Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

ocelota

Zamieszcza historie od: 19 stycznia 2011 - 3:34
Ostatnio: 13 marca 2023 - 22:41
  • Historii na głównej: 5 z 7
  • Punktów za historie: 956
  • Komentarzy: 750
  • Punktów za komentarze: 3572
 
[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
20 grudnia 2015 o 16:47

@InessaMaximova: zakładasz, że ta z dużym doświadczeniem nie może być, jak to nazwałeś, urodziwa. Jedyna różnica to polecenie. Wiem, wiem, że prywaciarz ma prawo zatrudniać rudych z zielonymi oczami, jeśli chce, ale to w państwowych jest większy syf pod tym względem.

[historia]
Ocena: -2 (Głosów: 2) | raportuj
20 grudnia 2015 o 16:45

@basso: nie chodzi się w skórzanej mini na rozmowę w poważnej, wręcz nudnej instytucji. Znajomość dress codu świadczy także o matolstwie lub, co bardziej prawdodobne, chciała dodać sobie punktów wdziękami

[historia]
Ocena: 8 (Głosów: 8) | raportuj
19 grudnia 2015 o 18:35

Co to za strona na fb?

[historia]
Ocena: -5 (Głosów: 15) | raportuj
19 grudnia 2015 o 18:32

Każmy Holenderkom mieć po 10 dzieci i problem się rozwiąże :)

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 4) | raportuj
18 grudnia 2015 o 11:18

@qulqa: poczytaj też opowieści OkrutnegoKanara. Jakoś tamten bardziej mi się z dżentelmenem kojarzy pomimo wykonywania tego samego zawodu. Są ludzie i mendy.

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 17) | raportuj
17 grudnia 2015 o 16:26

jesteś uosobieniem wszystkich kawałów o kontrolerach-jasnych cholerach

[historia]
Ocena: -3 (Głosów: 5) | raportuj
16 grudnia 2015 o 2:21

@myszolow: Nastaw się, że poród będzie bolał, chyba że fundniesz sobie zzo. Nastaw się, że to jednak szpital, a Ciebie będzie tyłek bolał, i cycki, i macica, i będziesz chciała karmić a nie będzie czym i mogą, jeśli głupie, podać dziecku mieszankę, ale dziecko i tak będzie głównie spało a nie jadło, i będziesz się bała przewijać a położne Ci tego nie pokażą itd. Rodziłam w państwowym, nastawiłam się, że będzie źle, i na znieczulenie ofkorz, a znieczulenia nie trzeba było, poród był długi, ale mało bolesny, położne ok, ale poprawiania mi podusi też nie oczekiwałam, 2 dni i do domu.

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
16 grudnia 2015 o 2:06

na marginesie, tak, wiemy, że niebrzydka było po to, że boisz się chodzić w teren, bo komuś możesz się spodobać i Cię zatrzyma na dłużej w mieszkaniu lub krzakach. A drobna, że nie obronisz się. Zdradzę Ci tajemnicę. Gdy ktoś będzie chciał sobie ulżyć to nie będzie patrzył czy misspolonia czy posłanka grodzka, a zwykłe paznokcie i absolutny brak skrupułów pozwolą Ci wpakować mu paluchy w oczodoły lub zwyczajnie walnąć kolanem w jaja.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
16 grudnia 2015 o 2:00

@recaptcha: do prostej pracy biurowej, sekretarskiej, na prawdę wystarczy matura. To tylko w dobrym tonie jest zatrudnić sobie cizię z wyższym, nawet prywatnym, nie patrząc na to, że czasem ktoś nie miał warunków i kasy aby pójść na studia.

[historia]
Ocena: -1 (Głosów: 5) | raportuj
15 grudnia 2015 o 12:05

@MyCha: a co się stanie jak pracownik księgowości nie skończy finansów czy chociażby ekonomii? Kolumny mu się pomylą? Nie będzie na tyle dokładny aby wychwycić błędy? Nie będzie w stanie pojąć działania KPiR? Właśnie. Trzeba się najpierw nauczyć. Niekoniecznie na pełnych studiach.

[historia]
Ocena: 11 (Głosów: 11) | raportuj
15 grudnia 2015 o 10:45

@czarny_kruk: no właśnie. Leń, a nie drobna i niebrzydka. Naturalnie pretensje odnośnie nepotyzmu ma słuszne, sama mam takie same, ale pół roku bez pracy bo boi się fizycznej? Niepełnosprawna jesteś lub pieniędzy nie potrzebujesz?

[historia]
Ocena: -1 (Głosów: 5) | raportuj
15 grudnia 2015 o 9:22

@misiowa: wolontariusze z bożej łaski, często dzieciaki, które nie mają pojęcia czym jest bieda

[historia]
Ocena: 8 (Głosów: 10) | raportuj
15 grudnia 2015 o 9:20

Jeśli na osobę po odliczeniu opłat stałych (bez kredytów) zostaje 300-400 zł to mnóstwo osób ma tyle właśnie. Lub mniej. Różna jest bieda, jeden twierdzi, że biedny bo ma 300/osobę a drugi ma 50. Jeden marzy o srajfonach, drugi o węglu. Marzenia marzeniami, ale prawdziwa potrzeba iPhona zaistnieje dopiero wtedy, gdy rodzin wie, że węgiel i buty ma lub mieć będzie z innego źródła, a więc tak na prawdę wcale biedny nie jest. Sama mam 5-letnią nokię i max 200/os i nie żebrzę jak masa beneficjentów Paczki. Wstydziliby się porównywać z na prawdę potrzebującymi, a takich w Paczce też nie brakuje.

[historia]
Ocena: -2 (Głosów: 32) | raportuj
14 grudnia 2015 o 19:04

Mnie wkurza, że wkurzać nie powinno, bo pomaganie jest ważne, nieważne komu. Grunt, że poprawimy sobie samopoczucie. Wielość rodzin z prawdziwymi problemami jak ciężka niepełnosprawność jest duża. Wielość cwaniaków, którym się po prostu nie chce iść do roboty jest dużo większa, bo pani nie pracuje bo dzieci w wieku szkolnym, a on musi pracować w zawodzie bo inaczej ujma na honorze.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
12 grudnia 2015 o 4:01

Dopóki polecanie będzie normą to takie zachowania na Twoje będą piętnowane. Niestety. I też mnie to wkurza ;/

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
11 grudnia 2015 o 18:53

@GuideOfLondon: właśnie. Gorzej gdy uważasz to za normę. To nie jest norma bo klasuje ludzi i plebs nigdy nie będzie miał szans na dobrą pracę pomimo wykształcenia

[historia]
Ocena: -1 (Głosów: 3) | raportuj
11 grudnia 2015 o 18:50

@Day_Becomes_Night: a jednak każda matka twierdzi, że jej córcia jest osobą godną zaufania i na 100% sobie poradzi. Polecanie to patologia a nie norma

[historia]
Ocena: -1 (Głosów: 1) | raportuj
6 grudnia 2015 o 21:58

@timo: ja jestem z kraju mlekiem i miodem, ale za Gierka, i minimalna to bardzo częsta opcja, żeby nie powiedzieć, że w dobie umów zleceń wręcz pożądana

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
6 grudnia 2015 o 12:52

@timo: no to przynajmniej wyjaśniłam Ci wcześniej powody takiej mobilności

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 2) | raportuj
6 grudnia 2015 o 0:45

@Devotchka: pozory pozorami, ale przekaz skórzanej mini jest jasny. Nie zakłada się niczego podobnego nie chcąc uzyskać dodatkowych punktów za wrażenie zgoła nieprofesjonalne. A co do wrażenia energiczności dużo lepiej sprawdzają się spodnie. Oczywiście wiem, że przekonujesz mnie do tego, że młodzi muszą się uczyć. Od tego są stanowiska asystenckie. Tu chodzi też o to, że młodą bez doświadczenia rzuca się na stanowisko specjalistyczne żeby się przyuczyła, a to administracja publiczna więc mogą olać koszty związane z błędami. Wymagania wstępne dotyczyły tu akurat znajomości bardzo wielu ustaw, a nie szeregu lat doświadczenia w danej dziedzinie.

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
6 grudnia 2015 o 0:29

@timo: masz jakieś dane na poparcie Twoich teorii o 4-5-krotnie większej mobilności? Z ciekawości pytam. Bo zakładając nawet, że są prawdziwe, w co wątpię, wynikać muszą z dużo większej możliwości potencjalnej pensji oraz z większych oszczędności. Tam się wie, że wystarczy być dobrym robotnikiem i można samodzielnie zarobić na utrzymanie całej rodziny. W Polandii czasem dwie pensje nie wystarczają a więc trzeba mieć oszczędności na dłuższy start, o które niezmiernie trudno na poziomie dochodu w rodzinie mniejszym niż 3-4t. To więc nawet nie jest kwestia wyboru czy żona/mąż chce zawiesić swoją pracę, ale konieczności, że jej/mu tego zrobić nie wolno.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 2) | raportuj
5 grudnia 2015 o 12:27

@Devotchka: niech będzie w ogłoszeniu, że zatrudniamy do 26 roku życia, bo chcemy młodą nauczyć, a nie zawracają głowę innym aplikującym. Z drugiej strony nikt wszystkiego nie wie i po zmianie miejsca pracy i tak trzeba się uczyć niezależnie od tego, ile się wcześniej wiedziało. Mnie nie raził tak wiek tej młodej, co sposób ubrania się, odpowiedni bardziej na randkę niż na rozmowę. Każdy z nas był kiedyś na początku i każdy miał pod górkę. Gdy byłam na studiach praca w trakcie była niemal niemożliwa, bo za studenta płacić trzeba było pełne składki, a niepełna dyspozycyjność stawiała go dużo niżej niż osobę nie uczącą się.

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 3) | raportuj
4 grudnia 2015 o 22:05

@timo: co mi ze statystycznych opowiastek kiedy nie mają przełożenia w praktyce. Twoja odpowiedź także nie ustosunkowuje się do moich argumentów ani trochę. Czy dla mojej niepewnej na początku pracy w korpo mam kazać mężowi aby zrezygnował ze swojej, całkiem dobrej pracy tu, gdzie mieszkam. Czy mam kazać dzieciom pożegnać placówki i kolegów? Jesteś kawalerem bez zobowiązań to możesz być yuppie, bo mamę możesz odwiedzać raz na kwartał bez szkody dla obojga.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
4 grudnia 2015 o 13:46

@Madziara39: Dla siebie wyżej inspektora nie patrzę naturalnie, ale biorę pod uwagę nie tylko referenta, ale i pomoc administracyjną, na którą niczego rozpisywać nie trzeba. Co do stanowisk kierowniczych. Są instytucje, których kierownictwo otwarcie mówi: "zatrudniamy swoich i co pan nam zrobi?". Jeśli zaś kierownik z polecenia coś schrzani to przenosi się go na inne, ale niemal równorzędne stanowisko, z ew. delikatną degradacją. Kierownik nie z polecenia musi być naprawdę wybitnym specjalistą a miejsce pracy w Polsce B.

[historia]
Ocena: -1 (Głosów: 3) | raportuj
4 grudnia 2015 o 9:44

@Fomalhaut: pewnie brzozolog przyszedł do jego mamusi z hasłem, że go swędzi, a ona obiecała wyleczyć pod warunkiem jaki teraz widać.

« poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 8 9 1029 30 następna »