kasiulecc ♀

Mam świetną metodę na nich , koleżanka mi pokazała :) Jak Cie zaczepią prosisz ,żeby nie psikali Ciebie tylko korek , wąchasz , krzywisz się i mówisz:"Śmierdzą jak tania podróbka z bazaru.Nie chciałabym ich nawet za darmo ".Działa :)

Słyszałam od znajomych ,że mają trudny okres,ciągłe nadgodziny i średnio po 150 rozmów dziennie odbierają i dlatego trudno się do nich dodzwonić , bo dzwoni masa ludzi z awanturą ,że zrywa umowę,albo chcą rekompensaty , bo podpisywali z Erą a nie T-mobile (podpisywali z PTC dla ścisłości;).Dzwonią też jedni z problemem ze mają Era na wyświetlaczu a chcą T-mobile i odwrotnie ;)Generalnie sajgon rebrandingowy,przerabiałam to w Orange , serdecznie współczuję.

Ciekawe czy im za usługi/towar płacą też raz na dwa miesiące?:)

Biedna , aż mi się płakać chce:(Bydlak , zwyrodnialec , jak można biednego bezbronnego kota.Trzymajcie się obie cieplutko. Zastosowałabym na nim wszystkie wymienione rzeczy: http://www.insomnia.pl/25_najgorszych_narz%C4%99dzi_tortur_wszechczas%C3%B3w-t588828.html

Pięknie, po co ja to przeczytałam , teraz będę miała jakąś fobię..... ohyda,od dziś tylko produkty szczelnie zabezpieczone.

Nie dziwię się ,że nie chcieli przyjąć,pewnie mają setki takich dziewczyny , które by chciały oddać , bo im się odwidziało.Trzeba kupować z głową.

Nie wpadłabym na 0,01% pomysłów piekielnych z tej strony....Trzeba mieć fantazje.

Przystanków trochę więcej;) Pracowałam kiedyś:)

Podsłuchiwaczami zostają osoby , które kiedyś pracowały na infolinii, to taki awans:)

Era i to był pakiet w ramach abonamentu tzw darmowe minuty, przechodzą na następny miesiąc jak ktoś ich nie wykorzysta.

Ja kiedyś spałam po nocce w pracy , obudził mnie dzwonek , półprzytomna doczłapałam się do drzwi , a tam pani machając mi jakąś plakietką z tekstem od razu "Dzień dobry , jesteśmy z telewizji , chcemy z panią przeprowadzić wywiad".W głowie mi przeleciało tylko a niby na jaki temat i gdzie to będą transmitować....Okazało się ,że to akwizytorzy tv n.Sposób skuteczny ,żeby się władować do mieszkania za nim człowiek się zorientuje o co chodzi.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 2 lipca 2011 o 0:05

Do mnie do pracy dzwonią szczególnie często w weekend i chcą rezerwować pokój na godziny w motelu;)Sprawdziliśmy w internecie i różni się jedną cyfrą od naszego nr ;) Chłopaki czasami rezerwują pokoje;)

Generalnie wśród Romów(?) ,żebrzą dzieci,kobiety i ludzie starsi, byłam w szoku jak kiedyś zobaczyłam jakim samochodem podjechał po "utarg" jakiś facet obwieszony złotem.

Piękne są te sukienki:)Od dłuższego czasu oglądam je na allegro itp , ale jak sobie zakupię to i tak nie ma gdzie w tym pójść:(Gratuluję odwagi:)

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 1 lipca 2011 o 0:04

Ewidencja działalności gospodarczej jest jawna i ogólnodostępna , więc różnej maści przedstawiciele handlowi skwapliwie z tego korzystają i tuż po wizycie w Urzędzie Miasta wysyłają ofertę.

Ciężko mnie zdenerwować ,ale klienci którzy właśnie na wstępie rzucali "no wreszcie co tam pani robiła,skończyła pani pić kawę?!", irytowali mnie okropnie.Prawda jest taka ,że jak jest kolejka klientów,która czeka na połączenie,to wszystkie przerwy są cofnięte i nawet ,żeby iść do wc trzeba zadzwonić do koordynatora i zapytać czy można...I wygląda to tak ,że nawet łyka wody nie da się czasami napić między jednym klientem a drugim...

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 30 czerwca 2011 o 23:45

Świetne są tego koty mój kolega takiego ma.Nie przepadałam z kotami zawsze wolałam psy , ale odkąd mam własną znalezioną na śmietniku to się zmieniło,pocieszne zwierzaki,moja jest strasznym psotnikiem a teraz trwa sezon polowania na komary więc też jest pożyteczna, nic się nie uchowa nawet muszka owocówka:)

Z tym wózkiem to norma, więc może trafiła się jakaś wyjątkowo bezczelna osoba."Mój" market obstawiają dzieciaki pochodzenia romskiego,zawsze daje im ten wózek odprowadzić,bo mi ich żal ,rodzice wysyłają je i od małego uczą takiego "stylu życia" a może jak mało przyniosą to krzyczą albo je biją kto wie...

Zmodyfikowano 3 razy Ostatnia modyfikacja: 29 czerwca 2011 o 23:20

100/182 to bardzo fajny facet:)Przynajmniej ja lubię jak faceta jest dużo:) W ogóle czy facet mały czy facet duży jak jest na poziomie i inteligentny to nie ma to znaczenia. Pamiętam jak w pubie siedziałam z 3 koleżankami i przy stoliku obok siedziała taki brunet , śniady , wysoki , zbudowany i bardzo przystojny , rzadko się takich spotyka więc zerkałyśmy silniejsze to było od nas .Czar prysł jak przyszedł jego kolega i zaczęli rozmawiać....żadna by go nie chciała za nic.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 29 czerwca 2011 o 22:33

Jak widzę te wszystkie plastikowe dziunie to się we mnie gotuje.Wstyd mi za nie jako kobiecie... Nie ma nic brzydszego od nich , nie przejmuj się :) Wolałabym zjeść kilogram papryczek Dorset Naga (najostrzejszych papryczek świata) naraz niż wyjść na minutę na ulicę o 3 w nocy na kompletnym odludzi ubrana i umalowana jak one.

Zmodyfikowano 3 razy Ostatnia modyfikacja: 29 czerwca 2011 o 17:09

Konsultantka jakaś nawiedzona.Kiedyś przeczytałam na jakimś portalu ,że jak pytają o osobę decyzyjną/właściciela to trzeba odpowiadać ,że nie ma i kontaktować się z nim należy za 25 lat jak wyjdzie z więzienia:) Ja nie miałam odwagi tego wykorzystać, ale mój brat tak i z powodzeniem:)

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 29 czerwca 2011 o 13:36

Zignorowałabym taką osobę zupełnie lub jej coś odpowiedziała,ale bez wiązanki wulgaryzmów, bo swoim zachowaniem wystawił sobie świadectwo.

Do autora jak będziesz w jej wieku to sądząc po poziomie kultury będziesz się zachowywał dokładnie w taki sam sposób. Biorąc pod uwagę ,że młodzież z roku na rok coraz bardzie rozwydrzona,chamska,agresywna i wulgarna to jak Ty będziesz takim moherem to od razu dostaniesz w tubę. Jeżeli istnieją takie babcie o których piszecie to bierzcie poprawkę ,że z wiekiem umysł inaczej funkcjonuje, różne choroby doskwierają ,które mają wpływ na psychikę i człowiek się zmienia.Pamiętajcie o jednym Wy kiedyś też będziecie starzy i zarzekanie się ,że będziecie inni "normalni" sobie darujcie. Przeraża mnie obecny brak szacunku do osób starszych , ale to wróci z nawiązką , bo swoich dzieci też nie nauczycie tego , więc na starość dom opieki was czeka i samotność. Polecam spektakl "Żelazna miska" Teatr TV może coś do kogoś dotrze.

Zmodyfikowano 4 razy Ostatnia modyfikacja: 28 czerwca 2011 o 19:34

Właśnie wiele młodych niewychowanych osób spotykam, ale z emerytami takim o jakich piszecie się nie zetknęłam i w głowie mi się to nie mieści.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 28 czerwca 2011 o 19:15

Jeżdżę dzień w dzień komunikacją miejską (warszawa),mieszkam na dzielnicy gdzie odsetek osób starszych jest bardzo duży i przysięgam nigdy nie słyszałam aby jakaś staruszka przeklinała albo podobne sceny urządzała, wręcz przeciwnie, często jak ustępuje miejsca to słyszę siedź dziecko siedź, ja jadę tylko jeden przystanek , albo ,że na pewno jestem po pracy zmęczona.