Profil użytkownika
Ascara ♀
Zamieszcza historie od: | 23 marca 2011 - 22:55 |
Ostatnio: | 7 maja 2020 - 18:53 |
- Historii na głównej: 9 z 25
- Punktów za historie: 3563
- Komentarzy: 250
- Punktów za komentarze: 250
Zamieszcza historie od: | 23 marca 2011 - 22:55 |
Ostatnio: | 7 maja 2020 - 18:53 |
Zobacz też inne serwisy:
|
|||
Retro Pewex | Pewex | Faktopedia | Stylowi |
Rebelianci | Motokiller | Kotburger | Demotywatory |
Mistrzowie | Komixxy |
@digi51 - nie masz nic przeciwko tym niepoprawionym dupom? :) Plus mogę to puścić na główną Mistrzów? https://mistrzowie.org/720356/Sklep-z-butami
@Mateusz2609: O tym samym pomyślałam. :D Rejestrator nie ma uprawnień do wykonywania żadnych badań. @luska - co powiesz?
@azo411 - naucz się pisać tak, żeby nie obrażać niczyich uczuć religijnych
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 2 lipca 2018 o 22:30
@Lobo86: @szczerbus9: @Czarnechmury: @Candela: @emceflaler: @Imnotarobot: @AskeladdsWife: @LeDragonCramoisi: Nie chodzi o to, by nie wyrównywać problemów hormonalnych i po prostu nie jeść. Oczywiście, że trzeba je wyrównać. Chodzi tylko o to, że podstawowym zaleceniem przy takich problemach jest także właśnie dieta. Bo niestety, to od źródeł kalorii się tyje, nie od hormonów. Od hormonów zależy tylko, czy i jak bardzo się po tych źródłach tyje. Miałam na myśli jedynie to, że wiele osób zrzuca odpowiedzialność na hormony i wychodzi z założenia "mam problemy z tarczycą i dlatego jestem gruba, mogę sobie jeść słodycze". No niestety, nie możesz, musisz ograniczać spożywane kalorie (oczywiście w granicach zapewnienia organizmowi odpowiednich ilości i proporcji składników odżywczych - głównie ma tu znaczenie, CO jemy). Jednocześnie można powiedzieć, że taka osoba jest biedna, bo nie może zjeść tego czy tamtego z powodu hormonów. Oczywiście, że jest. Ale tak samo ktoś z nietolerancją laktozy nie może pić mleka. Ktoś z cukrzycą słodzić herbaty cukrem. Ktoś z zapaleniem trzustki pić alkoholu. Smutne, ale prawdziwe. Pacjentom z zaburzeniami hormonalnymi poza ich wyrównywaniem zaleca się także ograniczenie kaloryczności diety. Sama ostatnio miałam interakcję z matką z mocno otyłym dzieckiem - "bo on ma niedoczynność tarczycy". No ale to nie znaczy, że musi być gruby. Ma większą podatność, tylko tyle.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 15 czerwca 2018 o 23:01
Hormony nie tuczą - ich niewłaściwy poziom może jedynie wzmagać apetyt lub spowalniać metabolizm, ale nadal to jedzenie tuczy. Oczywiście jednego bardziej, drugiego (jak ktoś wygrał na loterii i ma bardzo szybki metabolizm) mniej, ale jednak. Po prostu jeden może sobie na więcej pozwolić, inny na mniej. Nie ma czegoś takiego jak tycie od powietrza. Wiem, co mówię, kończę medycynę... I mam nadwagę. ;)
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 3 czerwca 2018 o 2:52
@szczerbus9 A mnie zastanawia, czemu zgotowałeś komuś innemu problem, który sam tak długo miałeś.
@glan: Pełen szacunek za odpowiedzialność i uczciwość. :)
Też czekam na informację, czy się udało!
Popieram osoby wyżej, każde badanie wymaga osobnego przygotowania. Podniecenie wpływa na zmiany poziomu hormonów, więc ciężko je ocenić obiektywnie, gdy mogły być zmienione z tego powodu. Parę starającą się o dziecko interesują inne badania niż osobę, która ich (przynajmniej na razie) nie planuje. Plus, abstrahując od poglądów, chociaż z założenia wkładkę mogą stosować nieródki, istnieje ryzyko rozwoju stanu zapalnego (a skoro miałaś powikłania, podejrzewam, że właśnie takie), co może rzeczywiście skutkować niepłodnością. Straszenia i wkręcania nie widzę (pewnie widzisz właśnie dlatego, że wierzysz bardziej wujkowi google niż personelowi medycznemu, a pielęgniarka nie ma obowiązku wiedzieć wszystkiego o warunkach wykonywania badań, więc mogła wprowadzić Cię w błąd).
Historia zredagowana, pola i traumy wyrzucone, można się rozejść i nie marudzić. Styl bardzo fajny, taki poetycki. ;)
@KatzenKratzen - przykro mi z powodu Twojej straty. :(
@majkaf: Nie pisze. Administracja je redaguje, wielokrotnie prosząc o poprawę tych samych, uparcie powtarzanych błędów.
@bazienka: "Stary komp" nie tłumaczy tych cholernych spacji albo ich braku przy nawiasach/myślnikach.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 17 grudnia 2017 o 1:56
@bazienka: Akurat co do poprawności, to Tobie milion razy powtarzałam, że pomiędzy nawiasem a jego zawartością nie stawia się spacji, a widzę, że nadal tak robisz. Wybacz, ale kiedy widzę kogoś, kto, samemu pisząc niepoprawnie, krytykuje błędy innych, to nóż mi się w kieszeni otwiera. PS. Dotyczy to także cudzysłowu, natomiast przed myślnikiem ta spacja być powinna.
Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 16 grudnia 2017 o 22:44
@bazienka - prosiłam o coś w kontekście myślników.
@mabmalkin Prośba - przed myślnikami stawiamy spację, podobnie jak ja to zrobiłam w swoim komentarzu. ;) Zapis taki- jak tutaj nie jest prawidłowy.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 3 listopada 2017 o 22:14
@bazienka: Już któryś raz poprawiam w Twoich historiach te same błędy. Nawiasów i cudzysłowów nie oddzielamy spacją od ich zawartości, za to myślnik oddzielamy spacją z obu stron. Błagam.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 3 listopada 2017 o 22:08
Jako admin staram się kierować raczej opiniami userów, nie patrzeć na historię pod kątem tego, czy podoba mi się osobiście. Z tego względu rzadko, naprawdę rzadko wciskam "mocne". To jeden z tych razów. :/
Mnie zastanawia (i przeraża) tylko jedno - ODKUPIĆ psa? Naprawdę? Sztuka za sztukę? To wszystko załatwi? Cały problem utraty zwierzęcia?
Omijaj ten jeden - to nadal mniejszość księży.
Wybacz ostre słowa, ale trzeba być niespełna rozumu, żeby z powodu jednego negatywnego doświadczenia wystawić opinię całemu Kościołowi. Jak będziesz miał złamaną rękę i ortopeda od Ciebie zażąda 500 złotych, to co zrobisz? Odpuścisz sobie, pisząc na stronie internetowej #OrtopediaNajlepszyBiznes, czy może jednak znajdziesz normalnego, u którego wizyta będzie kosztować "standardowo" to jest 100-200 złotych?
Do autorki (chyba nie autora :D ): nie, niektórzy tak mają. Niestety Piekielni to nie miejsce na takie pytania, stąd archiwum. Pozdrawiam. ;)
Podoba się i dawaj więcej, ale błagam, na przyszłość spacje po myślnikach, zwrot "pan" w historiach nie powinien być z dużej litery (to nie adresat listu), poza tym polskie znaki i przecinki. Błagam, bo przy tej długości tekstu poprawia się to pół godziny.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 4 sierpnia 2017 o 19:41
Hej, historia z wyjaśnieniami nie pojawi się na głównej, bo to nie jest na nie miejsce. Nie ma też gwarancji, że dotrą do niej osoby, które czytały poprzednią.
@BiAnQ: Chyba od "za Chrystusem". Jako dzieciak też tak myślałam. :D