Profil użytkownika
bazienka ♀
Zamieszcza historie od: | 20 sierpnia 2011 - 17:54 |
Ostatnio: | 3 lutego 2024 - 8:24 |
Gadu-gadu: | 5477672 |
O sobie: |
bazia, kotka (łac. amentum, ang. catkin) – odmiana kłosa lub grona, typ kwiatostanu, w którym pojedyncze kwiaty osadzone są na osi pędu bez szypułek lub z krótkimi szypułkami. Kotki mają przeważnie wiotką, zwieszająca się oś główną |
- Historii na głównej: 96 z 140
- Punktów za historie: 28550
- Komentarzy: 10978
- Punktów za komentarze: 33172
« poprzednia 1 2 … 328 329 330 331 332 333 334 335 336 337 338 … 435 436 następna »
@butterice: bylam przy tych sytuacjach, pierwsza odbyla sie w klejce osiedlowego sklepiku kiedy dzieciak biegal po sklepie i go przy okazji szarpal, druga- jechalismy pociagiem albo skmka ( nie pamietam juz), dzieciak systematycznie kopal go po nogach, matki na zwracana uwage odpowiadaly, ze wychowuja dzieci bezstresowo @InuKimi: byc moze sie inspirowal, a moze to zwyczajnie tworczosc typu P- "Z twórczością psychologiczną P mamy do czynienia wówczas, gdy w umyśle osoby powstają pomysły, idee i hipotezy, które są nowe z punktu widzenia jej indywidualnego życia np. ulepszenia techniczne we własnym mieszkaniu czy opracowanie metody kształcenia. Te osiągnięcia znane są już ludzkości od dawna, są jednak oryginalne dla danego człowieka i wzbogacają jego indywidualne doświadczenie."
@Vivelee: dzieciak mial tak 5-6 lat
skad pomysl, ze za kazdym razem trafialas na TE SAMA pania?
szczerze? poprosilabym o dane kasjerki i zglosila na policji oszustwo albo chociaz poinformowala co za to grozi :) i spelnila grozbe nastepnym razem. a co.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 18 lutego 2015 o 20:55
gdyby o mnie chodzilo, to moglby sobie w tylek wsadzic te zdjecia a wy kupujac zaakceptowaliscie jakosc jego pracy i stopien wkladania "wysilku"
dobrze, ze nagrody Darwina przy okazji nie wylapal...
@szafa: mlodsi ;) bo one sie juz w zyciu napracowaly. opcjonalnie niech sie gowniazeria pracy uczy
no coz, kolega, z ktorym dojezdzam do pracy swojemu szwagrowi ( Wlochowi), powiedzial, ze "policja" to " sk.rwiele"... no i kiedys za glosno imprezowali, przyszedl patrol, nawet sie wlasciciel z nimi dogadywal juz, a tu wspomniany szwagier wszedl z usmiechem i tekstem "O! Sk.rwiele!" ;p
@Timothy: tyle ze taki sedzia przepuszczajac niezasadny wniosek popelnia BLAD W SZTUCE. i nic sie mu ( sedziemu, nie bledowi) z teog powodu nie dzieje jak ja bym popelnila blad, mialabym na karku prokurature i zmienilabym mundurek ( pracuje w wiezieniu)
@katem: bylas tam?
@Draco: i dlatego fb mam na ksywe- by nikt niepowolany, albo o zgrozo moj pracodawca, nie mogl sobie bezkarnie po moim profilu grzebac
@Themist: z ta gluchota z wiekiem to troche mit, bo o wiele czesciej od uszkodzenia sluchu na tle gluchoty po prosut zmienia sie czestotliwosc wychwytywanych bodzcow- ludzie przestaja slyszec wysokie tony, wiec by nas zrozumieli trzeba obnizyc glos, mowiac altem czy basem
@drumm: stare bbska czesto uwazaja sie za bezkarne, sa roszczenowe i robia niektore rzeczy by pokazac, ze po prostu "im wolno, bo sa stare"
w sytuacji nr 1 moja reakcja byloby zadzwonienie do centrali w poszukiwaniu paczki, ktorej "nie dostalam" ( paczka? jaka paczka? podpis? ja nic nie podpisywalam, zglaszam natychmiast na policje falszerstwo, a za zagubienie paczki zadam odszkodowania) :)
Ja to najbardziej wspolczuje temu chlopcu... wutrzymywac na co dzien z taka baba...
@Jorn: ok a co z opcja- myje sie po basenie? bo jakos nie mam ochoty ladowac sie w smierdzacym chlorem kostiumie pod prysznic? wole go sciagnac, przeprac w rekach, a NAGIE ( o zgrozo!!) cialo umyc normalnie zelem...
@misiafaraona: o ile wiem trudna sztuke samodzielnego przebierania powinny miec opanowana dzieci w wieku PRZEDSZKOLNYM, a co dopiero drugoklasisci....
@jagababa91: no jakbym slyszala nauczycielke wfu z podstawowki, ktora mnie przy wychowawczyni wyzywala dosc niewybrednie, a na kazdy moj protest stwierdzala " zamknij sie bezczelna gowniaro" mialam 10 lat i nie dalam coreczce pani sciagac na sprawdzianie...
nie zeby cos, ale jakby mi facet zamiast LODOWKI kupil PRALKE, toby mi brewka jednak drgnela i niekoniecznie cenzuralnie uswiadomilabym mu blad...
ale to generalnie wiecie, ze takie dzialanie kwalifikuje sie pod oszustwo i mozna to na policji zglosic? zwykle wykorzystanie czyjegos bledu lub niewiedzy w celu osiagniecia korzysci materialnej
@ieyasu: oj mysle, ze jakby autor dokonal obdukcji, to by mial bardziej wiazace argumenty...
jakies pol roku temu mialam nieprzyjemnosc mieszkania z matka mojego bylego, mielismy uklad, ze raz powierzchnie wspolne sprzata ona, raz my. za kazdym razem jak przypadalo to na mnie ( bo porzeciez jako kobieta powinnam...), babsko twierdzilo, ze " nic nie zrobilam". po 3cim razie nie robilam nic, nasluchac sie i tak naslucham, to sie przynajmniej nie zmecze ;)
@urban_decay: czyli po prostu jego zachowanie przynosi rzeczywiste straty firmie ( skoro babeczki unikaja tej firmy wybierajac inne, bo to jego rejon dla tej firmy)- za to napedza monopol konkurencji... @kerownik, teraz dotarlo?
@luska: mnie przeraza raczej mysl, ze ktos te kretynstwa kiedys popelnil i dlatego nalepka sie pojawila... a potem pretensje do producenta ze nie ostrzegl
@niedzwiadek: no to miala szanse byc nie dosc ze grzeczna to jeszcze i martwa :/