przez półtorej godziny biegająych za piłką. A o siatkówkę, czy koszykówkę to się nie martwię. Zasady są trochę za bardzo przeintelektualizowane jak na prosty umysł piłkarskich kiboli. Wątpię nawet czy potrafili by policzyć punktację meczu powyżej 5. To za trudne na ich umysły.

@komentator555 Widzę, że jakiś wzmożony moralnie stadionowy patriota albo działacz sportowy się zdenerwował. W głębokim poważaniu mam te "tysiące ludzi" co by straciło pracę. Jak byliby tacy dobrzy to by sobie pojechali za granicę i tam na pewno by docenili ich niewątpliwe talenty. To mała strata za ładniejsze miasta i możliwość bezpiecznego przejścia ulicą bez strachu, że natpatoczy się jakiś troglodyta ożłopany piwem. Ja nie mam zamiaru ze swoich podatków płaconych do kasy miasta finansować porządkowania burdelu jaki robią kibole. Jeśli właściciel nie potrafi utrzymać agresywnego psa na smyczy, który bez powodu rzuca się na ludzi, to się mu odbiera tego psa. Tak samo powinno się zrobić z PZPN i klubami.

Jeśli chodzi o bandytów ukrywających się pod nazwą kibiców jest jedyny sposób. Brutalny, ale odważny i przecinający ten wrzód. Metodą burmistrza Giulianiego - zero tolerancji. Po pierwsze likwidacja graffiti piłkarskich i obciążenie klubów za koszt. Całe miasta są zasprejowane Legiami, Lechiami i innymi Widzewami. Po drugie zero tolerancji wobec bandytów ze stadionu. Nękać, spisywać, wzywać na 48 godzin i nie oglądać się w tym wypadku na prawa obywatelskie - za noszenie szalika czy koszulki natychmiast legitymować i utrudniać normalne życie już w szkołach podstawowych. Za szkody wyrządzone przez kiboli nasyłać komornika z natychmiastowym tytułem egzekucji. Niech ściąga z renty ojca czy matki jak łysa małpa nie ma z czego zapłacić. Wprowadzić ogólnopolski rejestr kibiców i cały czas monitorować ich zachowania (w połączeniu z permanentną inwigilacją środowiska da to skutki). Jeśli to nie zadziała to trzeba po prostu w ramach ochrony bezpieczeństwa normalnych ludzi rozwiązać PZPN i kluby piłkarskie i zawiesić rozgrywki. I ostatnie najważniejsze - bojkotować polityków i partie, które z chuliganów chcą zrobić swoje prywatne młodzieżowe bojówki. Tylko do tego potrzeba policji z prawdziwego zdarzenia, a nie wąsatych sierżantów z wielkim brzuchem czatujących w krzakach na kierowców którzy przekroczyli prędkość o 10 km na godzinę na pustej, prostej dwupasmówce.

A potem są lamenty dziennikarzy o wielkiej znieczulicy. Ja się nie dziwię, że większość woli omijać kłopoty i nie ratuje ofiar wypadków, utonięć itp. Bo to jak przy wypadkach samochodowych. Chciał człowiek dobrze, a dostanie sprawę sądową bo zniszczył mienie przy ratowaniu i potłukł albo połamał żebra przy reanimacji.

Widzę, że epidemia głupoty się rozprzestrzenia po kraju w niespotykanej dotąd jakości. W tamtą niedzielę tydzień temu jechałem sobie spokojnie i nagle widzę jak w okolicach Dobrego na drodze wojewódzkiej DW 637 jedzie sobie samochodzik ale tak jakoś wolno, niepewnie lekko przyspiesza i zwalnia. Poobserwowałem go trochę i stwierdziłem, że wyprzedzę. Żałowałem, że jadę sam i nie mogę zrobić zdjęcia. Pani blondynka w wieku około 30 lat jechała sobie czytając rozłożoną gazetę na kierownicy. Spojrzenie na jezdnię, nic nie jedzie z przodu z tyłu, droga prosta i znowu spojrzenie w dół na tekst.

To jest mapa? Nie to jest kura! (tak mi się przypomniało po wczorajszych CK Dezerterzy :D)

Znany Serb - a chociaż by Nikola Tesla, żeby nie wypominać im cały czas Gawrily Principa, kto się interesuje sportem zna Novaka Djokovicia, a miłośnicy kina znają Emira Kusturicę (choć teraz mieszka w Bośni, to narodowości serbskiej)

Mówmy wprost bez politycznej poprawności - to zachodnioeuropejski rasizm w stosunku do Słowian. Co jakiś Anglik, Francuz czy Hiszpan będzie sobie głowę zawracał jakimiś krajami co to w nich pisze się innym alfabetem niż normalnie i nie wiadomo czy już są częścią Rosji, czy jeszcze nie.

Sąsiedzi Macedonii - bez zaglądania do Wiki na zdrowy rozsądek do rozszyfrowania: Grecja (spór o nazwę państwa), Albania i Kosowo (problemy z Albańcami), Bułgaria (spór o język - czy dialekt bułgarskiego, czy samodzielny) no i Serbia (bo to najdalej na południe wysunięta była republika Jugosławii). Jak ktoś interesuje się światem naokoło to bez encyklopedii potrafi wydedukować kto z kim po co i dlaczego :)

Głupi taksówkarz by się przynajmniej do ignorancji nie przyznawał.

Ja jestem Żulietta, prawdziwa kobietta, mam dusze i serce w tym miejscu gdzie mam. Kto nie zna Żulietty, ten nie wie niestetty, że nieba przychylić mu chcę. Ja jestem Żulietta, wrażliwa kobietta, niech ramie twe silne swe wsparcie mi da. Z miłością Żulietty dopłyniesz do metty, Żulietta mój miły to ja...

Starzy ludzie tak mają niestety. Organiczne zmiany w mózgu doprowadzają do tego, że oni naprawdę we własnym mniemaniu słyszą hałasy, widzą jakichś ludzi co im podlewają kwiatki trucizną i sypią trutkę na szczury do przypraw. Przed sądem i policją biedne toto, schorowane, ledwie żywe, ale na tyle silne by uprzykrzyć życie sąsiadom ze zwykłej starczej zawiści. Rzeczą ciekawą, jaką da się zauważyć, że przeszkadzają im wybitnie młode małżeństwa, studenci, samotne bezdzietne osoby w różnym wieku. Gdy natomiast mają do czynienia z ortalionowymi rycerzami lub osobami faktycznie na bakier z prawem, to choćby piwsko lało się 24 godziny na dobę przy akompaniamencie umcy umcy, albo pan recydywa głośno zaznaczał swój teren posiadania, wówczas wszystko jest w najlepszym porządeczku i nic nie słychać, żadnych hałasów.

Habibi kocha, habibi tylko tak wyraża swoją miłość, ale po ślubie to na rękach będzie nosić... :P

Bo tu jest Unia Europejska. Im bardziej mniejszość rozrabia tym ma więcej praw.

Wiele języków (np. rosyjski, w pewnych przypadkach francuski) tak ma, że nazwy narodowości pisze się małą literą. A do pisania bym się nie czepiał, bo polszczyzna ładniejsza od wielu "miszczóf" rodowitych Polaków :D

Bardzo przykra sprawa. Wietnamczycy są jedną z najsympatyczniejszych i najmniej problemowych mniejszości narodowych. Współczuję bardzo, co mogę napisać, co mogę zrobić? Nie wiem. Powiem tylko tyle, że najbardziej mnie wkurza jak idę na bazarek i widzę jak głupie pindzie w różnym wieku pogardliwe zwracają się per "ty" do Wietnamczyków sprzedających ubrania. Co ciekawe - tylko kobiety, mężczyźni są jakoś chyba lepiej wychowani bo zawsze zwracają się per "pan".

Bufetowa tak w Warszawie też robiła. Na przedwiośniu to było doskonale widoczne. Rano jeszcze ciemno a latarnie już zgasły. Wieczorem tak samo - robiło się ciemno, a latarnie jeszcze nie świeciły.

A największym faszystą był Julian Tuwim, popełniwszy skandaliczny wierszyk o Murzynku Bambo! Rzygać się chce od tej poprawności politycznej.

Cygan z chciwości nawet to co wykasztani zeżre, to nie dziw się, że ci fajki opędzlowali.

Niestety gdy odwiedzam cmentarze z grobami bliskich poza Warszawą to widzę jak nasila się to zjawisko. Co ciekawe, nie występuje ono w dużych miastach i na wsiach. Niechlubnym wyjątkiem bywa niestety Cmentarz Bródnowski. Oprócz niego charakterystyczne są lokalizacje z mieszkańcami od ok 2000 do 50000 mieszkańców. Tam wyłazi to okropne "polactwo" i małomiasteczkowość. Padre proboszcz i padre Tadeusz są największymi autorytetami, pobożność "wielga", ale na spacery z pchlarzami na cmentarz się idzie, bo to "wyszłam na spacer z piesiuniem, a tutaj spotkałam kumoszkę i jakoś tak się zgadało, że poszłyśmy na cmentarz bo miałam tam zajrzeć i to było blisko a moja Funia jest grzeczna, nie szczeka to co miałam wracać i ją zostawiać..."

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 13 lutego 2013 o 7:54

Opisać dziada na "dodajoszusta.pl" czy jakoś tak...

A potem wielkie zdziwko jak coraz więcej ludzi olewa ten kraj i deklaruje się, że w wypadku wojny zabiera cztery litery w troki i emigruje...

Jestem mężczyzną, ale mogę tylko powiedzieć "Auuuuć!"

Czy to pan siedział dnia tego i tego w kantorku na nawigacji? Wobec tego proszę tu spojrzeć na to światełko. PSTRYK! Wie pan jak to jest. Pracuje pan z precyzyjnymi urządzeniami a pańska komórka zakłóca fale mikrofalowe. Ostatnio też pan pracował z włączoną komórką i porobiły się dziwne rzeczy na wykresie. Na drugi raz proszę ją wyłączać. Dziękuję.