@klkr: Tylko jeżeli mowa np. o małym psie, to konfrontacja z amstaffem skończyła by się dla niego najgorzej. Warto przysparzać psu cierpienia, aby czegoś karyn nauczyć?
Mnie dziwi to lekkie podejście do podpisu adresata w niektórych firmach kurierskich. Czy firma i ten konkretny kurier nie zdają sobie sprawy, że brak podpisu może ich dużo kosztować? Ja kiedyś zamówiłam sobie mebelek - niby mały, ale paczka wyszła całkiem spora. Firma kurierska wysłała mi powiadomienie o planowej dostawie o 10 rano, de facto 3 godziny przed samą dostawą. Nie było nas w domu i nie było szans dotrzeć na czas, na infolinii firmy kurierskiej pani poinformowała, że da znać kurierowi będą się kontaktować w sprawie nowego terminu dostawy. Wracam do domu, a tam pod drzwiami ogromna paczka, skopana, bo blokowała sąsiadom przejście. Na infolinii inna już pani na pytanie komu, gdzie i kiedy została dostarczona paczka stwierdziła, że mi do rąk własnych o 15. A podpis? A no nie ma... Mebel nieuszkodzony, więc tematu nie ciągnęłam, a inteligentna inaczej sąsiadka z góry zgodziła się paczkę przyjąć, ale "paaaanie, ale to za duże, pan postawi im pod drzwiami". Czy podpisała czy nie do tej pory nie wiem, bo ona nie pamięta, a na infolinii żadnego podpisu nie widzą.
@b_b: niby tak, tylko po co pisać, że godziby otwarcia są od 9? Niech panie sobie spokojnie od 9 włączą komputery, a urząd otworzyć od 9:30. To tak jak ja napisałabym sobie na drzwiach restauracji, że otwarte od 8, ale serwujemy cokolwiek od 9.
@noddam: po pierwsze najpierw trzeba mieć sąsiada, który 1. Jest w takich godzinach w domu 2. Nie ma problemu z przyjęciem wielkiej paczki 3. Nie będzie miał problemu z oddaniem jej. Poza tym czy Ty sądzisz, że handlu czy gastronomii pracuje przez cały przedział godzin otwarcia jedna i ta sama osoba? Chciałbyś zamykania sklepów i restaurcji po 8 godzinach, bo pracownik idzie do domu? Skoro w tylu branżach funkcjonują systemy zmianowe, to czemu w firmach kurierskich miałyby nie funkcjonować? Jak pan Miecio z monopola widzi, że dużo klientów po 20, to nie zamyka o 20, tylko o 22. A firmy kurierskie oszczędzają na personelu i wymagają od adresatów stawania na rzęsach i dostosowania się do nich.
mylizz się, było wiele historii o beznadziejnych godzinach pray urzędów. Po drugie niby dostawę paczki.moźna trochę zmanipulować przez wymienione alternatywy, ale nie zawsze się da. Jak Ty sobie wyobrażasz np. Dostawę łóżka do pracy?
To pewnie nie Twoja wina, ale firma powinna zapewnić jakąś możliwość dostawy po 16. Taka prawda, że większość ludzi jest wtedy w pracy,zamawiają kuriera, żeby na pocztę nie latać, a potem się okazuje, że muszą brać wolne, żeby na.kuriera czekać.
To samo u mojej koleżanki. Jej współlokatorka zajęła dużą sypialnię, a jej wcisnęła pokój przechodni, płacą po.połowie, a jeszcze chłopak współlokatorki mieszka tam pół miesiąca.nic nie płacąc. A przyjaciółki od przedszkola.
@Drago: zgadzam się bardzo. Tylko pisanie i myŝlenie, że praca się nie opłaca jest nielogicze. Nie neguję tego, że niektórzy tak rozumują i że rozdawnictwo demoralizuje.
@KatzenKratzen: jest popyt, jest podaż. W każdej dziedzinie sztuki największą popularnością cieszą się dzieła lekkie, łatwe i przyjemne, a przy okazji na niskim poziomie.
@KatzenKratzen: jedna rzecz. Nie ma czegoś jak nieopłacająca się praca z powodu świadczeñ, które dostaje się praktycznie bezwględnie. Oni wolą tak żyç. Biednie, ale.wygodnie. Nie popieram rozdawnictwa, ale razi mnie sformułowanie "nie opłaca się, bo 500+". Nie opłacałoby się, gdyby w orzypadku osób pracujących to.świadczenie nie przysługiwało. A że ktoś woli żyć w biedzie, ale za to się nie namęczyć to inna sprawa... Państwo nie.powinna tego umożliwiać
@thebill: przykro mi, że Twoja znajoma na.taką sytuację, wiem, że niestety są tacy, co będą chodzić i jęczeć, aż wyjęczą wszystko za darmo. 5000 fajna sprawa, ale na 12 osób na pewno nie starczy. Doliczając wszystkie dodatki pewnie sobie źyjă na luzie, ale samo 5000 to tylko wygodny dodatek, a nie kwota zapewniająca godny byt tak dłuźej rodzinie.
"Nie opłaca mu się" nie pasuje tu. Oczywiście, źe mu się opľaca, bo nikt by mu tych pieniędzy nie zabrał gdyby pracował. Po prostu wolą biedować. 5000 na 12 osób to wegetacja.
@Kaetzen: nie twierdzę, że 500+ to najlepsza inicjatywa na świecie, ALE... po pierwsze oferty pracy w co drugim.sklepie to były na długo przed 500+. Już za czasów, kiedy zdawałam maturę, czyli prawie 10 lat temu. Dlaczego? Bo w wielusumie sklepach jest wyzysk, praca pojad siły i psi pieniądz. Ludzie przychodzą i odchodzą. Jeśli praca jest w ludzkich warunkach i za godny pieniądz to nikt normalny jej nie rzuci, bo mu rząd 500 czy 1000 zł rzucił. Już gorsze są zasiłki dla bezrobotnych, bo ile 500+ ma w zamyśle wspomagać rodziny, które chcą mieć dzieci, a ze względów ekonomicznych się na to nie decydują. A zasiłek dla bezrobotnych co ma wspomagać? Nieróbstwo? Tak, wiem, każdemu może powinąć się noga, ale ile jest takich, co jak.wylądują na.zasiłku to siedzą na nim kolejne 20 lat? Ja zgadzam.się, źe rozdawnictwo nie jest dobre. Ale razi mnie Twoja sugestia jakoby 500+ byłoby jakimś sposobem.na awans społeczny. Jeśli w dwòjkę ledwo wiąźecie koniec z końcem to przy dwójce dzieci 500zł więcej nie poprawi waszej sytuacji materialnej w żaden sposób.
Źarty chyba sobie stroisz. Sądzisz, że te 500+ nawet na trójkę dzieci to droga do źycia na poziomie? Twoim zdaniem dzieci nic nie kosztują i można się na tym jakoś wzbogacić? To ile twoim.zdaniem kosztuje utrzymanie dziecka miesięcznie? Nic?
Dziwi mnie trochę, że są ludzie, którzy wierzą, źe damskie maszynki, szczególnie jednorazówki produkowane w chiñskich fabrykach są jakoś specjalnie dostosowane do kobiecej skóry.
Nie chcę na siłę nikogo bronić, ale u mnie w pracy jest zmywarka, która ma 3 programy, 30 min, 40min i 3,5h. Dwa krótkie nie radzą sobie z grubszymi zabrudzeniani, trzeba użyć trzeciego. Powiedzmy, że tym paniom płacono za ok. 3h. Przy najlepszej organizacji musiałaby i tak zostawać dłużej, aby opróżnić zmywarkę. Tak sobie tylko gdybam, że może problem leźał w firmie sprzątającej, a nie w samych paniach sprzątaczkach?
@zapomnijomnieszybko: może chodzi o to, że obecnie to mąź? Jak się o kimś od X lat mówi "mąż" to czasem mówi.się tak automatycznie nawet pisząc o czasach, gdy męźem.nie był.
@Day_Becomes_Night: no właśnie o to mi chodzi, albo autorka pominęła jakiś ważny szczegół (np. Siostra ma dziecko,studiuje, ma problemy zdrowotne) albo jej siostra to leń pospolity, że robić na ułamek etatu i dać się wspomagać przez rodziców z Polski.
@kijek: wiesz, kijku, ja jestem przeciwniczku opisywania tu historii rodzinnych czy miłosnych, ale raz, że kto czegoś takiego nie przeżył, nie wie, jak czasem ciężko sobie z tym poradzić. Jak dla mnie autorka źle wybrała portal, ale sposób dobry jak każdy inny, może pomaga.
@nasturcja: no i co? Przyjmie towar, odda ksę - biznes życia.
Paypal zablokował Ci konto? Nie powinien przypadkiem zawiesić tylko tej konkretnej płatności?
@BlackAndYellow: chyba nie ma uniwersalnej odpowiedzi dla każdej branży
@klkr: Tylko jeżeli mowa np. o małym psie, to konfrontacja z amstaffem skończyła by się dla niego najgorzej. Warto przysparzać psu cierpienia, aby czegoś karyn nauczyć?
Mnie dziwi to lekkie podejście do podpisu adresata w niektórych firmach kurierskich. Czy firma i ten konkretny kurier nie zdają sobie sprawy, że brak podpisu może ich dużo kosztować? Ja kiedyś zamówiłam sobie mebelek - niby mały, ale paczka wyszła całkiem spora. Firma kurierska wysłała mi powiadomienie o planowej dostawie o 10 rano, de facto 3 godziny przed samą dostawą. Nie było nas w domu i nie było szans dotrzeć na czas, na infolinii firmy kurierskiej pani poinformowała, że da znać kurierowi będą się kontaktować w sprawie nowego terminu dostawy. Wracam do domu, a tam pod drzwiami ogromna paczka, skopana, bo blokowała sąsiadom przejście. Na infolinii inna już pani na pytanie komu, gdzie i kiedy została dostarczona paczka stwierdziła, że mi do rąk własnych o 15. A podpis? A no nie ma... Mebel nieuszkodzony, więc tematu nie ciągnęłam, a inteligentna inaczej sąsiadka z góry zgodziła się paczkę przyjąć, ale "paaaanie, ale to za duże, pan postawi im pod drzwiami". Czy podpisała czy nie do tej pory nie wiem, bo ona nie pamięta, a na infolinii żadnego podpisu nie widzą.
@b_b: niby tak, tylko po co pisać, że godziby otwarcia są od 9? Niech panie sobie spokojnie od 9 włączą komputery, a urząd otworzyć od 9:30. To tak jak ja napisałabym sobie na drzwiach restauracji, że otwarte od 8, ale serwujemy cokolwiek od 9.
@noddam: po pierwsze najpierw trzeba mieć sąsiada, który 1. Jest w takich godzinach w domu 2. Nie ma problemu z przyjęciem wielkiej paczki 3. Nie będzie miał problemu z oddaniem jej. Poza tym czy Ty sądzisz, że handlu czy gastronomii pracuje przez cały przedział godzin otwarcia jedna i ta sama osoba? Chciałbyś zamykania sklepów i restaurcji po 8 godzinach, bo pracownik idzie do domu? Skoro w tylu branżach funkcjonują systemy zmianowe, to czemu w firmach kurierskich miałyby nie funkcjonować? Jak pan Miecio z monopola widzi, że dużo klientów po 20, to nie zamyka o 20, tylko o 22. A firmy kurierskie oszczędzają na personelu i wymagają od adresatów stawania na rzęsach i dostosowania się do nich.
mylizz się, było wiele historii o beznadziejnych godzinach pray urzędów. Po drugie niby dostawę paczki.moźna trochę zmanipulować przez wymienione alternatywy, ale nie zawsze się da. Jak Ty sobie wyobrażasz np. Dostawę łóżka do pracy?
To pewnie nie Twoja wina, ale firma powinna zapewnić jakąś możliwość dostawy po 16. Taka prawda, że większość ludzi jest wtedy w pracy,zamawiają kuriera, żeby na pocztę nie latać, a potem się okazuje, że muszą brać wolne, żeby na.kuriera czekać.
To samo u mojej koleżanki. Jej współlokatorka zajęła dużą sypialnię, a jej wcisnęła pokój przechodni, płacą po.połowie, a jeszcze chłopak współlokatorki mieszka tam pół miesiąca.nic nie płacąc. A przyjaciółki od przedszkola.
@Drago: zgadzam się bardzo. Tylko pisanie i myŝlenie, że praca się nie opłaca jest nielogicze. Nie neguję tego, że niektórzy tak rozumują i że rozdawnictwo demoralizuje.
@KatzenKratzen: jest popyt, jest podaż. W każdej dziedzinie sztuki największą popularnością cieszą się dzieła lekkie, łatwe i przyjemne, a przy okazji na niskim poziomie.
@KatzenKratzen: jedna rzecz. Nie ma czegoś jak nieopłacająca się praca z powodu świadczeñ, które dostaje się praktycznie bezwględnie. Oni wolą tak żyç. Biednie, ale.wygodnie. Nie popieram rozdawnictwa, ale razi mnie sformułowanie "nie opłaca się, bo 500+". Nie opłacałoby się, gdyby w orzypadku osób pracujących to.świadczenie nie przysługiwało. A że ktoś woli żyć w biedzie, ale za to się nie namęczyć to inna sprawa... Państwo nie.powinna tego umożliwiać
@thebill: przykro mi, że Twoja znajoma na.taką sytuację, wiem, że niestety są tacy, co będą chodzić i jęczeć, aż wyjęczą wszystko za darmo. 5000 fajna sprawa, ale na 12 osób na pewno nie starczy. Doliczając wszystkie dodatki pewnie sobie źyjă na luzie, ale samo 5000 to tylko wygodny dodatek, a nie kwota zapewniająca godny byt tak dłuźej rodzinie.
A tak swoją drogą ta kochana pani z świetlicy nie powinna z praktykantami obgadywaç rodzin dzieci.
"Nie opłaca mu się" nie pasuje tu. Oczywiście, źe mu się opľaca, bo nikt by mu tych pieniędzy nie zabrał gdyby pracował. Po prostu wolą biedować. 5000 na 12 osób to wegetacja.
@Kaetzen: nie twierdzę, że 500+ to najlepsza inicjatywa na świecie, ALE... po pierwsze oferty pracy w co drugim.sklepie to były na długo przed 500+. Już za czasów, kiedy zdawałam maturę, czyli prawie 10 lat temu. Dlaczego? Bo w wielusumie sklepach jest wyzysk, praca pojad siły i psi pieniądz. Ludzie przychodzą i odchodzą. Jeśli praca jest w ludzkich warunkach i za godny pieniądz to nikt normalny jej nie rzuci, bo mu rząd 500 czy 1000 zł rzucił. Już gorsze są zasiłki dla bezrobotnych, bo ile 500+ ma w zamyśle wspomagać rodziny, które chcą mieć dzieci, a ze względów ekonomicznych się na to nie decydują. A zasiłek dla bezrobotnych co ma wspomagać? Nieróbstwo? Tak, wiem, każdemu może powinąć się noga, ale ile jest takich, co jak.wylądują na.zasiłku to siedzą na nim kolejne 20 lat? Ja zgadzam.się, źe rozdawnictwo nie jest dobre. Ale razi mnie Twoja sugestia jakoby 500+ byłoby jakimś sposobem.na awans społeczny. Jeśli w dwòjkę ledwo wiąźecie koniec z końcem to przy dwójce dzieci 500zł więcej nie poprawi waszej sytuacji materialnej w żaden sposób.
Źarty chyba sobie stroisz. Sądzisz, że te 500+ nawet na trójkę dzieci to droga do źycia na poziomie? Twoim zdaniem dzieci nic nie kosztują i można się na tym jakoś wzbogacić? To ile twoim.zdaniem kosztuje utrzymanie dziecka miesięcznie? Nic?
Dziwi mnie trochę, że są ludzie, którzy wierzą, źe damskie maszynki, szczególnie jednorazówki produkowane w chiñskich fabrykach są jakoś specjalnie dostosowane do kobiecej skóry.
Nie chcę na siłę nikogo bronić, ale u mnie w pracy jest zmywarka, która ma 3 programy, 30 min, 40min i 3,5h. Dwa krótkie nie radzą sobie z grubszymi zabrudzeniani, trzeba użyć trzeciego. Powiedzmy, że tym paniom płacono za ok. 3h. Przy najlepszej organizacji musiałaby i tak zostawać dłużej, aby opróżnić zmywarkę. Tak sobie tylko gdybam, że może problem leźał w firmie sprzątającej, a nie w samych paniach sprzątaczkach?
@zapomnijomnieszybko: może chodzi o to, że obecnie to mąź? Jak się o kimś od X lat mówi "mąż" to czasem mówi.się tak automatycznie nawet pisząc o czasach, gdy męźem.nie był.
@Alien: do wstydu teź nie, jeśli autorka i jej mąż potrafili mi stworzyć kochający dom.
@Day_Becomes_Night: no właśnie o to mi chodzi, albo autorka pominęła jakiś ważny szczegół (np. Siostra ma dziecko,studiuje, ma problemy zdrowotne) albo jej siostra to leń pospolity, że robić na ułamek etatu i dać się wspomagać przez rodziców z Polski.
@LolaLola: spoko, to baw się dobrze, w końcu to portal rozrywkowy ;)
@kijek: wiesz, kijku, ja jestem przeciwniczku opisywania tu historii rodzinnych czy miłosnych, ale raz, że kto czegoś takiego nie przeżył, nie wie, jak czasem ciężko sobie z tym poradzić. Jak dla mnie autorka źle wybrała portal, ale sposób dobry jak każdy inny, może pomaga.