Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

tatapsychopata

Zamieszcza historie od: 27 marca 2011 - 12:56
Ostatnio: 16 maja 2024 - 17:11
O sobie:

Dla wszystkich bezmózgich pedalarzy, żeby nie musieli szukać daleko:

Art. 33. Obowiązki i zakazy dotyczące kierującego rowerem lub motorowerem:

3. Kierującemu rowerem lub motorowerem zabrania się:

1) jazdy po jezdni obok innego uczestnika ruchu, z zastrzeżeniem ust. 3a;

2) jazdy bez trzymania co najmniej jednej ręki na kierownicy oraz nóg na pedałach lub podnóżkach;

3) czepiania się pojazdów.

3a. Dopuszcza się wyjątkowo jazdę po jezdni kierującego rowerem obok innego roweru lub motoroweru, jeżeli nie utrudnia to poruszania się innym uczestnikom ruchu albo w inny sposób nie zagraża bezpieczeństwu ruchu drogowego.

  • Historii na głównej: 18 z 48
  • Punktów za historie: 9072
  • Komentarzy: 1790
  • Punktów za komentarze: 16101
 
[historia]
Ocena: 18 (Głosów: 22) | raportuj
27 grudnia 2011 o 9:00

Dożywotni zakaz... taa... więzienie, czy co tam jeszcze da się wymyślić to wszystko mało. Jestem za tym żeby w _takich_ przypadkach podawać pavulon...

[historia]
Ocena: 7 (Głosów: 11) | raportuj
26 grudnia 2011 o 10:56

Gdybyś jednak tę listwę oderwał i tę wajchę nacisnął to drzwi by się odblokowały i wyszedłbyś z pułapki...

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 2) | raportuj
25 grudnia 2011 o 14:40

Tośmy sobie pogadali... Mam taki pomysł, na wiosnę, jak będzie fajnie ciepło (może weekend majowy, długi będzie) zapraszam PANIE ;-D tadam i owieczkę, z przynależnymi im osobami do siebie pod altankę na grilla z piwkiem. Pogadamy sobie jak urzędas z urzędasem. Wy ponarzekacie na swoje urzędy, ja na naszą ukochaną służbę (?) zdrowia... Bo tu to palce bolą od dyskusji... Co Wy na to?

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 10) | raportuj
24 grudnia 2011 o 19:31

A czy szanowny Pan miał do czynienia z w/w instytucją? Tylko szczerze... Przechodziłeś te chore procedury przyznania zasiłku? Tak, czy nie? Jeśli tak to dziwi mnie ten tekst, jeśli nie to polecam. Nie żebym namawiał do stania się żulikiem czy coś ;-D nie nie, może trafi się okazja przejść przez to z kimś? Spróbuj! W tych instytucjach nie ma prawie żadnego ruchu "kadrowego". Są stali klienci, obsługiwani przez lata. Tak jest łatwiej. Dla nowych praktycznie nie ma szans. Już tu kiedyś pisałem przy okazji innej dyskusji, mieszkam na terenie dość bogato obsadzonym klientami MOPS-u. Ciągle tymi samymi. Ciągle widzę samochód z MOPS-u pod tymi samymi domami. I widzę jak ci "ludzie" żyją z tej opieki... To jedno. Drugie to kultura pracy urzędników gminnych, powiatowych, itp. Nie od dziś wiadomo że z okazji Wigilii, Wielkanocy, sylwestra, długiego majowego weekendu, ......., (wstawić inne niewymienione), urzędasy skracają sobie pracę. Z jakiej racji nie wiem, ale każdy Ci powie że tak jest. Z jakiej racji? Po trzecie... jakoś nie wyobrażam sobie autorkę wątku idącą z wiaderkiem po węgiel do Centrum Interwencji Kryzysowej... A przecież napisała że pod MOPS-em byli _w_godzinach_funkcjonowania_, tyle że funkcjonowanie się wściekło... Zresztą to temat rzeka, nie rozwiążemy ani tego, ani innych problemów pisząc na forum. Ponawiam apel do autorki: daj nr konta...

[historia]
Ocena: 6 (Głosów: 18) | raportuj
24 grudnia 2011 o 12:19

Jeśli powołuje się instytucję pt: Opieka Społeczna to powinno to pracować dla społeczeństwa jak najdłużej. Może nie 24 na dobę, ale napewno nie do 14! A co? Po 14 to społeczeństwo się likwiduje, wyjeżdża, ulatuje na rydwanach w kosmos? To są darmozjady i nieroby, tak jak większość (jeśli nie wszystkie) instytucje "opiekujące" się społeczeństwem. Współczuję wszystkim zmuszonym sytuacją życiową do kontaktu z tym rakiem... A do autorki; jeśli naprawdę potrzebujesz jakiejś pomocy daj znać na priv, jeśli masz konto w mbanku to forsa będzie od ręki. Na węgiel, chlebek, masełko, a nawet na kiełbaskę... Powaga.

[historia]
Ocena: 16 (Głosów: 16) | raportuj
22 grudnia 2011 o 16:14

To może tak: "Drogi Panie, czy raczyłby Pan nie ruszać przedmiotów, wszak pańską własnością nie są, tudzież oddalić się z miejsca tego nim po policję zadzwonić zmuszony będę". Aczkolwiek jeśliż jesteś w postanowieniu swym niezłomny to czyń co czynić musisz, ja jednak oponuję przeciw temu z mocą całą. Ku*wa rzesz twoja mać! ;-D

[historia]
Ocena: 7 (Głosów: 7) | raportuj
22 grudnia 2011 o 16:04

W takich sytuacjach odpowiadam: JA mówię! A co?

[historia]
Ocena: 9 (Głosów: 9) | raportuj
21 grudnia 2011 o 16:13

Po półtorej godziny to ja bym to dalej pociągnął. Zniesławienie, bezprawne zatrzymanie dokumentu, odmowa sprzedaży, gradobicie i koklusz też. Niech się babsko nauczy... Ale pewnie się nie nauczy.

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 6) | raportuj
21 grudnia 2011 o 16:07

To może ty się jeszcze zastanów? Mój syn założył sobie jakiś czas temu takie konto dla małolatów, teraz jak już jest dorosły... taaa dorosły... to okazuje się że takie konto można tylko zamknąć. Nie da się go przekształcić w normalne. Nie i już. A przy otwieraniu mówili co innego.

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 4) | raportuj
21 grudnia 2011 o 11:48

Ja bym nie przepraszał...

[historia]
Ocena: 24 (Głosów: 28) | raportuj
21 grudnia 2011 o 11:27

Zgadzam się całkowicie, z tym że nie do końca... ;-D ZUS zburzyć, ziemię zaorać, darmozjadów rozgonić bez prawa zatrudnienia w administracji państwowej do końca życia i NIC NA TO MIEJSCE NIE TWORZYĆ!!! Po co? Ludzie sobie poradzą. A resztę komentarza i wszystkie słowa nie występujące w słowniku sobie daruję, święta idą. Na tych złodziei szkoda nerwów...

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 6) | raportuj
15 grudnia 2011 o 16:23

To może ja coś powiem? Bo chyba jakąś burzę wywołało to moje wyjechanie z liścia... Tak, jestem zdania że pewne osobniki w środowisku marketu dostają "małpiego rozumu". Dlatego nienawidzę do takich marketów chodzić. Te osobniki w tym środowisku nie myślą normalnie. Włącza im się tryb... brakuje mi tu błyskotliwego określenia, pomóżcie, agresywno - warczący(?). Nie mają żadnych skrupułów przed staranowaniem kogokolwiek wózkiem, wepchnięciem się do kolejki, ogólnie: robieniem zadymy. Ja staram się ze wszystkich sił w nikogo nie uderzyć, nikomu na nogę nie najechać itd. I jeśli ktoś robi coś takiego specjalnie traktuję to jak napaść, a na to nie pozwolę. Zdarzyło mi się przylutować gościowi który ciężkim, wyładowanym wózkiem poturbował moją 6-cio letnią wówczas córkę i jeszcze miał jakieś pretensje. Zresztą… każdy ma jakieś swoje racje, McAbra nie wyjedzie z liścia, ja wyjadę, chochlik co innego wymyśli. Nie ma się o co spierać, z drugiej strony jednak nasz klasyk Jonasz Kofta powiedział kiedyś (w innych okolicznościach i z zupełnie innej okazji): Gwałt niech się gwałtem odciska, rzekła dupa do mrowiska…

[historia]
Ocena: 15 (Głosów: 19) | raportuj
14 grudnia 2011 o 16:08

Za mało ku*wa, ku*wa!

[historia]
Ocena: 20 (Głosów: 20) | raportuj
14 grudnia 2011 o 9:49

Moje zdanie jest takie: jeśli ktoś podnosi rękę na moją własność to powinienem mieć prawo mu tę rękę upier#$%lić przy samej dupie. I nie ma że boli! Złodzieja wchodzącego w nocy do mojego domu mam moralne prawo zastrzelić z dowolnej broni. Bandytę napadającego na mnie na ulicy mam prawo uszkodzić dowolnie. I to jest JEGO wina! Nie moja! JA jestem poszkodowany, napadnięty, okradziony, a bandzior ma się bać mnie i wymiaru sprawiedliwości. Wszystkie inne "humanitarne" podejścia są błędne i prowadzą do wynaturzeń takich jak postawa niejakiego Toobkina...

[historia]
Ocena: 11 (Głosów: 17) | raportuj
14 grudnia 2011 o 9:43

@digi51... Wpleć jeszcze w swą wypowiedź słowa :wszak rzesz, tudzież, aczkolwiek. ;-D

[historia]
Ocena: 16 (Głosów: 20) | raportuj
14 grudnia 2011 o 9:41

Mam nieodparte wrażenie że jesteś idiotą... Albo trolem. Albo zwykłym gówniarzem niemającym pojęcia o życiu. Lepiej już milcz jak do nas piszesz...

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 4) | raportuj
7 grudnia 2011 o 16:13

No nie zawsze weekend jest niedobry do chorowania... Mnie zdarzyło się w sobotę po południu mieć okoliczność szpitalną, a pan doktor radośnie stwierdził że wreszcie chory człowiek mu się trafił. Bo od rana samych pijaczków musiał obrabiać. No ale to inny szpital...

[historia]
Ocena: 12 (Głosów: 12) | raportuj
7 grudnia 2011 o 16:05

Jeśli masz czas i siłę to pozwij. Będę Ci kibicował z całych sił. Mam córkę z orzeczeniem, po operacji kręgosłupa, więc wiem co to za sfołocze...

[historia]
Ocena: 19 (Głosów: 27) | raportuj
4 grudnia 2011 o 19:44

A ja bym jej z liścia wyjechał... Tak, wiem, osoba starsza itd. Mam to gdzieś.

[historia]
Ocena: 8 (Głosów: 8) | raportuj
3 grudnia 2011 o 16:50

O rany... Co ja narobiłem... A chciałem tylko paczkę od kuriera... Wyobrażenie SS w kisielu będzie mnie prześladować nieustannie już chyba. Ja nie chcę. Ja już będę grzeczny, obiecuję!

[historia]
Ocena: -3 (Głosów: 11) | raportuj
30 listopada 2011 o 11:27

A po czym wnosisz że aCHa jest niepoprawnie? Po autokorekcie z FF? To również ROTFL...

[historia]
Ocena: 14 (Głosów: 18) | raportuj
29 listopada 2011 o 15:34

Każdy kto ma umowę z ..... (tu wstawić dowolnego operatora) sam jest sobie winny. U mnie w pracy Netia już drugi miesiąc montuje i zamontować nie może centrali i 30 telefonów. Ciągle im coś nie halo. A pieniądze (niemałe) zaczną dostawać jak to wszystko ruszy. TPSA z kolei nie umiała mi w domu naprawić uszkodzonego kabelka idącego do przyłącza. Przez miesiąc. Każdy operator jest cacany jak chcesz podpisać z nim umowę. Potem tylko droga ciernista............ Acha i jeszcze jedno, nie byłbym sobą gdybym nie wytknął: WZIĄĆ!!!!!!! Skąd wam się tam to ś pakuje?

[historia]
Ocena: -4 (Głosów: 14) | raportuj
27 listopada 2011 o 19:28

Co się komu nie podoba? Nie ma takiego słowa: zakluczyć...

[historia]
Ocena: -2 (Głosów: 24) | raportuj
26 listopada 2011 o 16:39

Jak się odklucza sklep? ;-D Ewentualnie zaklucza? ;-DDD

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 3) | raportuj
26 listopada 2011 o 16:22

OOoo koledzy! Jak miło wiedzieć że nie tylko ja tu z tymi bęcwałami się użeram! Ma któryś specjalistykę może? Podobno za listopad odrzucają W11...?

« poprzednia 1 258 59 60 61 62 63 64 65 66 67 6870 71 następna »