Profil użytkownika
bazienka ♀
Zamieszcza historie od: | 20 sierpnia 2011 - 17:54 |
Ostatnio: | 2 maja 2024 - 14:20 |
Gadu-gadu: | 5477672 |
O sobie: |
bazia, kotka (łac. amentum, ang. catkin) – odmiana kłosa lub grona, typ kwiatostanu, w którym pojedyncze kwiaty osadzone są na osi pędu bez szypułek lub z krótkimi szypułkami. Kotki mają przeważnie wiotką, zwieszająca się oś główną |
- Historii na głównej: 96 z 140
- Punktów za historie: 28560
- Komentarzy: 10981
- Punktów za komentarze: 33177
« poprzednia 1 2 … 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 … 435 436 następna »
@alciapralcia: w zasadzie mialam go gdzies, sprawa nie byla az tak wazna, za to bylo duze prawdopodobienstwo, ze by za mna polazl... dodtakowo nie wiem jaki zasieg ma to urzadzenie. stwierdzilam, ze lepiej zadziala jak oleje i mialam nadzieje, ze wysiada przede mna poza tym serio nie jestem zrosnieta z telefonem, nie mam smartfona z wlasnego wyboru, a ksiazki lubie ;)
@Ara: czy nie sadzisz, ze jakbym na niego nie trafila, to nie mialabym raczej o czym pisac? usiadlam na takim pojedynczym krzeselku zaraz przy wejsciu do skm ( skm nowego typu te w kt otwierasz drzwi przyciskiem), koles siedziel rowniez w tej pierwszej "3ce" pod drugim oknem, od przejscia, tylem do kierunku jazdy
@lilith89: bo prowokuje sie faktem bycia kobieta. jakby byla facetem, to by jej raczej zgwalcic nie chcial, proste
@gothicqte: jezeli praca ma znamiona umowy o prace ( wykonywanie zadac zleconych przez przelozonego w okreslonym czasie i miejscu) to sie najpierw sadownie zamienia status umowy a potem dochodzi swoich praw
@123tomek: taaaak bo sj zyja dokladnie, doslownie zgodnie z biblia a nie jak kk dogmatami i zasadami, ktore wymyslil sobie synod- biskupi- LUDZIE. ku gromadzeniu bogactw jak dla mnie kk przegral jak sprzedal przykazanie ( zamiast " w czasach zakazanych zabaww hucznych nie urzadzac" jest teraz " dbac o potrzeby materialne kosciola"), dramat jakis dodatkowo sj sie nie piertola nie ma czegos takiego jak wierzacy niepraktykujacy i hipokryzja. albo chodzisz na zebrania, do sluzby itp i zyjesz zgodnie z wiara albo nara. a nie jak "katolicy" wybierasz sobie to co ci pasuje a reszte olewasz i np. zyjesz na kocia lape, do kosciola tylko na cudze sluby i pogrzeby, ale dziecko musi miec chrzest, a slub jesli w koncu go wezmiesz, koniecznie koscielny
przy mnie rekruterka czytala moje cv. przeczytanie 1 strony zajelo jej 5 minut...
ja bym sie wepchnela przed niego i zaczela doladowywac sobie karte jakby sie wydarl, to powiedzialabym, ze ALBO sie rozmawia przez tel ALBO korzysta z automatu
"a pani na taka, ktora nie uzywa slowa przepraszam" (tylko ryje sie niczym swieta krowa, po trupach uczac tego samego wnuka)
@crucio: swiadkowie nie obchodza urodzin, z czegos podobnego do skromnosci, na zasadzie zey nie celebrowac czlowieka, bo czesc najwyzsza nalezy sie bogu maja natomiast uroczystosc "pamiatki", cos na ksztalt naszej paschy i przemmiany woody w wino ahhh i dzieci wychowanych w wierze brak urodzin nie boli raczej nie robia np. w szkole czy przedszkolu dekoracji swiatecznych moga uprawiac sport czy wystepowac w teatrze. chodzi tylko o to, by inne aktywnosci nie przeslonily najwazniejszego obowiazku- brania udzialu w zebraniach zboru, "sluzby" czyli gloszenia i ogolnie czynnosci zwiazanych z wiara- chodzi o kwestie priorytetow
@katem: alez oni maja obowiazek "glosic" od drzwi do drzwi tylko niektorzy sa normalni i zapytaja raz- jesli nie chcesz to twoja wola; jest nawet taki werset " wszystko ci woln, ale nie wszystko przyniesie ci korzysc" a sa ludzie normalni inaczej i beda cie meczyc przy kazdej mozliwej okazji ludzie sa rozni niezaleznie od wiary
@Vitas: nie spotkalam sie z takim okresleniem a pracuje jako psycholog penitencjarny natomiast sie nie "je" a " zarzuca" i to tylko grypsujacy ktorych jest raczej malo
ja to sobie mysle, ze "winnym" za zachowanie szanownej nie bylo wyznanie, tylko osobisty piertolec i wsrod katolikow i swiadkow i wyznawcow innych religii zdarzaja sie czarne owce ja nie jestem swiadkiem, ale mam przyjaciolke ktora jest 1. Swiadkowie Jehowy to chrzescijanie, podobnie jak katolicy 2. w XIX wieku wyodrebnila sie grupa zwana Badaczami Pisma Swietego ( tu brawo dla moherkow, nie spodziewalam sie wiedzy), potem po studiowaniu Biblii nazwali sie Swiadkami Jehowy 3. Jako ze jest ich ok 8 milionow i nie maja Sal Krolestwa tak gesto poumieszczanych jak koscioly, zawsze jest u nich pelno 4. zyja dokladnie zgodnie z Biblia i np. odrzucili dogmat Trojcy Swietej i wiele innych, dodanych przez ludzi- biskupow na synodach 5. nie ma dzialania na pol gwizdka- bedac swiadkiem trzeba uczeszczac na zebrania 2 razy w tygodniu ( w niedziele analiza Straznicy, wyklad itp. plus w tygodniu zebranie o charakterze teokratycznym), nie da sie byc " wierzacym- niepraktykujacym", bo wtedy ( i nie tylko wtedy) jest wykluczenie. nie ma hipokryzji pt. do kosciola nie chodze ale slub koscielny wezme i dziecko ochrzcze 6. wykluczenie jest po to by sie ktos zastanowil nad swoim zachowaniem- jesli wykaze skruche i zaprzestanie jakiegos tam dzialania ( np. wykluczona zostala siostra mojej przyjaciolki za "niemoralnosc"- 16latka stwierdzila, ze nikt jej nie bedzie wybieral partnerow seksualnych. "niemoralnoscia" jest rowniez np. przedmalzenski seks. oni sie czesto nawet nie caluja by sie nie kusic) 7. chrzest moze przyjac osoba w dowolnym, ale juz swiadomym wieku ( np. 12latek) po zdaniu czegos na ksztalt egzaminu z pisma swietego= oni nie chrzcza "bo tak", badaja czy ta osoba tego naprawde chce i dolozyla wszelkiej starannosci by poznac zasady i stosowac sie do nich 8. Swiadkowie modla sie przed posilkami. wyglada to tak, ze zazwyczaj modli sie mezczyzna- gospodarz. jesli mezczyzny brak, a sa same kobiety, to modli sie kobieta. jesli towarzystwo mieszane ale kobieta ma potrzebe pomodlic sie na glos, to zakrywa glowe na znak szacunku 9. krew. swiadkowie nie przyjmuja donacji, nie oddaja krwi- prosza o metody i preparaty krwiozastepcze ( bo gdzies w biblii jest taki zapis byy tego ie robic) 10. unikaja nalogow, alkoholik by nie byc wykluczonym musi nie pic, nie powinno sie tez palic ( np. moja przyjaciolka czekala 6 lat z chrztem, bo slabo jej szlo rzucanie palenia), narkotyzowac- bo to niszczenie siebie wbrew woli bozej itp. itd. natomiast wszedzie zdarzaja sie fanatycy, choroby psychiczne, wredny charakter itp. ps. nie jestem Swiadkiem, jestem pandeistka
@dzialkis: nie wiem skad wniosek o kopiuj-wklej, wszystko pisalam z glowy z wykorzystaniem wiedzy, ktora mam i tyle. zluzuj poslady.
hmmm moze dodaj cos do tego zelu? rozjasniacz, domestos, kurkume, brokat?
a ja tam lubie byc proszona o dowod ;) wczoraj jechalam nocnym autobusem i pan kierowca nie zatrzymal sie na moim przystanku mimo iz nacickalam przycisk i stalam przy drzwiach sygnalizujac zamiar opuszczania pojazdu. pan kierowca nazwal mnie "malolata". paradoksalnie ucieszylam sie, mam 30 lat ;) ale to prawda, ze duzo zalezy od tonu i doboru slow
obalmy pare mitow 1. Swiadkowie Jehowy to chrzescijanie, podobnie jak katolicy 2. w XIX wieku wyodrebnila sie grupa zwana Badaczami Pisma Swietego ( tu brawo dla moherkow, nie spodziewalam sie wiedzy), potem po studiowaniu Biblii nazwali sie Swiadkami Jehowy 3. Jako ze jest ich ok 8 milionow i nie maja Sal Krolestwa tak gesto poumieszczanych jak koscioly, zawsze jest u nich pelno 4. zyja dokladnie zgodnie z Biblia i np. odrzucili dogmat Trojcy Swietej i wiele innych, dodanych przez ludzi- biskupow na synodach 5. nie ma dzialania na pol gwizdka- bedac swiadkiem trzeba uczeszczac na zebrania 2 razy w tygodniu ( w niedziele analiza Straznicy, wyklad itp. plus w tygodniu zebranie o charakterze teokratycznym), nie da sie byc " wierzacym- niepraktykujacym", bo wtedy ( i nie tylko wtedy) jest wykluczenie. nie ma hipokryzji pt. do kosciola nie chodze ale slub koscielny wezme i dziecko ochrzcze 6. co z przykazaniem milosci u pan moherkowych?? ps. nie jestem Swiadkiem, jestem pandeistka
a co jesli katar, kichanie, zapchany nos wynikaja z alergii a nie przeziebienia?
@Imnotarobot: na dziecku tez, jak od mniej cierpliwych osobnikow dostanie wpiertol
ja ostatnio zwrocilam uwage starszej babie, od ktorej dostalam pod zebro z lokcia, ze najpierw sie wychodzi z autobusu, a nie ryje na chama, zostalam skwitowana argumentem, ze "jak mam takie nauszniki, to mam sie nie odzywac" f*ck logic
@Igielka: i to taki ktorego nie musisz doladowywac! ;)
dzien dobry, poprosze ladowarke do nokii...
@zegarka: konkubent zalatuje kryminalem i patologia a w ogole to sie nazywa kohabitacja konkubinat jest tylko wtedy gdy para nie moze pobrac sie z powodow formalnych np. jedno z nich jest juz w zwiazku malzenskim, separacji itp. ;)
zeby to jeszcze gdzies na wierzchu lezalo, to jeszcze ale wertowanie szafek w cudzym domu? czy tylko ja jestem nienormalna i jesli potrzebuje cos, czego nie ma na zewnatrz, to pytam gospodarza? a nie grzebie samodzielnie albo o zgrozo uzywam cudzych kosmetykow i innych srodkow higieny osobistej bez wiedzy wlasciciela?
@Agness92: kazalabym jej wyjsc albo wyszlabym sama do swojego pokoju a wspollokatorka nie zareagowala w zaden sposob??
@LupoMannaro: inni zaczeli im dogadywac i parka sie sploszyla