Profil użytkownika
Tarija ♀
| Zamieszcza historie od: | 2 października 2011 - 12:48 |
| Ostatnio: | 30 marca 2018 - 20:14 |
| O sobie: |
https://www.youtube.com/watch?v=vCXsRoyFRQE&list=RDMMQ_F0Z8qn8SA&index=31 |
- Historii na głównej: 69 z 115
- Punktów za historie: 81392
- Komentarzy: 677
- Punktów za komentarze: 6821
« poprzednia 1 2 … 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 … 26 27 następna »
No ba. Oczywiście.
Da się. Dostanie w końcu banhammerem i spokój.
ALE NAUCZYCIELKA???
Osoby które są w stanie napisać dłuższy tekst, prawdopodobnie ukończyły już klasę trzecią podstawówki, więc nic ich nie usprawiedliwia.
Ale ja nie lubię wszystkich informatyków. Ja lubię takich którzy są skromni, kochani i troskliwi. Reszty nie. A ile ja się nałaziłam za moim informatykiem osobistym! Ten to miał wymagania! Ale opłaciło się.
Wy ludzie macie dziwne przeżycia miłosne ;/. To chyba tylko ja lubię stojących w kącie informatyków którzy są zawsze milutcy i kochani.
W Tesco właśnie nie.
To jest... Nieczytelne. Dziecko, autokorektą to potraktuj przynajmniej. Że już o znakach przestankowych nie wspomnę...
@Varyag Dlaczego? Bo to oburza i wywołuje silne uczucia u odbiorcy. To się sprzedaje. Równie dobrze mógłbyś pytać czemu jakiekolwiek środowisko z którym statystyczny odbiorca ma mało do czynienia ukazuje się jako oszołomów. Geje = Jacyków, feministki = Szczuka, Kibice = kibole. Oglądasz takie gówno w TV i czujesz się lepszy, tak to działa. A że ludzie lubią się czuć lepsi to... Edit: JonBenet? Okropna zbrodnia. Ale to nie potwierdza NICZEGO, chyba że wszystkie dziewczynki które zamordowano w latach 90 były uczestniczkami konkursów piękności. Albo większość. Albo... No może 10 procent? Ale nie, niestety. Pewnie więcej wśród nich było blondynek niż młodych miss, ale nikt nie twierdzi że bycie blondaskiem wystawia cię na łup morderców.
Zmodyfikowano 8 razy Ostatnia modyfikacja: 11 września 2012 o 19:37
a jeszcze, bo jestem czepliwa: mini spódniczki są dla dzieci wygodniejsze niż inne fasony. Rozejrzyjcie się na ulicy, zanim dziewczynki idą do podstawówki noszą mini. Za wyjątkiem, oczywiście jakiś większych okazji.
@niszka, a to stereotypowe myślenie. I błędne, bo ta bielizna nie odchudza tylko modeluje. Jako nastolatka byłam otyła, i mimo że ważę mało, to tkanka na brzuchu jest miękka, i o ile ślicznie wyglądam nago czy w sukience to jakikolwiek nacisk jak np. spodnie powoduje powstanie fałdki nad ubraniem. Pomogłaby mi bielizna która by to trzymała. Wtedy nie byłoby widać mojej wady. A co pomogą majtki wyszczuplające osobie w rozmiarze XXXL? Dalej będzie wielka. Otyła osoba swojego rozmiaru nie zatuszuje majtkami, tu trzeba ćwiczyć i pracować, leczyć się, a nie kupić bieliznę.
To się szyje na wymiar. I ten program mała miss, niedawno się dowiedziałam, że to są specyficzne konkursy miss, tzn, jest tam pokazywana tylko jeden rodzaj konkursów, teraz nie pamiętam nazwy, ale jest to w sumie rozdmuchany margines. Również w USA, większość konkursów dla dzieci zakłada w miarę naturalny wygląd i można wylecieć za nieadekwatne stroje.
przecież bielizna wyszczuplająca ma latexowe wstawki i ściągacze, nie wyobrażam sobie zmniejszania tego, wiesz jakie to skomplikowane? Trzeba by pociąć na kawałki i zszyć, tylko wtedy to już nie ma jak działać, bo szwy itd. Serio, szukałam małych rozmiarów i krawcowe tu nie pomogą.
Szukałam szukałam... Nie nie produkuje. Mamy do czynienia z matkami utalentowanymi w krawiectwie. Albo z bujdą.
Ostatnio szukałam bielizny wyszczuplającej w rozmiarze XS. Nie ma. Tzn, gdzieś jest, tylko w sklepie brak. A na 4 latkę jest? To ona waży 55 kilo? I stringi? Kto projektuje i produkuje stringi w takim rozmiarze?
To jaki interes mają nauczyciele w prowadzeniu zajęć? Przecież mogli by siedzieć i wpisywać 5 za puszczanie latawców. Czasem ucznia trzeba uwalić na drugi rok. W matematyce jeżeli uczeń będzie przepchnięty do następnej klasy to z zaległościami z zeszłego roku nic nie zrozumie, i jeżeli dopiero w tej klasie go uwalą to i tak mu nic nie pomoże, bo ciągle nie nadrobi materiału który go uziemia. W większości przedmiotów przepuszczenie ucznia który nie ma wiedzy z tego roku skutecznie uniemożliwia nauczenie się tego przedmiotu.
Zmodyfikowano 5 razy Ostatnia modyfikacja: 11 września 2012 o 9:39
Witamy uroczyście polskie gimnazjum. Bądź upijającą się dupodajką, nie wiedz czemu ludzie mówią na ciebie łatwa.
zwyczajnie się "obes*ał" w trakcie szarpaniny.
Nie no, ona takich nie, ona nie idzie z tłumem, alternatywna jest.
nie te czasy, jeszcze tych pań w mediach nie było.
Oczami wyobraźni widzę ochroniarza w lateksowym wdzianku i masce p-gaz raczkującego po podłodze i okładanego kolczastym pejczem. Musze zacząć oglądać w sieci inne rzeczy.
Czego to ludzie nie wymyślą - jak czytam twoje historie to to jest właśnie pierwszy komentarz który mi wpada do głowy.
Tak się zwalnia w korpo, żeby ludzie nie wynieśli danych. Nie możesz nawet PRZECZUWAĆ że cię wyleją. To jest normalne, i wcale nie jest nieludzkie.
Bo te wszystkie dys, to znaczy że ktoś ma TRUDNOŚĆ a nie NIEMOŻLIWOŚĆ z poprawnym wykonaniem zadania. Więcej się musi narobić.
Dawno temu pracowałam w cc. W ankietach. Numery były generowane losowo, komputer wrzucał przypadkowe cyfry aż coś trafił. Nie ma się więc co dziwić/oburzać że ktoś do nas dzwoni mimo że numer zastrzeżony.