Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

Crannberry

Zamieszcza historie od: 21 czerwca 2018 - 18:11
Ostatnio: 6 maja 2024 - 23:54
  • Historii na głównej: 109 z 110
  • Punktów za historie: 17892
  • Komentarzy: 2275
  • Punktów za komentarze: 17771
 
[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 10) | raportuj
17 grudnia 2019 o 15:51

@Jaladreips: o ile sama mając liberalne poglądy szczerze nienawidzę określenia "lewactwo", zwłaszcza w polskim kontekście (sama byłam nim niejednokrotnie określana), to jeśli chodzi o szwedzki rząd, jest ono niestety dość akuratne. Przesada w żadną stronę nie jest dobra. Jeśli chodzi o książki Astrid Lindgren, kontrowersje dotyczą Pippi Langstrumpf i określenia, że jej ojciec był "Królem Murzynów", uznanego za rasistowskie. Obecne wydania zostały ocenzurowane, przeciwko czemu protestowała m.in. córka pisarki. Z paleniem książek obiło mi sie o uszy, ale to był raczej jednorazowy incydent jakichś oszołomów, coś jak u nas przed jakims kościołem palono książki o Harrym Potterze.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 2) | raportuj
17 grudnia 2019 o 14:30

@Balam: Może bez przesady...

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 6) | raportuj
17 grudnia 2019 o 14:26

@pasjonatpl: Pamiętam opinie, jaką wyrobili sobie Polacy w Niemczech na początku lat 90. I bardzo dobrze, że policja sie z nimi nie pier...patyczkowała. Bandytów należy karać, niezależnie od tego skąd pochodzą. Prosząc o źródła, czy mógłbyś doprecyzować o jaką tematyke dokładnie chodzi? Ogólne problemy czy jakieś specyficzne sytuacje? Teściowie nie informowali prasy, więc ta konkretna sytuacja nie będzie nigdzie opisana. Ale spróbuję poszukać czegoś w miare obiektywnie napisanego (czyli nie z prawicowych gadzinówek, ani mediów udających, że problemu nie ma) o podobnej tematyce

[historia]
Ocena: 8 (Głosów: 10) | raportuj
17 grudnia 2019 o 13:12

@antyalergiczka: bardzo dobre pytanie. Chyba wyłącznie na podstawie zrytej bani rządzących socjalistów. Według prawa wszyscy powinni być równi, ale jak widać niektórzy sa równiejsi. A obywatelstwo ci goście dostają akurat bardzo szybko...

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 17 grudnia 2019 o 13:17

[historia]
Ocena: 17 (Głosów: 19) | raportuj
17 grudnia 2019 o 12:44

@T3TRU53K: Sama nie jestem fanka wrzucania do jednego wora. Są równiez faktyczni uchodźcy wojenni, którym należy pomóc, jednak nie może się to odbywać tak, jak obecnie, że do kraju wpuszcza się wszystkich "jak leci", bez żadnej weryfikacji, bo nie dość że wpuszcza sie bandytów i terrorystów, to dochodzi do absurdów, jak z niedawną afera z irackim ministrem obrony. Jeśli chodzi o naszą noblistkę, to przy całym moim szacunku do niej i jej twórczości, tą wypowiedzią o imigrantach (że sa największym bogactwem i najlepszym, co Szwecję mogło spotkać) mocno popłynęła. Obawiam się, że para siedemdziesięciolatków, która właśnie straciła dorobek życia, może być nieco innego zdania. A że moje poglądy są "faszystowskie" dowiedziałam się 31 marca 2017, w trakcie rozmowy z kolegami podczas służbowej wizyty w Sztokholmie, kiedy wyraziłam opinię, że powinno sie weryfikować, kogo się wpuszcza do kraju. Dokładnie tydzień później, 7 kwietnia 2017, jakiś "biedny chłopiec z trudną przeszłością" wjechał ciężarówką w tłum ludzi na Drottninggatan i całe szwedzkie biuro zastanawiało się "jak do tego mogło dojść"

[historia]
Ocena: 12 (Głosów: 12) | raportuj
17 grudnia 2019 o 12:04

@singri: ja się wczoraj popłakałam. Mama jest kompletnie załamana. Pamietam, jak mi ją pokazywała, jaka była z niej dumna. Chociaż dla troglodytów pewnie były to tylko jakieś stare skorupy i im nawet do durnuch łbów nie przyszło, że byla to najcenniejsza rzecz znajdująca sie w domu. Telewizor czy inne bzdety kupi się po prostu nowe, a porcelana jest nie do odzyskania.

[historia]
Ocena: 15 (Głosów: 15) | raportuj
17 grudnia 2019 o 10:49

@Monomotapa: też się zastanawiam. Ich sąsiedzi Duńczycy wydają się stawiać sprawę jasno - chcesz tu mieszkać, masz sie dostosować do panujących zasad. Łamiesz prawo - idziesz siedzieć lub, w przypadku recydywy lub cięzkich przestępstw, wypad z kraju. Szwedzi padli chyba ofiarą własnej poprawności politycznej i stosują głaskanie po główkach. @Ophelie: dokładnie tak jak piszesz. Pobłażanie takim zachowaniom powoduje więcej szkody niż pożytku, gdyż, już pomijając wzrost przestępczości, skutkuje to również "wrzucaniem wszystkich do jednego worka" i odbija sie na tych, którzy faktycznie potrzebują pomocy.

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 5) | raportuj
16 grudnia 2019 o 12:44

@Meliana: dokładnie tę sama szyderę czytałam pod artukułem na ten temat na forum dla Polaków w Niemczech. Wbrew opinii naszycgh rodaków, miejsca te ani nie są wcale szersze, ani wyposażone w lusterka do poprawiania makijażu. Przebieralni z ciuszkami też na nich nie ma. W garażach podziemnych miejsca są ulokowane blisko wyjścia w dobrze oświetlonym miejscu, a na parkingach przy autostradzie (takich pośrodku niczego, gdzie jest tylko toaleta) blisko toalety. Ze względów bezpieczeństwa. Jednak kobiety bardziej niż mężczyźni są narażone na zostanie napadniętą, zwłaszcza na tle seksualnym. Szkoda, że takie miejsca muszą powstawać, ale dobrze, że powstają. Sama chętnie korzystam, gdyż dzięki temu mam możliwość oszczędzenia sobie kilkudziesięciometrowego samotnego spaceru po ciemku w średnio przyjemnym miejscu.

[historia]
Ocena: 6 (Głosów: 8) | raportuj
16 grudnia 2019 o 12:27

@metaxa: czytaj ze zrozumieniem. Nikt się nie użala na brak takiego miejsca, tylko na to, że raz jakiś buc je zajął, a innym razem inny buc zaparkował okrakiem, zajmując de facto dwa miejsca

[historia]
Ocena: 6 (Głosów: 8) | raportuj
16 grudnia 2019 o 12:02

Bardzo przykre i bardzo źle świadczące o naszym społeczeństwie jest to, że pewne zachowania, zarówno na drodze, jak i w życiu codziennym, które w innych krajach są oczywiste i wynikają ze zwykłej kultury osobistej, często nie wymagając nawet obwarowania przepisami (miejsca parkingowe dla niepełnosprawnych oraz dla rodziców z dziećmi, korytarz życia, jazda na suwak, przepuszczenie pieszego na przejściu, ustąpienie miejsca w komunikacji publicznej kobiecie w ciąży, czy przy kasie w spermarkecie przepuszczenie kogoś z jednym artykułem, podczas gdy samemu ma się pełen wózek) w naszym pieknym kraju muszą wiązać się z wielka dyskusją powiązaną z obrzucaniem się inwektywami. Nazywanie matki z małym dzieckiem, która chciałaby skorzystać z przysługującego jej miejsca (nieważne czy przysługującego jej na mocy ustawy czy dobrej woli marketu) "roszczeniowa pindą", zarzucania jej "dania du*y na pewno sama nie wie komu" i zalecanie jej "trzymania nóg razem" jest zwyczajnie chamskie i świadczy tylko o poziomie komentujących. Swoją drogą, już sobie wyobrażam ten kałszkwał na forach, gdyby w Polsce, na wzór Niemiec, wprowadzono miejsca parkingowe tylko dla kobiet w garażach podziemnych.

[historia]
Ocena: 10 (Głosów: 12) | raportuj
16 grudnia 2019 o 9:54

@metaxa: nie jest fajne dla nikogo. Ale czasami nie ma wyjścia. Ale o ile całodzienne chodzenie po sklepach z meblami lub rekreacyjny rajd po galerii handlowej można zaplanować z wyprzedzeniem, zorganizować na ten dzień opiekę dla dziecka i nie męczyć siebie, dziecka i wszystkich dookoła, to z wyjściem do supermarketu po produkty na obiad juz jest troche gorzej. Ojciec może być w pracy, z której wraca wieczorem (lub w delegacji), dziadkowie kilkaset kilometrów dalej, a jeść coś trzeba.

[historia]
Ocena: 6 (Głosów: 6) | raportuj
14 grudnia 2019 o 19:14

@digi51: nie wiedziałam, ze już urodziłaś. Gratulacje i wszystkiego najlepszego!

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
13 grudnia 2019 o 17:10

@Schweinshaxe: co zrobili?

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
13 grudnia 2019 o 17:06

@digi51: Mówisz o Kleinanzeigen? Dlatego zawsze jak mam coś na sprzedaż, wstawiam na Polakach w Monachium i pokrewnych grupach (tam też zdarzy się czasem debil, ale na dużo mniejszą skalę). Dopiero jak tam nie ma chętnych, to jako ostatnią opcję przed wywiezieniem na Sperrmüll próbuję jeszcze na Kleinanzeigen i dostaję "Bruder was ist letzte Preis" (oczywiście napisane z inną ortografią) oraz inne oferty po turk- i bałkamiecku. Na Marketplace królują z kolei ameby umysłowe i afrykańscy, chyba handlarze drobiem, bo jako walutę proponują "big black cock". Twój patent z Jurgenem jest zacny, musze kiedyś wypróbować. Ale zastanawia mnie, swoją drogą, na co liczą ludzie, którzy wysyłają takie oferty, czy ktoś im kiedykolwiek nie odmówił?

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 5) | raportuj
12 grudnia 2019 o 12:57

@kojot_pedziwiatr: z Polakami mam akurat pod tym względem super doświadczenia. Są bezproblemowi, a jeśli oddaję coś za darmo (np. kartony po przeprowadzce) nigdy nie przyjdą z pustymi rekami. Jeśli chodzi o inne nacje, to zauważyłam prawidłowośc, że na Marketplace przewazają ameby umysłowe z Europy Zachodniej i USA oraz afrykańscy "hodowcy drobiu", chcący płacic walutą "big black cock". Na eBay Kleinanzeigen z kolei królują cwaniacy z Turcji i Bałkanów

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
11 grudnia 2019 o 18:22

@tomatek: ok, widzę, że nie doprecyzowałam upływu czasu. Na początku miałam na głowie wojnę z byłym i problemy zdrowotne, więc nie miałam głowy do związków, ani randkowania (i też żaden był ze mnie materiał na partnerkę). Czas wspólnie spędzaliśmy czysto towarzysko, widywaliśmy se bardzo często, ale na stopie koleżeńskiej. Mareczek zaczął szukać sobie dziewczyny jakieś pół roku po naszym poznaniu. U mnie trwało to dłużej, bodajże 9-10 miesięcy. I moje "randki" były to raczej niezobowiązujące wyjścia na drinka, bardziej towarzysko niż uczuciowo, bo z angażowaniem się chciałam jeszcze dać sobie czas. Od momentu naszego poznania do poznania przez nas naszych partnerów minęło niecałe półtora roku

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
11 grudnia 2019 o 17:55

@Schweinshaxe: Pozdrawiam sąsiada :) Co prawda Twój komentarz dotyczy innej historii, ale "zrobił mi dzień" i zgadzam się w pełni. Zauważyłam, że ameby umysłowe sa raczej domeną marketplejsu, natomiast na klajnancajgen rządzą turkmajstrzy z odwiecznym pytaniem "Bruder was is letzte Preis?", niezależnie od płci osoby, do której piszą :D

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
11 grudnia 2019 o 14:15

@Gutmar: Niestety prawda. Historię oczyma tego typa usłyszałam od jego kolejnej partnerki, której się bardzo na mnie skarżył, a która po rozstaniu z nim znalazła mnie na fejsie i się ze mna skontaktowała (on przezornie nas sobie nie przedstawił). Jego wersja wygląda tak, że jestem zdrajcą i konfidentem, bo udawałam przyjaźń, a potem wbiłam mu nóż w serce,

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
11 grudnia 2019 o 14:09

@Deloris: ja tak miałam z DPD. Paczka zamówiona z dostawą do firmy. Śledzenie live pokazuje, że kurier jest juz na naszej ulicy i lada moment będzie. Po kilkunastu minutach "kurier nie odnalazł adresu, paczka zwrócona do nadawcy". Wolnostojący biurowiec, logo firmy zajmuje raptem pół ściany

[historia]
Ocena: 10 (Głosów: 12) | raportuj
10 grudnia 2019 o 15:46

@GoshC: Próbowali, ale sie nie wdawałam w dyskusję, tylko przypomniałam im warunki umowy, na które się zgodzili

[historia]
Ocena: 6 (Głosów: 8) | raportuj
10 grudnia 2019 o 14:47

@Tolek: Tak. Biedactwom nie dość, że nie udało się wyłudzić mebli, to jeszcze stracili zadatek

[historia]
Ocena: 17 (Głosów: 19) | raportuj
10 grudnia 2019 o 12:01

Jak napisałeś, że nieprawdopodobne, to myślałam, że pani jakąś bigamię popełniła i żyła sekretnie na dwa domy. Przemocowiec, który nie chce wypuścić ofiary z rąk i nie dopuszcza myśli, że jego "własność" związała się z kims innym, to niestety wcale nie taki rzadki scenariusz. Jedyne, co mnie dziwi w historii, to że udało jej się ukryć fakt poprzedniego małżeństwa, zwłaszcza, że ten temat jest poruszany w USC podczas składania dokumentów (w ogóle jaki jest sens ukrywania takich rzeczy?). Oraz że kiedy były mąż zaczął jej szukać, nie powiedziała obecnemu wprost, co się stało. Chyba że obecny tez z gatunku "wyrywnych" i miała powody obawiać się jego reakcji

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 3) | raportuj
10 grudnia 2019 o 11:10

@bazienka: to witaj w klubie, ciesze się, że nie jestem jedyna :D Ja z takich dłuższych relacji (dłuższych tylko dlatego, że piekielność wyszła z nich po czasie, na początku wydawali się normalni i dobrze rokowali) miałam: 1. Jeszcze pod koniec liceum - żigolaka, który po roku "chodzenia" przyznał się, ze miał nadzieję ustawić się w życiu za kasę mojego ojca i że równolegle spotykał sie z inną dziewczyną, ale jako że jej ojciec ma więcej hajsu niż mój, to on się jednak zdecyduje na tę druga, bo się lepiej ustawi (potem karma kopnęła go w zad z półobrotu) 2. niezdecydowanego, który nie wiedział, czego właściwie ode mnie chce i "nie mógł mi wiele dać", zwodził mnie przez rok, a kiedy straciłam cieprliwość i związałam się z kimś innym, strzelił focha i mnie zwyzywał 3. Patologicznego skąpca 4. Paranoicznego zazdrośnika, który doprawiał mi rogi jak stąd dotąd 5. Maminsynka z je*nięta matką (opisany) 6. Rozwodnika, który okazał się wcale nie być rozwodnikiem, tylko szczęśliwie żonaty i który, kiedy dowiedziałam się o żonie i zakończyłam znajomość zarzucił mi, że zrobiłam to, bo leciałam wyłącznie na jego kasę i nie miałam ochoty się nią dzielić z inną kobietą 7. Psychola (opisany) Do tego dochodzą adoratorzy, którzy swoje odchyły ujawnili bardzo szybko, na samym początku znajomości, dzięki czemu udało mi się uniknąć relacji

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
10 grudnia 2019 o 9:59

@bazienka: Tu masz profil Zagłoby https://piekielni.pl/user/zaglobaonufry Ten tekst pożegnalny jest u samej góry

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
9 grudnia 2019 o 21:51

@Kinessa: Wiem o tym. Nie wypełniałam tego formularza, gdyż nie życzyłam sobie, żeby kurier w przypadku mojej nieobecności zostawiał paczkę w jakimkolwiek innym miejscu niż poczta (co jest opcją domyślną). W tej chwili wszystkie dostawy zamawiam wyłącznie do pracy

« poprzednia 1 282 83 84 85 86 87 88 89 90 91 następna »