Profil użytkownika
Toyota_Hilux ♀
Zamieszcza historie od: | 29 lipca 2013 - 19:27 |
Ostatnio: | 21 listopada 2023 - 1:25 |
- Historii na głównej: 2 z 3
- Punktów za historie: 1029
- Komentarzy: 1115
- Punktów za komentarze: 9060
Zamieszcza historie od: | 29 lipca 2013 - 19:27 |
Ostatnio: | 21 listopada 2023 - 1:25 |
Zobacz też inne serwisy:
|
|||
Retro Pewex | Pewex | Faktopedia | Stylowi |
Rebelianci | Motokiller | Kotburger | Demotywatory |
Mistrzowie | Komixxy |
Po to człowiek ma rozum, żeby z niego korzystał.
Czy przypadkiem na końcu kierowca nie klaskał?
To może wytrząśnij piasek z rękawów, kup maszynę i naucz się przyszywać guziki prosto. Będziesz miała i pieniądze, i poprawione ciuchy.
@AnitaBlake: Minus za brak czytania ze zrozumieniem.
Bo od jakiegoś już czasu dzieci się hoduje a nie wychowuje. Nie mówię, że wszystkie, ale znakomita większość.
@harkov: Dostajesz po gardle nie tyle zimnym powietrzem, co syfem z nieczyszczonej klimatyzacji. Wszystkie możliwe bakterie, roztocza i co tylko chcesz...
@dayana: No właśnie nie, bo rozmawiałam ze znajomym i była tylko jedna osoba która szczepiła, ogarniała komputer, do tego ruszała się jak mucha w smole, a ponadto szczepienia zaczęły się z opóźnieniem.
@Lobo86: Służebność o ile nie ma innego przejścia. Tu jak autor pisze jest 200 metrów dalej. Nikt mu nie każe rozbierać niczego.
I czemu tu się dziwić? Obecnie większość matek ma odpieluszkowe zapalenie mózgu, a dzieci się nie wychowuje tylko hoduje. Zastanawiam się co będzie jak dorosną te potwory.
No i co, pochwaliłeś się że zmywasz gary angolom?
@MrSZ: Ojciec nie robi jej żadnej krzywdy. Wychodzi, ze skądinąd, słusznego założenia, że jego dom, jego warunki.
Skoro jesteś pełnoletnia, możesz z powodzeniem zacząć żyć na własny rachunek. No ale po co, lepiej popyszczyć na Piekielnych. Wyprowadź się, zacznij zarabiać i zobaczysz na ile imprez w miesiącu zostanie Ci kasy.
Poczta to jedna wielka paranoja. Mam taki układ z przyjaciółmi mieszkającymi w Pruszkowie, że wszelkie przesyłki przychodzą do mnie (pracuję w domu, mieszkam w Warszawie) a potem oni odbierają. Bo listonosz w ich rejonie nie istnieje, nie otrzymują awiza, więc niekiedy nawet nie wiedzą, że otrzymali przesyłkę. I pół biedy jeśli jest to paczka z goownianym produktem kupionym na allegro, ale gorzej, gdy są to przesyłki z sądu, urzędów itp.
W dyżurce - minus za chamski upór.
Jego dom - jego zasady. Nie podoba się - to się wyprowadź.
Ale co w tym dziwnego?
No i oczywiście zająłeś się czymś pożytecznym (wypłakałeś się na piekielnych), zamiast zawołać kogoś z personelu. Gratuluję postawy.
Serio? A ty oczywiście stałeś jak frajer, czy podskakiwałeś? Jak rozumiem buzia na kłódkę i czekałeś aż się skończy ten cyrk? Może dobrze, że zerwałeś z dziennikarstwem, bo taki "łorłów" jest pod dostatkiem.
Kocyk w kształcie ogona syrenki, normalna żenada, jak można coś takiego kupić?
@Kikai: A może zastanów się nad pierwszą częścią mojego postu?
@falcion: Ostatnio dowiedziałam się (przy okazji inauguracji roku akademickiego), że pewna pani dziekan, z prywatnej warszawskiej uczelni z lokalizacją na Pradze, nie wie co oznacza "Gaudeamus igitur..." i po co to się wykonuje. Nie wie też, co to jest matrykuła. No comments.
Niestety, obecnie większość dzieci jest hodowanych a nie wychowywanych.
@ZaglobaOnufry: Normalny stan zdrowotny u 70-latka? No, powodzenia, może dożyjesz to się dowiesz jak to wygląda. Dowiesz się również, jak się żyje za 1600 zł. Co zaś do ciąży - 9 miesięcy wymiotowałam, ale dla ciebie ciąża to nie choroba.
Do mojej 87-letniej Mamy doczepił się kanar. Wlepił Jej mandat, mimo, że tłumaczyła, że jeździ za darmo. Sporo było problemów, żeby udowodnić, że niej jest wielbłądem. Po tej historii wyposażyłam Mamę w wyciąg z regulaminu z zakreśloną informacją. Nie ukrywam, że albo panowie kontrolerzy mają problem z czytaniem, albo problem z interpretacją przepisów, bo mimo to kilku próbowało wlepić Jej mandat.
Chyba mnie już nic nie zdziwi, po tym jak pewna pani z którą pracowałam wiele lat temu, na krześle kładła sobie ręcznik. Myślałam, że może ma tzw. babskie dni, więc boi się poplamić fotel, ale nic z tych rzeczy. Na pytanie dlaczego ten ręcznik akurat ląduje pod tyłkiem, odpowiedziała, że nie wie kto siedział na tym fotelu przed nią, i boi się że się czymś zarazi. Że nie wspomnę o myciu klawiatury domestosem.