Profil użytkownika
lordvictor
Użytkownik otrzymał bana za: zmyślanie historii, grożenie użytkownikom
Ban wygasa: 2112-03-12 15:08:08
Ban wygasa: 2112-03-12 15:08:08
Zamieszcza historie od: | 3 marca 2011 - 18:17 |
Ostatnio: | 25 marca 2013 - 17:06 |
O sobie: |
Chcesz poznać pisz gg4517472 |
- Historii na głównej: 43 z 250
- Punktów za historie: 96804
- Komentarzy: 341
- Punktów za komentarze: 2605
Mieli naukę przewidywania przyszłości.
Przewidział przyszłość.
Znam firmę, gdzie nadgodziny to musisz zostać ale płacone nie masz.
Przecież dostawał długopisy. A poza tym czemu coraz więcej firm jako warunek konieczny do przyjęcia zaznacza własny samochód.
Podobno było to wykopane i postawione rozpory aby ziemia się nie osuwała, a na tym wszystkim deski i przykryte folią. W sumie dobrze zabezpieczone i opisane uwaga wykop, można było po tym przejść ( ew dziecko czy zwierze) a folia zabezpieczała przed wodą. Ale krowa waży od 600kg także jak weszły to deski nie miały prawa wytrzymać.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 17 października 2012 o 16:32
Mogłaś powiedzieć wcześniej że już ta miejscowość to by wyszła.
Jaki ten portal mały ;-)
Tak, zamontować może, ale nie podglądać. To jest tak samo z wynajmem co z tego, że twoje jak wynajmujesz nie możesz wejść bez wiedzy najemcy.
Tak pokazazywali policji zdjęcia złodzia a ci na co nam to i tak nie złapiemy
W tej firmie jest to tajne, a wszelkie oszczędności i kary naliczone pracownikowi to kasa 50/50 właściciel/ dyrektor regionu. No to jak nic rąbać ludzi zrobi oszczędności 20tys i ma 10tys w kieszeń. Mnie tak zrąbał jak technik zapomniał o instalacji i moja wina 100zł kary bo technik dał ciała. A jak się okazało że to ewidentnie jego wina cóż to i tak 50 zł kary bo nie było instalacji.
Jest zgłoszenie do PIP.
Chyba pracownicza, bo coś fake wg mnie przez to może być.
Pamietam kiedys było
ZUS szybko uzdrawia.
Jest taki zawód jak kolorysta, i pracowałem w nim
Czasem nie musisz w google szukać, trafisz przypadkiem na jakimś serwisie pod zupełnie inną nazwą
Przypadek, na jakimś serwisie ze zdjęciami ktoś ze znajomych ją wypatrzył. Poinformował poszukali trochę i znaleźli fotki i filmiki. A jak ja otworzyłem skrzynkę z alarmem to w środku mały rejestrator podłączony pod net.
A4 wtedy się walnąłem ale gubię się w tych oznaczeniach, i sprawa toczyła się trochę czasu, ale wiem jakoś to udało się załatwić.
Ja kompa stacjonarnego miałem od początku studiów, ale dopiero gdy kupiłem sobie laptopa to poczułem jak mi tego brakowało, nie ważne gdzie komp jest w torbie. Wyjazd na seminarium, wsio dało się zrobić. A niektóre wykłady to po prostu od razu pisałem na kompie.
Inkasują na czym mogą.
No ja pamiętam idiotę co do gliceryny wlewał kwas azotowy.
Polski robotnik żadnej okazji nie przepuści.
No raz kazali podpisać 2 umowy z firmą gł i firmą córką ta sama nazwa tylko drugi człon był inny Firma grupa, Firma związek. I jedna była na 50zł, druga na więcej, ale rezygnowało się na niej ze składek, były odprowadzane od 50zł.
Podałem tylko składniki, na youtube, jest podane lepiej, i nawet jak to podpalić jest
W sumie miałem to robić, ale nawet jakbym dostał umowę, to zaraz coś by wykombinowali by mnie uwalić. jak np kolega został zwolniony bo gdy ulotkował założył zimą buty odpowiednie do temperatury, a wg firmy w -20 stopniach powinien chodzić w spodniach od garnituru i odpowiednich lekkich butach typu lakierki tak 5 godz po ulicach. Lub inny chłopak dostał naganę za nieświeży wygląd bo latem się pocił.