InuKimi ♀

W takim razie chyba niewłaściwie nazywać tego klienta "piekielnym" :) Gratulacje za zrozumienie człowieka. W tych czasach procedury czasem bardziej się liczą, niż ludzie.

A to ciekawe ;) Może opowiesz o tym więcej?

Ja też nie jestem za bardzo skryta, ale też nie wszystko podaję, skądże. Prowadzę Forum internetowe i wiele razy miałam problem z takimi hejterami ;) Ale na dobrą sprawę mocni są tylko, gdy kogoś trzeba zwyzywać, gdy potem okazuje się, że mogą mieć kłopoty, są tak pokorni i mili, że aż śmiać się chce...

Archiwum Gadu-Gadu, może zapis telefonów? Po co miałby do Ciebie dzwonić podejrzany? Może to by mogło pomóc :)

A czy kupując na allegro nie podpisujemy swego rodzaju umowy? Jeśli wygrałaś aukcję, powinnaś dostać rzecz... A jak babka taka głupia, to jej problem...

O czym Ty piszesz? Bo nie pojmuję Twojego problemu.

@kicerk To normalne, bo za dużo snu też źle działa. Po tak długim śnie paradoksalnie jest się zmęczonym ;)

Bloodcarver najwyraźniej nie ma pojęcia o żadnej fobii, a na pewno nie o kynofobii. Nie tak się sprawa objawia.

Cholera, ludzie, macie świętą cierpliwość... Dobrze, że nie znalazłam się w takiej sytuacji, bo boję się, że byłabym oskarżona o pobicie :/

Gorszy...? To raczej złe słowo, przecież nagie ciało to tylko nagie ciało, każdy ma podobne... Chociaż kulturę mamy taką, a nie inną, wypadałoby malca ubrać.

To nie powinna nic dostać. Cała reszta owszem, a ona niech sobie zapracuje na karmelowy płaszczyk z bufkami - lat ma wystarczająco.

Dobra myśl. Postaw im kilka flaszek, a drzewa zaraz się znajdą ;p

Jakoś żaden ksiądz nie pomaga porzuconym, głodnym, biednym dzieciom które nie mają rodziny, bo były niechciane.

Bo to, co można usunąć, nie jest jeszcze dzieckiem. Wszystkie te zdjęcia to nielegalna rzecz, dzieci są o wiele starsze, niż pokazują to napisy. Widać to. Aborcji nie powinno się zabraniać. Lepiej, aby dziecko się nie narodziło, niż żeby miało umrzeć na śmietniku lub wieść życie - nie życie.

To jest kompletnie, straszliwie i nieodwołalnie chore! Rzadko kiedy dopada mnie takie oburzenie, ale to.. po prostu nie mam słów, a już na pewno nie cenzuralnych. Jak można? jak można narażać dzieci, osoby słabsze psychicznie i kobiety które poroniły bądź z jakichś powodów dokonały aborcji na takie widoki?! To maksymalnie chore i zwyczajnie w głowie mi się nie mieści! Poza tym te tłumoki jak zwykle nie wiedzą, o czym piszą, ilustrują, trują - coś takiego jak na tych obrazkach JEST NIELEGALNE, aborcje można wykonać tylko do pewnego czasu, wtedy dziecko jest jeszcze zbyt małe, by w ogóle nazywać je dzieckiem! Ot, zlepek komórek, tak jakby się zranić. Idiotyzm, prawdziwy, czysty debilizm. Kościół powinien za to zapłacić, niech sypią się głowy.

Jak wszyscy fanatycy...

@Invisse, ja wolę wykastrować moje zwierzę z racji problemów z wychowaniem i możliwości niechcianej ciąży. Nie chciałabym, aby z mojego powodu na świat przyszło kilka niechcianych zwierząt. Mam akurat psa, ale mówię ogólnie. Nie przesadzaj, sterylizacja to dobry zabieg. @Malboro, a to niby dlaczego? Jeśli ktoś nie chce sterylizować, nie musi - ja także żadnej oczywistości nie widzę. Byle by pilnował zwierzaka. Pamiętaj, że żadna z twoich prawd nie jest absolutna. Inni ludzie mają własne prawdy i poglądy.

O, wypraszam sobie. Wiejsko to Ty możesz sobie mówić, w Katowicach ludzie mówią zupełnie normalnie. Nie wszyscy, oczywiście, ale nigdzie wszyscy nie mówią poprawnie.

Też bym chciała wiedzieć, w końcu to moje miasto... :S

Nie mam pojęcia, czy dać Ci za komentarz plusa czy minusa - zgadzam się z opcją subskrypcji, ale przykład z życia...? Przykład z książki :p Książki fantastycznej.

Hah, ostatnio także podniosło mnie na duchu to, że po zgubie legitymacji pełnej ważnych dokumentów... Oddano mi je jeszcze tego samego dnia :) Dziękuję takim ludziom. Mogli olać sprawę, a tego nie zrobili.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 9 sierpnia 2011 o 0:20

Hah, mój ulubiony program w TV :D Swoją drogą, nie chcą klientów... Klienci się narzucać nie będą, czyż nie?

Hahaahah, jakoś ciężko mi się nie śmiać z tej sytuacji xD Co do tramwai pod oknem, dobrze to znam... Mieszkam na pierwszym piętrze, dwadzieścia metrów od drogi szybkiego ruchu i torów. Tylko że u mnie jeżdżą przez całą dobę...

W takim razie życzę Ci tylko tego, żebyś nie uległa zgubnym wpływom masy idiotów.

Gao - Też cierpiałam w taki sposób. Cóż, teraz jestem trochę starsza (17 lat) ale wciąż nie jest łatwo - większość rówieśników myśli tylko o tym, żeby się za przeproszeniem, na**bać. Dasz radę, tylko nie daj się zdominować ;)