Salemone ♀

Straż miejska powinna wlepiać mandaty pijącym małolatom. Od sprzątania są pracownicy interwencyjni, o których zresztą pisałam.

Cóż, jak widać okazało się, że napisanie maili odniosło skutek. Dziś rano widziałam jak sprzątali plac zabaw i faktycznie, butelki i pozostałości po petardach zniknęły, kosze puste a piasek zagrabiony.

Picie w miejscu publicznym i zaśmiecanie to już dwie podstawy do interwencji i mandatu. Ale lepiej grzać tyłki w samochodach pilnując fotoradarów.

Górka była znacznie większa, lecz część pozabierały dzieci, a te wytłuczone kawałki wyzbierałam. Dopiero później wpadłam na pomysł zdjęcia.

Problem w tym, że ta młodzież nie zachowuje się jakoś specjalnie głośno. Zostawiają tylko po sobie takie "skarby"

Służby porządkowe, czyli z reguły ludzi odrabiających prace społeczne, którzy zamiatają chodniki z piasku, zamiast rzeczywiście sprzątać.

Dokładnie ten mail i te zdjęcia zostały wysłane do gazety. Ba! Jeśli nie będzie reakcji takich maili będzie znacznie więcej...

Z powodu podania numeru telefonu.

Przypuszczam, że tak. Jakby nie patrzeć takie "dziewczęta" czatują na tych bogato wyglądających gości. Więc skoro podjechał wypaśnym BMW to znak, że ma gruby portfel.

Moje oczy!

Ten PS jest żałosny.

@kacha dlatego też nap[isałam "z reguły" nic nie jest tylko czarne lub tylko białe.

To mój kot jest chyba impotentem bo kastrowany nie był (obraziłby się na mnie dokumentnie) a nie mam żadnego problemu ze znaczeniem terenu.

Tu się muszę zgodzić.. ja jestem jednym z tych przypadków, gdzie założenie wenflonu to wyczyn (w sensie,że to mi się zakłada) Ot mój strach przed igłą powoduje, że żyły w magiczny sposób znikają.

Ptaszyca, bez przesady, kobieta po naturalnym porodzie z reguły ma dość siły by zwrócić uwagę na cokolwiek. Po cesarce co innego, bo wszystko rwie i boli.

O przepraszam, moją jedyną stycznością ze służbą zdrowia jest bycie pacjentką. Ta historia się po prostu kupy nie trzyma dlatego minus poleciał.

No wszystko fajnie. Ale czy ta młoda mamusia miała pomroczność jasną? Piguły też? Takie rzeczy się zapisuje przy przebiegu porodu, Mamusia też się mogła upomnieć, że miało być zrobione a nie jest.

Dokładnie... Najlepszym sposobem marketingu jest szok i skandal. Z podobnego założenia wychodzi na przykład M. Manson, z tą różnicą, że on mówi wprost, że jego celem jest jak największe szokowanie ludzi.

Jak to? To wzorując się na serialach, mam przestać chodzić do toalety? Przecież oni tam tego nie robią.. Całe życie źle żyłam O_O

Mi teściowa tylko raz zasugerowała, że jestem zbyt okazała. Na ripostę, że jak jej się nie podoba to ma nie patrzeć, bo ja się ze sobą czuje dobrze, zamknęła paszczę i już mam spokój.

Pani Halinka jak się patrzy :D

Niestety, ale w dzisiejszych czasach matura w ogóle nie weryfikuje wiedzy. Wystarczy mieć szczęście. Sama przekonałam się na własnej skórze. Po półtorarocznej przerwie w nauce podeszłam do matury bez przygotowania, prezentację pisałam dzień przed ustną i maturę zdałam. A pisałam maturę z biologii, która ponoć jest trudnym przedmiotem (nie zauważyłam)

Wiesz, te resztki dobrego wychowania, jakie posiadam, sugerują mi, że by wypadało.

Wiesz, jest różnica, jak ktoś wejdzie i się rozejrzy, a wejdzie i narobi burdelu. Mi się też czasem zdarza wejść do sklepu tuż przed zamknięciem, ale pierwsze co robię to pytam w drzwiach czy jeszcze można. Wystarczy być chociaż trochę człowiekiem a nie skończoną mendą co d*pę wyżej głowy nosi.

Smród się niesie tak czy siak.