rodzynek2

@Michail: Jest legalne, ale nieobowiązkowe i nikt nikogo do niczego zmusić nie może. Tak samo, jak stawienie się na weselu, na którym nie ma alkoholu.

@Crannberry: Też to zauważyłem. A zwykle jeszcze jedzenia jest o dużo za dużo, jak na ilość zaproszonych gości, co często skutkuje dawania gościom jedzenia na wynos, bo "się zmarnuje".

@Crannberry: Też to zauważyłem. A zwykle jeszcze jedzenia jest o dużo za dużo, jak na ilość zaproszonych gości, co często skutkuje dawania gościom jedzenia na wynos, bo "się zmarnuje".

@Michail: Jasne, nie musi się wszystkim podobać. Ci, którym na państwu młodym zależy, zacisną zęby, uszanują, ewentualnie zapytają o powody, a w ostateczności grzecznie odrzucą zaproszenie. A tych, którym bardziej zależy na darmowym alkoholu niż na młodych i z powodu jego braku mają pretensje/robią awantury należy wykreślić z listy gości, a z co bardziej krewkimi być może nawet zerwać kontakt.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 16 maja 2023 o 12:58

@Michail: Jasne, nie musi się wszystkim podobać. Ci, którym na państwu młodym zależy, zacisną zęby, uszanują, ewentualnie zapytają o powody, a w ostateczności grzecznie odrzucą zaproszenie. A tych, którym bardziej zależy na darmowym alkoholu niż na młodych i z powodu jego braku mają pretensje/robią awantury należy wykreślić z listy gości, a z co bardziej krewkimi być może nawet zerwać kontakt.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 16 maja 2023 o 12:58

@Habiel: Ja mam podobne spostrzeżenia. Po przepytaniu wszystkich na imprezie kto pije alkohol i pod jaką postacią nikt nikogo nie namawia do zmiany zdania. Choć wkurza mnie, że czasami trzeba się wytłumaczyć czemu się nie pija np. że się jest kierowcą albo idzie się do pracy na drugi dzień.

@Habiel: Ja mam podobne spostrzeżenia. Po przepytaniu wszystkich na imprezie kto pije alkohol i pod jaką postacią nikt nikogo nie namawia do zmiany zdania. Choć wkurza mnie, że czasami trzeba się wytłumaczyć czemu się nie pija np. że się jest kierowcą albo idzie się do pracy na drugi dzień.

Ja dodałbym ten sam problem, tylko że z sytuacjami na skrzyżowaniach i brakiem włączonego kierunkowskazu. I to nie mówię o sytuacjach, kiedy do każdego kierunku jazdy jest osobny pas, choć i tu powinno jechać się, przynajmniej moim zdaniem, z włączonym kierunkowskazem.

Ja dodałbym ten sam problem, tylko że z sytuacjami na skrzyżowaniach i brakiem włączonego kierunkowskazu. I to nie mówię o sytuacjach, kiedy do każdego kierunku jazdy jest osobny pas, choć i tu powinno jechać się, przynajmniej moim zdaniem, z włączonym kierunkowskazem.

@Armagedon: U mnie terminy zerowe nie zawsze były, a nawet był to wyjątek od reguły, bo, jak w regulaminie uczelnia sobie napisała, był dobrą wolą wykładowcy, a dla studentów nie obowiązkowy i z założenia bez negatywnych konsekwencji. Ale wykładowca mógł ustalić sobie warunki dopuszczenia do egzaminu zerowego np. dla studentów z już wpisaną oceną z ćwiczeń z tego przedmiotu 3 plus lub wyżej.

@Armagedon: U mnie terminy zerowe nie zawsze były, a nawet był to wyjątek od reguły, bo, jak w regulaminie uczelnia sobie napisała, był dobrą wolą wykładowcy, a dla studentów nie obowiązkowy i z założenia bez negatywnych konsekwencji. Ale wykładowca mógł ustalić sobie warunki dopuszczenia do egzaminu zerowego np. dla studentów z już wpisaną oceną z ćwiczeń z tego przedmiotu 3 plus lub wyżej.

Tu był komentarz, który miał pojawić się pod inną historią

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 24 kwietnia 2023 o 12:35

Tu był komentarz, który miał pojawić się pod inną historią

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 24 kwietnia 2023 o 12:35

Zapewne ta córka musiała się nasłuchać jaka to, ta córka, jest zła, niewdzięczna itd. Chociaż niegroźna dla otoczenia hipokryzja mnie śmieszy, szczególnie, jak hipokryta wymyśla "teorie" usprawiedliwiające jego akceptacje dla danego wyjątku od zasad, które nadal (no cóż, przecież ewentualnie można zmienić zdanie lub złagodzić stanowisko) twardo głosi i popiera.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 20 kwietnia 2023 o 12:26

Zapewne ta córka musiała się nasłuchać jaka to, ta córka, jest zła, niewdzięczna itd. Chociaż niegroźna dla otoczenia hipokryzja mnie śmieszy, szczególnie, jak hipokryta wymyśla "teorie" usprawiedliwiające jego akceptacje dla danego wyjątku od zasad, które nadal (no cóż, przecież ewentualnie można zmienić zdanie lub złagodzić stanowisko) twardo głosi i popiera.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 20 kwietnia 2023 o 12:26

@Michail: Dlaczego miałaby być? W obecnej sytuacji Kościół katolicki powinien być raczej otwarty na ewentualnych nowych wierzących.

@Michail: Dlaczego miałaby być? W obecnej sytuacji Kościół katolicki powinien być raczej otwarty na ewentualnych nowych wierzących.

@Blekotek: Nawet deje muszą przechodzić szkolenie od najmłodszych lat.

@Blekotek: Nawet deje muszą przechodzić szkolenie od najmłodszych lat.

Byłem na kilku komuniach dzieciaków kuzynek i niestety zawsze się znajdzie kilkunastu takich, co mają w poważaniu prośby, groźby, czy ustalenia na spotkaniach przed uroczystością. Raz nawet ksiądz nie wytrzymał i z ambony zaczął opierd... ludzi biegających z aparatami fotograficznymi po kościele (był fotograf zorganizowany przez parafię, jak w historii), chyba gdyby mógł, to wywaliłby z kościoła na zbity pysk.

Byłem na kilku komuniach dzieciaków kuzynek i niestety zawsze się znajdzie kilkunastu takich, co mają w poważaniu prośby, groźby, czy ustalenia na spotkaniach przed uroczystością. Raz nawet ksiądz nie wytrzymał i z ambony zaczął opierd... ludzi biegających z aparatami fotograficznymi po kościele (był fotograf zorganizowany przez parafię, jak w historii), chyba gdyby mógł, to wywaliłby z kościoła na zbity pysk.

Ja powiem więcej. Każdy kierowca powinien regularnie przechodzić badania zdrowotne pod kątem prowadzenia samochodu.

Ja powiem więcej. Każdy kierowca powinien regularnie przechodzić badania zdrowotne pod kątem prowadzenia samochodu.

@Honkastonka: Tak, gdy prawo ogólnopolskie dopuszcza taką możliwość, czy wręcz deleguje do gmin uprawnienia do regulowania, w pewnych ramach, jakiś tam kwestii. A "gospodarka" mieszkaniami komunalnym leży w gestii gmin. Tzn. gmina musi udostępniać mieszkania komunalne, ale ma prawo sama ustalać zasady ich przyznawania. Dopóki nie będą wychodzić na jaw (np. jakieś interwencje dziennikarzy, czy polityków) jakieś szczególne patologie, to nic się nie zmieni

@Honkastonka: Tak, gdy prawo ogólnopolskie dopuszcza taką możliwość, czy wręcz deleguje do gmin uprawnienia do regulowania, w pewnych ramach, jakiś tam kwestii. A "gospodarka" mieszkaniami komunalnym leży w gestii gmin. Tzn. gmina musi udostępniać mieszkania komunalne, ale ma prawo sama ustalać zasady ich przyznawania. Dopóki nie będą wychodzić na jaw (np. jakieś interwencje dziennikarzy, czy polityków) jakieś szczególne patologie, to nic się nie zmieni