InuKimi ♀

To ja widzę, że nie tylko ja na piekielnych kocham tę sztukę walki... Mój styl także ma w sobie sporo z samoobrony, a co do noży, to wkrótce czeka mnie jiyu-waza z takowym :)

Takich idiotów powinno się porządnie ukarać. Tak to jest, gdy dzieci mają za dużo wolnego czasu i postanowią komuś uprzykrzyć życie.

Nie w każdym przewoźnictwie taka opcja jest akceptowana.

Ja wiem, dlaczego historia została zarchiwizowana. Dziewczyna naprawdę piekielna, historia dająca do myślenia, tylko... Niepotrzebny ostatni akapit, najeżdżający na społeczność "Piekielnych" - która i tak jest dość kulturalnym tworem, przynajmniej w internecie.

Także mam takiego odratowanego psa, a nawet dwa. Były trzy, ale Aza zdechła ponad rok temu. Jeden z psów był przetrzymywany w nieludzkich warunkach - znaleziony ze sznurkiem owiniętym wokół szyi, przetartej do krwi, wychudzony, przerażony. Bał się każdego ruchu, każdego człowieka. Obecnie jest tłuściutki (niestety, babcia ;)) i bardzo kochany, i tylko czasem, gdy ktoś znienacka tupnie albo wrzaśnie, kuli się na ziemi... Drugi był szczeniakiem cudem ocalonym - potomek wilka i wiejskiej psiny, której pozostałe szczeniaki (dwie sunie) zostały bestialsko zamordowane - wyrzucone za płot :/ Psina wzięła w pysk ostatniego i przeskoczyła ten płot - niestety zraniła się i zmarła, ale synek przeżył. Był straszny dzikus, jednak dziś jest to najbardziej cierpliwy i spokojny pies, jakiego znam - testowane z kilkuletnią siostrą. Nawet łapą nie odepchnął. Jest też niesamowicie inteligentny. Trzecia psina też była odratowana - właściciele na wsi chcieli ją utopić, gdyż zwyczajnie nie była im potrzebna. No to piesek został wzięty :) Po szesnastu latach zmarła naturalnie.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 4 września 2011 o 22:34

Czyli atemi - i bardzo dobrze, w kryzysowych sytuacjach należy uderzyć w czuły punkt (nie mówię jedynie o genitaliach) i zwiewać, zanim zawodnik się zorientuje ;)

Odszukaj ją. I wyślij jej link do tej historii.

Odpowiadanie "tak" i "nie" to żaden problem. SS ma rację.

Przepraszam za wyrażenie, ale dla mnie to patologia. Co to za matka?... ;/

Ja nie oglądałam, a od zawsze mówię tak na panów z brzuszkiem.

@Kasia, to co czytasz, nie rozumiem Twojego problemu. @Szklanka77 ja także nie lubię takiego podejścia, ale niektórym ludziom wiara jest potrzebna - dlatego nie możesz im jej zabraniać. Nie tak ostro.

... W jakiej sprawie?

Są takie wstrętne rzeczy, że kości łatwo się łamią :/ A może po prostu brak jakichś składników? Niech braciszek się przepada, zawsze lepiej chuchać na zimne.

Nie znoszę takich głupich ludzi. W ogóle, nie zaliczenie roku jest dla mnie debilizmem - nie trzeba mieć piątki, czwórki ale zaliczyć? to nie jest trudne -_-'

Sadako ;p Samara to z słabego, amerykańskiego remake'u. A w ogóle wiecie, że imię "Sadako" oznacza niewinny dziecko? :S

A, więc o to chodzi. Rzeczywiście, mnie też to irytuje. Zrozumiem jeszcze stosowność tego na demotach czy innych siedzibach pełnych dzieci... Ale tu jest za dużo do czytania, więc trolli raczej za wiele nie ma...

Ja tam uważam, że nie należy wszystkich ludzi wrzucać do jednego worka - czy są księżmi, czy kimkolwiek innym. Sama, mimo że nie wierzę i na religię nie chodzę, ze szkolnym księdzem mam świetny kontakt, bo... jest po prostu fajnym gościem. Co do autora historii, wynika z tego że jest księdzem :o Powiem szczerze, nie spodziewałam się, że na takiej stronie takowy się znajdzie, ale jak tak teraz myślę... Celibat to nie brak dojścia do internetu, czyż nie? I bywają młodzi księża :)

Z tego co wiem, to laska nie ma czym machać, chyba że rączką. Jesteś śmieszny.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 30 sierpnia 2011 o 0:12

@Smokk, dałam Ci minusa i chcę ro zgłosić wraz z dołączeniem wymaganego powodu takiej sytuacji - nie podoba mi się to, że zgrywasz tu jakiegoś wielkiego znawcę i ważniaka, używając pewnych słów i wyrażeń :)

Ja także jestem po plastyku, a raczej w plastyku i może spróbuję przyblżyć trochę problem "Czarnego kwadratu na białym tle" Kazimierza Malewicza :) Generalnie celem autora miało być zrobienie czegoś nowego, szokującego i przede wszystkim, co najważniejsze, wywołującego u oglądającego reakcję. Nigdy nie powiedział, że pozytywną - ale samo to, że stawia się go w przeróżnych sytuacjach za przykład, pokazuje że artysta odniósł sukces - reakcja jest, nawet jeśli to oburzenie, zresztą pewnie o właśnie taką reakcję Malewiczowi chodziło :) Trochę jaśniej? Powiem szczerze, że ja jako artystka też nie widzę większego sensu w wielu sztukach współczesnych. Wolę ładne pejzaże i martwe natury, ewentualnie lekką abstrakcję ;)

@ voytek Uważam, że w żadnym wypadku nie powinny zostać zakazane - ale powinno się wprowadzić większą kontrolę pijaczyn i ćpunów, bo oni rzeczywiście są niebezpieczni, i jeszcze wciągają w swoje gówno normalnych, młodych ludzi. Cała reszta - niech się bawi, od tego są takie imprezy, co nie? :D

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 29 sierpnia 2011 o 22:01

Przy jakimś piekielnym udało Ci się kiedyś powiedzieć to do końca? :P

Czuję się, jakbym oglądała "Ostry Dyżur" ;]

Polskie Koleje Piekielne.

Jest jeszcze hiszpański, a ostatnio jakaś szkoła wprowadziła chiński.