Profil użytkownika
t5q1 ♂
Zamieszcza historie od: | 10 sierpnia 2016 - 21:17 |
Ostatnio: | 21 grudnia 2021 - 10:07 |
- Historii na głównej: 4 z 7
- Punktów za historie: 808
- Komentarzy: 49
- Punktów za komentarze: 184
« poprzednia 1 2 następna »
Zamieszcza historie od: | 10 sierpnia 2016 - 21:17 |
Ostatnio: | 21 grudnia 2021 - 10:07 |
« poprzednia 1 2 następna »
Zobacz też inne serwisy:
|
|||
Retro Pewex | Pewex | Faktopedia | Stylowi |
Rebelianci | Motokiller | Kotburger | Demotywatory |
Mistrzowie | Komixxy |
A to ciekawy wniosek na koniec. Według oficjalnych danych 1/3 zgonów to osoby zaszczepione...
Nie znamy jego historii może 10 godzin stał w swojej pracy i ma schorowane kolana ale dobra cham bo zajął starszej kobiecie miejsc. Pan wyręczył się dryblasem aby wyegzekwować swoją "rację". Takim tokiem myślenia to do skarbówki czy ZUSu następnym razem wezmę dryblasa aby moja sprawa była załatwiona tak jak ja tego chce Albo gdy sąsiada gołębie zasrają mi samochód to wyślę do niego jakiegoś dryblasa. Albo jak następnym razem kierownik pociągu nie uzna biletu ulgowego bo legitymacja nie ma pieczątki to zapłacę jakiemuś drublasowi aby to on wyjaśnił sprawę i postawił pieczątkę gdzie trzeba. Jakie to proste, po co rozmawiać, dogadywać się, zrozumieć skoro wystarczy maczuga.
Popracuj tak aby mieć z 3 miesiące a później poszukaj innej pracy w tej branży jeśli lubisz. Przekręć się przez 3-4 rróżne firmy aby poznać know-how i referencje. A później świat jest twój.
@unitral ja bym znalazl 17 latka który wygląda na 20 latka, kamera w telefonie z ukrycia i niech zamówi alkohol na barze. Nagranie na policję. Bez Alko nie ma zabawy. Młody zarabia 100zl, policja dowody, pani spokój
Masz rację nie dodawaj
Zwykły wredny kanar. Dumny jesteś z siebie że znalazłeś małą nieścisłość dzięki której mogłeś pokazać swoją chwilową wyższość? Udowodnić Ci że jesteś zerem ? Płacisz podatek radiowo/telewizyjny ?
Ja dziś też walnąłem kloca z rana, chcecie o tym pogadać? A jeśli macie jakieś jeszcze gówniane opowieści to piszcie. Tak przyjemnie się to czyta.
Szukaj dalej. Spotkasz wiele takich kobiet.
Ja miałem styczność z dwoma parafiami i za każdym razem z grzeczności pytałem ile się należy, za kartkę, zapowiedź itp. Zawsze słyszałem kwotę. Za każdym razem zapłaciłem i tyle mnie widzieli.
Jeśli masz poniżej 50 roku życia to szansę na zgon 0,3%. Ludzi po 50 roku życia mają duże ryzyko śmierci, takie same jak przy grypie i anginie. To ich wybór i ryzyko że podczas epidemii kręcą się po sklepie budowlanym. Nie przejmuj się, możliwe że jesteś jednym z tysięcy bezobjawowych pacjentów i chorobę miałeś/aś miesiąc temu. Lub jesteś odporny ( też jest taki odsetek w społeczeństwie). Pracuj i nie siej paniki. Każdy będzie musiał psie zarazić, kwarantanna nie zatrzyma wirusa.
Na koniec przyjdzie Bóg i co pani powie ? Byłam wredna i niepomocna bo raz nie dostałam nagrody za dobry uczymek. Gdzie teraz trafię ?
Wysyp przy bramie środek na przeczyszczenie albo nasącz kawałek mięsa tym środkiem i połóż przy bramie. gówno za gówno
@pasjonatpl: jeśli to moja/twoja sprawa to nie publikuje tego. @Poecilotheria: rzeczywiście wystarczy się umyć i sex jest sterylny, czysty, szarmancji, kulturalny ... @Alien: na szczęście tylko kobiety mają prawo wypowiadać się na temat porodu. @Attentat: tak samo pisze "taxi" a nie "taksi", używam "sexi" a nie "seksi". Słowo "sex" według mnie lepiej wygląda. Mówimy "sex" a nie "seKs". ciąża i sex mają bardzo dużo wspólnego, tuż przed sexem myślisz o ciąży pod kątem zabezpieczeń. podczas sexu twoja granica wstydu przesuwa się tak samo z obrzydzeniem. regiony służące do oddawania moczu ( czynność obrzydliwa, kto lubi mocz ? ) są nagle regionem szczęścia. Ciąża po sexie już nie jest tak obrzydliwa.
Nie uprawiała pani sexu więc uważa ciążę za coś "obrzydliwego". Sex też jest brudny i obrzydliwy ale daje mnóstwo przyjemności. Gdy pani go skosztuje inaczej popatrzy na ciąże. Już nie będzie obrzydliwa lecz zacznie się pani jej jedynie obawiać pod kątem bólu. Twój wujek po części miał rację, powiedział kilka zdań których nie zrozumiałaś. "Jak spotkasz faceta to ci przejdzie, teraz tak mówisz." po sexie i ty zmienisz zdanie "Jeżeli zaadoptujesz, to nie będziesz się czuć prawdziwą matką, bo to nigdy nie będzie twoje dziecko." - adoptują niemowlę może i się uda. Lecz adoptując starsze dziecko będziesz jego wychowawcą, rodzicem zastępczym. Zawsze będą ci biologiczni. Zawsze będzie jakaś więź z nimi. nie wiem jak jest sprawa nazwiska przy adopcji dziecka np. 10 letniego. "Zaadoptowanego nie pokochasz tak, jak prawdziwego." tu wujkowi chodziło o uczucie jakiego doznajesz po godzinie porodu i przytleniu małego noworodka którego nosiłaś 9 miesięcy. Żadna adopcja tego nie zastąpi.
Mamy tu do czynienia z urzędnikiem który narzeka że: 1. ma 30 km do pracy 2. interesanci chcą aby walił nadgodziny Drogi autorze, grzejesz wygodną posadkę i dostajesz duże wynagrodzenie z moich podatków. weź siew garść i przestań narzekać. Nie podoba się to zmień pracę zapraszam do sektora prywatnego. Tu pracownik na etacie musi czasem zostać po pracy, tu prowadząc firmę musisz być pod telefonem 24h/d. Zamiast narzekać na jedną z najwygodniejszych branż, rusz du.ę i bądź bardziej ambitny, poświęć czasem 15 minut na człowieka dzięki któremu istnieje twoja pensja. 30 km z pracy. Dobre, znajoma robi od 22lat 40km co rano do pracy. Samemu czasem się robiło 100km do domu a pan płacze bo 30 km do domu. weź się pan w garść, przestań narzekać i weź się pan do pracy.
Trochę pani przesadza. Aby nie zwariować trzeba mieć umiar. Chrońmy psy i koty ale nie przesadzajmy nad życiem królików. Rozczulanie się nad życiem wszystkich zwierząt prowadzi do tolerowania mrówek wchodzących przez okno, karmienia myszy która zamieszkała w naszym garażu. Ignoruje cierpienie albo chroń mrówki.
mam to samo gdy widzę młodą urzędniczkę która się stara załatwić szybko jej obowiązki to jestem miły. Gdy napotykam starego grzyba który umysłem jest w poprzednim ustroju zależy od sprawy: 1. jeśli mi na czasie nie zależy to nie mam skrupułów w ocenie jej tempa pracy czasem kończy się na wulgaryzmach 2. gdy mi zależy na czasie a urzędniczce się nie śpieszy to obrażam ją dopiero na koniec. Urzędnik dostaje wysoką pensję za zerową produktywność on ma ZAPIE..ALAĆ abym ja mógł szybko ruszyć z inwestycją - z której opłacę poprzez podatki wasz stołek, darmozjady.
Kochanie za busem nie jest ujmą po prostu bus wszystko zasłania i nie widać co jedzie przed nim. To samo w osobówkami z przyciemnioną tylną szyba
1. lewy pas służy do wyprzedzania, prawy do kontynuowaniu jazdy. jeśli widzisz że ktoś jedzie szybciej i mu przeszkodzisz to nie zaczynaj wyprzedzać. To z jaką prędkością kto jedzie to nie twoja sprawa. zajmij się swoim samochodem i nie blokuj innych. Szlag mnie trafia jak lewym pasem jedzie sznurek samochodów bo jakiś Janusz zaczął powolne wyprzedzanie. 3. twoje podejście do tego święta jest spokojne i poważne inni wolą bardziej weselej to nie twoja sprawa nie wtrącaj się w życie innym. twoje podejście jest szanowane więc i ty szanuj innych.
@Armagedon: Niech Pan taki zawistny nie będzie. To zła cecha. Jeśli placówka dała by rade obracać pieniędzmi to mi to nie przeszkadza. niech zarabiają i kupują lepszy sprzęt którym ja będę korzystał. A nawet jak kasa trafi tylko do szefa to bardzo dobrze szef założy nową przychodnię, kupi dom lub kupi jacht i ktoś zawsze zarobi. Zysk dla NFZ też nie jest taki zły zawsze coś kupią. 3. stracona kaucja ? coś za coś. strata kaucji ale za to krótsze kolejki. 4. stracona kaucja niech idzie na sprzęt i tyle ;)
bardzo dobre wychowanie. Dzieciak będzie zaradny i szybciej zacznie myśleć. Super metoda do nauki szacunku dla pieniądza. Jeszcze dołączając do tego naukę oszczędzania i wychodzi przyszły bogaty biznesmen.
@dorota64: zapraszam, Szpital powiatowy w Grójcu. Nie mam powodu aby kłamać.
Tak to jest. Nie tylko Pani ma takie problemy. Wydaję na stanowisko pracy 2700zł = 2300zł brutto = 1650zł netto. I mam problem ze nalezieniem pracowników. "bo mało i mi się nie opłaca" Mało ci to rusz dupę i zmień coś w tym państwie ja ci płacę 2700zł a że po drodze większość zabiera ci państwo to twój problem.
Doczytałem do "Zebrałam więc tomiszcza i hyc do szkoły". Tego się czytać nie da.
Scenariusz zawsze ten sam: 1. Rozmowa z porzadna i drogą firmą. 2. Januszowanie i wybór najtańszej firmy wymagając od nich najwyższych standardów 3. Nieodpowiedzialna firma olewa klienta bo powiedziała za mało a klient wybrzydza 4. Klient zły bo wykonawczy go olali