Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

Robocik

Zamieszcza historie od: 2 grudnia 2011 - 1:56
Ostatnio: 5 sierpnia 2022 - 12:53
O sobie:

Mieszkam w niedużym mieście na granicy Śląska z Małopolską. Prowadzę firmę, udzielam się scenicznie i uwielbiam bycie sobą! :)

  • Historii na głównej: 9 z 14
  • Punktów za historie: 6949
  • Komentarzy: 120
  • Punktów za komentarze: 678
 
[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 7) | raportuj
3 sierpnia 2014 o 18:14

Się czepiasz. Jeśli koperta jest wystarczająco duża a klej dobrze trzyma...

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
22 maja 2014 o 17:48

Zamontować na klatce kamerki. Nagrać. Pozwać do sądu za nękanie.

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
16 maja 2014 o 16:04

A może jemu chodziło żebyś też mu po prostu herbatę postawiła :]

[historia]
Ocena: 5 (Głosów: 5) | raportuj
8 maja 2014 o 0:22

No proszę, to ja musiałem swoją działalność zakładać i ogłaszać się jako grafik-freelancer żeby mieć jakiekolwiek pieniądze, bo nigdzie nie mogłem jakoś trafić takiej pracy a tutaj... sami debile przychodzą. Jak to możliwe? :(

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 7) | raportuj
30 kwietnia 2014 o 22:43

Zabawne. Ja, szukając pracy nie trafiłem nigdy na ludzi, którzy normalnie za średnią krajową pozwoliliby mi na wsparcie firmy swoimi umiejętnościami... zawsze było że "albo pan nie ma kwalifikacji" (bo mając 25 lat i świeżo skończone studia oczywiście trzeba być mega wykwalifikowanym pracownikiem z 25 letnim doświadczeniem w zawodzie, wtedy może wezmą za najniższą krajową), albo "Pan ma takie certyfikaty z języka? No to sorry, pan ma za duże kwalifikacje" (bo widocznie półmózgi z podstawowym polskim dadzą sobie radę lepiej na stanowisku kogoś kto odpowiada za współpracę z zagranicznymi kontrahentami...). Zmieniło się coś, czy też ja już do końca zgorzkniałem?

[historia]
Ocena: -1 (Głosów: 3) | raportuj
15 grudnia 2013 o 22:31

Wyjaśniając "technikalia", bo widzę, że parę rzeczy pominąłem: Umowa przedwstępna była u notariusza. Zadatek wpłacony na konto właściciela. Umowa pośrednictwa jest skonstruowana tak, że połowę pośrednik dostaje po przedwstępnej a połowę po końcowej. Sfałszowali aneks do umowy pośrednictwa.

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 3) | raportuj
9 listopada 2013 o 20:48

Szef nie jest głupi. Prawdopodobnie dostaje za to sporą prowizję, więc mu się opłaca, nawet kosztem zmniejszenia zysku sklepu.

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 3) | raportuj
8 listopada 2013 o 18:48

Wow, wyczuwam tu pewne umiejętności literackie ... :)

[historia]
Ocena: 10 (Głosów: 12) | raportuj
27 października 2013 o 21:02

Nie przesadzaj. Technicznie rzecz biorąc to nie przytrafiło się Tobie tylko jemu :]

[historia]
Ocena: 5 (Głosów: 7) | raportuj
24 września 2013 o 22:08

Dobra rada - nie zakopuj żadnego topora. Bo dojdą do wniosku, że wszystko im wolno i kolejna "świnka doświadczalna" może nie mieć tyle szczęścia.

[historia]
Ocena: 7 (Głosów: 7) | raportuj
20 września 2013 o 19:16

Problem polega na tym, że taki ktoś komu "załatwiono" pracę, zwykle przez swój "charakterek" nie wytrzymuje w niej dłużej niż kilka dni. Sam miałem sytuację, że mnie kumpela błagała o pomoc, to udało mi się ją umieścić w kuchni w pizzerii. Zrezygnowała po tygodniu, bo "bolały ją ręce od lepienia ciasta". I weź tu k...a ludziom pomagaj...

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 7) | raportuj
20 września 2013 o 3:32

Jesteś chyba w mniejszości. Podczas dłuuuugiego poszukiwania pracy nie spotkałem takiego "normalnego" pracodawcy jak Ty. Albo mój email automatycznie tłumaczy moje CV na serbochorwacki :)

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 3) | raportuj
10 września 2013 o 17:43

Karma to dziwka.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 2) | raportuj
8 września 2013 o 14:43

Bardzo lubię postać Ygritte :) A ta scena w jaskini... mmm...

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 4) | raportuj
20 sierpnia 2013 o 23:13

Chciałbym wierzyć, że mamy więcej normalnych mundurowych niż różnego rodzaju palantów, o których pełno historii na tym portalu. Że Policji zdarza się przeprowadzać normalne dochodzenia, np - zdziwko - łapać tych, którzy kradną, zamiast z góry twierdzić, że "I tak ich nie złapiemy, nie ma szans, pan podpisze protokół". Mam nadzieję, że Twoje historie wrócą mi wiarę w tych którzy podobno mają chronić normalnych ludzi ;)

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 3) | raportuj
9 lipca 2013 o 19:29

Mój kolega w Southampton miał to samo, dostał ropniaka na stopie, wył z bólu przy chodzeniu. Dostał Paracetamol i skierowanie na wizytę do chirurga za ... 3 miesiące. Ostatecznie usunęli mu to w Polsce. Od ręki.

[historia]
Ocena: 17 (Głosów: 27) | raportuj
6 lipca 2013 o 1:31

Mam nadzieję, że syndrom sztokholmski już u koleżanki po czymś takim nie powróci i nie zacznie znowu mówić, że z jej Księciem wszystko jakoś się jeszcze ułoży.

[historia]
Ocena: 12 (Głosów: 16) | raportuj
3 lipca 2013 o 21:40

Mamy tak samo z naszym Minecraftem, to jest serwer zachodni, ale w zasadzie wszystko dzieje się w ten sam sposób, takie same zachowania. Czyli nie jest to tylko nasza polska bolączka. Słabe pocieszenie, ale jednak ;)

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
2 lipca 2013 o 20:22

I zgadza się, trudnych słów należy używać z rozwagą, bo to prowadzi do imanentnej indyferencji!

[historia]
Ocena: -2 (Głosów: 2) | raportuj
14 czerwca 2013 o 23:30

Powiem szczerze, że też się zdziwiłem - byłem pewien, że zostałeś oskarżony za napaść na biednego, nietrzeźwego nastolatka. Przecież w tym kraju to normalna procedura gdy normalny człowiek stara się obronić przed napaścią.

[historia]
Ocena: 5 (Głosów: 5) | raportuj
21 maja 2013 o 22:44

Przy takiej średniej wieku, to oni po prostu sobie chcą to wmówić :) Siła autosugestii... :)

[historia]
Ocena: -1 (Głosów: 3) | raportuj
21 maja 2013 o 22:39

Znając życie i pewne typy ludzkich charakterów, to tamta będzie teraz leciała do kierowniczki ze wszystkim co jej przyjdzie do głowy na Twój temat. Pilnuj się dziewczyno i lepiej uczul przełożoną, że koleżanka będzie próbowała się mścić.

[historia]
Ocena: 10 (Głosów: 10) | raportuj
1 maja 2013 o 14:52

To nie był aż taki Piekielny, bo w końcu zrozumiał. Prawdziwy pieniacz w tym momencie zaczyna drzeć się jeszcze głośniej, grozić skargami, policją itp.

[historia]
Ocena: 16 (Głosów: 20) | raportuj
1 maja 2013 o 14:08

W sumie jak widzę niektóre dziewczyny w przychodni, to żałuję że te pielęgniarskie kitle to nie mini... Ale nigdy by mi nie przyszło do głowy żeby nachalnie i publicznie wygłaszać o tym komentarze.

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 7) | raportuj
1 maja 2013 o 3:02

Chyba nie czytasz ze zrozumieniem. Po pierwsze ratownicy medyczni są bardziej narażeni na kontakty z czubkami niż inne zawody - taka specyfika. A po drugie niejednokrotnie czytałem u Traszki, że większość ludzi po których jeździ karetka jest jednak normalna. Piekielne historie są wyjątkowe i dlatego warte zamieszczenia tutaj, dlatego też NIE WOLNO zakładać, że takie dzikie akcje mają miejsce non-stop. Szufladkowanie i posługiwanie się stereotypami to niestety nasza polska wada...

« poprzednia 1 2 3 4 5 następna »