Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

minus25

Zamieszcza historie od: 25 kwietnia 2011 - 18:18
Ostatnio: 30 stycznia 2023 - 19:13
O sobie:

Masz jakąś sprawę- napisz prywatną wiadomość.

  • Historii na głównej: 11 z 13
  • Punktów za historie: 2408
  • Komentarzy: 1365
  • Punktów za komentarze: 9448
 
[historia]
Ocena: 14 (Głosów: 18) | raportuj
4 listopada 2022 o 14:10

@Wilczyca: a ktoś powiedział że nie próbowałem? Gdy ból głowy zdarzał się raz na miesiąc to żaden lekarz nie skierował mnie do neurologa, tylko przepisywał wybiórczo skuteczne leki przeciwbólowe. Miałem też umówiony tomograf w czasach covidowskich, ale termin przepadł "bo covid". Zabawne podejście, "6 tygodni czekania na wyniki to krótko, a przy okazji to Twoja wina" xD

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 3) | raportuj
4 listopada 2022 o 14:08

@Pantagruel: Przepisał, tylko nieskuteczne

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 4) | raportuj
4 listopada 2022 o 11:42

@Millianar5: będę komentował kolor buta sąsiadki autora historii jeśli będę miał ochotę i nic, NIC co zrobisz mnie nie powstrzyma. Szach mat. Cokolwiek jest wrzucone do sieci - wypada komentować. Gdybyśmy uważali że to słabe - to byśmy nie komentowali <3 Przy okazji - nam nie wolno komentować tego że Satsu chce adoptować, ale Tobie wolno się rozwodzić z życzeniami powodzenia? Nie powinnaś komentować tylko zachowania ciotki?

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
4 listopada 2022 o 11:40

@digi51: może spodziewają się, że "uratują" dziecko i dziecko będzie im "dozgonnie wdzięczne" za adopcje, tak od samego początku :)

[historia]
Ocena: 5 (Głosów: 5) | raportuj
4 listopada 2022 o 11:34

Ekshibicjonista i tyle, luźne bokserki nie powodują bólu a zakrywają genitalia. Co możesz zrobić? Zadzwoń na numer nie-alarmowy lokalnego komisariatu i zapytaj.

[historia]
Ocena: 12 (Głosów: 12) | raportuj
4 listopada 2022 o 11:29

@Dominik: myślę że by się nie skarżył

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 4) | raportuj
4 listopada 2022 o 11:26

@janhalb: uważam, że naiwnym jest pisanie "z moich składek", skoro składki i tak wpadają do jednego kotła i są wydawane bez wpływu czy pytania o opinie tych, którzy je wpłacają.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
3 listopada 2022 o 15:50

@kominek: Wiesz, jeśli historia zawiera 2-3 stereotypy to staje się wiarygodna. Jeśli składa się z samych stereotypów (zabrakło wykładu o pigułkach dzień po oraz pielęgniarki wchodzącej do gabinetu podczas badania prostaty/innego wstydliwego zabiegu) - przestaje być wiarygodna.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 8) | raportuj
3 listopada 2022 o 8:33

@janhalb: nie ma "twoich" składek"

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
3 listopada 2022 o 8:28

@FrancuzNL: Co to jest zaczynanie zdania małą literą? To się nazywa czepianie się na siłę.

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
3 listopada 2022 o 8:22

Strasznie stereotypowa ta rozmowa z lekarzem, nie ubarwiłeś jej mocno?

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
3 listopada 2022 o 8:16

@jonaszewski: MOŻE pochodzić z wiatru i słońca, ale nie pochodzi. Jedyna nadzieja w przejściu na energię atomową <3

[historia]
Ocena: 5 (Głosów: 9) | raportuj
24 października 2022 o 16:14

@Armagedon: Będę zakładał, że to furiat jakich niemało na drogach i zachowam zasadę ograniczonego zaufania. Wiele razy widziałem na drodze takich pośpiesznych, wyprzedzali ryzykując życiem swoim i innych tylko po to, żebym później spotkał ich pijących kawkę na stacji benzynowej. Skąd Ci się nagle tu wziął ksiądz, piłaś coś dzisiaj?

[historia]
Ocena: 5 (Głosów: 9) | raportuj
24 października 2022 o 8:58

Autor chyba brał udział w aranżowanym małżeństwie, skoro poślubił całkiem obcą osobę o której nic a nic nie wiedział przed powiedzeniem "tak" :) "nie trzeba całego dnia podporządkować łażeniu na przedstawienie do faceta w sukience " no właśnie widzę jak szanujesz jej religię xD Najzabawniej byłoby, gdyby autor przed ślubem udawał pobożnego żeby zaliczyć, a teraz ma pretensje że żona tak na serio.

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 13) | raportuj
24 października 2022 o 8:55

Ja na pewno nie ustąpiłbym komuś, kto trąbi i mruga światłami w sytuacji gdy jadę przepisowo. Nie będę zakładał, że każdy furiat na drodze ma wykrwawiające się w samochodzie dziecko, przykro mi.

[historia]
Ocena: 10 (Głosów: 12) | raportuj
24 października 2022 o 8:48

Bogaczom wolno więcej. PS - "osobisty ślad węglowy" został wymyślony i wypromowany przez BP (tych od paliwa) żeby skupić uwagę na odpowiedzialności konsumentów a nie producentów zanieczyszczeń :)

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 3) | raportuj
22 października 2022 o 8:41

"Za mało ludzi lata i liniom lotniczym się nie opłaca? " otóż tak

[historia]
Ocena: 7 (Głosów: 9) | raportuj
20 października 2022 o 9:08

Pseudointelektualne pieprzenie bez ładu i składu alert: Płaca minimalna to najczęściej standard w pracy typu "sprzątaczka" czy "kasjer w markecie". Powiedzmy sobie krótko - mniej atrakcyjnych prac. Jakiś czas temu, gdy ktoś narzekał na stan swojego wynagrodzenia, modne było odpowiadanie tej osobie aroganckim "naucz się kodować :)" albo "zmień pracę". Nie każdy może być programistą. Nie każdy może być prezesem firmy, managerem, rozchwytywanym specjalistą czy producentem mikroprocesorów. Nie każdy ma do tego talent, intelekt, zdolności manualne, zdrowie. Nie mamy w kraju zapotrzebowania na 40 milionów programistów, ani na 40 milionów prezesów firm. Niewiele osób może sobie też pozwolić na "wyprowadzkę z wygwizdowa do Warszawy, bo tam jest praca dla każdego". Taki krok to ogromne koszta, problemy logistyczne, rodzinne (bo co, jeśli mam chorą rodzinę którą się opiekuję?). Łatwo szukać teoretycznych rozwiązań. "Nawet na wsi, przez internet, za darmo możesz się nauczyć 4 języków obcych i inwestowania w nieruchomości, nie masz wymówek". Tylko takie paplanie ma niewiele punktów wspólnych z rzeczywistością. Nie, pracując 8 godzin dziennie w markecie, potem spędzając godzinę na zakupach i powrocie do domu, 3 godziny na gotowaniu i pomaganiu dzieciom w lekcjach - nie da się realnie nauczyć zawodu "na własną rękę". Jeśli Tobie się udało pracować po 12 godzin, podróżować do i z pracy po 5 godzin w jedną stronę i w dodatku po godzinach dorabiać sprzedając paróweczki z rynienki - jeśli Ty jesteś wybrańcem, niezwykle zdolnym przedstawicielem rasy ludzkiej - gratuluję, ciesz się ze swoich przywilejów, jednak pogódź się z tym, że jesteś wyjątkiem. Jako społeczeństwo powinniśmy porządnie przyjrzeć się realiom i zaakceptować, że duża część społeczeństwa NIE MA realnej szansy na awans społeczny, NIE MA szans na łatwą zmianę pracy (na lepszą!), na przeprowadzkę, na szkolenie się w nowym zawodzie. Duża część społeczeństwa będzie zarabiała pensję minimalną, lub ledwie kilka złotych więcej niż pensja minimalna. W 2019 roku minimalną zarabiało 1.5 mln pracowników. W 2022 jest to już 2.2 miliona, czyli ~14% zatrudnionych w ogóle. W moim środowisku większość osób pracuje za "100zł więcej niż minimalna", podejrzewam, że wiele jest takich osób. Warto się zastanowić co zrobimy z tym faktem. Coraz więcej osób pracuje za grosze. W Polsce pensja minimalna NIE wystarcza na normalne życie. Czynsz? Przeciętnie w Polsce, za kawalerkę 900zł miesięcznie. Koszyk PODSTAWOWYCH produktów na miesiąc na osobę? Średnio 250zł. Mowa tu wyłącznie o żywności. Leki? Statystycznie ok 100zł za miesiąc. (Jesteś wyjątkiem? Super. Inni nie są). Przeciętnie 400zł za rachunki miesięcznie. Masz to szczęście, i możesz dojechać do pracy autobusem? Super, miesięczny to średnio 90zł. Musisz autem? No to średnio 150zł miesięcznie (ta średnia chyba liczona dla auta jeżdżącego dookoła bloku i nigdzie więcej). No i z 2200 na rękę robi się 460zł na resztę życia. Na jakiekolwiek ubranie. Na zakup czegokolwiek poza podstawowym koszykiem spożywczym (środki czystości, ubrania). Na leki ponad normę, bo może jak 40% polaków chorujesz przewlekle. Na wymianę oleju w samochodzie. Albo na pomoc rodzinie, bo nie stać ich na spłatę kredytu. Nie mam pomysłu na to, co można zrobić z tym problemem jako społeczeństwo. Na pewno pogarda i podejście "sami są sobie winni" wobec osób żyjących na skraju ubóstwa nie jest rozwiązaniem. Nie postuluję tego, żeby każdy zarabiał na wygodne życie opływające w luksusy (takie jak możliwość cotygodniowego wyjścia z rodziną do restauracji, czy kupowanie aut mniej niż 15-letnich), ale martwi mnie to jak długo jeszcze, jako społeczeństwo, uciągniemy, jeśli liczba ludzi mogących zarabiać tylko od wypłaty do wypłaty będzie rosła.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 20 października 2022 o 9:10

[historia]
Ocena: 12 (Głosów: 16) | raportuj
19 października 2022 o 10:12

Co odpisała Ci obsługa klienta po tym, jak z całą pewnością wysłałaś zapytanie do nich?

[historia]
Ocena: -5 (Głosów: 17) | raportuj
19 października 2022 o 10:10

Rozumiem niezadowolenie, ale czego oczekiwałeś, że monter "grzebacz"... cofnie czas o 3 minuty i zapisze Ci dokument, wyłączy prawidłowo komputer?

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
19 października 2022 o 9:32

@mama_muminka: To albo naucz się pakować tak, żeby nie przeszkadzać wszystkim dookoła, albo naucz się frazy "przepraszam, czy może mi Pan/Pani pomóc włożyć walizkę na półkę" Dziękuję.".

[historia]
Ocena: -3 (Głosów: 3) | raportuj
19 października 2022 o 9:28

Pracuję w hotelarstwie, i 2/3 ludzi robiących rezerwacje przez Bókin nie potrafiło podać kodu CVC, drażniło mnie to strasznie, bo to naprawdę nie jest skomplikowane. Ciekawostka - mimo braku tego kodu da się na terminalu obciążyć większość kart, nie wiem jakim cudem. Luka w zabezpieczeniach?

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
19 października 2022 o 9:21

@louie: Niewiele osób miało kontakt w życiu codziennym z kimś uzależnionym od alkoholu. Dla wielu ludzi to "nic wielkiego", "nie przesadzaj raz mu się zdarzyło". Nie musieli się nigdy zastanowić "czy to normalne, że osoba X o 8 rano ma 0.5 promila bo inaczej nie poradzi sobie z pracą", ani "czy to na pewno jednorazowa wpadka, skoro przekroczył tak oczywiste granice norm społecznych".

[historia]
Ocena: 7 (Głosów: 9) | raportuj
15 października 2022 o 18:38

Co do gościa od alkoholu - myślę że to dobra decyzja. Ktoś kto w 1 dniu pracy na odstresowanie wali wódę - może skusić się na setkę "po stresującym kliencie", albo co gorsza - "przed stresującym klientem".

[historia]
Ocena: 5 (Głosów: 5) | raportuj
12 października 2022 o 17:12

@Bojaniepamietamnicku1: nieironicznie gratuluje, to bardzo dojrzała decyzja. Czasem jest tak, że przez problemy np z samooceną ląduje się w związku z kimś, kto na to nie zasługuje.

« poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 8 9 1053 54 następna »