Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

b_b

Zamieszcza historie od: 11 września 2012 - 21:48
Ostatnio: 7 stycznia 2018 - 6:18
  • Historii na głównej: 17 z 45
  • Punktów za historie: 10026
  • Komentarzy: 524
  • Punktów za komentarze: 3632
 
[historia]
Ocena: 5 (Głosów: 5) | raportuj
29 listopada 2016 o 15:31

@Bryanka: z pewnością się gapila. Prowokacja taka.

[historia]
Ocena: 7 (Głosów: 7) | raportuj
29 listopada 2016 o 15:29

Aż się zalogowała na kom. żeby skomentować te bzdury. Przez całą zimę od x lat chodzę z chusta / szalikiem na głowie ( bo czapka nie dość ze brzydka to psuje mi włosy ), czasami jeszcze kapuza na to i nigdy nikt nie powiedział mi złego słowa, nie skomentował, nie gapil się.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
13 listopada 2016 o 16:11

@Ania1008: Droga wygląda tak: dwa pasy w jedną, pas zieleni,dwa pasy w drugą. Zaczyna się dużym skrzyżowaniem ze światłami, około 300 m, przejście, około 300m i kolejne duże skrzyżowanie ze światłami. To nie jest jakiś problem, żeby przeczekać te samochody, ponieważ przy takiej prędkości może minutę im to zajmuje i droga wolna.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
13 listopada 2016 o 16:06

@mooz: nie jestem pewna czy to była nadmierna prędkość. Duży, szeroki kawałek drogi "wlotowej". Nie jestem pewna czy nawet 70 tam nie ma.

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
13 listopada 2016 o 16:03

@papryk: To było trochę później. Wydaje mi się, że dziewczynka musiała od niedawna być w Polsce, może na święta. Ona była pewna że ją przepuszczą, nawet nie miała czasu na ocenę ich prędkości.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 14) | raportuj
31 października 2016 o 21:53

@WilliamFoster: Tylko jest drobna różnica między pytaniami: czy gdzieś się uczysz, studiujesz?, a gdzie studiujesz? Tak jakby studia były obowiązkiem i niestudiujący był "gorszy"

[historia]
Ocena: -3 (Głosów: 19) | raportuj
31 października 2016 o 18:37

@Bryanka: też mi się to rzuciło w oczy. Jeżeli dziewczyna nic nie studiowała, to takie pytanie zdecydowanie było poniżające.

[historia]
Ocena: -1 (Głosów: 1) | raportuj
3 października 2016 o 14:20

@bloodcarver: nigdy nie miałam i nie oczekuje innego traktowania

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 2) | raportuj
23 września 2016 o 10:44

Ja jestem trochę do tylu z polskim yt, chyba nie masz na myśli jeffreestar?

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 8) | raportuj
21 września 2016 o 13:06

Ja nie rozumiem dlaczego hejtujecie komentujących. To że ktoś stwierdza fakt być może niekorzystny nie oznacza ze ma na niego wpływ ani nawet ze my się to podoba. Mleko jest białe i tyle. Kurier na swoje prawa i kropka. Poza tym ciekawe czy jeden z drugim ryzykowaliby nadwtrezenuem kręgosłupa dla jakiejś paczusia.

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
30 czerwca 2016 o 8:28

Ludzie o których piszesz nie czytają raczej piekielnych. To starsza grupa wiekowa lub osoby z bardzo marnym wykształceniem, które prędzej memy pooglądaja niż będą coś czytać.

[historia]
Ocena: -5 (Głosów: 5) | raportuj
11 stycznia 2016 o 17:08

@Gorgony: nie mam dzieci, a od młodego wieku leczę się tylko prywatnie. gdybym chciała leczyć się państwowo to już by mnie tu nie było.

[historia]
Ocena: -4 (Głosów: 4) | raportuj
11 stycznia 2016 o 17:05

@szakrat: W pierwszym momencie nie zauważyłam inentyfikatora, a potem to już "uciekałam". Co do puszki to się jej troszkę przyjrzałam, bo jak już wspomniałam, zajmuję się takimi rzeczami. Miała jednolite kolorowe wzorki, ale taśmy nie zauważyłam.

[historia]
Ocena: -4 (Głosów: 4) | raportuj
11 stycznia 2016 o 17:01

@kamirru: oczywiście że nie, ale papierowe "puszki" to zdecydowanie wyraz lekkomyślności i lekceważenia czynnika ludzkiego. Zresztą historia jest o naganiaczu, a puszki to jedynie dygresja.

[historia]
Ocena: -4 (Głosów: 10) | raportuj
7 stycznia 2016 o 1:01

obstawiam Kopernika

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 4) | raportuj
1 stycznia 2016 o 20:38

Mogłabym napisać dokładnie to samo.

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 4) | raportuj
31 grudnia 2015 o 20:13

Studia to taka mała nauka życia. Będziesz już wiedziała jak takie sprawy się załatwia. Zastanawiam się tylko jak zagięłaś czasoprzestrzeń pomiędzy gimnazjum a studiami...>?

[historia]
Ocena: 8 (Głosów: 8) | raportuj
31 grudnia 2015 o 3:26

@LenaMalena: w mojej okolicy chodzą jako kolędnicy, a potem wydają na petardy. Od 10 lat grosza kolędnikom nie dałam, nie przyłożę do tego ręki. Co ciekawe, najczęściej są to dzieciaki z rodzin biednych/ patologicznych, którym ta kasa na prawdę by się przydała.

[historia]
Ocena: 17 (Głosów: 19) | raportuj
5 grudnia 2015 o 17:03

Szanuj się, tylko tyle.

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
2 grudnia 2015 o 0:07

@hulakula: oczywiście, że tak. jakbym wiedziała, że ktoś zbiera kubki, to wyszukałabym najciekawszy i "mega odjechany", bo akurat dla mnie i dla mojej rodziny (być może ze względu na niezbyt wysoki status) jest to jeden dzień w roku kiedy pozwalamy sobie na takie prezenty, na które po prostu normalnie szkoda kasy. Strasznie mnie dziwi fakt, ze w historii wszyscy członkowie rodziny chwalą się co kupili przed daniem prezentu. bez sensu

[historia]
Ocena: 9 (Głosów: 21) | raportuj
1 grudnia 2015 o 9:34

U mnie w grudniu zawsze było, jest i będzie dużo prezentów. Stało się to już tradycją, więc już od maja jak coś ciekawego zauważam, to kupuję i chowam na grudzień. Nie jesteśmy wcale jakąś bogatą rodzinką, ale te prezenty to jest jakieś małe wspomnienie czasów kiedy nie było zbyt wielu rzeczy na półkach. Teraz to można mieć wszystko od razu, a fajnie jest tak poczekać. Co do samych prezentów, to nienawidzę dostawać kubeczków, figurek, świeczuszek itp. Dziadostwo zbiera kurz i zajmuje półki tylko.

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 4) | raportuj
27 lipca 2014 o 21:37

@Xirdus: nie ma znaczenia gdzie obecnie jesteś, większość reklam jest zintegrowana z goooglem. Jeżeli kiedykolwiek szukałeś(oglądałeś) np. sprzęt fitness, to reklamy tematycznie spasowane będą się wyświetlać. i nie masz racji, reklamy nie są tego który za nie płaci. reklamy są powierzchnią gógla. reklamodawcy wynajmują tą powierzchnię. możesz to sprawdzić. wchodząc na ten sam blog u miłośnika samochodów i gospodyni domowej, w tym samym czasie i miejscu ukażą się inne reklamy, "dedykowane".

[historia]
Ocena: 5 (Głosów: 9) | raportuj
13 czerwca 2014 o 13:04

@Bronzar: Podstawowym problemem w Polsce są wybory co cztery lata. Żadna reforma nie ma prawa przy takim systemie wejść, bo samo przygotowanie to kilka lat, potem wejście i zaraz po wprowadzeniu czas oczekiwania. Mądry człowiek wie, że żeby było lepiej, najpierw musi być gorzej, ale głupi człowiek ma to głęboko gdzieś i wybierze opozycję. @Draco: masz rację. dlatego ludzie młodzi ludzie wybrali Korwina. Mają dość rozdawania socjali na prawo i lewo, a lewica w Polsce praktycznie nie istnieje. Palikot to błazen, a SLD postkomuna.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 2) | raportuj
12 czerwca 2014 o 10:17

@ocelota: ależ oczywiście, że nie ma. Kolega przez prawie całe LO nabijał się z każdego, kto był od niego biedniejszy i miał ambicje żeby rozwijać się nadal w jakimś kierunku. Nie ważne, czy studia, szkoła policealna. Cokolwiek. Uważał, że skończymy na zasiłku. O ironio, to on niedługo będzie bankrutem.Tyle

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
11 czerwca 2014 o 15:28

U mnie w szkole tez była dziewczyna, która w szóstej klasie miała problem z dodawaniem do dziesięciu. Potem nasze drogi się rozeszły, ale gimnazjum skończyła o czasie. Jakim cudem..? Takie osoby się przepuszcza przymykając oko na braki. Liczą się tylko chęci. Każdy, mały postęp jest nagradzany. Dużo łatwiej jest w takim przypadku przepuścić, niż oblać i zostawić na rok. Niezaliczenie roku dla nauczyciela wiąże się z ogromną pracą. To na nim ciąży obowiązek udowodnienia, że dzieciak nie umie. Organizowanie kilku terminów, komisyjnych, opinii, wniosków, uzasadnień, wyrzutów ze strony rodziców, którzy nagle się ożywiają. Poza tym zostawienie dziecka na jeszcze jeden rok nie gwarantuje tego, że się ono czegokolwiek nauczy/ będzie się chciało nauczyć. Gwarantuje natomiast na 100% rozwalenie lekcji, bo takie dzieciaki się po prostu nudzą robiąc ten sam materiał drugi raz i często zaczynają się wagary, używki. Nie bronię tu absolutnie nauczycieli, ale uwierzcie - z roku na rok mają coraz bardzie skomplikowaną i wciąż pogarszającą się sytuację i idą na łatwiznę. Inną sprawą są naciski dyrekcji...

« poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 8 9 1020 21 następna »