Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

GoshC

Zamieszcza historie od: 18 maja 2012 - 17:04
Ostatnio: 28 kwietnia 2024 - 12:27
  • Historii na głównej: 52 z 60
  • Punktów za historie: 7809
  • Komentarzy: 526
  • Punktów za komentarze: 4776
 
[historia]
Ocena: 5 (Głosów: 5) | raportuj
10 grudnia 2019 o 17:17

@eulaliapstryk: pewnie tak. Szef w pracy mi dokucza, że mówię, jak Dracula :-) więc wszystko możliwe...

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 3) | raportuj
10 grudnia 2019 o 16:41

@Samoyed: jeżeli ktoś wdaje się ze mną w śmieszną dyskusję - dla mnie bomba, mi wolno w granicach rozsądku zmienić scenariusz, jak ktoś celowo uszkadza rekwizyt (a wie, że ma niczego nie dotykać)- to kmiotek.

[historia]
Ocena: 8 (Głosów: 8) | raportuj
10 grudnia 2019 o 16:37

@Samoyed: w większości to są profesjonalni aktorzy, albo studenci aktorstwa. Zdarza się zawsze parę osób z przypadku, tak jak ja, ale jednak większość to profesjonaliści. Sporo, także w zakresie dykcji, się od nich nauczyłam. Nie sądziłam, że będę w stanie przestraszyć kogokolwiek zmieniając sposób mówienia w środku zdania, a jednak..

[historia]
Ocena: 14 (Głosów: 14) | raportuj
10 grudnia 2019 o 15:39

@Bryanka: już to pani masztalskiej pisałam. Niestety, ten typ człowieka: jak mi się coś nie podoba to jest ble i do kitu. W pracy (tej normalnej) ciągle spotykam ludzi, którym coś się nie podoba. Przyzwyczaiłam się.

[historia]
Ocena: 10 (Głosów: 10) | raportuj
10 grudnia 2019 o 15:34

@Michail: nie, nasze biuro to wielokondygnacyjny budynek modułowy blaszany wewnątrz magazynu. Miał być tymczasowy. Tymczasowość trwa cztery lata.

[historia]
Ocena: 7 (Głosów: 7) | raportuj
10 grudnia 2019 o 15:31

@singri: ja padłam trochę wcześniej, przy lasce, co chciała, żeby jej zawieźć i ona ewentualnie zdecyduje czy się jej podobają.

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
10 grudnia 2019 o 15:29

@Crannberry: a nie kłócili się o zwrot?

[historia]
Ocena: 7 (Głosów: 7) | raportuj
10 grudnia 2019 o 15:17

@Bryanka: i to sporo płacą. Bilety wcale tanie nie były :-)

[historia]
Ocena: 5 (Głosów: 5) | raportuj
10 grudnia 2019 o 14:21

@Zyrafka: szczęściara. W moim biurze nie ma okien :-(

[historia]
Ocena: 9 (Głosów: 9) | raportuj
10 grudnia 2019 o 14:19

@Attentat: gwoli prawdy mieliśmy jeden atak paniki (klaustrofobik w ciasnym pomieszczeniu i jeden napad padaczkowy (lampa strobo), ale a stroboskopach to chyba była nawet informacja, więc ta osoba poszła tam na własną odpowiedzialność. Szczerze mówiąc, to nasz park strachów był bardziej na wesoło niż strasznie, ale było sporo osób, które się bardzo bały.

[historia]
Ocena: 9 (Głosów: 9) | raportuj
10 grudnia 2019 o 13:00

@Doombringerpl: wiem, mojego partnera (straszył przy wejściu) ciągle jakieś ryczące czterdziestki (i nie tylko) próbowały łapać za ochraniacz w zbroi ;-) Ci nieznośni, o ile nie rozwalają całego spektaklu dla całej swojej grupy to potrafią nawet nadać fajną dynamikę. Problem polega na tym, że niektórzy przychodzili nastawieni tylko na rozróbę. Bo jak chcesz się pośmiać z bardziej strachliwych kolegów i koleżanek to dla mnie bomba :-)

[historia]
Ocena: 16 (Głosów: 16) | raportuj
10 grudnia 2019 o 12:38

@PaniMasztalska: nie mnie to oceniać. Ja zarobiłam całkiem fajną sumkę na tej rozrywce i przez większość czasu miałam ubaw po pachy :-)

[historia]
Ocena: 18 (Głosów: 18) | raportuj
10 grudnia 2019 o 11:56

@PaniMasztalska: ludzie lubią się bać. Od zawsze. Straszne historie pojawiały się w folklorze częściej niż jakiekolwiek inne. Nawet większość opowieści dla dzieci, zwłaszcza oryginalne baśnie braci Grimm były dość straszne i krwawe. Nic nie poradzisz. A parków strachów w Wielkiej Brytanii w okolicach Halloween wyrasta jak przysłowiowych mrówków. Złoty interes.

[historia]
Ocena: 29 (Głosów: 29) | raportuj
10 grudnia 2019 o 11:42

@PaniMasztalska: to był park strachów. Wchodzisz, wiedząc, że będziesz straszony. I jeszcze za to płacisz. Wcale nie tak mało, bo bilet kosztował £21. To tak jakbyś poszła do kina na horror, tyle, że na żywo...

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 10 grudnia 2019 o 11:43

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
3 grudnia 2019 o 22:40

@bazienka: nie będę. Już tam na szczęście nie mieszkam. A z asertywnością to dawniej krucho u mnie bywało... Trochę się poprawiło, ale jak mówię - to już nie mój problem...

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 3) | raportuj
27 listopada 2019 o 9:11

@pasjonatpl: to było dawno temu. Ojciec nie żyje od dwudziestu lat, ja wyjechałam z Polski, a co za tym idzie, wyprowadziłam się z mieszkania lat temu 15... Nawet nie wiem, czy sąsiadka jeszcze tam mieszka, albo czy też, jeszcze żyje.

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 6) | raportuj
26 listopada 2019 o 17:21

@MyCha: tylko że to nic nie dawało. "My? Ależ my nic takiego nie robimy". Raz zobaczyłam sąsiada trzepiącego dywanik przez balkon jak wracałam ulicą, zwróciłam mu uwagę i usłyszałam "ja nic nie trzepię". Z dywanikiem w ręku.

[historia]
Ocena: 29 (Głosów: 31) | raportuj
18 listopada 2019 o 15:09

Mieszkam w UK. Tu jest w miarę prosto: dom nieprzystrojony na Halloween - to nikt nie przychodzi i nie puka. Nie ma problemu. Chcę się bawić - wystawiam dynie, przyklejam nietoperze czy inne barachło z funciaka. Nie chcę - nie dekoruję. Proste. Taki kod, który wszyscy rozumieją i nikt się nie burzy.

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 3) | raportuj
20 września 2019 o 15:25

@Dominik: ależ wiem, tylko że to był samochód szkoły cały oklejony reklamami, z kogutem na dachu itp... z pozoru pełen profesjonalizm ;-)

[historia]
Ocena: -2 (Głosów: 2) | raportuj
20 września 2019 o 15:03

@Bryanka: instruktor, samochód cały oklejony z kogutem itp... po prostu instruktor do bani.

[historia]
Ocena: 7 (Głosów: 7) | raportuj
20 września 2019 o 12:46

@Grav: albo spieszą się do pracy bo akurat za pięć minut zaczyna im się zmiana, a tu taka zawalidroga...

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 4) | raportuj
20 września 2019 o 11:49

@Wrednababa: ja zakładam, że instruktor nie pomyślał, że ulice, które przez większość dnia świecą pustkami , zapełnią sie samochodami dwa razy dziennie. godzinę wcześniej albo póżniej i byłoby tam pusto.

[historia]
Ocena: 15 (Głosów: 17) | raportuj
26 czerwca 2019 o 16:52

Ty, jako pracodawca, powinnaś trafić na Wspaniali.pl, a byli pracodawcy Kasi to do najgłębszego kręgu piekła...

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 4) | raportuj
31 maja 2019 o 12:00

a piekielność gdzie? jeszcze jakby Ci jakiś wujek czy ciocia proponowali przerobienie gekona na portmonetkę, to bym zrozumiała, ale tak to nie... no chyba że Ci się strony pomyliły...

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 7) | raportuj
11 maja 2019 o 10:21

A po co po raz drugi po prawie czterech latach umieszczasz tą samą historię?

« poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 8 9 1020 21 następna »