Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

wampisia

Zamieszcza historie od: 27 maja 2011 - 14:47
Ostatnio: 30 marca 2024 - 17:53
Gadu-gadu: 2396982
O sobie:

Prowadzę hodowlę kotów rasy Maine Coon

  • Historii na głównej: 6 z 25
  • Punktów za historie: 4312
  • Komentarzy: 214
  • Punktów za komentarze: 1186
 
[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
22 czerwca 2011 o 0:12

żeby mnie było stać na taką "chińszczyznę" ;)

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
10 czerwca 2011 o 16:42

Też pojechałam na taką rozmowę, jednak jakiś czerwony alarm mnie ostrzegł i na szkolenie nie pojechałam (tam miała być podpisana umowa :)).

[historia]
Ocena: 12 (Głosów: 12) | raportuj
10 czerwca 2011 o 0:07

+ za postawę! w końcu ktoś, kto nie daje sobą pomiatać! ale czego innego się spodziewać po osobie o takim nicku? ;)

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
8 czerwca 2011 o 18:40

@Triss@tomate dziękuje, przekażę futrzastym ;)

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 4) | raportuj
8 czerwca 2011 o 18:40

@pieprzowa wszystkie orientalne mają w sobie coś takiego, co karze się drzeć w niebogłosy, jakby kto im na siłę uszy prostował xD

[historia]
Ocena: 11 (Głosów: 11) | raportuj
8 czerwca 2011 o 18:26

@pieprzowa nie chodziło mi o zadufanie pani z historii, tylko pana z komentarza powyżej :)

[historia]
Ocena: 6 (Głosów: 8) | raportuj
8 czerwca 2011 o 15:58

Inter to jeszcze pikuś, konkurencja się przy Grandach zaczyna - tam jednak sierściuch musi być bardzo dobry w typie (pewnie u psiaków jest tak samo). Niech znajomy pojeździ dalej, może mu przejdzie zadufanie :)

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
8 czerwca 2011 o 15:49

@tomate na moim profilu jest nazwa hodowli, tam w zakładce "Kastraty" -> "Duży" :)

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 3) | raportuj
8 czerwca 2011 o 14:40

Warszawiacy czy "warszawka", która w piątki oblega wyjazdówki, by do dom na weekend pojechać? ;) Warszawiacy od pokoleń nie wywyższają się, bo mieszkanie w stolicy nie jest dla nich czymś niezwykłym, ot zwykłe miejsce zamieszkania. A wielu przyjedzie tu do pracy (nie mówię, że wszyscy) i od razu im ego puchnie, bo oni to nie wiadomo jak ważni są ;)

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
6 czerwca 2011 o 3:25

Ursynalia od zeszłego roku zostały nazwane festiwalem, nie imprezą studencką. Ale 45zł za karnet trzydniowy, gdzie były Korn, Jelonek, Alter Bridge, Guano Apes oraz Simple Plan to raczej nie jest drogo :)

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 7) | raportuj
6 czerwca 2011 o 3:18

jajk000 - jak widać, studenci w trakcie trzech(!) próśb nie przeprosili, tylko robili dalej swoje. Jestem studentką. Chodzę na imprezy w blokach. Muzyki głośnej nie potrzebujemy, bo po co? Skoro jest świetne towarzystwo, to wystarczy rozmowa, jakieś planszówki (nie zwykłego chińczyka mam tu na myśli), jak ktoś nam zwróci uwagę w kulturalny sposób (warunek), że za głośno rozmawiamy na balkonie (głównie w lato się to zdarza, wiadomo jak dźwięk się niesie), to też staramy się spojrzeć na to z jego strony. I zaproponowałabym koniec karmienia trollicy, co to źdżbło w cudzym oku widzi.

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 3) | raportuj
6 czerwca 2011 o 3:02

Atopowe zapalenie skóry to masakra... mam takie coś w zgięciu łokcia (astma + alergie i tak się dziadostwa objawiają), ale kupiłam ostatnio dość tani, a przy tym dobry krem Garniera łagodząco-nawilżający do skóry wrażliwej :)

[historia]
Ocena: -1 (Głosów: 1) | raportuj
3 czerwca 2011 o 12:16

szczęście że jednak nie HCM. mam koty, rasę u której jest to bardzo częsta choroba, więc rozumiem niepokój. ale że piesek wiedział, co zrobić, by się nim zajmowano :D

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 3) | raportuj
1 czerwca 2011 o 15:40

@michaldu zwykle nawet ten sam adres zamieszkania. jakoś nigdy nie miałam problemów z odbieraniem poczty taty.

« poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 8 9 następna »