Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

digi51

Zamieszcza historie od: 22 września 2010 - 8:54
Ostatnio: 2 maja 2024 - 10:46
  • Historii na głównej: 212 z 236
  • Punktów za historie: 118685
  • Komentarzy: 6070
  • Punktów za komentarze: 48203
 
[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 8) | raportuj
22 sierpnia 2019 o 8:01

@Neomica: Niepokojących to jest dużo rzeczy w życiu, to jest portal do opisywania piekielnych ludzi, w tej historii nie wiem kto jest piekielny, w szczególności dla autorki. Dziecko? Bo jest małe i głupie i prawdopodobnie nie zdaje sobie sprawy z wagi swoich słów? Matka, bo nie wychowuje tak, jak się autorce podoba? Mierzi mnie coś takiego - usłyszała jakiś urywek rozmowy i stawia się w roli wyroczni.

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 3) | raportuj
21 sierpnia 2019 o 22:21

@timi14: "U nas manewr zmiany pasa ruchu, który jest wymuszeniem, tam jest normalnością." - tu napisałeś, że to normalne i chyba nie spodziewasz się na poważnie, że ja Ci będę wyjaśniać Twoje uczucia? Aż taka empatyczna nie jestem, że Ci robić psychoanalizę przez monitor.

[historia]
Ocena: 5 (Głosów: 21) | raportuj
21 sierpnia 2019 o 20:33

@kirilla: No to o co Ci chodzi? Piekielne dziecko? To po co piszesz, jakby zareagowała twoja matka, w domyśle sugerujesz, że reakcja matki była nieprawidłowa.

[historia]
Ocena: 8 (Głosów: 22) | raportuj
21 sierpnia 2019 o 19:54

@Ohboy: Tak, ale wtedy było by hurr durr, wyrodna matka, bije dziecko, ratunku, policja! Pomijając jakieś skrajne przypadki typu znęcanie się nad dzieckiem lub przyzwalanie, aby dziecko np. krzywdziło inne dzieci czy zwierzęta, nie widzę potrzeby oburzania się na metody wychowawcze rodziców i opisywania ich w necie. Zawsze najmądrzejsi ci, którzy sami nie mają dzieci albo sami w kwestii ogarniania własnego dziecińca mają sporo na sumieniu.

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 4) | raportuj
21 sierpnia 2019 o 17:33

@timi14: "Czy kultura drogowa i bezpieczeństwo to dla niektórych tylko wskazówki? " - tzn jak Polak odpie...dala manianę to źle, jak Niemiec wpi...dala się bez kierunku przed maskę, to spoko, bo to u nich normalne i wszyscy przyzwyczajeni. No nie, ja jakoś od 6 lat się nie przyzwyczaiłam, bo to jest zwyczajnie niebezpiecznie, nie mówię tu o sytuacjach, gdzie jestem na tyle daleko, że muszę lekko depnąć na hamulec (choć to również nie powinna mieć miejsca), a o sytuacjach, gdzieś ktoś na chama się przede mnie wpieprza, jakby nawet w lusterko nie patrzył, nie mówiąc o kontroli martwego punktu.

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 3) | raportuj
21 sierpnia 2019 o 15:35

Dziwię się mocno tym zachwytem nad stylem jazdy na niemieckich autostradach, sporo jeżdżę po nich mniej więcej raz w miesiącu i nie wydaje mi się, aby kultura jazdy była tu o wiele lepsza niż w Polsce. Nie brak debili włączających długie na autostradzie, ścinających przy zmianie pasa lub zmieniających pas bez kierunkowskazu. Jeżdżę skromnym, babskim autem, więc nie jestem w stanie rozpędzić się do 200, jeżdżę średnio 120-130 i z racji tego znakomitą część drogi na skrajnym prawem, zawsze znajdzie się jakiś bęcwał, który wyprzedzić nie umie albo nie może (ale że środkowy pas zawalony - no na to już nic nie poradzę), ale wali poganiaczami, bo ja jadę 120 a on 122.

[historia]
Ocena: 5 (Głosów: 7) | raportuj
19 sierpnia 2019 o 15:52

@Jorn: Szczerze mówiąc mnie też dziwi, że w czasach głębokiej komuny na jakiejś wsi rodzina dostawała paczki co kilka tygodni. Nawet na początku lat 90. szałem było dostać raz na rok parę używanych szmat w paczce od rodziny zza granicy i nikt zbyt chętnie ich nie oddawał. Dzieciaki u mnie w klasie dostawały co najwyżej parę spodni i kurtkę na zimę raz na rok.

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 11) | raportuj
17 sierpnia 2019 o 22:17

@Balbina: Z tymi ciuchami to jest dość specyficzna sprawa, bo są to dary najchętniej i najczęściej oddawane do paczek. Myślę, że nie końca jest tak, że one mogłyby trafić do bardziej potrzebujących, bo po prostu są ich takie ilości, że można je wszystkim chętnym rozdawać na tony. Po drugie, wiesz, stan tych ciuchów też jest różny, więc nie wiem, czy "przebieranie jak w ulęgałkach" to akurat coś dobrego, bo może świadczyć o tym, że wśród darów jest mnóstwo szmat. Ale oczywiście ani płodzenia dzieci bez opamiętania, nie potrafiąc na nie zapracować, ani wykorzystywania dobroci darczyńców nie bronię i nie popieram.

[historia]
Ocena: 8 (Głosów: 18) | raportuj
17 sierpnia 2019 o 21:40

Paki z caritasu to akurat taki sobie przykład, to są dobrowolne dary, więc nie "płacimy wszyscy".

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 6) | raportuj
17 sierpnia 2019 o 15:05

@Armagedon: No to super, że Ty się tak świetnie potrafisz bawić w towarzystwie obcych ludzi, ja nie zamierzam na siłę chodzić na imprezy organizowane przez DALEKICH znajomych (mówię tu np. o koleżance z kursu językowego, którą poza kursem spotkałam 2 razy na kawie, a zaproszenie dostałam w momencie, gdy ponad rok nie miałyśmy ze sobą kontaktu), bo głupio się czuję w takich sytuacjach i tyle. W zeszłym roku byłam na weselu bliskiej przyjaciółki, gdzie jednak z naszego wspólnego kręgu znajomych nie było prawie nikogo, ale i tak się super bawiłam. No, ale wiadomo, nie przyjmij zaproszenia na wesele prawie obcej osoby - nie umiesz się bawić, no ok, to nie umiem się bawić, no i co w związku z tym, przynajmniej o tym wiem i nie chodzę nigdzie na siłę "bo wypada".

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 4) | raportuj
17 sierpnia 2019 o 14:07

@Armagedon: A jaki problem dogadać się z gośćmi i zapytać, kto będzie potrzebował transportu, a kto weźmie swój samochód? Najczęściej nawet na większe wesele wystarczy jeden autokar, max. dwa (nie spotkałam się jeszcze, ale ja byłam raczej na weselach na 80-120 os.) Kwestia powrotu zawsze była rozwiązywana w moim przypadku w jeden sposób - młodzi podstawiali busika z kierowcą, który partiami zwoził gości do domu całą. Wiem z bezpośredniego źródła, że jest to wydatek rzędu kilkuset złotych - to jest naprawdę kropla w morzu weselnych wydatków i bardzo komfortowe dla gości. A wbrew pozorom często na weselu są ludzie z bardzo różnych kręgów i trochę ciężko upychać ich ze sobą po prywatnych autach, bo tworzy to niepotrzebne zamieszanie.

[historia]
Ocena: 16 (Głosów: 20) | raportuj
17 sierpnia 2019 o 7:40

@Pixi: Nie wiem, czy faktycznie ktoś autorowi mówił, że to kwestia daty i zbieżności z rozpoczęciem roku szkolnego, może to tylko jego domysły. Ale jeśli to zostało użyte jako argument to sądzę, że RACZEJ była to tylko wymówka lub faktycznie na krótko przed weselem młodzi zaczęli robić sugestie co do grubości koperty i tu każdy zastanowił się drugi raz.

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 9) | raportuj
17 sierpnia 2019 o 7:36

@Armagedon: Jestem zdania, że transport kościół-wesele powinien być jednak standardowo zapewniony. Nocleg - raczej nie, ale to kwestia indywidualnego dogadania z przyjezdnymi gośćmi, bo jeśli ktoś jedzie kilkaset kilometrów na wesele, to ciężko oczekiwać, że nie dość, że nie będzie pił całą noc, to jeszcze po 24h na nogach będzie wracał do siebie prowadząc. Problem jest taki, że często młodzi pod presją rodziny zapraszają jakieś ciotki, kuzynów czy inne dziesiąte wody po kisielu, których prawie nie znają i pewnie nie lubią, "bo wypada", a taka ciotka, też nie za dobrze ich znając, przyjeżdża "bo wypada", ale w ramach koperty chce mieć zapewnione wszelkie możliwe luksusy, a na koniec i tak skomentuje, że jedzenie było niedobre, a panna młoda miała brzydkie buty. Nie mam współczucia ani zrozumienia ani dla jednej ani drugiej strony. Organizując wesele wolałabym zaprosić mniej osób, ale takich, które naprawdę chętnie na weselu zobaczę, a nie ciotki czy znajomych ze szkoły, których nie widziałam 10 lat. Dwa razy już odmówiłam udziału w weselu, bo po prostu miałam poczucie, że nie jestem z młodymi w zbyt bliskich stosunkach, kompletnie nie znam ich towarzystwa, więc wolałam od początku zrezygnować niż narażać ich na koszta i sama się tam męczyć.

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 3) | raportuj
16 sierpnia 2019 o 23:03

@iks: No i tu się właśnie mylisz, bo nie wywodzę się z żadnej elity, pracuję jako kelnerka, a znajomych mam w bardzo różnych branżach i żyjących na bardzo różnym poziomie. Nie będę się tu rozpisywać o tym, gdzie i jak się wychowywałam, ani kim są moi rodzice, natomiast twoja teoria o tym, że należę do white collar pokazuje tylko jak patologiczny mam sposób myślenia, aby sądzić, że trzeba być w jakiejś grupie uprzywilejowanej i żyć w mydlanej bańce, aby mieć normalnych znajomych. Nigdzie nie kwestionowałam istnienia pasożytów socjalnych, ale w przeciwieństwie do ciebie po prostu sądzę, że jest to margines, a nie standard. A to, że uważasz, że ktoś tu cię opluwa czy atakuje, świadczy tylko o tym, że brak ci argumentów, więc próbujesz oponentów przedstawić jako wariatów, czy w tym przypadku wariatki. Zresztą wstawianie w co drugiej linijce ironicznych uśmiechów i personalnych przytyków to już ściąganie dyskusji do poziomu dna i pokazuje tylko jak słabo potrafisz w rzeczowy sposób udowadniać swoje racje.

[historia]
Ocena: 13 (Głosów: 15) | raportuj
16 sierpnia 2019 o 22:54

@Agatorek: Ja do tej pory byłam na dwóch weselach, na których nie był zapewniony transport z kościoła na wesele. W jednym przypadku odległość wynosiła kilkaset metrów, w drugim co prawda więcej, ale w granicach rozsądku. Jak sobie wyobrażasz brak transportu przy odległości 50km? To każdy ma angażować kogoś obcego do zrobienia 200km w jeden dzień? Za to też trzeba zapłacić, no chyba, że ty wyświadczasz znajomym takie przysługi za darmo. A wynajęcie autokaru to byłby koszt o wiele mniejszy i naprawdę jeden z mniejszych wydatków przy organizacji wesela. Przy braku transportu każdy odejmie to sobie od tego, co włoży to koperty, no chyba, że nie zostanie o tym uprzedzony, wtedy pozostanie niesmak, bo serio? Wesele za kilkadziesiąt tysięcy, a żydzić na autokarze? Naprawdę lepiej czasem zrobić mniejsze wesele, ale nie ośmieszać się oszczędzaniem na tego typu sprawach, bo potem po całym pięknym wydarzeniu w pamięci zostaje ta jedna nieprzyjemna sprawa.

[historia]
Ocena: 25 (Głosów: 25) | raportuj
16 sierpnia 2019 o 16:13

@popielica: Bez przesady, sam lot trwa z godzinę, dzieciak pewnie nie raz i nie dwa już leciał, więc nie jest to dla niego bardziej skomplikowane niż wsiąść i wysiąść z autokaru.

[historia]
Ocena: 20 (Głosów: 32) | raportuj
16 sierpnia 2019 o 13:53

@singri: A mi przyszło do głowy, że albo znajomi wiedzą, że para będzie oczekiwać bardzo dużych sum w kopertach, aby pokryć koszty wesela albo po prostu zaprosili dużo osób, z którymi nie są w zbyt zażyłych kontaktach i te osoby bez żalu rezygnują z uczestnictwa we weselu.

[historia]
Ocena: 28 (Głosów: 46) | raportuj
16 sierpnia 2019 o 13:46

@Pixi: Rezygnowanie z wydatku rzędu 1000zł na jedną noc zabawy, mając w tym czasie ważniejsze wydatki to jest planowanie z głową.

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 6) | raportuj
16 sierpnia 2019 o 13:09

@iks: Nie, to ty próbujesz standaryzować kobiety w ciąży do poziomu marginesu społecznego, a ja sądzę, że jest jednak właśnie MARGINES, może właśnie dlatego, że znam sporo rodzin (taki wiek - najbardziej rozpłodowy) i nie znam żadnej pary, która zaczęła by się dziko rozmnażać, bo pińcet plus. Mało tego - dla większość kobiet, które znam, które zaszły w ciążę po wprowadzeniu programu była to pierwsza ciąża - a program miał obowiązywać dla drugiego i kolejnych dzieci, więc to też raczej nie magia pińcetki. Ponadto nie znam ani jednej rodzina pobierającej ten zasiłek, gdzie rodzice by nie pracowali. W większości pracują oboje lub ojciec zarabia wystarczająco, aby utrzymać rodzinę, nawet bez tych paru stówek z TWOICH podatków. Także, chłopie, może lepiej zmień towarzystwo zamiast sprowadzać wszystkich do poziomu twoich znajomych i bredzić coś o zawyżanym przeze mnie poziomie - to jest poziom normalny, który reprezentuje większość rodziców w Polsce, a te twoje roszczeniowe karyny to procencik.

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 7) | raportuj
16 sierpnia 2019 o 12:40

@pusia: Z tym biedakiem nie ma co dyskutować, on i jego znajomi są cacy, a 90% reszty to karyny na zasiłku, mimo, że osobiście pewnie żadnej nie zna. Albo faktycznie zna ich tak dużo, ale to już się świadczy raczej o nim i jego towarzystwie, a nie o całym przekroju społeczeństwa.

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 8) | raportuj
15 sierpnia 2019 o 22:33

@Ohboy: Jak ktoś nie widzi. to nie widzi, trudno, każdy język w gębie ma i w razie potrzeby może poprosić o zwolnienie. Ale wbrew pozorom czasem widać, że ktoś napotyka wzrokiem staruszkę, ciężarną czy osobę o kulach, a następnie szybko odwraca wzrok i omija niewygodną postać z uporem maniaka. Bardziej te żenujące niż zwyczajne nieustąpienie.

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 13) | raportuj
15 sierpnia 2019 o 19:04

@iks: w komentarzu, do którego się odniosłam piszesz o WSZYSTKICH ciężarnych, zakładając, że większość obciąża Twój budżet. A ja mogę się założyć, że większość tych ciężarnych płaci wraz z partnerami większe podatki niż ty.

[historia]
Ocena: 5 (Głosów: 13) | raportuj
15 sierpnia 2019 o 18:49

@iks: Słowo sarkazm coś ci mówi? Skoro tak ci przeszkadza ten program, to zakładam, że nie masz dzieci i nie planujesz, a jeśli masz to nie bierzesz 500 ani nie planujesz brać. A na znajomych beneficjentom programu wypominasz to, że żyją z twoich podatków. W innym wypadku jesteś hipokrytą jakich mało, bo jak ty, twoje rodzeństwo albo znajomi biorą to git cacy, a jak obcy to pasożyty obciążające TWÓJ budżet?

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 17) | raportuj
15 sierpnia 2019 o 15:31

@iks: No, te niedobre baby, płodzą bachory czyhając na te miliony z Twoich podatków, przed pińcet plus płaciłeś duże mniejsze podatki, poza tym nie masz dzieci i nigdy mieć nie będziesz, a na dzieciatych wśród twoich znajomych patrzysz wilkiem, bo przecież cię okradają.

[historia]
Ocena: -2 (Głosów: 4) | raportuj
15 sierpnia 2019 o 11:59

@Mitko: Ojej, bo wyobraź sobie, że kelner nie ma supermocy i nie jest w stanie w trakcie największego zapieprzu posprzątać stolika już w momencie opuszczenia go przez gości. Ale wierz mi, nie jesteśmy ani ślepi ani upośledzeni - my wiemy, że ten stolik trzeba posprzątać, tym szybciej jeśli już siedzą przy nim inni goście. Nikt nie musi nas w ten sposób "wyręczać".

« poprzednia 1 2117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127239 240 następna »