Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

geranium

Zamieszcza historie od: 1 września 2013 - 10:43
Ostatnio: 16 marca 2024 - 20:35
  • Historii na głównej: 1 z 1
  • Punktów za historie: 182
  • Komentarzy: 93
  • Punktów za komentarze: 987
 
[historia]
Ocena: 42 (Głosów: 64) | raportuj
15 października 2016 o 20:25

@Trollita: raczej ograniczyć kontakt z głupimi ludźmi którzy wierzą ,że nad chmurkami żyje sobie bóg. jakby katechetka miała wiedzę i ogarnięcie życiowe trafiła by do dziecka, a kanały typu planet czy national geographic channel dla przedszkolnego dziecka są genialne

[historia]
Ocena: 6 (Głosów: 6) | raportuj
19 sierpnia 2016 o 17:46

@Meliana: kajam się i przepraszam. przeczytałam że stał i karton i tv.

Komentarz poniżej poziomu pokaż
Komentarz poniżej poziomu pokaż
[historia]
Ocena: 26 (Głosów: 28) | raportuj
26 lipca 2016 o 16:28

bez złośliwości - współczuję. jako mieszkanka warszawy - rozumiem problemy jakie ma przeciętny zjadacz chleba w zawiązku z organizacją imprez masowych pod postacią ŚDM, strajku czy kolejnego szczytu

[historia]
Ocena: 27 (Głosów: 27) | raportuj
26 lipca 2016 o 16:23

skoro już macie ZIP to tam jest taki magiczny przycisk "zgłoś nieprawidłowości". polecam

[historia]
Ocena: 10 (Głosów: 10) | raportuj
16 lipca 2016 o 20:52

@Caron: dalej cytując giodo: Nieprawdą jest, że GIODO stosuje się do prawa kanonicznego, bo jedynie wskazuje, kiedy przedstawiciele Kościoła, przetwarzając dane osobowe, mają obowiązek je stosować, tak jak inne instytucje stosują własne przepisy branżowe. W opublikowanym w „Nie” z 1 października 2009 r. artykule „Spis niewiernych” znalazło się kilka nieprawdziwych stwierdzeń, mogących wprowadzać Czytelników w błąd. Dlatego GIODO wyjaśnia, że ustawa o ochronie danych osobowych ustanawia jedynie ogólne zasady dotyczące ochrony danych osobowych i odsyła do przepisów szczególnych, na podstawie których działają poszczególne sektory. Tak więc np. banki, operatorzy telekomunikacyjni, ubezpieczyciele czy Kościół mają własne przepisy prawa regulujące ich działalność i to one mają pierwszeństwo stosowania przed ustawą o ochronie danych osobowych. Jedynie w zakresie nieuregulowanym w przepisach branżowych zastosowanie ma ustawa o ochronie danych osobowych. Wyjaśnieniu tych zasad służą tzw. kodeksy dobrych praktyk będące zbiorem zasad, norm postępowania i przepisów dotyczących przetwarzania danych osobowych w działalności poszczególnych podmiotów i instytucji. Dokumenty takie we współpracy z GIODO opracowali przedstawiciele sektora nieruchomości, marketingu i bankowości, a kolejnym jest Instrukcja „Ochrona danych osobowych w działalności Kościoła Katolickiego w Polsce”. eh nie dodałam dopiska -ogólnie kk jak wiadomo powszechnie jest jednym z nielicznych uprzywilejowanych w Polsce gdzie przepisy są gdzieś obok. podobnie wygląda sprawa z klauzurą sumienia. nie chcesz wykonywać pracy to się nie zatrudniasz ALE kk ma 90 % poparcia więc wszyscy muszą się stosować.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 16 lipca 2016 o 20:56

[historia]
Ocena: 14 (Głosów: 16) | raportuj
16 lipca 2016 o 18:00

Apostazji możesz dokonać w każdym kościele - uprościli w końcu procedury, jednak cytując giodo: Czy osobie, która zamierza wystąpić z Kościoła przysługuje prawo żądania usunięcia danych osobowych z ksiąg kościelnych? Nie przysługuje, gdyż zasady archiwizowania informacji zawartych w księgach kościelnych wynikają z innych niż ustawa o ochronie danych osobowych regulacji, a mianowicie z przepisów Kodeksu Prawa Kanonicznego (kan. 535 Kodeksu Prawa Kanonicznego), który wskazuje na konieczność stałego przechowywania informacji związanych z działalnością Kościoła... tak więc podziękuj -tak jak pozostali- rodzicom, że umieścili Cie w spisie

[historia]
Ocena: 5 (Głosów: 9) | raportuj
3 maja 2016 o 1:41

w mojej pracy też mieliśmy taki "problem" tyle że rozwiązanie jest proste- znaleźć zajęcie i dla dziecka i dla rodzica. warsztaty plastyczne i biblioteczka wzajemnej wymiany nie kosztują więcej niż zwykłe zajęcia, a nie ma nudzącego się rodzeństwa

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 6) | raportuj
3 maja 2016 o 1:17

@ajojo: jako spadkobierca - pattrz właściciel nieruchomości - wie jakie dopłaty są dla poszczególnych lokali i wie jakie wsparcie otrzymuje ta rodzina. i wspomnę - pierwsze wypłaty - 5500 i 6000 już za nami.

[historia]
Ocena: 15 (Głosów: 33) | raportuj
2 maja 2016 o 14:04

@ncc1701: Bo jakby nie patrzeć motocyklem możesz zawieść dziecko do szpitala czy lekarza oraz przywieść zakupy ze sklepu na kolejny tydzień. A nie. poczekaj - nie dasz rady. Ale opłaty za czynsz i media to musi dokładać się całe społeczeństwo, bo przecież motocykl sam się nie ubezpieczy i benzyny sam sobie nie stworzy. Pomysł dopłacania z mojego portfela jest poroniony sam w sobie. Jak PIS chce, to niech PIS-posłowie swoje zarobki oddają w 100%, ale zwiększanie długu publicznego "bo 500" jest wiązaniem kamienia na szyji polaków.

[historia]
Ocena: 8 (Głosów: 8) | raportuj
16 kwietnia 2016 o 18:58

Kota przygarnęłam z ulicy, poprzedniego z worka w rzece. Majątek kosztują, ale to moje koty i żadna kwota nie jest mi straszna - ewentualnie kredyt - aby kotu byt zapewnić i zdrowie. Jestem ZA wizytami poadopcyjnymi z tym, że niektóre fundacje przesadzają. Chciałam stworzyć DT - mieszkanie przygotowane jak pod moje pociechy nie spełnia warunków - podnajmujemy pokój więc ktoś może mieś alergie..

[historia]
Ocena: 17 (Głosów: 19) | raportuj
9 kwietnia 2016 o 18:44

skrajności są złe w dwie strony. kontrola co dziecko robi, czy odrabia zadane prace, jak je odrabia, kontrola z kim młodzież się widzi i o której wraca nie jest ok. grzebanie w rzeczach osobistych jest przekroczeniem granicy.

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 6) | raportuj
6 kwietnia 2016 o 0:00

bardziej "gratuluje" teściowej, że pozwala kotce szwendać się po okolicy. nie dość, że kot kradnie jadło to straszy okoliczne ptactwo i zagraża swojemu zdrowiu. mam nadzieję że choć kotka wysterylizowana.

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 3) | raportuj
25 marca 2016 o 21:33

@Zmijcia: mam dwa koty (nie mylić z posiadam czy jestem właścicielem) w "historii" także są kolejne dwa oraz pozostała menażeria. ograniczenie wychodzenia na podwórko nie jesz problemem jeśli zapewniasz futru odpowiednią dawkę ruchu, zabawy i czułości

[historia]
Ocena: 8 (Głosów: 10) | raportuj
25 marca 2016 o 18:18

jest jeszcze jedno rozwiązanie dla Twojego kota. siatka ochronna. kotu nic się nie stanie (zatrucie, pies, samochód..) a ograniczenie nie jest jakimś traumatycznym przeżyciem

[historia]
Ocena: 6 (Głosów: 10) | raportuj
11 marca 2016 o 1:18

zgadze się z Kropucha. jeśli pod adresem wskazanym jest mieszkaniec to listonosz nie musi wydawać osobie wskazanej na liście. lokal się zgadza, a że prze 6 miesięcy nie zaktualizowałeś danych to Twoja wina. masz czas na zmianę do końca okresu rozliczeniowego.

[historia]
Ocena: -3 (Głosów: 3) | raportuj
4 marca 2016 o 8:29

@sla: podpinam się do próśb o linka :)

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 4) | raportuj
25 stycznia 2016 o 8:15

z tego co wiem mza jest spółką z o.o. więc nie urzędnik a pracownik. ale jestem zaskoczona szybkością odpowiedzi - na moje skargi ztm wysyłało odpowiedzi po ponad miesiącu i zawsze drogą pisemną - nie ważne w jaką drogą ja je składałam (przeważnie na e-mail).

[historia]
Ocena: 6 (Głosów: 10) | raportuj
11 grudnia 2015 o 1:04

jeśli do zawarcia umowy doszło na zasadach firma z firmą to prawo odstąpienia nie przysługuje. taki przywilej jest zarezerwowany dla linii konsument-firma. co do internetów nie wypowiadam się bo nie wiem :)

[historia]
Ocena: 8 (Głosów: 10) | raportuj
13 listopada 2015 o 21:37

@Day_Becomes_Night: to samo mówili o rocznikach 90, 89, 88, 87... i długo by tak można. postęp jednak jakoś następuje

[historia]
Ocena: 15 (Głosów: 19) | raportuj
8 listopada 2015 o 23:02

jeśli chodzi o karmienie - niech sobie będą karmy jak Versele - z gustem się nie wygra. mój królik wcinał tylko karmę za 4,50zł/kg i przeżył 13/14 lat ( kwestia urodzenia/śmierci to dni -nigdy nie dowiedziałam się którego marca się urodził. zmarł w wielkanoc). jeśli chodzi o czystość - klatkę miał może 50x60 cm i nie było przeszkodą do trzymania futrzaka o wadze 10 kg - mniej więcej po roku od kąd przygarneliśmy kota sam się od niego nauczył że siusiu tylko na kuwetę (tacka śniadaniowa ze żwirkiem). to że neskłiki stawia taki urok królików i to trzeba powtarzać każdemu. i tak biegał po całym mieszkaniu a klatkę miał jako stołówkę. a że dziecku - króla dostałam mając lat 7 wrobiona przez sąsiadkę - opieka nad zwierzakiem dobrze robi. mądra opieka gdzie rodzic widzi, nadzoruje poczynania potomków i pilnuje terminowości i odpowiedzialności za powierzone życie.

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
16 października 2015 o 15:14

@Drzewo: http://www.kuratorium.gda.pl/page6212.html zgodnie z § 6 ust. 2 rozporządzenia organ prowadzący opracowuje na każdy rok budżetowy plan dofinansowania form doskonalenia na podstawie wniosków dyrektorów szkół i placówek wynikających z planów doskonalenia zawodowego nauczycieli złożonych do 30 listopada danego roku. zgodnie z § 7 rozporządzenia organ prowadzący, w porozumieniu z dyrektorami szkół i placówek, ustala corocznie maksymalną kwotę dofinansowania opłat za kształcenie pobierane przez szkoły wyższe i zakłady kształcenia nauczycieli, oraz określa się rodzaj specjalności i formy kształcenia, na które dofinansowanie jest przyznawane. Tłumacząc na ludzki na sierpniowej radzie pedagogicznej lub pierwszej wrześniowej składasz wniosek o wpisanie w plan doskonalenia swoich studiów. Dyrektor musi się do niego odnieść. Po każdym zakończonym semestrze nosisz do kuratorium potwierdzenie zaliczenia oraz fakturę i kredyt właśnie masz spłacony w 70%. Teraz będę odnosiła się do swojej pracy. Jeśli sekretarz chce iść na kurs np w sprawie ochrony danych osobowych, a nie szkolenie pt "nie wolno ci chyba, że musisz" na które kieruje dyrektor to płaci sobie sama i zwrotu nie ma.. a ochronę musi znać kompleksowo. Zresztą myślisz że tylko Ty masz więcej papierów? Pomyśl że ktoś musiał się dowiedzieć że są jakieś zmiany, przyszykować Ci druczki, a nie zawsze jest to dyrektor, który ma na głowie nadzór czy ewaluacje oraz miliard innych spraw. Co do dopełnienia - podałam rozwiązanie. Skończmy z obecnościami tylko w ramach pensum. Niech nauczyciele są w szkole 40 h i wtedy będzie jak udowadniać że się nie wyrabiają z szykowaniem materiałów, uczeniem się i sprawdzaniem prac uczniów. Zresztą jak sekretarka ma obowiązki to je wypełnia, a ile czasu jej to zajmuje nikogo nie interesuje. "Szkoła wymyśla coraz to więcej papierów i masz coraz więcej zadań, a czasu tyle samo." - nie szkoła a władze, a z czasem tyczy się nas wszystkich "Istnieją przypadki, gdzie idzie się naprawdę załamać. Naprawdę chciałabym, żeby praca nauczyciela była tak idealna, jak wszyscy opisują." - żadna praca nie jest tak idealna jak ta w której nas nie ma. Jeśli jednak jest tak tragicznie to czemu tej pracy nie zmienić?

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 5) | raportuj
16 października 2015 o 11:27

@Drzewo: dokształcanie jest wpisane w budżet /zwrot za studia, dofinansowanie lub całkowite opłacenie kursów../, a czas wolny to mają po po 40 godzinach tygodniowo. Nauczyciel ma spędzić pensum pracując z uczniami i dopełnić go do 40 h tygodniowo właśnie sprawdzaniem testów, szykowaniem materiałów, obecnością na radach, zebraniach itd. stąd powstał pomysł aby nauczyciele mieli 40 h pracy w placówce rozłożone tak aby rady pedagogiczne czy zebrania mieściły się w okresie rozliczeniowym czasu pracy. Ale.. ZNP i Solidarność podniosły lament że niby jak to.. a wtedy skończyły by się komentarze z jednej i z drugiej strony.

[historia]
Ocena: 6 (Głosów: 6) | raportuj
16 października 2015 o 9:59

@czytanka: odpowiem zamiast Isegrim - mają 2 tygodnie na "lato w mieście", przygotowanie poprawek, udział w radach pedagogicznych (to właśnie przygotowanie planów z tym, że ramowe plany nauczania są narzucone, a dokumenty jako takie szykuje sekretarka pod dyktando dyrektora). przypominam że nauczyciele pracują w wymiarze 18, 22 (itd) pensum. rady pedagogiczne, zebrania z rodzicami, sprawdzanie klasówek czy dokształcanie są w ramach uzupełnienia do 40 godzinnego tygodnia pracy i nie są nigdzie weryfikowane (nauczyciel tydzień w tydzień nie spędzi 40 h na pracy!), a dyżury w ramach np otwartych boisk szkolnych są przeważnie wliczane w pensum, choć mogły by być opieką nad uczniami w ramach godzin poza pensum.

« poprzednia 1 2 3 4 następna »