Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

singri

Zamieszcza historie od: 13 września 2011 - 4:02
Ostatnio: 16 maja 2024 - 21:05
  • Historii na głównej: 110 z 141
  • Punktów za historie: 17538
  • Komentarzy: 1838
  • Punktów za komentarze: 12379
 
[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 3) | raportuj
23 czerwca 2016 o 22:21

A wróciło? Gratuluję pomysłu, choć głupsze rzeczy w życiu robiłam :D

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 20) | raportuj
23 czerwca 2016 o 19:00

Ty się chłopie za pisarstwo bierz. Styl masz wspaniały.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
22 czerwca 2016 o 18:48

Nie wiem, szczerze mówiąc. Jestem najmłodsza stażem i zazwyczaj tylko pakuję paczki, ostatnio pozwolono mi dzwonić ( np. ktoś nie podał koloru) i odbierać telefony. Przelewami zajmuje się szef, on też mi wypłaca. Wiem tylko, że czasami pada hasło: "mam niezidentyfikowany przelew na kwotę Xzł, jak myślisz, za co to?"

[historia]
Ocena: 9 (Głosów: 9) | raportuj
21 czerwca 2016 o 8:07

Bo w końcu faceci masowo kupują sukienki przez Internet

[historia]
Ocena: 10 (Głosów: 10) | raportuj
21 czerwca 2016 o 0:44

My nie wysyłamy na potwierdzenie, tylko po zaksięgowaniu przelewu. Ale jak ktoś czeka z przelewem dwa miesiące i jeszcze nie podaje nazwiska... Gdyby zrobiła tak jak Ty, nie byłoby afery.

[historia]
Ocena: 9 (Głosów: 13) | raportuj
21 czerwca 2016 o 0:21

333... A nasz admin słodko śpi A nasz admin słodko śpi My go nie budzimy, Cichutko psioczymy, Jak się zbudzi będzie zły Jak się zbudzi będzie zły...

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 3) | raportuj
21 czerwca 2016 o 0:14

Deffie: W takich wypadkach odpowiadam "nawzajem". Jest takie powiedzenie - co Cię nie zabije to Cię wzmocni. Po tym co przeszłam nauczyłam się, że nawet jak dostanę z liścia, to nie umrę od tego. Dlatego nie boję się interweniować, zazwyczaj z dobrym skutkiem.

[historia]
Ocena: 9 (Głosów: 9) | raportuj
20 czerwca 2016 o 21:47

cd: bez mieszania z błotem. Żadnych wrzasków, obelg. Chociaż może nie powinnam się teraz wypowiadać. Zaczekam ze dwadzieścia lat, żeby zobaczyć, co wyrośnie z mojego dziecka...

[historia]
Ocena: 10 (Głosów: 12) | raportuj
20 czerwca 2016 o 21:45

Martxi: Najciekawsze dla mnie jest to, że tym rozwydrzonym smarkaczom wystarczy zwrócić uwagę. Uprzejmie i z szacunkiem (też ludzie) ale krótko i kategorycznie (w końcu to dzieci). Przykład: jesteśmy na placu zabaw, Nata się huśta. Wkracza grupka "samców alfa", chyba przełom podstawówki i gimnazjum. I się zaczyna darcie, puszczanie muzyki i obowiązkowe przekleństwa. Podeszłam. "Panowie. To jest plac zabaw DLA DZIECI. Bardzo proszę, żebyście mówili ciszej i nie używali słów niecenzuralnych." Zatkało, oczy jak spodki. Po chwili padło chóralne " OK, przepraszamy". I wszyscy zadowoleni. Wic polega na tym, żeby sprowadzić dzieciaka na dobrą drogę

Komentarz poniżej poziomu pokaż
Komentarz poniżej poziomu pokaż
[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 15) | raportuj
20 czerwca 2016 o 18:13

Może nie po ryju ( twarzy?) ale z grubsza się zgadzam. Choć moim zdaniem nie byłyby konieczne kary cielesne, gdyby rodzice wychowywali dzieci w duchu szacunku do pozostałych. Nie starszych, księży, nauczycieli...

Komentarz poniżej poziomu pokaż
Komentarz poniżej poziomu pokaż
[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 3) | raportuj
19 czerwca 2016 o 22:32

To mi przypomina scenę z CK Dezerterów (książka, film to zupełnie inna bajka!) jak Szokolòn głośno czytał napisy i późniejszy komentarz jego kolegi: "Chodziło to kiedy do kina w cywilu?"

Komentarz poniżej poziomu pokaż
[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
18 czerwca 2016 o 22:29

Wychowanie, psiamać!

[historia]
Ocena: 15 (Głosów: 15) | raportuj
18 czerwca 2016 o 16:52

Brawo za pokazanie bucowi, gdzie jego miejsce (dosłownie).

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
18 czerwca 2016 o 16:49

Robiłam na mięsnym kiedyś. Raz przywieźli mi coś w dostawie. Zaglądam do siatki i się zastanawiam - co to, łopatka wieprzowa czy szpinak? Jak usłyszałam, że pręga wołowa to sama zzieleniałam. Następnego dnia dowiedziałam się, że kierowca to opchnął gdzie indziej. Niestety, nie powiedział gdzie...

[historia]
Ocena: 9 (Głosów: 9) | raportuj
18 czerwca 2016 o 10:15

Autorka zapewne tak. Pytanie, czy jej brat je zna.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
16 czerwca 2016 o 21:53

Wysiadam. To tak jakbym ja na rowerze pedałowała rękami i trzymała nogi na kierownicy...

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
16 czerwca 2016 o 21:51

Miało być MASKARA... Autokorekta wiedziała lepiej. Ale i tak pasuje.

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
16 czerwca 2016 o 21:49

Masakra jest, kluczyki są, dzieci - raz, dwa, trzy, są. No to jadę. O k...a, mózgu zapomniałam!

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
16 czerwca 2016 o 19:43

Tego to już calkiem sobie nie wyobrażam.

[historia]
Ocena: 37 (Głosów: 37) | raportuj
16 czerwca 2016 o 19:28

Borze szumiący... Niech się łajza jedna zdecyduje - albo nie przeszkadza jej Twój zawód, albo ją zaniedbujesz... Albo jest łatwą panną z gatunku "pasożyt", której facet jest potrzebny, żeby kasę przynosił i nic więcej. I Twoja praca nawet była szmacie na rękę. Najlepszego, kiedyś się pozbierasz.

« poprzednia 1 256 57 58 59 60 61 62 63 64 65 6672 73 następna »