Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

trollinka

Zamieszcza historie od: 21 grudnia 2011 - 22:23
Ostatnio: 7 lutego 2022 - 21:48
Gadu-gadu: 5506793
O sobie:

Bardzo często mam większą radochę z komentarzy pod historią niż z samej historii:)

  • Historii na głównej: 4 z 8
  • Punktów za historie: 3378
  • Komentarzy: 82
  • Punktów za komentarze: 640
 
[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 3) | raportuj
31 stycznia 2022 o 18:47

Pozwólcie, że dodam 3 grosze, jednak z nieco innego punktu widzenia. Sama nie tak dawno byłam w sytuacji, w której potrzebowałam peruki. Wiecie co - to, z czego będzie albo czy będzie w ogóle, to było moje najmniejsze zmartwienie, jak akurat nie heftałam po lekach. Nie zrozumcie mnie źle, każdy jeden najmniejszy objaw wsparcia był zawsze na wagę złota, włosy też, ale serio utrata bujnych splotów bolała najmniej. Do tego dochodziła kwestia trwałości i pielęgnacji, bo ku mojemu zdziwieniu okazało się, że o naturalne peruki trzeba dbać równie starannie, co o swoje kudełki. W dodatku od kiedy w liceum pojechałam do Auschwitz, to cudze naturalne włosy kojarzą mi się raczej źle. Powtórzę jeszcze raz, nie dewaluuję w żaden sposób chęci pomocy akurat w ten sposób, jestem wszystkim mega wdzięczna. Po prostu nieco inaczej zapatruję się na tę kwestię.

[historia]
Ocena: 5 (Głosów: 9) | raportuj
11 grudnia 2016 o 11:00

@Bestatter: hahahhaa "jestem zajęta" leżę i wyję ze śmiechu, chciałabym to zobaczyć!

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 4) | raportuj
29 kwietnia 2015 o 22:10

Moim zdaniem kosmici usiłowali ukryć prawdziwą trasę przejazdu. Dotarłaś Koparko tam, gdzie chciałaś?..

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 7) | raportuj
1 grudnia 2014 o 22:11

@TheCuteLittleDeadGirl: Miałam kiedyś tak samo, z tym że twardo postawiłam na swoim :) skończyło się płaczem (moim) i kilkudniowym fochem (mamy). Z perspektywy czasu myślę że to była zupełna głupota, ale do dziś pamiętam tamtą kłótnię i tak sobie myślę że dzięki takim drobiazgom nie wyrosłam na panienkę która mówi NE kiedy w rzeczywistości myśli TAK bo się kryguje.

[historia]
Ocena: 11 (Głosów: 13) | raportuj
11 lipca 2014 o 22:07

HAHAHA gdzie mogę zobaczyć ten cud polskiej myśli myśli budowlanej?

[historia]
Ocena: 21 (Głosów: 23) | raportuj
18 grudnia 2013 o 21:27

Ja kiedyś podeszłam i zatroszczyłam się o półnagiego mężczyznę w środku styczniowej nocy. Godzinę później składałam na pobliskiej komendzie zawiadomienie o napadzie i usiłowaniu gwałtu.

[historia]
Ocena: 14 (Głosów: 14) | raportuj
11 sierpnia 2013 o 13:27

Nie musiał wcale czytać, człowieka da się stosunkowo łatwo wytresować. Nawet mój kot po kilku tygodniach od wprowadzenia harmonogramu dnia, nauczył się bezbłędnie rozpoznawać pory jedzenia czy moich powrotów.

[historia]
Ocena: 9 (Głosów: 9) | raportuj
26 lutego 2013 o 20:50

Kolejny cwaniak z patentem na interes życia... Książki telefoniczne sprzedają tylko ostatni naciągacze. Tepsa rozdaje je za darmo, wystarczy do nich zadzwonić.

[historia]
Ocena: 7 (Głosów: 7) | raportuj
26 lutego 2013 o 20:40

Jeszcze by się nie daj Bóg zniszczył;) Fantom posłuży szkole pewnie jak będzie równy stażem tym maskom przeciwgazowym. Swoją drogą jak czytałam historię chyba Zaszczurzonego o Małej Ani to myślałam że to taka śmieszna nazwa, z czapy wzięta (równie dobrze mogłaby być np. Mała Grażynka), czy to jest jakaś ogólna ksywka dla fantomów?

[historia]
Ocena: 9 (Głosów: 9) | raportuj
8 lutego 2013 o 22:49

Haha, przyznam że wykorzystałam google translate w drugą stronę:D Kolo od CVki nawet tego nie używał, sprawdzaliśmy:D

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 4) | raportuj
31 stycznia 2013 o 20:33

Taka branża:) łatwiej znaleźć i zatrudnić jednego Szweda który zna szwedzki rynek i język szwedzki niż dwóch Polaków którzy zadanie zrobią pewnie na czas, ale nie tak dobrze. Najśmieszniejsze jest to, że to nie jest szeregowy pracownik, tylko manager. Nawet eskalacja problemu z komunikacją jest utrudniona, bo nad nim jest tylko Szef Wszystkich Szefów.

[historia]
Ocena: 5 (Głosów: 5) | raportuj
31 stycznia 2013 o 20:28

rozbroiłaś mnie:D Na takie wyjaśnienie nie da się wymyślić riposty

[historia]
Ocena: 29 (Głosów: 31) | raportuj
17 grudnia 2012 o 22:55

Też mam kotkę, ale nie daję jej ludzkiego jedzenia. Układ wydaje mi się fair, bo ona mi też swojego nie daje;)

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 9) | raportuj
18 listopada 2012 o 14:11

Sieciówki, Rył**, Woj** - jeden pies:) wszyscy niechętnie pieniążki oddają. odwołaj się, w razie czego odwołaj się jeszcze raz, a jak nie to zwróć się do rzecznika praw konsumenta, o dziwo działa:) wiem, bo testowałam

[historia]
Ocena: 15 (Głosów: 15) | raportuj
13 października 2012 o 15:16

Dostajecie czasem do listów doklejone takie metalowe płytki? Mi się czasem zdarza:) w czasie okołowalentynkowym dostałam taką właśnie płytkę z wyciętym w środku serduchem. Z Urzędu Skarbowego. Rozczuliło mnie to bardzo:)

[historia]
Ocena: 5 (Głosów: 15) | raportuj
10 lipca 2012 o 22:26

urban legend:) na wszystkich kursach dla wychowawców powtarzają tę hstorię

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
16 czerwca 2012 o 6:04

szybka zmiana frontu:)

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 3) | raportuj
7 maja 2012 o 20:55

uśmiałam się przy tajnych kodach jak dawno nie:):) nad moim mieszkaniem mieszka gość który non stop stuka w podłogę(jakby rzucał i łapał jakąś ciężką kulką). Rozumiem zaprasza mnie do siebie na upojną noc?

[historia]
Ocena: 10 (Głosów: 10) | raportuj
5 maja 2012 o 23:29

Haha, a ja uśmiałam się już przy podrywie na nierówny zarost. Czy mogę niedyskretnie spytać, co też mu nierówno zarastało? Bardzo mnie ta kwestia nurtuje

[historia]
Ocena: 65 (Głosów: 67) | raportuj
4 maja 2012 o 6:53

dużo szczęścia Wam życzę:) A co historyjki, podobnym wyczuciem wykazał się kiedyś mój brat. Tatunio przyszedł po nocnej zmianie i od progu oświadczył, że chce zobaczyć wczorajszy mecz i NIKT ma mu nie zdradzać jaki był wynik. Dołączył do niego mój bratunio zaznaczając, że zobaczy tylko wszystkie bramki i spada. Usiedli obaj przed TV. W piątej minucie padła pierwsza bramka. Mój bratunio wstał i rzucił do ojca: to do zobaczenia. Ależ ojciec był wściekły:)

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 3) | raportuj
3 maja 2012 o 21:24

Aż nie chce mi się wierzyć że można być tak bezczelną

[historia]
Ocena: 7 (Głosów: 7) | raportuj
23 kwietnia 2012 o 18:06

haha, aż szkoda że trzecia się nie zjawiła

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
22 kwietnia 2012 o 19:59

Może to pobożne życzenie było?:)

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
22 kwietnia 2012 o 19:08

notesik mnie rozbroił:)

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 4) | raportuj
21 kwietnia 2012 o 23:26

Przez ten zakaz dzwonienia moja mamunia jednej nocy mało na zawał nie zeszła, jak się jej pierworodny na noc w domu nie zameldował. A to przecież w wielu sytuacjach rozwiązałoby problem, przecież zgarnie do domu takiego rodzina i państwo nie musi wykładać tych trzystu iluś złotych. Tak się zapytam z ciekawości, czy ten przepis ma jakieś racjonalne podstawy?

« poprzednia 1 2 3 4 następna »