Profil użytkownika
plokijuty
| Zamieszcza historie od: | 4 października 2011 - 15:05 |
| Ostatnio: | 18 października 2023 - 16:23 |
- Historii na głównej: 14 z 49
- Punktów za historie: 9514
- Komentarzy: 1017
- Punktów za komentarze: 5782
Momencik, trwa przetwarzanie danych 
@Fahren Właśnie wyszedłem z e–Sądu. Dopiero w nim wyjaśnili, że dotyczyło ubezpieczenia samochodu, które zostało ZAPŁACONE. Dobrze, że rachunek zapłaty się zachował. Aaa, do e–Sądu dostarczyłem akt zgonu ojca. Powiedzieli, że sprawdzą czy rzeczywiście nie żyje i podłączą do akt.
Widziałem kilku “zombie” z telefonami przytkniętymi do ucha przechodzącymi przez przejście dla pieszych bez sygnalizacji. W ogóle się nie rozglądali.
@kKKKK: W takim przypadku Fundusz Ubezpieczeniowy by się przyczepił a tu nic. Żadnego pisma od niego nie było.
Firma prawniczo windykacyjna nie chce udzielić żadnych informacji, bo “zmarłych obowiązuje rodo”. Komornik, u którego jest sygnatura powiedział, że umorzy zobowiązanie finansowe, jak tylko sprawdzi, że ojciec rzeczywiście nie żyje.
@Crannberry Kamery w samochodzie, minimum dwie.
Niech ktoś od ciebie wyjdzie na postój taxi i zapyta, który taksówkarz wystawia faktury. Sprawę dojazdu do ZUS skonsultuj z prawnikiem w razie gdyby z ZUS nie chcieli zapłacić. Nagłośnij sprawę w lokalnej prasie. Piszę to na podstawie akcji z mojej okolicy. Tyle, że działo się to w KRUS. Pacjent miał wezwanie zaraz po operacji 140 km od domu na komisję. KRUS najpierw nie chciał zwrócić kasy a potem tłumaczenie, że była to sprawa wyjątkowa. Jednak po ukazaniu się artykułu w prasie, że dużo osób musiało jeździć te 140 km na komisję.
@tatapsychopata Jeśli nauczyciel religii w nauczaniu wierzeń swojej religii nie posługuje się swoją świętą księgą, w przypadku kościoła rzymskokatolickiego Biblią, to nie jest nauczanie wierzeń, których w tym wypadku uczył Jezus, tylko nauczanie wierzeń według własnego widzimisię. Co zaś do nauczania religii w szkołach w Polsce, to konstytucja gwarantuje nauczanie wierzeń religijnych każdemu związkowi, wyznaniu religijnemu prawnie zarejestrowanemu w Polsce. Zaś sam przedmiot powinien nazywać się religioznawstwo.
Jeździłem za granicę i... żaden polski ubezpieczyciel nie ubezpiecza na covid 19, co było wymagane w kraju docelowym, a jedynie ogóle ubezpieczenie zdrowotne. Wyszło, że ubezpieczyciel z kraju docelowego ubezpiecza od covid 19, za 5-krotnie niższą kwotę na kwotę ubezpieczenia 30000 euro, w co było wliczone leczenie w razie zachorowania, hotel, wyżywienie i tak dalej. Ukraina
@maat_ @panna_ola proszę poczytać o miodli indyjskiej. Powiem tylko, że zwalcza ponad 200 wirusów, bakterii, grzybów. Nazywana jest wiejską apteką. Skoro zwalcza wirusy to postanowiłem przetestować na chorym domowniku – z jak najlepszym rezultatem. Miodla indyjska zalicza się do roślin o bardzo gorzkim smaku, podobnie jak piołun i brodziuszka wiechowata. Olejkiem z miodli wyleczyłem pewną pielęgniarkę, której zrobiło się coś pod paznokciem i nie chciało się goić. Przez pół roku bujała się od lekarza do lekarza, bezskutecznie. Mi jej wyleczenie zajęło niecały tydzień.
Ciekawe, że lekarze nie chcą stosować dostępnych lekarstw na koronawirusa tylko szczepionkę. Lekarstwo za 50 gram kosztuje 10 – 15 złotych. Ja czytałem o tym lekarstwie ponad 20 lat temu. Idąc do szpitala i po brałem zapobiegawczo. Pomimo kontaktu z zakażonymi nie zaraziłem się a nawet tym lekarstwem, jedną dawką, wyleczyłem domownika. Podobnie z innymi lekarstwami. Lekarze częściej proponują te, za które mają płacone. Podobnie z testem na koronawirusa. Ile osób z was słyszało, że można zrobić z krwi i kosztuje to 160 złotych? Przeważnie trąbi się o przedziale cenowym od 550 do 900 złotych, a takim czterogodzinnym to nawet 1900.
Wyślij kiszonego śledzia tym samym kurierem. Nie musisz aż tak mocno zabezpieczać paczki. Oczywiście napis „Ostrożnie!!! Szkło!!!” obowiązkowy.
@SirCastic Brodziuszka wiechowata (Andrographis paniculata), Miodla indyjska, melia indyjska (Azadirachta indica), Bylica piołun (Artemisia absinthium L.) — to są gorzkie zioła. Poczytaj sobie o tych roślinach. Jedną z nich zwalczyłem koronawirusa i wyleczyłem pielęgniarkę.
@SirCastic https://www.google.com/url?sa=t&source=web&rct=j&url=https://www.nowytydzien.pl/zmarla-9-latka-chora-na-covid-19/&ved=2ahUKEwjOk7zD2qXtAhUlCRAIHc1rC04QFjAGegQICBAB&usg=AOvVaw0dA5PJ4SbGtwVYFjBcSG01&cshid=1606582620485
Nie wiem dlaczego ktoś ot tak bez komentarza minusuje. Sam brałem to konkretne lekarstwo zapobiegawczo przed pójściem do szpitala i po powrocie. Wynik negatywny pomimo bardzo osłabionej odporności i kontaktu z wieloma zakażonymi na koronawirusa, w tym jednego ze współdomowników. Tym samym lekarstwem, tylko w innej postaci, wyleczyłem pielęgniarkę. Coś jej się pod paznokciem zrobiło i nie chciało się goić. Ponad pół roku bujała się od lekarza do lekarza i nic. A mi jej wyleczenie zajęło niecały tydzień.
@Puszczyk W mojej okolicy na covid 19 zmarła 9-latka. Lekarze nie chcą stosować dostępnych lekarstw na koronawirusa, bo nie mają na nich żadnego zarobku. Cena za 50 gram to 12-15 złotych. Po jednej dawce objawy ustąpiły natychmiast. Oprócz tego znalazłem jeszcze dwa inne lekarstwa, którymi też można wyleczyć się z koronawirusa.
@digi51 Przed chwilą że szpitala, w którym byłem na wczasach, dostałem email. Proszą w nim o uzupełnienie danych, w tym PESEL, bo inaczej nie wydadzą mi wyniku z testem na koronawirusa. Tego wyniku, który otrzymałem 6 listopada i na którym był wynik negatywny już 2 listopada.
@poetka91 Nadal używam. Mam jeszcze 7-cyfrowy numer. Rzadko spotykam niższy od mojego.
@KittyBio Kremacja
@nyktimene Dziwne, bo moi znajomi, małżeństwo po 90-ce – tak, mam takich znajomych – nie znający angielskiego, opanowało zooma. I nie tylko oni, bo znam dużo osób po 60-ce, które bardzo dobrze radzą sobie z zoomem. I mieli na przeszkolenie około tygodnia czasu. Jeśli poradzili sobie z jednym programem, to cóż stoi na przeszkodzie, żeby poradzili sobie z następnymi. Chyba tylko młodsze pokolenie powstrzymuje się przed ich przeszkoleniem, „bo sobie nie poradzą”.
To cóż stoi na przeszkodzie, żeby zapobiegawczo przyjmować lekarstwo na koronawirusa? No tak, zapomniałem, że na tym konkretnym lekarstwie nie da się zarobić. 50 gram to koszt rzędu 12 złotych. Ja dostałem za darmo. Biorę zapobiegawczo ze względu na osłabioną odporność – anemia.
@singri Nie wiem dlaczego lekarze i naukowcy szukają szczepionki na covid 19, skoro lekarstwo istnieje od dawna. Kilka osób, z którymi o tym rozmawiałem, mówią, że lekarze ani naukowcy nie użyją tego konkretnego lekarstwa, bo nie da się na nim zarobić. Ja dostałem lekarstwo za darmo, chociaż nie mam covidu. O tym konkretnym lekarstwie czytałem już przeszło 20 lat temu.
@Meliana Cóż stoi przed nagrywaniem takich dzieciaków. I wtedy nie będzie słowo przeciw słowu...
Poprosić o nagranie. Odpowiednio je wykorzystać.
@Armagedon Łatwo każdy może sprawdzić czy Sale Królestwa Świadków Jehowy są zamknięte. Jeśli ktoś wie gdzie taka się znajduje i wie w jakich godzinach odbywa(ły) się zebrania, wystarczy, że w tym czasie tam podejdzie. Jeśli ktoś nie wie gdzie taka się znajduje to adres znajdzie na ich stronie jw.org w zakładce o nas>zebrania i też może podejść w podanych tam godzinach, i zobaczyć czy rzeczywiście zebrania się odbywają.
@KatiCafe Pytałem się już wielu osób i dotychczas nie otrzymałem odpowiedzi: Czy morsy i żule chorują na koronawirusa?