Profil użytkownika
rodzynek2
Zamieszcza historie od: | 26 lutego 2014 - 9:23 |
Ostatnio: | 17 maja 2024 - 10:02 |
- Historii na głównej: 8 z 11
- Punktów za historie: 1203
- Komentarzy: 2917
- Punktów za komentarze: 19796
Zamieszcza historie od: | 26 lutego 2014 - 9:23 |
Ostatnio: | 17 maja 2024 - 10:02 |
Zobacz też inne serwisy:
|
|||
Retro Pewex | Pewex | Faktopedia | Stylowi |
Rebelianci | Motokiller | Kotburger | Demotywatory |
Mistrzowie | Komixxy |
@Michail: A przede wszystkim dupochron, gdyby mimo wszystko, policja lub ktoś inny mieli do kierowcy jakieś "uwagi".
@Michail: A przede wszystkim dupochron, gdyby mimo wszystko, policja lub ktoś inny mieli do kierowcy jakieś "uwagi".
Skoro starsza pani była dla Was obca, to dodzwoniła się pod losowo wybrany przez nią numer? A, że dyspozytorka była oporna, żeby wysłać pomoc to też nie jest tak piekielne, jeżeli było wiele podobnych z podawaniem numerów telefonu jako żart.
Skoro starsza pani była dla Was obca, to dodzwoniła się pod losowo wybrany przez nią numer? A, że dyspozytorka była oporna, żeby wysłać pomoc to też nie jest tak piekielne, jeżeli było wiele podobnych z podawaniem numerów telefonu jako żart.
@Dominik: Ryzyko zawodowe. Lub "inwestycja" w to, że może kolejny razem taka osoba wróci i zrobi zakupy.
@Dominik: Ryzyko zawodowe. Lub "inwestycja" w to, że może kolejny razem taka osoba wróci i zrobi zakupy.
@Dominik: Nie darmowo, tylko za to, że robi zakupy lub przynajmniej potencjalnie będzie robić zakupy w danej galerii.
@Dominik: Nie darmowo, tylko za to, że robi zakupy lub przynajmniej potencjalnie będzie robić zakupy w danej galerii.
@helgenn: Przecież nikt nie zmusza do umalowania się i kupować nowych ciuchów na wesele.
@helgenn: Przecież nikt nie zmusza do umalowania się i kupować nowych ciuchów na wesele.
@Pantagruel: I dlatego nie powinno przejmować się opiniami w większości generalnie obcych osób.
@Pantagruel: I dlatego nie powinno przejmować się opiniami w większości generalnie obcych osób.
Szef też piekielny, że wygadał o ciąży. Moim zdaniem nie powinien.
Szef też piekielny, że wygadał o ciąży. Moim zdaniem nie powinien.
Do ogródka tych piekielnych właścicieli małych "pinpusiów" dorzuciłby jeszcze jeden "kamień". Z własnych obserwacji wnoszę, że najczęściej nie sprzątają odchodów po swoich pieskach i to nie mówię, że pies zrobił "swoje" w wysokiej trawie, czy krzakach, gdzie jest utrudniony dostęp, ale nawet z chodników nie sprzątają.
Do ogródka tych piekielnych właścicieli małych "pinpusiów" dorzuciłby jeszcze jeden "kamień". Z własnych obserwacji wnoszę, że najczęściej nie sprzątają odchodów po swoich pieskach i to nie mówię, że pies zrobił "swoje" w wysokiej trawie, czy krzakach, gdzie jest utrudniony dostęp, ale nawet z chodników nie sprzątają.
Chyba właściciel parkingu się przejęzyczył i zamiast pięćset powiedział pięćdziesiąt.
Chyba właściciel parkingu się przejęzyczył i zamiast pięćset powiedział pięćdziesiąt.
Jeszcze raz sprawdza się powiedzenie, że jak coś wygląda zbyt idealnie, to znaczy, że gdzieś tkwi duuuży haczyk.
Jeszcze raz sprawdza się powiedzenie, że jak coś wygląda zbyt idealnie, to znaczy, że gdzieś tkwi duuuży haczyk.
@diriol: Nawet jeżeli istnieje nawet tylko ok 1% szans, że nauczycielka niema racji, to nie powinna wątpić w ojcostwo męża matki autorki, tylko powinna wytłumaczyć, że czasami tak się zdarza. No chyba, że nauczycielka ma braki w wykształceniu i to z przedmiotu, którego uczy. Trafienie szóstki w totka, to jeden do prawie czternastu milionów, a cała masa ludzi gra w tę grę, marząc o wygranej,
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 8 września 2023 o 11:06
@diriol: Nawet jeżeli istnieje nawet tylko ok 1% szans, że nauczycielka niema racji, to nie powinna wątpić w ojcostwo męża matki autorki, tylko powinna wytłumaczyć, że czasami tak się zdarza. No chyba, że nauczycielka ma braki w wykształceniu i to z przedmiotu, którego uczy. Trafienie szóstki w totka, to jeden do prawie czternastu milionów, a cała masa ludzi gra w tę grę, marząc o wygranej,
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 8 września 2023 o 11:06
@luska: Jak pacjent sam z siebie nie powie i nie dopyta, to lekarze najczęściej olewają sprawę dopytania o leki i ewentualnie dopasowanie się do nich. Jedynymi lekarzami jacy sami z siebie dopytywali o zażywane leki, to okulista przy dopasowywaniu szkieł i anestezjolog przy przyjmowaniu na oddział przed planowaną operacją. Inni jakoś olewali sprawę, a zdarzało się, że po przeczytaniu ulotki lub szybkim zapytaniu wujka googla, okazało się, że się "kłócą" z lekami nasercowymi, które muszę brać po przebytym kilka lat temu zawale i, że nie powinno się ich łaczyć.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 31 lipca 2023 o 10:46
@luska: Jak pacjent sam z siebie nie powie i nie dopyta, to lekarze najczęściej olewają sprawę dopytania o leki i ewentualnie dopasowanie się do nich. Jedynymi lekarzami jacy sami z siebie dopytywali o zażywane leki, to okulista przy dopasowywaniu szkieł i anestezjolog przy przyjmowaniu na oddział przed planowaną operacją. Inni jakoś olewali sprawę, a zdarzało się, że po przeczytaniu ulotki lub szybkim zapytaniu wujka googla, okazało się, że się "kłócą" z lekami nasercowymi, które muszę brać po przebytym kilka lat temu zawale i, że nie powinno się ich łaczyć.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 31 lipca 2023 o 10:46
Obiecać wszystko, byle klient kupił i zapłacił, a potem niech klient sam się martwi.