tatapsychopata ♂
Zamieszcza historie od: | 27 marca 2011 - 12:56 |
Ostatnio: | 16 maja 2024 - 17:11 |
O sobie: |
Dla wszystkich bezmózgich pedalarzy, żeby nie musieli szukać daleko: Art. 33. Obowiązki i zakazy dotyczące kierującego rowerem lub motorowerem: 3. Kierującemu rowerem lub motorowerem zabrania się: 1) jazdy po jezdni obok innego uczestnika ruchu, z zastrzeżeniem ust. 3a; 2) jazdy bez trzymania co najmniej jednej ręki na kierownicy oraz nóg na pedałach lub podnóżkach; 3) czepiania się pojazdów. 3a. Dopuszcza się wyjątkowo jazdę po jezdni kierującego rowerem obok innego roweru lub motoroweru, jeżeli nie utrudnia to poruszania się innym uczestnikom ruchu albo w inny sposób nie zagraża bezpieczeństwu ruchu drogowego. |
- Historii na głównej: 18 z 48
- Punktów za historie: 9072
- Komentarzy: 1790
- Punktów za komentarze: 16101
« poprzednia 1 2 … 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 … 70 71 następna »
Reasumując: baba za kółkiem - opcja myślenia niedostępna. Pokaż mi to prawko B + E, jak nie zobaczę to nie uwierzę. Dalej - Kierowca w skodzie - samo takie połączenie to kłopoty. I na koniec okolice Piaseczna - tam większość kierujących to bezmózgie debile bez wyczucia odległości, zajeżdżające drogę, nie patrzące w lusterka. Masz szczęście kobieto, że na mnie nie trafiłaś z tym zajechaniem drogi przy wyprzedzaniu, bo pewnie już lusterek byś nie miała. Kretynka...
No więc właśnie o to mi chodziło. Nie widziałem nigdy jednej kasjerki bo nigdy nie byłem w macu o 7 rano... ani przed zamknięciem.
Buractwo owszem, ale spójrzcie z drugiej strony. Z opowiadania wynika że ta ekspedientka była sama jedna. Trochę to dziwne, bo w macu nigdy nie widziałem jednej osoby na kasach, zawsze gdzieś jest druga, trzecia, czasem więcej. Więc wg mnie to fake.
A ja się będę trochę czepiał. cytat: Na dłuższe spacery ubieram Sabie niebieskie (to ważne!) szelki. Pytanie moje brzmi: w co ubierasz te szelki?
Łomot! Solidarnie, oboje, kijami, łańcuchami, czy czymś równie ciekawym. Powtarzać trzy razy w tygodniu do wyleczenia.
Świat się kończy... Nasz czołowy obrońca cyganów przeciw swym ulubionym parszywcom! Zmieniasz zdanie? Co to się stało? A może teraz powiesz że to nie był aifon tylko wroga propaganda?
To poczekaj na te które wlazły tobie... I nasikaj im do umywalki... doobra żartuję...
Zgaduję że DHL? Tak, tam zatrudniają debili.
N!I!E!P!R!A!W!D!A! Bzdury jakieś piszesz! Albo ktoś czegoś mu nie powiedział. Ten Italianiec musi załatwić sobie we właściwym oddziale NFZ (tfu!) poświadczenie że opłaca składki. Powinien wziĄĆ druki RMUA i taki glejt załatwić. I w żadnej przychodni nie mają prawa mu odmówić wizyty. Ale to faktycznie jest chory system, dobrze o tym wiem...
No dobra, po dobroci nie rozumiesz to masz. Jesteś IDIOTĄ! Bezmózgim Yeti nierozumiejącym niczego z otaczającego świata. Masz jakąś fiksację cygańską, więc sam sobie wystawiasz świadectwo debilizmu. Ja już kiedyś sugerowałem ci żebyś z tymi ścierwami cygańskimi porobił jakieś interesy, ogólnie wszedł w bliższe kontakty. Napisałeś gdzieś że chodziłeś z cyganką. Opisz to, jak to się skończyło? No? A zresztą nieważne. Sam jesteś cygańskim pomiotem i stąd te twoje wytrząsania. Więcej nie będę z takim czymś dyskutował, won do taboru.
A owszem, dzielę świat. Na normalnych (w większym lub mniejszym stopniu) i na cyganów. I jak narazie nie znajduję powodów do zmiany tego podziału. Bo jak dotąd _wszystkie_ historie tu i nie tylko tu świadczą że daleko od prawdy nie jestem. A Ty oprócz bezsensownej obrony nie argumentujesz niczym. Czym jedynie wystawiasz sobie fatalne świadectwo...
A no teraz rozumiem. Trzeba było olać gościa, to nie jest jego prywatna własność raczej. Narażaliście się na niebezpieczeństwo ruszając samochód z nie do końca dokręconym kołem. Bezpieczeństwo jest ważniejsze od widzimisię palanta...
Tak... pewnie już horda dzikich bab rzuciła się na biedne cyganki i porozrzucała im ciuszki... Kiedy ty człowieku dorośniesz?
Wyjaśnij mi proszę o jaki mostek chodzi? To była jakaś prywatna droga z mostkiem, czy normalna publiczna? Bo jeśli normalna to jaki prywatny mostek? Nie rozumiem...
Źle zrobiłeś... Trzeba było połamać piszczele wszystkim, spisać dane z jakichś dokumentów i zagrozić że jeśli coś to zjesz im koty... Lub coś równie absurdalnego. Z metalowym pozdrowieniem...
Na taki tępy opór "służby zdrowia" bardzo dobrze robi zdecydowana, a nawet lekko chamska postawa. Wielokrotnie przekonałem się że pacjenta z położonymi uszami traktuje się lekceważąco, a takiego co zagrozi strzałem w ryj jakoś szybciej się załatwia.
Historia średnia, czy prawdopodobna czy nie, to nieważne. Ale za to "ŚĆ" to paluchy bym łamał... Skąd to się bierze? Wziąć! Kuźwa...
Już tu kiedyś trwała dyskusja na podobny temat: pomagać czy nie. Ja wtedy dowodziłem że pomaganie takiej sfołoczy nie ma sensu. I ta historia jest tego najlepszym przykładem. Nie warto!
Nie chciałbym wyjść na męską szowinistyczną świnię, ale te baby to głupie są...
Dobra... co to są te stopki?
Ja to już tu kiedyś dawno pisałem. Rejestratorka NIE decyduje o niczym! Nawet jeśli tak jej się wydaje. Należy domagać się widzenia z lekarzem, kierownikiem przychodni itd. W ostateczności zażądać telefonu do właściwego oddziału NFZ-tu. To nieźle działa na takie larwy.
@SS: no proszę cię, Górniak nie widać że jest _cyganką_? a kilometr widać! Ślepym trzeba być żeby tego nie widzieć! Dalej nie rozumiem tego że bronisz cyganów. Piszesz że znasz kilku, no nie wiem, albo masz jakieś wyjątkowe szczęście (graj w totka!), albo to nie są cyganie. Albo sam jesteś cyganem... inaczej nie umiem wytłumaczyć sobie twojego zacietrzewienia i uporczywej obrony tego plugastwa. Ale chyba nie jesteś, cygan by nie pracował... No to nie rozumiem.
Ty weź już przestań... Jak widać nigdy cygana nie widziałeś z bliska.
Szukasz logiki i rozgarnięcia u kiboli? No ja Cię proszę...
Jełopy minusujące pewnie są ze straży miejskiej... Ja daję + i chcę więcej. Każda taka historia to dowód na to że tych jełopów trzeba rozgonić...
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 27 grudnia 2011 o 15:57