Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

Crow

Zamieszcza historie od: 15 września 2011 - 20:01
Ostatnio: 25 września 2013 - 13:35
  • Historii na głównej: 14 z 23
  • Punktów za historie: 11544
  • Komentarzy: 740
  • Punktów za komentarze: 6772
 
[historia]
Ocena: 7 (Głosów: 11) | raportuj
1 października 2012 o 10:09

Jedna koleżanka ze studiów ustawiła sobie płacz dziecka jako dźwięk przychodzącego smsa. Rany, jak mnie to wk*rwiało...

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 3) | raportuj
29 września 2012 o 22:25

Dzisiaj wieczorem byłam na tej stacji ponownie i postanowiłam przy okazji sprawdzić jedną rzecz - mianowicie udałam, że nie pamiętam numeru rejestracyjnego. Wtedy babka na kasie powiedziała, że nie ma problemu, sprawdzi na monitoringu. I faktycznie - sprawdziła, wszystko było widać - dlatego coraz bardziej mi się wydaje, że gość chciał nas okantować.

[historia]
Ocena: -2 (Głosów: 2) | raportuj
29 września 2012 o 13:56

Co do punktu 4, to sama znam dwóch takich weterynarzy, którzy za kasę zrobią wszystko - uśpią zdrowe zwierzę również. I niestety nadal są weterynarzami.

[historia]
Ocena: 19 (Głosów: 19) | raportuj
29 września 2012 o 13:47

Na obu rękach miał ten gips? :)

[historia]
Ocena: 10 (Głosów: 14) | raportuj
28 września 2012 o 20:22

Ale co by nie patrzeć ofertę przedstawił - powiedział ile będzie kosztować. No i jeszcze doradził co nieco od siebie :)

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
28 września 2012 o 20:19

Mam nadzieję, że po zatruciu już nie boli? Mnie jedna dentystka kiedyś "fajnie" urządziła, bo założyła mi lekarstwo, na które byłam uczulona - co najlepsze, wiedziała o tym, bo miała zapisane w karcie. Zwijałam się z bólu kilka godzin, a jak w końcu trafiłam do niej z powrotem, to stwierdziła tylko, że "oj, no pomyliło mi się" - i to też był mój ostatni raz u niej :)

[historia]
Ocena: 31 (Głosów: 31) | raportuj
28 września 2012 o 19:17

Nam sąsiadka kradła kwiatki i nie przeszkadzało jej, że cały teren jest ogrodzony. Po prostu wchodziła przez furtkę.

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 4) | raportuj
28 września 2012 o 10:06

O cholewka, facet jest niezły. Mógłby z powodzeniem próbować swoich sił jako aktor, bo talent to on ma - tylko trochę zmarnował niestety :)

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
27 września 2012 o 20:55

Niestety, ale u nas też tak jest. W mojej rodzinie była taka sytuacja, że karetka przyjechała do ataku padaczki, (tzn. nikt nie wiedział, że to padaczka, bo pierwszy raz coś takiego się zdarzyło, więc nikt nie nazwał rzeczy po imieniu). Ratownicy jeszcze "nafukali" na przerażonych ludzi, że to tylko padaczka, nic wielkiego się nie dzieje i jeszcze było coś o bezpodstawnym wzywaniu karetki...

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 5) | raportuj
27 września 2012 o 20:29

O kurka, gdybyś mi tak miesiąc temu to powiedział - bo też tam założyłam konto firmowe. Mam nadzieję, że się obejdzie bez takich kwiatków...

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 9) | raportuj
25 września 2012 o 16:08

Wcale, ale to wcale nie dziwi mnie postawa tego pracodawcy. Zwłaszcza w dzisiejszych czasach, kiedy ciężko jest się czegokolwiek uczciwie dorobić, a każdy pracownik sporo kosztuje. Takie czasy nastały, każdy kombinuje jak może.

[historia]
Ocena: 7 (Głosów: 7) | raportuj
25 września 2012 o 16:04

Co za ludzie, gorzej jak zwierzęta, aż nie wiem czy mam się śmiać czy płakać. Powinnaś jej zaproponować rewelacyjną i niezawodną metodę: "szklanka wody zamiast" :)

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 4) | raportuj
25 września 2012 o 14:43

Ja bym się pokusiła o stwierdzenie, że bardziej małostkowi i zawistni są jednak ludzie w miastach.

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
25 września 2012 o 14:40

@tstudent - patrzyłam dokładnie i nie, nie jechał żaden radiowóz, ani z przodu, ani z tyłu, ani nigdzie pomiędzy, dlatego wydało mi się to podejrzane i myślę, że manifestacja legalna nie była. Nawet żadnego transparentu nie widziałam. Ciekawe jak jest z tym prawem do manifestacji, bo pamiętam jak w moim mieście była zorganizowana manifestacja przeciwko ACTA (też na legalu, zgłoszona do urzędu miasta), a policja zatrzymywała ludzi, żeby nie przechodzili przez pasy, bo samochody chcą przejechać.

[historia]
Ocena: 5 (Głosów: 5) | raportuj
25 września 2012 o 14:34

A niech by ją pogryzł, może by się czegoś nauczyła.

[historia]
Ocena: -2 (Głosów: 4) | raportuj
25 września 2012 o 11:59

Rzadko kiedy spotykam rowerzystę przepisowo poruszającego się po drodze, a na terenach wiejskich to już w ogóle wypada spuścić zasłonę milczenia. W zeszłą sobotę trafiłam na nieszczęście na jakąś przejeżdżającą rowerową manifestację - chyba ze stu rowerzystów, na dodatek jechali całą szerokością drogi (2 pasy). Stałam akurat na skrzyżowaniu na czerwonym jak przejeżdżali (mieli zielone), ale tyle ludu jechało tak długo, że czekałam 3 zmiany świateł aż przejadą - oni oczywiście nic sobie nie robili z tego, że jadą na czerwonym - to kierowcy mają stać i czekać łaskawie. Nie miałam wtedy przy sobie telefonu, ale mam nadzieję, że ktoś zadzwonił na policję.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 2) | raportuj
25 września 2012 o 8:35

Nie wyobrażam sobie, żeby chodzić w butach po domu (np. w szpilkach) i to w dodatku przez 30 dni - po tym czasie nie wiem co by z moich podłóg zostało, chociaż... a nieee - to pewnie po mięciutkim dywanie trzeba chodzić :)

[historia]
Ocena: 34 (Głosów: 34) | raportuj
25 września 2012 o 8:21

Zatkało mnie. Nigdy nie zrozumiem co kobiety widzą w takich (nazwijmy to po imieniu) chamach.

[historia]
Ocena: 13 (Głosów: 13) | raportuj
24 września 2012 o 14:53

Może masz fajniejszy tyłek? :)

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 3) | raportuj
24 września 2012 o 13:17

W każdym razie nie trzeba zbytnio główkować, żeby stwierdzić czemu kobieta związała się z tym gościem. Pewnie myślała, że Pana Boga za nogi złapała.

[historia]
Ocena: 7 (Głosów: 13) | raportuj
24 września 2012 o 10:06

Ups, sorki :) Nie wiem czemu, ale jakoś tak założyłam, że to kobiety częściej chodzą do fryzjera :)

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 4) | raportuj
24 września 2012 o 9:40

A dziękuję :) i wzajemnie :)

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
24 września 2012 o 9:30

Kilka osób też mi zaniżało statystyki - nie wiem czemu, ale chyba dla "zabawy", mimo, że każdy jest zadowolony z towaru (100% pozytywnych komentarzy). W końcu to takie nudne dać 5 razy po 5 gwiazdek, no nie? Też były głupoty w stylu "zbyt długi czas oczekiwania na odpowiedź", mimo, że akurat należę do tych osób, które cały dzień (i jeszcze pół nocy) siedzą przed kompem, więc odpowiadałam w przeciągu 5 minut. Ale może dla kogoś to i tak za długo :)

[historia]
Ocena: -1 (Głosów: 1) | raportuj
23 września 2012 o 22:29

I będziesz te wszystkie jednogroszówki przy sobie nosić? :) Nie no, żartuję oczywiście.

[historia]
Ocena: 18 (Głosów: 18) | raportuj
23 września 2012 o 22:27

Poległam zupełnie. Nie wiem jak autorka wysiedziała do końca nie zwijając się ze śmiechu, mnie już kilka minut trzyma, a co dopiero być tam na miejscu :)

« poprzednia 1 24 5 6 7 8 9 10 11 12 13 1429 30 następna »