"Nie wiem skąd w ludziach tyle zobojętnienia i złości"
Apostoł Paweł napisał w jednym ze swoich listów między innymi takie słowa: "A to wiedz, iż w dniach ostatnich, trudnych do zniesienia (...) ludzie będą wyzuci z naturalnego uczucia". Tym naturalnym uczuciem jest miłość.
Tobie należy się ogromna pochwała za uratowanie ludzkiego życia.
@4525882ulasok: Przykro mi ale to co innego. W czasie Meusa zwoływano wszystkich mieszkańców. I w czasie jego trwania omawiano i ustalano na kolejny rok sprawy rolnicze, ekonomiczne itp; coś jak wici ale dotyczące wyłącznie tej miejscowości. W swoim archiwum posiadam zdjęcia dotyczące Meusa z 1936 roku.
W mojej miejscowości takim zwyczajem jest MEUS, ewenement na Polskę. Jego pierwotna koncepcja zanikła. Teraz polega na pójściu w niedzielę Wielkanocną do lasu, rozpaleniu ogniska, pieczenia kiełbasek i chlaniu.
Mnie złapało przeziębienie w ubiegły poniedziałek. Gardło bolało krótko, wyleczyłem je liściem żyworódki; zgryzłem i połknąłem. Jednak przyczepił się mnie męczący kaszel, który na noc robi sobie przerwę. Dwa razy byłem u lekarza, który po obdukcji stwierdził, że płuca i oskrzela w porządku a temperatura 36,6° bez zmian. Dodatkowo do przypisanych leków wypijam soku domowej roboty na noc pół na pół z gotowaną wodą.
@amarok21: W Warszawie koło Zamku nie zjeżdża na prawy. Po prostu zatrzymuje sie na lewym. Podobnie jak tramwaje. Kiedy autobus lub tramwaj sie zatrzyma, to zatrzymują sie też osobówki, żeby pasażerowie mogli spokojnie wysiąść.
Te zawijaski gruzińskie nie tylko służą do zapisu języka gruzińskiego ale też mengrelskiego (მარგალური) i swańskiego (ლუშნუ). Zresztą wielu nazywa Kaukaz, tam gdzie leży między innymi Gruzja, górą języków. Na obszarze mniej więcej połowy Polski ludzie posługują się przeszło 50 językami oraz posługują się pięcioma rodzajami (pisma) alfabetów: arabski, grażdanka [cyrylica], gruziński, łacina i ormiański.
@agdybytakwbieszczady: A teraz wyobraźmy sobie taką opcję. Przyjeżdża szef do pracownika i wchodząc do budynku upada na śliskiej nawierzchni, łamie rękę albo lepiej nogę... a pracownik ma zakaz używania telefonu i po pogotowie zadzwonić nie może...
Przypowieść Jezusa o bogaczu i Łazarzu pokazuje, że ludzie biedni ubodzy duchowo, pragnący słuchać słowa Bożego otrzymują tylko jego okruchy ze stołów zbytkownego kleru.
Przykład. Większość wierzy, że po śmierci idzie na spotkanie z Bogiem do Jego Królestwa. Nie zdaje sobie jednak sprawy, że sami proszą Boga słowami Modlitwy Pańskiej o przyjście Jego Królestwa z nieba tutaj na ziemię. I nikt z kleru ludziom tego nie wyjaśnia.
@bwie: W Skopje znajduje się największa romska dzielnica na świecie. Romowie zamieszkują około jednej czwartej miasta. I nie bałeś się chodzić po ulicach... ;)
@ichiban: Mieszkając w Polsce też różnicę w wymowie pomiędzy "ch" i "h" wyłapuję. Bywając czasami na Ukrainie wyłapuję różnice w czytaniu słów np. pisze się "g" czyta "h" lub "w" lub "o" czyta "a".
Albo znak twardy i znak miękki - w polskim brak odpowiednika - co najwyżej można oddać co niektórymi literami np. znak miękki ś ć dź, znak twardy rz dż; żeby było ciekawiej znak miękki występuje w zapisie pod postacią litery "ь" a znak twardy pod postacią podwójnego apostrofu " w przeciwieństwie do rosyjskiego "ъ".
I najlepsza ciekawostka na koniec, szczególnie dla tych co uczyli/uczą się języka rosyjskiego, język ukraiński ma w zapisie CZTERY LITERY "i", które każdą wymawia się inaczej: й ї і и
W Piśmie Świętym pisze, że prawdziwych chrześcijan można rozpoznać po miłości. Bóg nie jest stronniczy. Z każdego narodu podoba mu się człowiek, który czyni to co prawe. Jednak z większości komentarzy zionie wręcz nienawiścią.
Sami dobrze znacie powiedzenia: "Polak Polakowi wilkiem" albo zza granicy "Jeśli Polak Polakowi nie zaszkodził to już pomógł".
@bloodcarver: Swego czasu widziałem na SOR-ze dwa przypadki. Jedna osoba ciśnienie 200 i krew cały czas leciała z nosa, głowa nie bolała. Druga osoba ciśnienie 140 i miotała się po podłodze i co chwilę do ubikacji i wymioty.
Każdy organizm jest inny i inaczej reaguje na objawy chorobowe.
@ZaglobaOnufry: "Podwyzszone cisnienie w mlodosci jest wzglednie rzadkie, natomiast na starosc jest bardzo czeste! Wiekszosc moich starszych pacjentow ma z tym problemy i musi brac lekarstwa"
Z doświadczenia wiem, że najskuteczniejszym środkiem na obniżenie ciśnienia jest sok z aronii. Dlaczego zatem musi brać lekarstwa? Czyż nie chodzi o pieniądze?
Angora publikuje takie historie o lekarzach konowałach. Kiedy już nagłośnią to lekarzowi robi się ciepło.
Kolejną rzeczą jest stronka (nie pamiętam nazwy) na której lekarzom wystawia się opinie. Dla porównania podam przykład. Większość lekarzy ma około 20 pozytywów, a taka np. Serwinka, która potrafi wyleczyć a nie tylko leczyć, ma ponad 100.
I to warto zapamiętać. Teraz większości lekarzom chodzi o pieniądze pacjenta a nie jego zdrowie. Im dłużej będą takiego leczyć to więcej pieniędzy wyciągną z NFZ.
I ciekawostka: w Polsce na jednego pacjenta przypada najwięcej aptek i najmniej lekarzy w Unii Europejskiej.
"Nie wiem skąd w ludziach tyle zobojętnienia i złości" Apostoł Paweł napisał w jednym ze swoich listów między innymi takie słowa: "A to wiedz, iż w dniach ostatnich, trudnych do zniesienia (...) ludzie będą wyzuci z naturalnego uczucia". Tym naturalnym uczuciem jest miłość. Tobie należy się ogromna pochwała za uratowanie ludzkiego życia.
@benjamina: Stare mercedesy nie psują się. Tak samo stare Łady. Kiedyś samochody robiło się bardziej na jakość niż na ilość wymienianych części.
@abfab: Ciekawe czy ten adwokat wiedział, że jakim sądem osądza [dowody i świadków], takim samym sądem zostanie osądzony.
@4525882ulasok: Przykro mi ale to co innego. W czasie Meusa zwoływano wszystkich mieszkańców. I w czasie jego trwania omawiano i ustalano na kolejny rok sprawy rolnicze, ekonomiczne itp; coś jak wici ale dotyczące wyłącznie tej miejscowości. W swoim archiwum posiadam zdjęcia dotyczące Meusa z 1936 roku.
W mojej miejscowości takim zwyczajem jest MEUS, ewenement na Polskę. Jego pierwotna koncepcja zanikła. Teraz polega na pójściu w niedzielę Wielkanocną do lasu, rozpaleniu ogniska, pieczenia kiełbasek i chlaniu.
Mnie złapało przeziębienie w ubiegły poniedziałek. Gardło bolało krótko, wyleczyłem je liściem żyworódki; zgryzłem i połknąłem. Jednak przyczepił się mnie męczący kaszel, który na noc robi sobie przerwę. Dwa razy byłem u lekarza, który po obdukcji stwierdził, że płuca i oskrzela w porządku a temperatura 36,6° bez zmian. Dodatkowo do przypisanych leków wypijam soku domowej roboty na noc pół na pół z gotowaną wodą.
@amarok21: W Warszawie koło Zamku nie zjeżdża na prawy. Po prostu zatrzymuje sie na lewym. Podobnie jak tramwaje. Kiedy autobus lub tramwaj sie zatrzyma, to zatrzymują sie też osobówki, żeby pasażerowie mogli spokojnie wysiąść.
@bloodcarver: Jest w Warszawie jak przejeżdżasz przez tunel koło Zamku Królewskiego.
Te zawijaski gruzińskie nie tylko służą do zapisu języka gruzińskiego ale też mengrelskiego (მარგალური) i swańskiego (ლუშნუ). Zresztą wielu nazywa Kaukaz, tam gdzie leży między innymi Gruzja, górą języków. Na obszarze mniej więcej połowy Polski ludzie posługują się przeszło 50 językami oraz posługują się pięcioma rodzajami (pisma) alfabetów: arabski, grażdanka [cyrylica], gruziński, łacina i ormiański.
@agdybytakwbieszczady: A teraz wyobraźmy sobie taką opcję. Przyjeżdża szef do pracownika i wchodząc do budynku upada na śliskiej nawierzchni, łamie rękę albo lepiej nogę... a pracownik ma zakaz używania telefonu i po pogotowie zadzwonić nie może...
@Pauldora: To ja wolę zapłacić Serwince 50 zł za WYLECZENIE, niż lekarzowi za LECZENIE 500 zł.
Przez takie postępowanie wielu księży przyczynia się do rozprzestrzeniania ateizmu.
To ja się zapytam tak: Jak cyframi rzymskimi zapisuje się ZERO?
Przypowieść Jezusa o bogaczu i Łazarzu pokazuje, że ludzie biedni ubodzy duchowo, pragnący słuchać słowa Bożego otrzymują tylko jego okruchy ze stołów zbytkownego kleru. Przykład. Większość wierzy, że po śmierci idzie na spotkanie z Bogiem do Jego Królestwa. Nie zdaje sobie jednak sprawy, że sami proszą Boga słowami Modlitwy Pańskiej o przyjście Jego Królestwa z nieba tutaj na ziemię. I nikt z kleru ludziom tego nie wyjaśnia.
Kaua e mahi i te kino. Mahia te pai. - w pięknym języku Kiwilandii ;)
@bwie: W Skopje znajduje się największa romska dzielnica na świecie. Romowie zamieszkują około jednej czwartej miasta. I nie bałeś się chodzić po ulicach... ;)
@Zeus_Gromowladny: Wujek Google obsługuje zaledwie 80 języków na około 6000 będących w użytku; nawet nie obsługuje kaszubskiego i śląskiego.
@Helmut: Pomimo panującej korupcji to na Ukrainie możesz zaznać większej gościnności niż w Polsce.
@ichiban: Mieszkając w Polsce też różnicę w wymowie pomiędzy "ch" i "h" wyłapuję. Bywając czasami na Ukrainie wyłapuję różnice w czytaniu słów np. pisze się "g" czyta "h" lub "w" lub "o" czyta "a". Albo znak twardy i znak miękki - w polskim brak odpowiednika - co najwyżej można oddać co niektórymi literami np. znak miękki ś ć dź, znak twardy rz dż; żeby było ciekawiej znak miękki występuje w zapisie pod postacią litery "ь" a znak twardy pod postacią podwójnego apostrofu " w przeciwieństwie do rosyjskiego "ъ". I najlepsza ciekawostka na koniec, szczególnie dla tych co uczyli/uczą się języka rosyjskiego, język ukraiński ma w zapisie CZTERY LITERY "i", które każdą wymawia się inaczej: й ї і и
W Piśmie Świętym pisze, że prawdziwych chrześcijan można rozpoznać po miłości. Bóg nie jest stronniczy. Z każdego narodu podoba mu się człowiek, który czyni to co prawe. Jednak z większości komentarzy zionie wręcz nienawiścią. Sami dobrze znacie powiedzenia: "Polak Polakowi wilkiem" albo zza granicy "Jeśli Polak Polakowi nie zaszkodził to już pomógł".
@bloodcarver: Swego czasu widziałem na SOR-ze dwa przypadki. Jedna osoba ciśnienie 200 i krew cały czas leciała z nosa, głowa nie bolała. Druga osoba ciśnienie 140 i miotała się po podłodze i co chwilę do ubikacji i wymioty. Każdy organizm jest inny i inaczej reaguje na objawy chorobowe.
@ZaglobaOnufry: "Podwyzszone cisnienie w mlodosci jest wzglednie rzadkie, natomiast na starosc jest bardzo czeste! Wiekszosc moich starszych pacjentow ma z tym problemy i musi brac lekarstwa" Z doświadczenia wiem, że najskuteczniejszym środkiem na obniżenie ciśnienia jest sok z aronii. Dlaczego zatem musi brać lekarstwa? Czyż nie chodzi o pieniądze?
Angora publikuje takie historie o lekarzach konowałach. Kiedy już nagłośnią to lekarzowi robi się ciepło. Kolejną rzeczą jest stronka (nie pamiętam nazwy) na której lekarzom wystawia się opinie. Dla porównania podam przykład. Większość lekarzy ma około 20 pozytywów, a taka np. Serwinka, która potrafi wyleczyć a nie tylko leczyć, ma ponad 100. I to warto zapamiętać. Teraz większości lekarzom chodzi o pieniądze pacjenta a nie jego zdrowie. Im dłużej będą takiego leczyć to więcej pieniędzy wyciągną z NFZ. I ciekawostka: w Polsce na jednego pacjenta przypada najwięcej aptek i najmniej lekarzy w Unii Europejskiej.
Dziwne, ja dwa lata temu płaciłem 175 złotych. Pięć różnych badań lekarskich + lekarz medycyny pracy.
Osobiście mogę polecić kilku dobrych stomatologów.