Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

mlodaMama23

Zamieszcza historie od: 17 czerwca 2015 - 8:16
Ostatnio: 1 lutego 2024 - 20:42
  • Historii na głównej: 46 z 75
  • Punktów za historie: 12813
  • Komentarzy: 1089
  • Punktów za komentarze: 5880
 
[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
1 lutego 2024 o 20:42

Dokładnie tak. Konsultantka z infolinii, kiedy dzwoniła do mnie z ofertą na przedłużenie umowy, po mojej odpowiedzi że dziękuję, ale nie skorzystam bo już podpisałam umowę z kimś innym, najpierw zaczęła pokrzykiwać, później próbowała drwić ze mnie że na pewno więcej płacę niż u nich, na koniec na siłę chciała mnie przekonać do swoich racji. Jej tyrada na mnie skończyła się dopiero, jak zakończyłam połączenie. A ten salon w którym byłam, i panie które tam pracują nie cieszą się dobrą opinią.

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 7) | raportuj
7 listopada 2021 o 21:30

Tak, to mi mąż mówił. Ale widzisz ta psychoze? Wcześniej ktoś mógł smarkac drugiemu w kark i spoko, teraz ludziom odwaliło.

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 15) | raportuj
3 listopada 2021 o 22:38

Zapytam się was wszystkich, którzy tak wielce stoicie za maseczkami, dezynfekcja dystansem itp. Powiedzcie mi, czy wcześniej nie było wirusów którymi można się zarazić przez kontakt z drugim człowiekiem? Np grypa. Jakoś przed pandemia nie spotkałam nikogo, powtarzam NIKOGO kto w okresie zwiększonej zachorowalności nosiłby maseczke, dezynfekowal ręce, albo żeby się odizolował od reszty społeczeństwa. Kiedy zamknęli szkoły w zeszłym roku, i ludzie szturmem rzucili się na mydło i papier toaletowy, to zastanawiałam się, czy wcześniej nie podcierali tyłków i nie myli rąk? Skoro ze sklepów w 2 dni zniknęły zapasy tych rzeczy które normalnie sprzedają się miesiąc. Dla mnie zachowanie takich ludzi jak Ty, autorze posta, jest po prostu śmieszne.

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 6) | raportuj
3 listopada 2021 o 22:31

@gawronek Przeczytaj ten tekst bardzo dokładnie, i bardzo Cię proszę odnies się do niego, skoro twierdzisz że ostatni raz groźnego wirusa mieliśmy 100 lat temu. Pamiętacie wielką pandemię z lat 2009/2010? Nie pamiętacie? Ciekawe, bo trwała 14 miesięcy, pochłonęła 285 tysięcy ofiar śmiertelnych a WHO ogłosiła wtedy szósty, najwyższy stopień zagrożenia. Nikt jednak nie zamykał szkół, uniwersytetów ani firm, chociaż chorowali głównie młodzi ludzie. Pandemia tzw. świńskiej grypy została ogłoszona przez WHO w czerwcu 2009 roku. Odpowiadał za nią wirus AH1N1, który łączył w sobie geny aż czterech różnych wirusów grypy - dwóch odmian świńskiej, jednej ptasiej i jednej ludzkiej. Do mutacji doszło w Meksyku, u jakiegoś człowieka, który zaraził się wszystkimi czterema odmianami naraz. W jego komórkach doszło do wymiany materiału genetycznego między wirusami i w ten sposób powstał superwirus AH1N1. Wyizolowano go w kwietniu 2009 roku w laboratorium w Kalifornii i WHO od razu ogłosiła alarm, a dwa miesiące później - stan pandemii. Spodziewano się zachorowań na skalę "hiszpanki", ponieważ AH1N1 był mutacją tak niespotykaną, że nie istniały przeciwciała, które mogły by go powstrzymać. Szybko jednak okazało się, że chorują głównie dzieci, młodzież i ludzie do 50 roku życia (identycznie jak w drugiej fali "hiszpanki"). Wyjaśnieniem tej zagadki było stężenie przeciwciał przeciwko innym wirusom grypy w krwi osób starszych. W jakiś sposób łączyły one siły, by zwalczać nowego wroga. Po prostu im więcej ktoś miał za sobą infekcji grypowych, tym bardziej był odporny. Najciekawsze były jednak rekomendacje WHO i reakcje krajów dotkniętych pandemią. Uznano bowiem, że wirus rozprzestrzenia się tak szybko, że... nie ma sensu liczyć pojedynczych przypadków. Rejestrowano więc jedynie masowe zachorowania i zgony. Nie zostały zamknięte granice i szkoły, nie wprowadzono ograniczeń w poruszaniu się, a gospodarka funkcjonowała normalnie, chociaż chorowali głównie ludzie młodzi czyli uczący się lub pracujący. Szczepionka na AH1N1 pojawiła się pół roku po ogłoszeniu pandemii, czyli w grudniu 2009 roku. Kupiło ją wiele krajów (Polska akurat nie) za ogromne sumy, rzędu 0,5 mld dolarów lub więcej. Zdążono zaszczepić od 4 do 10% populacji (w Polsce 0%) gdy pandemia wygasła. Nie stało się to w wyniku szczepionek, a w sposób, który natura zna od milionów lat - populacja wytworzyła odporność. WHO odwołała alarm w sierpniu 2010 roku, czyli po 14 miesiącach. A teraz najciekawsze. Gdy wirus przestał zarażać, na WHO posypały się gromy ze strony rządów za... przesadną reakcję i panikarstwo z ogłaszaniem stanu pandemii. Nic dziwnego - wydano miliardy dolarów na szczepionkę, której 90-96% dawek trzeba było zutylizować. Koronawirus w przeciwieństwie do AH1N1 atakuje głównie ludzi starszych, którzy mogą się łatwiej odizolować bez niszczenia podstaw swojej egzystencji, ponieważ mają stałe źródło dochodu - emerytury. Tymczasem rządy zdecydowały się wysłać na przymusowe bezrobocie miliony młodych ludzi. Co takiego zmieniło się w głowach rządzących przez ostatnie 10 lat? I co takiego zmieniło się w naszych głowach?

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
31 października 2021 o 12:22

Tak, tylko np mój telefon, Samsung połączenia z banku też kwalifikuje jako SPAM, lub podejrzenie oszustwa.

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
31 października 2021 o 12:07

Zdarzało mi się kilka razy jechać taksówką. I nigdy nie było problemu żeby Pani wysłała taksówkę pod adres którego nie znałam, a miałam jedynie jakiś charakterystyczny punkt. Kiedy korporacje były 2 można było strugac księcia, teraz, kiedy potencjalny klient ma do wyboru x korporacji, a do tego Bolty ubery i inne, serio, trzeba się trochę wysilic. Niektórzy zapomnieli że PRL już dawno za nami.

[historia]
Ocena: 9 (Głosów: 9) | raportuj
6 września 2021 o 10:36

Mamy coraz bardziej zidiociałe społeczeństwo. Za swoje winy chcemy odpowiedzialności od wszystkich tylko nie od siebie. Ja ostatnio byłam w Castoramie kupić blat. Blat długości 2.6 m, podjeżdżając do.auta, już wiedziałam że raczej nie wejdzie, ale jakoś wrócić do domu trzeba było, z blatem. Tylko ja ruszyłam głową, i widząc że blat wystaje na tyle, że do końca klapy nie domknę, nie trzasnęłam nią z całej siły licząc że blat magicznie się skróci, tylko polapalam klapę trytytkami do jakiegoś wypustka, coby mi ta klapa nie latała podczas jazdy. Ale żeby za swoją głupotę obwiniać sklep? Trzeba być idiota

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
30 sierpnia 2021 o 20:37

Nie może zmienić sam tej żarówki, bo procedury. Jeśli podczas wymiany tej żarówki, piźnie to prąd, to Pan od BHP nie uzna mu wypadku w pracy. Ja praktycznie codziennie przyjmuje dostawy, teoretycznie, nie wolno mi odbierać palety z windy auta, ale żeby było szybciej ściągamy z kierowca dwie naraz. Ale, jak ta paleta, która ja biorę, spadnie, zniszczy się towar, albo spadnie na mnie, to po pierwsze, gora nie uzna szkody w transporcie, koszty szkody poniesie sklep, a ja nie mam wypadku uznanego. Są firmy, gdzie ktoś wymyślił stos procedur, i pracownik musi się do nich stosować. A prawda jest taka, że skoro nie dopuszczaja możliwości samodzielnej wymiany żarówki przez pracownika, powinni szybko reagować na zgłoszenie problemu.

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 6) | raportuj
9 sierpnia 2021 o 11:38

Niekoniecznie, ja jak idę spać po nocce, to o 9ej możesz mi orkiestrę dętą postawić nad łóżkiem i kazać im.zagrac koncert, a mnke to nie ruszy. Ale jak będę przysypiac o 6.30 i ktoś mi odpali 2 kosiarki to nie zasnę.

[historia]
Ocena: 6 (Głosów: 6) | raportuj
8 sierpnia 2021 o 2:20

No, nie pomyślałam o napoju, serio. Jej pozycja względem jego, spojrzenie, i ten tekst. No jak nic będzie ssać, nie koniecznie pić;)

[historia]
Ocena: 5 (Głosów: 5) | raportuj
14 lipca 2021 o 19:39

Pieczarki nie koniecznie muszą mieć cały czas chłodno. To nie jogurt czy mięso że musi być zachowany ciąg chłodniczy. U mnie pieczarki są normalnie na stoisku, gdzie jest temperatura pokojowa, po kilku dniach zaczyna się coś z nimi dziać. Pani po prostu chciała wine zwalić na Ciebie ;)

[historia]
Ocena: 5 (Głosów: 5) | raportuj
14 lipca 2021 o 19:37

Ja pracuje w biedronce, zajmuje się głównie warzywniakiem, i uwierz, że potrafię przebierać towar który dopiero co przyjechał z dostawą.. Truskawki przygniecione ziemniakami, potem one szybciej się psują. Wydaje mi się że to też przez to, że na magazynach warzywa są trzymane w chłodzie,a na sklepach często jest gorąco, i po jednym dniu warzywko ma futerko,albo jest zgnile. Ja potrafiłam ogórki gruntowe wyrzucać całymi kartkami i to dzień po dostawie

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 8) | raportuj
12 lipca 2021 o 17:07

Ludzie na tym portalu mają problem ze zrozumieniem dłuższego tekstu który nie jest dzielony na akapity, ale napisany jest poprawnie gramatycznie i ortograficznie.

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 4) | raportuj
1 lipca 2021 o 12:13

Też jestem takim osłem. Ja pracuje w biedronce. W zeszłym roku dostałam awans, na starszego sprzedawcę, coś między zwykłym kasjerem a zastępca kierownika. Z taka różnica, że ja mam płacone więcej, jak mam zmianę prowadzącą. A najłatwiej prowadzić nocki, no i kasa podwójna, bo i za zastępowanie kierownika, i za godziny nocne. Od kilku miesięcy mam praktycznie same nocki, na których sama rozkładam warzywniak, po kilka palet. Kierowniczka zaproponowała mi awans, na zastępcę. Zgodziłam się, bo kasa będzie taka sama, tyle że bez aż takiego ciorania kręgosłupa. Moja koleżanka stwierdziła że głupia jestem, jej proponowali i się nie zgodziła. Spoko, ale ja jeszcze chwilę będę pracować takim trybem i skończę z grupą inwalidzką, a stety niestety mam jeszcze 2 dzieci do wychowania i nie mam zamiaru tego robić jako kaleka. Jak można sobie w jakiś sposób poprawić sytuację to trzeba to robić. Orderu nikt Ci nie da za urabianie się po łokcie.

[historia]
Ocena: -1 (Głosów: 1) | raportuj
4 czerwca 2021 o 11:41

@i16 poza tym, nie zapomniało jej się poprawnie złożyć pitu, jej partner myślał że zrobi to lepiej i wypełniając pit, nie wpisał zaliczek na podatek. Z tego tytułu wyszła doplata na niewielką kwotę, ale znajoma zaraz jak się zorientowałam, wysłała zeznanie korygujace. Co nie zmienia faktu, że US zdążył wysłać zajęcie na konto bankowe. I mimo że w urzędzie to zajęcie zostało dawno temu umorzone, na koncie widnialo. To pokazuje tylko tyle, że instytucje państwowe mają totalnie gdzieś interes obywatela. I nie chce im się poprawnie robić tego, za co biorą pieniądze.

[historia]
Ocena: -1 (Głosów: 1) | raportuj
4 czerwca 2021 o 11:38

Nie zapomniało się, napisałam że przez problemy finansowe świadomie nie płaciła, myśląc że jak sytuacja się poprawi to nadrobi zaległości. Ja rozumiem że jak ktoś ma dług, to można go za niego ścigać do końca życia, nawet kiedy ten dług zostanie spłacony?

Komentarz poniżej poziomu pokaż
[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 7) | raportuj
3 czerwca 2021 o 11:17

Nie, ona zdaje sobie sprawę że nawalila. Ale, ma pretensje do molochu, że nie potrafią zakończyć spraw. Skoro egzekucja została zakończona, dlaczego nie mogą zakończyć jej we wszystkich instytucjach do których została skierowana? Powinno to tak działać, zadłużenie spłacone, nie ma nigdzie zajęć. Nie widzisz bez sensu w tym, że mimo tego, że ZUS wyliczył nadpłatę, nadal nie wycofał zajęcia u pracodawcy? Te panie chyba lubią dostawać pierdyliard wniosków, może dzięki temu mają sztuczne zajęcie. To samo z komornikami. Podejrzewam że muszą mieć akta konkretnej sprawy, i kiedy sprawa zostaje zakończona, komornik powinien z automatu zakończyć je wszędzie, w bankach, w urzędach u pracodawcy. Przepychanka znajomej trwała dobry miesiąc, a tak być nie powinno.

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 8) | raportuj
2 czerwca 2021 o 19:45

No, szkoda że w historii nic o tym nie ma. Przecież przy rozwodzie sąd ustala kontakty rodzica z dzieckiem. Naciągane to dla mnie

[historia]
Ocena: 15 (Głosów: 29) | raportuj
31 maja 2021 o 15:48

Coś trudno uwierzyć w pierwsza historię. Jeśli dziecko urodziło się podczas małżeństwa, to facet automatycznie jest ojcem, w papierach też. I matka nie może sobie ot tak zabrać dziecka i zniknąć, bo to jest porwanie rodzicicielskie.

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 4) | raportuj
26 maja 2021 o 9:17

Polecam stronę obywatel.gov.pl ,jeśli masz profil zaufany, możesz tam niemalże wszystko.

[historia]
Ocena: 11 (Głosów: 11) | raportuj
27 marca 2021 o 20:51

Ja wiele rozumiem. Niechęć do wybranki syna, ale do licha co dziecko jest winne? Czemu ktoś karze dziecko za wybory dorosłych? Wybacz autorze, ale twoja rodzina jest upośledzenia emocjonalnie. Bo dziecko to dziecko, co, macie się go pozbyć i zrobić Takie wasze żeby było super?

Komentarz poniżej poziomu pokaż
[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 4) | raportuj
24 lutego 2021 o 17:16

Ale wynagrodzenia podstawowego nikt ci nie obniża. Dodatkowe premię to motywacja dla pracowników, ale nie przyczynek do obniżenia wynagrodzenia.

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
21 lutego 2021 o 8:38

Rozumiem. Dla porównania powiem jak moja mama była w ciąży ze mną, miała swojego ulubionego lekarza, chodziła do niego od początku, prowadził jej ciążę i generalnie było cacy. Na jedna wizytę musiała iść do innego lekarza, bo jej był na jakimś sympozjum czy coś. Robi jej usg i mówi "tu coś podwiniete, tu coś przykurczone ", a że to było pierwsze dziecko, mama ze łzami pyta ale co podwiniete co przykurczone , "A już byś chciała wszystko wiedzieć ", to była jego odpowiedź. Wyszła zaplakana z gabinetu, złapał ja inny lekarz, wziął jeszcze raz na badanie i powiedział " niech on nic nie pi3rdoli, bo wszystko jest w porządku". Ale wszystko zależy na jakiego lekarza się trafi.

« poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 8 9 1043 44 następna »