Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

Moloch

Zamieszcza historie od: 26 grudnia 2016 - 14:27
Ostatnio: 5 maja 2024 - 22:17
  • Historii na głównej: 5 z 5
  • Punktów za historie: 637
  • Komentarzy: 79
  • Punktów za komentarze: 448
 
[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 6) | raportuj
5 maja 2024 o 22:17

@gawronek: Ja niestety to też zauważyłem. O ile jak studiowałem zaocznie, to raczej spotykałem się z dojrzałymi ludźmi, to gdy studiowałem dziennie to czułem się czasami jakbym wrócił do szkoły podstawowej.

[historia]
Ocena: 18 (Głosów: 20) | raportuj
18 listopada 2021 o 10:05

Niestety, myślę, że w tej historii najbardziej piekielni są rodzice. Po prostu nie wpoili swoim synom pozytywnych wzorców. Skończyło się to śmiercią jednego, a drugi, prawdopodobnie, wkrótce do niego dołączy.

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 5) | raportuj
23 października 2021 o 23:33

Wiem, że to może być nie do końca związane z historią, ale nie wszyscy mężczyźni mogą przejść wazektomię. Wystarczy lekka skaza krwotoczna, by zabieg nie mógł zostać przeprowadzony.

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
22 października 2021 o 16:58

@Balbina: Jeśli był to szpital państwowy to i tak wszystkie skargi trafiają tam do śmietnika.

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 3) | raportuj
18 sierpnia 2021 o 16:42

Mnie też ta sytuacja zaczyna irytować. Przeglądałem tą stronę jeszcze jak zaczynałem studia i pamiętam, że nie było w tamtych czasach tyle toksyczności co teraz. Masa pseudo-ekspertów wyciągająca błędne wnioski na podstawie krótkich historii, tylko i wyłączone po to by zaatakować autora. Pamiętam historię jak ktoś opisywał kobietę, która zdradziła męża, a następnie próbowała go ograbić z majątku. Oczywiście pewne osoby od razu zaatakowały go wypunktowywując na podstawie krótkiej internetowej historii co zrobił źle i dlaczego to jest tylko jego wina, zamiast skupić się na samej piekielności sytuacji. Albo historia gdzie ktoś miał problem z pracodawcą i znowu komentarze w stylu "dlaczego tego gdzieś nie zgłosiłeś", albo "sam pozwoliłeś szefowi się tak traktować!". Że nie wspomnę o wyzwyskiach w komentarzach. Zgadzam się, że strona sporo straciła przez to na popularności. Widać to po komentarzach, gdzie cały czas widać te same pare osób.

[historia]
Ocena: 11 (Głosów: 13) | raportuj
4 czerwca 2021 o 18:52

@dracoborg: Gdyby tylko systemy linuksowe były takie niezawodne...

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 4) | raportuj
18 maja 2021 o 21:05

Sam to przerabiałem wielokrotnie, zwykle z pustymi samochodami mające włączone światła awaryjne. Dlatego te światła zacząłem nazywać "światła parkuje gdzie mi się podoba".

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 18 maja 2021 o 21:05

[historia]
Ocena: 18 (Głosów: 20) | raportuj
14 maja 2021 o 16:22

Jak czytam tego typu historie to zaczynam rozumieć, dlaczego część z tych kobiet stała się samotnymi matkami.

[historia]
Ocena: 7 (Głosów: 7) | raportuj
7 maja 2021 o 11:23

Dla mnie to fascynujące. Z jednej strony czyta się historie ludzi, którzy desperacko poszukują pracy, by móc związać koniec z końcem. A z drugiej strony masz takie ciepłe kluchy, które wymiękają, gdy muszą gdzieś zanieść doniczki.

[historia]
Ocena: 5 (Głosów: 7) | raportuj
28 kwietnia 2021 o 20:12

@katem: Jest ich sporo. Niestety są wyśmiewane, albo traktowane jak narzędzia "męskiej supremacji" i tępione.

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 9) | raportuj
27 kwietnia 2021 o 21:25

Wpis wydawał mi się podejrzany. Dopiero po chwili zrozumiałem, że to parodia napisanych tutaj historii ludzi, którzy są grubi.

[historia]
Ocena: -2 (Głosów: 4) | raportuj
27 kwietnia 2021 o 21:10

@juzwos: Nie przejmuj się nią. To mizoandryczka, ona wszystkich mężczyzn, którzy się z nią nie zgadzają wyzywa od incelów. Sama pewnie nie wie co to znaczy.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 27 kwietnia 2021 o 21:11

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 4) | raportuj
27 kwietnia 2021 o 14:13

@Kitty24: Były podobne doświadczenia?

[historia]
Ocena: 8 (Głosów: 10) | raportuj
27 kwietnia 2021 o 9:58

@Grav: Nie godziłem się, dlatego miałem problemy. Jak brak premii opisany w historii.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 27 kwietnia 2021 o 10:01

[historia]
Ocena: 7 (Głosów: 9) | raportuj
27 kwietnia 2021 o 9:54

@Fahren: W historii jest o tym wspomniane.

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
26 kwietnia 2021 o 19:51

Co prawda wchodzę tu tylko od czasu do czasu, ale odnoszę wrażenie, że taka sama historia już została tutaj dodana.

[historia]
Ocena: 11 (Głosów: 11) | raportuj
15 kwietnia 2021 o 15:02

Przypomina mi się żart ze zgłaszania awarii przez pilotów i odpowiedzi mechaników: - Lewa wewnętrzna opona podwozia głównego niemal wymaga wymiany. - Niemal wymieniono lewą wewnętrzną oponę podwozia głównego.

[historia]
Ocena: 9 (Głosów: 9) | raportuj
15 kwietnia 2021 o 14:59

Sąsiadka ma pewnie demencję. Nie przejmował bym się tym za bardzo.

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 4) | raportuj
12 kwietnia 2021 o 12:37

@glan: Też właśnie tak myślałem. Brakuje takim osobom umiejętności logicznego myślenia i planowania.

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 4) | raportuj
12 kwietnia 2021 o 11:44

@Fahren: Tak. Po prostu mnie zastanawia co planował.

[historia]
Ocena: 11 (Głosów: 11) | raportuj
12 kwietnia 2021 o 11:37

Z jednej strony nigdy nie rozumiałem takich sytuacji, a z drugiej strony dosyć mocno one mnie fascynują. Dlaczego pracownik ma pomysł by uciec z towarem? I to często wartego nie więcej niż jedynie kilka jego pensji. Tak po prostu opchnie towar na jakimś targu? Towar, który normalnie można kupić w sklepie? I co potem zrobi? Zmieni miejsce zamieszkania? Przestanie się kontaktować z rodziną i znajomymi? Zacznie nowe życie? Będzie unikać policji do końca życia? Nigdy nie wyrobi żadnych dokumentów, bo w urzędzie musi jakoś się zidentyfikować, a to by pozwoliło na jego aresztowanie? Pamiętam czytałem tutaj historię o pracowniku, który przyszedł jeden dzień do pracy, coś tam zwinął (chyba nic nawet super kosztownego) i się ulotnił. Nie było go ani w jego mieszkaniu, ani nawet jego rodzina i znajomi nie wiedzieli gdzie jest. Zamiast normalnie popracować, ktoś bawi się w ,,Ściganego" dla czegoś co nie jest warte zachodu.

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 3) | raportuj
25 lutego 2021 o 14:28

To o czym napisałaś zdarza się również podczas normalnych zajęć. Prowadzący robiący egzaminy na "odwal się", doktorzy inżynierzy nie ogarniający jak skopiować plik, brak wystarczających informacji odnośnie wymagań w zadanym projekcie, a następnie sprawdzanie ich w nieskończoność przez co jest mało czasu do ich ostatecznego poprawienia. Uroki polskich uczelni.

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
3 lutego 2021 o 21:49

@Crannberry: Kiedyś myślałem, że ja miałem problemy z tego typu osobami w czasach szkolnych. Ale jak czytam tego typu historię to zdaję sobie sprawę, że miałem naprawdę luz w porównaniu z innymi.

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 3) | raportuj
19 stycznia 2021 o 9:53

@pasjonatpl: Nie jestem pewien, ale można chyba zostać wpisanym na listę prawników zagranicznych, którzy mogą działać w całej Unii Europejskiej.

[historia]
Ocena: 9 (Głosów: 9) | raportuj
17 stycznia 2021 o 18:12

Wystarczy nie przejmować się roszczeniowymi znajomymi.

« poprzednia 1 2 3 4 następna »