Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

KoparkaApokalipsy

Zamieszcza historie od: 1 lipca 2011 - 19:25
Ostatnio: 26 października 2022 - 14:35
  • Historii na głównej: 98 z 148
  • Punktów za historie: 55885
  • Komentarzy: 1844
  • Punktów za komentarze: 13305
 
[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 8) | raportuj
22 maja 2017 o 23:37

@Polio: OK, dobra, myślałam, że jesteś zwykłym idiotą, ale widzę, że na piekielnych pojawił się nowy troll. Witamy. Trolle udające politycznie zaangażowanych idiotów s*ających faktami bez składu i ładu są zawsze mile widziane :)

[historia]
Ocena: 17 (Głosów: 33) | raportuj
20 maja 2017 o 17:56

Skoro Waszą odpowiedzą na zaczepki był wpi*dol to chyba jednak byliście na tym samym poziomie rozwoju, co "gładkomózgowcy".

[historia]
Ocena: 21 (Głosów: 25) | raportuj
20 maja 2017 o 15:40

@SunnyBaby: naturalnie, ponieważ obrazki w książce dla dzieci mają taką samą funkcję, jak ilustracje przedstawiające obiekty omawiane w czasie prezentacji na temat sztuki czy kultury materialnej.

[historia]
Ocena: 9 (Głosów: 11) | raportuj
20 maja 2017 o 15:09

Sporo tu komentarzy o braku piekielności... a moim zdaniem historia jak najbardziej piekielna jest. Takie żarty w publicznych miejscach są mocno nie na miejscu - kretyn nie tylko postawił żonę w bardzo nieprzyjemnej sytuacji, ale też złamał niepisane prawo o zakazie upowszechniania żenujących sucharów w przestrzeni publicznej.

[historia]
Ocena: 5 (Głosów: 7) | raportuj
20 maja 2017 o 15:04

@Polio: ale wiesz, że nie chodzi o "ciepło w domu" tylko o to, ile ten obcy człowiek będzie musiał zużyć energii i wysłać do atmosfery substancji rakotwórczych i gazów cieplarnianych, żeby mieć ciepło, prawda?

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 2) | raportuj
20 maja 2017 o 14:58

To in vitro to chyba nowe ADHD... ciekawe, co ludzie jeszcze wymyślą, żeby nie musieć wychowywać dzieci.

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
20 maja 2017 o 14:50

@Crook: czyżby ktoś tu striggerował wszechpolaka?

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
14 maja 2017 o 10:31

@mitzeh: No nie, sory, ale nie. Dzieci nie da się nauczyć nie bycia okrutnymi. Nie są zdolne do empatii, rozumienia konsekwencji swoich poczynań ani kontrolowania swojego zachowania podyktowanego emocjami. Po prostu te obszary mózgu, które odpowiadają za poskramianie takich niskich instynktów nie są u nich jeszcze rozwinięte. Wałkuj temat ile chcesz, możesz najwyżej "wytresować" dziecko, aby unikało konkretnych zachowań ze strachu przed karą, ale nie będzie umiało zrozumieć, o co chodzi i dlaczego ma tych konkretnych zachowań unikać, a zatem nie będzie umiało pojąć, że podobnych (choć niebędących na liście zabronionych) zachowań też powinno unikać.

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
14 maja 2017 o 10:29

Aż się zalogowałam. Co to są "zespoły Downa"? Czemu "zespoły Downa" powodują, że dziecko jest jak warzywo? Co to jest "termin naukowy PWN"? Ja pierniczkuję, naprawdę macie zaległości w nauce i to spore. Weź może ten swój PWN, przeczytaj parę terminów naukowych i się dokształć.

[historia]
Ocena: 6 (Głosów: 8) | raportuj
22 kwietnia 2017 o 11:59

@bazienka: Wrzucony papier zapycha pisuar Zachodni wiatr spienione goni fale

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
22 kwietnia 2017 o 11:06

Bo się utarło, że przepisowo jeżdżą tylko idioci i kiepscy kierowcy. Media huczą od ostrzeżeń, że szybka jazda zabija (każdy Sebix myśli "a ch*j, mnie nie zabije, tylko leszczy zabija), a wystarczyłoby powiedzieć prawdę: przepisy istnieją po to, by jeździło się nie tylko bezpiecznie, ale i płynnie, szybko i sprawnie (serio, sama byłam zdziwiona, że ograniczenia prędkości są idealnie dobrane tak, aby przy danej prędkości kierowca miał czas na reakcję i wyhamowanie w sytuacji, która na danym typie drogi zdarza się najczęściej). Kto tych przepisów nie zna i nie stosuje, jest idiotą. I złym kierowcą.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 2) | raportuj
22 kwietnia 2017 o 11:02

@jeremyxfile: Nie wiem, jaki musiałby być zamysł tego zdania, żeby "diametralnie" tam pasowało.

[historia]
Ocena: 5 (Głosów: 5) | raportuj
22 kwietnia 2017 o 10:57

Wiecie, co jest najgorsze? Jestem PEWNA, że autochtoni są szczerze oburzeni Twoim zachowaniem, że ma w nich ani odrobiny poczucia, że robią coś nie tak. Jak wspominał maat_ teraz zaczną się dewastacje, kradnięcie materiałów budowlanych i trucie psów, ale autochtoni nie będą działać pod hasłem "zrobię coś złego, żeby na tym coś zyskać (tzn. przejście)". Będą działać pod hasłem "sk*syn się panoszy, zabiera nam to, co nasze, Boga w sercu nie ma, trzeba go zniszczyć, bo jest złem wcielonym".

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 12) | raportuj
22 kwietnia 2017 o 10:48

@bloodcarver: Popieram. Ciesz się, że ojciec w ogóle zgodził się przyjść, skoro ona tam będzie. Zdradziła, spieprzyła mu życie, zawiodła jego zaufanie w ohydny sposób. Nie oczekuj, że dla Twojego dobra będzie się starał spędzić spokojnie wieczór w towarzystwie jej i jej faceta. Nie każdy święty by dał radę. Pozwól ojcu być człowiekiem.

[historia]
Ocena: 30 (Głosów: 34) | raportuj
8 kwietnia 2017 o 18:52

Fajnie. Facet 3 razy wniósł na pokład samolotu niebezpieczny przedmiot, bo spotkał leni albo idiotów. Raz się udało, że trzepał go porządny ochroniarz i zapalniczkę zabrał. Kto piekielny? Facet, który właściwie wykonuje swoje obowiązki i dba o bezpieczeństwo pasażerów. Gratuluję, tylko jeszcze nie wiem, czego - inteligencji, czy postawy.

[historia]
Ocena: 8 (Głosów: 24) | raportuj
2 kwietnia 2017 o 22:54

@Dominik: Problemy są 2: 1 - czasami się bierze koszyk, a nie wózek. 2 - z wpier*laniem zakupów do wózka (nawet na hurra, bez zwracania uwagi na integralność jajek czy słoików) też mało kto nadąża

[historia]
Ocena: -4 (Głosów: 4) | raportuj
26 marca 2017 o 11:16

@mooz: przecież to słychać

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
25 marca 2017 o 16:51

@InessaMaximova: To nie był ten środek, bo PolskiChorwat nie jest Polakiem. Jego stosunek do Chorwacji ma tu nic do rzeczy.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
25 marca 2017 o 16:30

Szkoda, że z Jankiem nie jesteś bliżej, bo mogłabyś mu szepnąć słówko, żeby zabierał dzieci od tej wariatki póki czas. Dla ich dobra.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
25 marca 2017 o 16:18

Nie wiem, czy te rady były takie niepedagogicze. Człowiek ma prawo się bronić.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
25 marca 2017 o 16:12

Jeśli uważasz, że ktokolwiek z Twoich znajomych użyłby tych prezerwatyw, to może jednak zmień znajomych...

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
25 marca 2017 o 16:09

A to nie jest tak, że uciążliwi sąsiedzi mogą zostać eksmitowani? U mnie w bloku wisi taka kartka i nawet jeden sąsiad zaczął wychodzić na fajkę pod blok, zamiast palić na półpiętrze i petować do kwiatków.

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
25 marca 2017 o 15:53

Wytłumaczyłem więc mamie, że nie będę się ośmieszał ich poziomem i to co napisałem to była czysta prawda i skoro ktoś się z nich śmieje to może najwyższa pora, żeby sobie porządek w życiu zrobili i z Bartusiem, poza tym jak bolą ich zmienione imiona i naszkicowana historia nie opowiadająca więcej szczegółów z ich życia poza Bartusiowymi perypetiami to co zrobią jak w końcu ich kochany synuś wyląduje w więzieniu bo jest się czego wstydzić ale nie tego, że ktoś o tym napisał bo pocztą pantoflową fakt, że np. pobił kierownika na budowie albo ukradł sprzęt już dawno obiegły ich wieś i zresztą dotarły, też do mnie bo nie było mnie przy tym a dużo z życia Bartusia wiem mimo, że mam go w d..ie, więc mam ich gdzieś. Synu, zrób coś z tym zdaniem. Reszta rzeczywiście ciekawa.

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
25 marca 2017 o 15:45

A ja dałam minus. Właśnie za te powtarzane milion razy niepotrzebne tłumaczenia, za te przypisy o przenośni dotyczącej komarów... Ty nie jesteś Kapitanem Oczywistym, Ty jesteś Admirałem Oczywistym. Odleć czem prędzej!

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 4) | raportuj
25 marca 2017 o 15:13

No chyba jednak nie wymagasz tych dwóch rzeczy, skoro szwagier był niezapięty. OK, złamanie nosa to jego wina, w to nie wątpię. Jako "wymaganie" czegoś rozumiem jednak np. zasadę, że nie ruszasz, dopóki wszyscy się nie zapną i zatrzymujesz się, gdy ktoś się odepnie, albo inną formę nacisku. Najwyraźniej jednak nie wymagasz zapinania pasów od swoich pasażerów. Może warto zacząć?

« poprzednia 1 24 5 6 7 8 9 10 11 12 13 1473 74 następna »