Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

KoparkaApokalipsy

Zamieszcza historie od: 1 lipca 2011 - 19:25
Ostatnio: 26 października 2022 - 14:35
  • Historii na głównej: 98 z 148
  • Punktów za historie: 55885
  • Komentarzy: 1844
  • Punktów za komentarze: 13307
 
Komentarz poniżej poziomu pokaż
[historia]
Ocena: -1 (Głosów: 1) | raportuj
24 lipca 2017 o 9:52

@hatesmog: gdzie masz informację, że sąsiedzi o cokolwiek pytali?

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 14) | raportuj
24 lipca 2017 o 9:40

Wyrwała ząb. Zęba mogła Cię pozbawić, ale wyrywa się kogoś coś, a nie kogoś czegoś.

Komentarz poniżej poziomu pokaż
[historia]
Ocena: -1 (Głosów: 27) | raportuj
23 lipca 2017 o 15:41

@akam91: nie, oni nie pytali o nic. Na pewno nie pytali, o ktorej mają przerwać remont... Obstawiam, że gdy jakaś obca babka zaczęła im dyktować, co i kiedy mogą robić, to zwyczajnie przytaknęli dla świętego spokoju. Teraz autorka twierdzi, że "wystarczyło powiedzieć", ale cholera wie, jak sąsiedzi odebrali jej żądania. Mogli sie zwyczajnie wystraszyć i uznać, że szkoda czasu na dyskusję.

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 3) | raportuj
22 lipca 2017 o 21:40

@Windowlicker: Poszło. Doszło?

[historia]
Ocena: 22 (Głosów: 22) | raportuj
22 lipca 2017 o 11:25

Ciekawe, gdzie znajdzie jelenia gotowego płacić pół ceny za 1/3 mieszkania...

[historia]
Ocena: 5 (Głosów: 5) | raportuj
22 lipca 2017 o 10:05

@zapomnijomnieszybko: :)

[historia]
Ocena: 8 (Głosów: 10) | raportuj
21 lipca 2017 o 11:29

@KatzenKratzen: drukiem się ukazały, ale kto za to zapłacił, to już nie wiem.

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 15) | raportuj
20 lipca 2017 o 13:31

Obawiam się, że ten artykuł miał opisywać nieco inne zjawisko... "Biedota" wg. pojęć socjologów to ludzie bez nowego auta, mieszkający w małym mieszkaniu, utrzymujące dziecko ze średniej krajowej albo dwóch minimalnych i jeżdżący na wakacje do babci, czyli po prostu - jak na Polskie warunki - normalni ludzie. Klasa średnia to apartament, skórzane meble, nowe auto co parę lat, wypady na miasto na lunch/kolację i jakieś drogie hobby po godzinach. Rzeczywoście na zachodzie to powszechne zjawisko, że tacy ludzie mogą stygmatyzować "biedotę", zarzucać im niesłusznie lenistwo i brak zaradności. Piekielne jest to, że nas ten problem nie dotyczy, bo człowiek, którego po opłaceniu rachunków, kupieniu niezbędnych rzeczy i odłożeniu paru złotych na czarną godzinę stać jeszcze na rozrywki i przyjemności to już krezus...

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 20 lipca 2017 o 13:36

[historia]
Ocena: -3 (Głosów: 25) | raportuj
20 lipca 2017 o 8:08

Popisz jeszcze trochę o swoim oburzeniu, o definicji okradania, o swoich zwyczajach zakupowych i o zwyczajach innych ludzi. Za krótka ta historia jakoś. Za mało bicia piany i lania wody.

[historia]
Ocena: 14 (Głosów: 14) | raportuj
10 lipca 2017 o 18:33

@maat_: "Żeby szef go nie oglądał na oczy, zabierałem Mareczka ze sobą do filii, w której w tamtym czasie rozprowadzałem sieć komputerową" Chyba jednak za tuszowanie wyczynów Mareczka odpowiedzialna jest liczba mnoga.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 10 lipca 2017 o 18:33

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
10 lipca 2017 o 17:06

Matka piekielna w 100%, ale co do tego ostatniego... czego Ty się spodziewałaś po dziecku? Ma rację. Strzykawka to nie syrop ani tabletka, Ty kazałaś oddać syropy i tabletki. Proste.

[historia]
Ocena: 18 (Głosów: 22) | raportuj
10 lipca 2017 o 16:46

Reasumując: naraziliście firmę na utratę wizerunku, pozwoliliscie pijanemu kierowcy jeździć po świecie i zerwaliscie współpracę z urzędem, tym samym być może zamykając drogę do godnej pracy uczciwym ludziom w potrzebie, a to wszystko po to, by nie robić Mareczkowi kłopotów. Co to za plecy go do Was doprowadziły? Kim on u licha był? Kochankiem sołtysa? Nieślubnym synem proboszcza? Dla zwykłego człowieka aż tak się nie nadstawia tyłka.

[historia]
Ocena: 14 (Głosów: 20) | raportuj
10 lipca 2017 o 16:40

@krzycz: u mnie w przedszkolu były obowiązkowe drzemki i nikt nie spał. Musieliśmy leżeć cicho potwornie się budząc i udawać, że śpimy, pod karą okrzyczenia lub stania w kącie. To była najgorsza tortura, jaką pamiętam.

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 3) | raportuj
10 lipca 2017 o 11:44

@rodzynek2: niestety wielu ludzi tak właśnie robi. Zresztą nie do końca rozumiem, co się tu dzieje. Po minusach i tonie wnoszę, że ktoś uważa, iż toczy się tu jakaś dyskusja, podczas gdy wygląda na to, że się zgadzamy...

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 10 lipca 2017 o 11:49

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 7) | raportuj
10 lipca 2017 o 9:28

@rodzynek2: przecież właśnie między innymi o to chodzi w historii:że grupy, poradniki i fora to profani, a świeżo upieczony "hodowca" posłucha "weteryniarza", bo on ma literki przed nazwiskiem.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 10 lipca 2017 o 9:29

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 3) | raportuj
9 lipca 2017 o 19:45

@mitzeh: już nie mówiąc o tym, że te symbole są tak intuicyjne, że bardziej się nie da.

[historia]
Ocena: 27 (Głosów: 27) | raportuj
9 lipca 2017 o 10:35

@maat_: obawiam się, że nie zadziała. Z moimi dziadkami było podobnie. Notorycznie nie zamykali się w kiblu, a często z oszczędności prądu nie zapalali światła i zostawiali uchylone drzwi, żeby coś widzieć. Zanim się nauczyłam, że tak robią i trzeba uważać, parę razy wlazłam w krytycznym momencie na jedno lub drugie. Żadne z nich nie mogło zrozumieć, czemu szybko się wycofalam i jeszcze zamknęłam drzwi. No co to za problem przebrać się czy umyć przy srającyn dziadku?

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 3) | raportuj
8 lipca 2017 o 17:03

@Caron: no fakt...

[historia]
Ocena: 10 (Głosów: 54) | raportuj
8 lipca 2017 o 11:29

Wygląda na to, że trafił swój na swego. Tobie też przydałby się kurs uczłowieczania, bo poziomem wypowiedzi i kulturą osobistą nie różnisz się od opisywanych "małpiszonów".

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 9) | raportuj
7 lipca 2017 o 17:26

@oszi90: a Ty wiesz w ogóle, kto to jest "social justice warrior"?

Komentarz poniżej poziomu pokaż
[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
7 lipca 2017 o 14:08

@hatesmog: może jednak po stopie?

[historia]
Ocena: 20 (Głosów: 20) | raportuj
7 lipca 2017 o 13:14

@katka1110: po pierwsze, nie wepchneli tego dziecku, bo uczniowie mieli pokazać atlasy rodzicom i to oni mieli zdecydować. Po drugie to całkowicie normalne, że towar, który niedługo przestanie być świeży/modny/aktualny sprzedaje się taniej. Też nie widzę nic piekielnego.

« poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 8 9 1073 74 następna »