@Garrett: Bo dostałam komplet ceramicznych i metalowe zostały mi tylko stołowe, tj. takie do smarowania masła. Jeszcze tylko brakuje, żeby goście spać do mnie przychodzili z własnymi nożami.
@MyCha: Bo kupowałam mieszkanie i wymieniałam wszystkie drzwi i okna, bo były -khem- z epoki. Standardowe drzwi zewnetrzne do wielkiej płyty to była jakaś prasowana płyta pilśniowa grubości 1.5 cm. Przez balkon nie mogli się dostać, bo wszystko było wyzamykane, bezpośrednio z drzwiami stało wiadro z mopem, a ja mieszkam na 10 piętrze.
Poza tym- na monitoringu widać jak wchodzą a potem wychodzą.
@KoparkaApokalipsy: Tak, spędziłabym 2 dni w domu osoby, której zdeklarowałam, że pomogę w trudnej sytuacji. Niech nie rzucają słów na wiatr.
Tak, oczekuje, że moje leki będą refundowane, bo płace co miesiąc prawie 1100 zł ZUSu. Psychoterapeuci i psychiatrzy KOSZTUJĄ. A ja musiałam kupić nowe drzwi, nową zamki, nową drukarkę.
A moje lęki nie są irracjonalne.
@KoparkaApokalipsy:
Nikt im się nie karze przeprowadzać tylko przespać jedną noc na cudzym mieszaniu. I nie mają tam siedzieć non stop, tylko pobyć po prostu.
"Skorzystaj z pomocy specjalisty"- i co tam jeszcze w tych durnych serialach mówią na takie okazje? Że taki specjalista to 120zł/h. Że z NFZ to ja nawet środków uspokajających nie mam refundowanych, tylko płatne wszystkie 100%, nie mówiąc o jakiejkolwiek terapii?
"Specjaliści" to mi właśnie umorzyli śledztwo. Bo okazuje się, ze potrafią ściągać odciski palców tylko ze stali nierdzewnej.
Myślę racjonalnie. Jak ktoś wlazł mi domieszkania, bo prawdopodobnie miał klucze, to nie chcę zostawiać mieszkania bez opieki.To jest bardzo racjonalne.
Natomiast, że ludzie najpierw deklarują współczucie i wsparcie, a jak się poprosi o jakiś konkretny czyn, to hastalawistabejbe- to to jest ok ?!
A to, że nie można wytrzymać jednego wieczora bez kompa czy telewizji- to niby jest normalne i racjonalne?
Jak wrócisz do domu i zastaniesz swoje gacie porozrzucane po całym mieszkaniu, wybebeszone wszystkie półki i kota z turmą, wyłażącego spod wanny to może zrozumiesz i zobaczysz coś poza czubkiem własnego nosa.
@Draco: Moje włamanie miało miejsce o 12 w południe, złodzieje weszli do bloku, wjechali na moje piętro i 12 minut potem monitoring załapał ich jak wychodzą ze sprzętem. W ciągu ostatniego miesiąca było jeszcze 5 takich włamań, wszystkie w południe,w wszystkie we wielkiej płycie, wszędzie ci sami kolesie na monitoring i bez śladów rozbrajania zamka.
A policja umorzyła śledztwo.
@jerzynka78: Tak, o ile dom mieści się w całości na działce, a jego obszar oddziaływania nie wychodzi poza granicę działki, lub działka nie znajduje się pod ochroną konserwatorską. Czyli u nas w mieście w praktyce nigdy.
@didja: Nie chce mi się marnować tyle papieru :)Poza tym Frankenstain nabrał zakładek i kolorów w odpowiednich miejscach, więc jest wygodny w użytkowaniu.
Życie się tak układa, że chcąc nie chcąc się jeszcze z nią zetkniesz. Więc od razu jej wybacz, żeby się nie wkurzać i nie nasiąkać goryczą- ale zapamiętać co zrobiła trzeba.
@egow: Pierwsze zdanie: "wiem, że nie jestem humanistą"... Inwestorem jest gmina a koresponduje ze mną jakiś pracownik ich wydziału inwestycji. Chyba kierownik, bo jedyny.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 17 marca 2016 o 12:29
@zyxxx: Ja czytam sobie te maile rano, odpisuje w notatniku, idę herbatę sobie zaparzyć, patrzę na falujące na wietrze drzewa i oddycham świadomie. Potem wracam, kasuję wszystko co jest emocjonalne i złośliwe, tak by w odpowiedzi pozostawić jedynie suchy profesjonalizm. Ja go nie wychowam. A sprawę załatwić jakoś muszę.
@xyRon: Jeśli ma się kiełki w słoiku i woda po płukaniu jest mętna, to znaczy że coś one tam jednak robią. Żyję w przeświadczeniu, że te efekty ich przemiany się na nich osadzają. Na dowód dodam, że kiełki niepłukane śmierdzą i kisną. Więc coś tam jednak produkują i to coś się wypłukuje. Kiełki nie maja dostępu do ziemi i się nie kurzą, bo słoik jest przykryty gazą.
@Garrett: Bo dostałam komplet ceramicznych i metalowe zostały mi tylko stołowe, tj. takie do smarowania masła. Jeszcze tylko brakuje, żeby goście spać do mnie przychodzili z własnymi nożami.
@bazienka: Nic nie palnęłam, bo na fejsa wrzucam tylko teledyski.
@MyCha: Bo kupowałam mieszkanie i wymieniałam wszystkie drzwi i okna, bo były -khem- z epoki. Standardowe drzwi zewnetrzne do wielkiej płyty to była jakaś prasowana płyta pilśniowa grubości 1.5 cm. Przez balkon nie mogli się dostać, bo wszystko było wyzamykane, bezpośrednio z drzwiami stało wiadro z mopem, a ja mieszkam na 10 piętrze. Poza tym- na monitoringu widać jak wchodzą a potem wychodzą.
@bloodcarver: Widać wyglądasz niej rokująco odemnie. O okularach słyszałeś?
@Draco: Drzwi kupiłam 7 lat temu, podałam sprzedawcę ale nie sądzę, żeby to było to.
@bloodcarver: Moje jakoś stoi pod domem i nic mu nie jest. Książki nie mogą sobie poczytać?
@KoparkaApokalipsy: Tak, spędziłabym 2 dni w domu osoby, której zdeklarowałam, że pomogę w trudnej sytuacji. Niech nie rzucają słów na wiatr. Tak, oczekuje, że moje leki będą refundowane, bo płace co miesiąc prawie 1100 zł ZUSu. Psychoterapeuci i psychiatrzy KOSZTUJĄ. A ja musiałam kupić nowe drzwi, nową zamki, nową drukarkę. A moje lęki nie są irracjonalne.
@KoparkaApokalipsy: Nikt im się nie karze przeprowadzać tylko przespać jedną noc na cudzym mieszaniu. I nie mają tam siedzieć non stop, tylko pobyć po prostu. "Skorzystaj z pomocy specjalisty"- i co tam jeszcze w tych durnych serialach mówią na takie okazje? Że taki specjalista to 120zł/h. Że z NFZ to ja nawet środków uspokajających nie mam refundowanych, tylko płatne wszystkie 100%, nie mówiąc o jakiejkolwiek terapii? "Specjaliści" to mi właśnie umorzyli śledztwo. Bo okazuje się, ze potrafią ściągać odciski palców tylko ze stali nierdzewnej. Myślę racjonalnie. Jak ktoś wlazł mi domieszkania, bo prawdopodobnie miał klucze, to nie chcę zostawiać mieszkania bez opieki.To jest bardzo racjonalne. Natomiast, że ludzie najpierw deklarują współczucie i wsparcie, a jak się poprosi o jakiś konkretny czyn, to hastalawistabejbe- to to jest ok ?! A to, że nie można wytrzymać jednego wieczora bez kompa czy telewizji- to niby jest normalne i racjonalne? Jak wrócisz do domu i zastaniesz swoje gacie porozrzucane po całym mieszkaniu, wybebeszone wszystkie półki i kota z turmą, wyłażącego spod wanny to może zrozumiesz i zobaczysz coś poza czubkiem własnego nosa.
@Draco: Moje włamanie miało miejsce o 12 w południe, złodzieje weszli do bloku, wjechali na moje piętro i 12 minut potem monitoring załapał ich jak wychodzą ze sprzętem. W ciągu ostatniego miesiąca było jeszcze 5 takich włamań, wszystkie w południe,w wszystkie we wielkiej płycie, wszędzie ci sami kolesie na monitoring i bez śladów rozbrajania zamka. A policja umorzyła śledztwo.
Mam znajomego majsterkowicza, który by ta komodę złożył z powrotem i zrobił z niej aparat otworkowy.
Ja wzięłam kota z ogłoszenia na sklepie zoologiczym i nic nikogo nie interesowało. Jakoś żyje 8 rok w bloku na 10 piętrze bez ogrodu i nie narzeka :)
@digi51: Zgadzam się z Tobą w 100%.
@jerzynka78: Tak, o ile dom mieści się w całości na działce, a jego obszar oddziaływania nie wychodzi poza granicę działki, lub działka nie znajduje się pod ochroną konserwatorską. Czyli u nas w mieście w praktyce nigdy.
@didja: Nie chce mi się marnować tyle papieru :)Poza tym Frankenstain nabrał zakładek i kolorów w odpowiednich miejscach, więc jest wygodny w użytkowaniu.
@JaNina: Komentarz to dawali niedawno jako gratis do Muratora.
Życie się tak układa, że chcąc nie chcąc się jeszcze z nią zetkniesz. Więc od razu jej wybacz, żeby się nie wkurzać i nie nasiąkać goryczą- ale zapamiętać co zrobiła trzeba.
@Igielka: Bo ten stosunek do niej obrócił się, ale tak nie do końca.
@Akrun: To w jakiś sposób odpowiada na pytanie dlaczego ta gmina wygląda jak wygląda...
@egow: Pierwsze zdanie: "wiem, że nie jestem humanistą"... Inwestorem jest gmina a koresponduje ze mną jakiś pracownik ich wydziału inwestycji. Chyba kierownik, bo jedyny.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 17 marca 2016 o 12:29
@zyxxx: Ja czytam sobie te maile rano, odpisuje w notatniku, idę herbatę sobie zaparzyć, patrzę na falujące na wietrze drzewa i oddycham świadomie. Potem wracam, kasuję wszystko co jest emocjonalne i złośliwe, tak by w odpowiedzi pozostawić jedynie suchy profesjonalizm. Ja go nie wychowam. A sprawę załatwić jakoś muszę.
@nargogh: Absolutny rekord szybkości :)
Wiesz, szczerze mówiąc to kasjerka była piekielna. A ludzie zachowują się tak, jak się ich do tego zmusza. Ciekawe do czego im tyle masła...
@Jorn: Jakby to był dorosły to bym uważała to za tragedię nie komedię.
@xyRon: Jeśli ma się kiełki w słoiku i woda po płukaniu jest mętna, to znaczy że coś one tam jednak robią. Żyję w przeświadczeniu, że te efekty ich przemiany się na nich osadzają. Na dowód dodam, że kiełki niepłukane śmierdzą i kisną. Więc coś tam jednak produkują i to coś się wypłukuje. Kiełki nie maja dostępu do ziemi i się nie kurzą, bo słoik jest przykryty gazą.
@phantommm: Bo piekielna jestem ja. Żrę żywcem roślinne życie nienarodzone. Z kupą.