Profil użytkownika
minutka
Zamieszcza historie od: | 5 września 2014 - 20:08 |
Ostatnio: | 11 maja 2024 - 16:29 |
- Historii na głównej: 10 z 10
- Punktów za historie: 1040
- Komentarzy: 766
- Punktów za komentarze: 6124
Zamieszcza historie od: | 5 września 2014 - 20:08 |
Ostatnio: | 11 maja 2024 - 16:29 |
Zobacz też inne serwisy:
|
|||
Retro Pewex | Pewex | Faktopedia | Stylowi |
Rebelianci | Motokiller | Kotburger | Demotywatory |
Mistrzowie | Komixxy |
@mki: Ja też nie. Ale w żadnej z moich czterech (no, w sumie pięciu, ale pierwszą opuściliśmy, gdy miałam jakieś sześć lat) nie spotkałam się też ze zwyczajem składania koszyczków na jakimś stole - zawsze ksiądz chodził między ławkami i święcił.
@SirCastic: Zależy, w jaki sposób by to opisał... Zresztą sporo ludzi dobrze wie, że chamstwo, obłuda, hipokryzja, głupota itd., itp., nie mają wyznania ani światopoglądu. Sama znam nawróconego ateistę, który jako ateista był dokładnie tak samo nieznośny jak teraz jest jako katolik...
@Jezebel: bo są katolicy i "katolicy" :D
@kayetanna: O ile ma równo pod sufitem.
Ja bym powiedziała, że mimo wszystko jest to irytujące, kiedy człowiek chce się podzielić swoją historią, a zamiast tego w komentarzach roztrząsa się jakiś błąd czy niezręczne sformułowanie, zwłaszcza gdy to bynajmniej nie uniemożliwia zrozumienia wypowiedzi albo utrudnia w niewielkim stopniu...
Moja siedmioletnia siostra została ukarana uwagą za to, że mimo polecenia nauczycielki nie sprzątała przyszkolnego parku razem z innymi dziećmi, argumentując, że mama jej nie pozwala podnosić śmieci z ziemi, bo na nich są zarazki...
Współczuję. Właściciele zasłużyli, ale kundelka mimo wszystko szkoda, nie jego wina, że był własnością takich ludzi...
@zmywarkaBosch: W katechizmie też można to słowo przeczytać.
Bardzo dobrze zrobiłaś.
@matelmeister: Nie Kościół, tylko akurat ten konkretny ksiądz. Co do reszty się zgadzam; w tym przypadku naprawdę Panu Bogu chwały to nie ujmie, jeżeli nie zrobi się pobudki dla całej okolicy...
Co za organ kopulacyjny!
Sama jestem głęboko wierząca i praktykująca, ale coś takiego to wyjątkowo zły pomysł...
@Karbulot: Ja Ci plusa dałam ;-). Piekielne jest właśnie to, że gówniara zniszczyła cudzą własność z zawiści (mimo że sama miała masę wypasionych gadżetów). Co do reszty - no cóż, autorka miała zmyślić bardziej piekielne zakończenie, żeby pasowało? Nie jest to ani pierwsza, ani ostatnia historyjka o piekielności z happy endem na tym portalu.
@PablooS: Akurat zniszczenie drogiego sprzętu (który można było odkupić) to raczej mniejsza tragedia, jakkolwiek serdecznie mi żal biednej Basi. Dobrze się złożyło, że złośliwą kuzynkę akurat można było ukarać utratą czegoś o mniej więcej porównywalnej wartości - i mała zazdrośnica dostała odpowiednią nauczkę, i pokrzywdzonej można było wynagrodzić stratę...
Całkowicie popieram decyzję rodziców, dobrze, że w końcu poszli po rozum do głowy...
@Ara: I tak nikomu nie należy życzyć piekła, chociaż babska faktycznie poniżej wszelkiej krytyki, prymitywne i głupie.
Z samego nazwiska Papierz dzieci by się też śmiały, niezależnie od imienia...
@Themist: przykre, ale cóż, księża też ludzie i różni bywają.
Mało piekielne, ale... śliczne :)
@kalulumpa: akurat nauczycielki biologii to co innego niż panie od polskiego czy historii. A co do zakonnic - jeśli mają odpowiednie przygotowanie, to czemu nie? Psychologowi/pedagogowi/seksuologowi świeckiemu nikt w życiorys i życie prywatne nie zagląda. I tak najlepiej byłoby, gdyby dzieci były uświadamiane przez rodziców/opiekunów, którzy znają je najlepiej i umieją dostosować przekaz do ich wieku/rozwoju.
Stare przysłowie "Chytry dwa razy traci" nadal aktualne ;-)
@Garrett: dobrze, że część tylko myśli...
Bardziej zabawne niż piekielne :D. w gruncie rzeczy - urocze.
Fajny facet, rzeczywiście. A mama w gruncie rzeczy biedna, żal się przez nią chyba wylewa, że niestety w jej czasach małżeństwo i macierzyństwo na ogół "uziemiało" kobietę.
@Sylwia Nefariel Bogdańska z facebooka: może wolał się nie ujawniać wobec grupy zrażonej do homoseksualistów przez debila. Albo po prostu kogoś takiego w tej grupie nie było.