Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

Goszka

Zamieszcza historie od: 10 czerwca 2011 - 20:19
Ostatnio: 14 kwietnia 2015 - 13:44
Gadu-gadu: 3563781
  • Historii na głównej: 36 z 77
  • Punktów za historie: 34849
  • Komentarzy: 473
  • Punktów za komentarze: 3406
 
[historia]
Ocena: 10 (Głosów: 10) | raportuj
3 marca 2014 o 23:04

@Drill_Sergeant: Jakby mi mąż schodził na zawał, szukałabym lekarza, a nie księdza...

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 18) | raportuj
25 lutego 2014 o 17:45

@Trollita: Więc wystarczyło napisać: nie wiem. Zrozumiałabym to przecież! Najbardziej rozbił mnie brak porozumienia i jak mantra powtarzane jedno zdanie.

[historia]
Ocena: -3 (Głosów: 11) | raportuj
25 lutego 2014 o 16:36

odpowiadając komentarzom z fb: kolczyki były naprawdę małe, to raz. Takie kuleczki - wiecie, co mam na myśli. Dodatkowo, w innych ogłoszeniach użytkownik napisał, że sprzedaje inne rzeczy (tez biżuterię), bo potrzebuje kasy. Różne są sytuacje, czasem można na takich portalach trafić na okazję... dlatego pytałam, z czego kolczyki są zrobione.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
25 lutego 2014 o 9:04

@MrSpook: nie rozumiem, do czego ta odpowiedz...

[historia]
Ocena: -1 (Głosów: 1) | raportuj
24 lutego 2014 o 21:58

@karioka: 1.Marcin nie wini w tym momencie nikogo procz siebie, że wział się do pisania zbyt poźno 2.Nie błądzi po omacku i ma pojęcie o aplikacji - napisalam to juz wiele razy; ma sporą część i faktycznie wymaga tylko niewielkiej pomocy - skąd cudzyslow i sarkazm? 3.W jego pracy nigdy nauka się nie kończy, więc o podsumowaniu nauki raczej nie można mowic - ewentualnie pewnego jej etapu 4.Ja sobie bardzo chwalę, że pisalam pracę o czymś, o czym nie miałam pojęcia 5.Czemu uważasz, że moj partner ma postawę roszczeniową wobec świata? na jakiej podstawie? czyżby własnych doświadczeń? czemu rysujesz taki jego portret psychologiczny? odreagowujesz frustrację czy może bazujesz na osobach z własnego środowiska?

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
24 lutego 2014 o 19:49

@nhyde: odpisałam na to niżej.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 4) | raportuj
24 lutego 2014 o 15:29

@Suddy: Też uważam, że decyzja nie była głupia ani żałosna. Już niewiele do końca aplikacji. Wierze, że znajdziemy z Marcinem kogoś, kto mu pomoże, i że dzięki temu, mimo problemow, M. zdobędzie nową umiejętność.

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
24 lutego 2014 o 15:23

@mitzeh: Aplikacja ma działać. To będzie oceniane, a także to, jak Marcin opisał napotkane problemy i jak sobie z nim radził. A to, jak została rzecz stworzona, promotora nie obchodzi

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 9) | raportuj
24 lutego 2014 o 15:20

@Timothy: I jeszcze jedno. Marcin ma już ileś tam zrobione. Chce tylko, by pomoc mu przeskoczyć jeden czy dwa problemy. Czy w związku z tym, że szuka czyjejś pomcy, nie chce jej wyłudzić, trzeba aż tak mieszać go z błotem i twierdzić, że nic nie umie?

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
24 lutego 2014 o 15:15

@Draco: "Każdy głupi wie"? A ja nie wiedziałam... dla mnie pomoc w wyjaśnieniu jednego czy dwoch problemow to co innego niz napisanie gotowca. A gotowca nie trzeba, wyraźnie zaznaczyliśmy, że ileś tam jest stworzone. Więc idąc Twoim tokiem myślenia, też jestem największym głupkiem, gdyz na temat swojej pracy wybrałam coś, o czym nie miałam pojęcia. I sama się przebiłam przez literaturę, wzięłam dodatkowe lekcje, napisałam prace i ją obroniłam. I wiesz co? Ciesze się, bo sama pogłębiłam swą wiedzę

[historia]
Ocena: -2 (Głosów: 2) | raportuj
24 lutego 2014 o 15:12

@sla: Marcin ma już w ten sposob sporo napisane, gdyż uczył się z książek. Kod tez z pewnością ma, gdyż o kodzie rozmawiał z tym panem. Brakuje mu zwyczajnie czasu, więc chciał, by ktoś pomogł mu z wybranymi problemami, gdyż pisze aplikację, wydaje mu się, że jest dobrze, a pokazuje się błąd, i nie ma pojęcia, czemu.

[historia]
Ocena: -1 (Głosów: 1) | raportuj
24 lutego 2014 o 15:10

@Hadraniel: Na dowod mogę Ci przesłać wymianę maili z wykładowcą. Użył arguemntu, że nie ma prawa, więc i ja go powtarzam.

[historia]
Ocena: -2 (Głosów: 6) | raportuj
24 lutego 2014 o 15:07

@podworkowy_chuligan: nie wiem, czy M. zna dobrze inne frameworki. Wiem, że radził sobie z pisaniem podobnych aplikacji. I zrozum... nie dziwie się aż tak, że ktoś nie chciał mu pomoc. Historia jest piekielna dlatego, że ktoś potraktował nas niemile tylko dlatego, że sam źle zrozumiał ogłoszenie. Jeśli się czegoś nie potrafi, to można szukać innego zajęcia... a można i chcieć się czegoś nauczyć

[historia]
Ocena: -4 (Głosów: 6) | raportuj
24 lutego 2014 o 11:38

@Mikaz: Marcin już ukończył szkołę. Ma przedłużony termin oddania pracy. Nie jest już studentem. Zaręczam, że gdyby była taka możliwość, udalibyśmy się do wykładowcy - bezpłatne, szybkie, wygodne i bezpieczne.

[historia]
Ocena: -4 (Głosów: 8) | raportuj
24 lutego 2014 o 11:32

@Finlandia: pisałam: promotor nie umie pisać w cakephp. To oczywiste, że Miły najpierw poszedłby do niego... inni wykładowcy umieja, ale nie mają prawa mu pomagać.

[historia]
Ocena: -1 (Głosów: 15) | raportuj
24 lutego 2014 o 11:21

@the: programowanie w innych językach (stylach? tak to się nazywa?) Marcin zna, chodzi mu właśnie o cakephp. Chciał napisać aplikację zaliczeniową w tym, gdyż myślał, że będzie miał motywację, by opanować nowy sposob. Niestety, nie udało się mu samemu pokonać pewnych trudności. Uwierz, szukaliśmy i w szkołach... specjalistow jest niewielu.

[historia]
Ocena: 8 (Głosów: 16) | raportuj
27 stycznia 2014 o 20:26

Chyba wszystko, co chciałam napisać, napisali przedmowcy. Werbeno, jeszcze raz chciałam jednak podkreślić, że czasem niewarto pokazywać swoich fochow, "wymądrzać się i siać zamętu". Z samego szacunku. Nie zawsze musisz na siebie zwracać uwagę, naprawdę. Ta, ktora prowadziła nauki, widocznie pomyliła imię, chyba miała na myśli św.Cecylię. Błąd jak błąd. Nie ma potrzeby aż tak się natrząsać. Aha, i zaskoczę Cię. Są choroby, z ktorymi nie można brać ślubu.

[historia]
Ocena: -1 (Głosów: 11) | raportuj
3 stycznia 2014 o 0:39

nie, nie widzę. Co nie znaczy, że tam ich nie ma. Ty opisałeś, co uważałeś za piekielne, my opiniujemy. Nil novi sub sole.

[historia]
Ocena: 9 (Głosów: 21) | raportuj
3 stycznia 2014 o 0:28

możliwe, nie mam odwagi tego osądzać, natomiast jak ognia boję się ludzi afiszujących się (pośrednio lub bezpośredniop) czy to pobożnością, czy własnymi dobrymi uczynkami.

[historia]
Ocena: 14 (Głosów: 20) | raportuj
2 stycznia 2014 o 23:58

Ależ dostrzegaj kogo tylko zapragniesz, tylko nie rozliczaj nas (mnie) z miłości bliźniego.

[historia]
Ocena: 16 (Głosów: 28) | raportuj
2 stycznia 2014 o 23:21

Autorze, powolutku. Już sam Twoj wpis mocno mi pachnie samouwielbieniem (jestem taki chrześcijański, takim dobrym wolontariuszem jestem), ale tego się nie czepiam, zakładając, że to młodzieńczy idealizm (bo pewnie więcej niż 25 lat nie masz), natomiast za Chiny pojąć nie mogę, czemu prawisz tu kazania na publicznym forum i jakim prawem chcesz czegoś od naszych sumień?

[historia]
Ocena: -1 (Głosów: 17) | raportuj
30 grudnia 2013 o 19:51

ktoś u góry napisał, że historia jest tendencyjna i został zminusowany. Moim zdaniem, jest. W ogóle na tej stronie występuje, niczym w bajkach, podział na świat czarno – biały. Ale nie o tym pisać chciałam. Kazania księdza – czy na pewno w dziewczynę wymierzone były? A może gloryfikowano kobiety, które oddały życie za dzieci, z innych powodow (np. bo Kościoł obchodził ich święto)? A dziewczyny na fb – może nie pisały do niej, ale o tak, jak często młode matki piszą – głupio, ale nie złośliwie? Nie oczekuję od autorki potwierdzenia ani zaprzeczenia, napisać można wszystko, także i to, że ksiądz ją z imienia i nazwiska nazwał, i trząsł rękami nad jej bezbożnością. A fakt zajścia w ciążę nazwę tylko jednym słowem: głupota. Jak oni się zabezpieczali, torebką foliową? Stosunek przerywany mieli, czy jak? Bo nie wierzę, że „prawdziwa” antykoncepcja nie zadziałała, zwłaszcza że zajście w ciążę podczas takiej choroby jest i tak naturalnie utrudnione

Komentarz poniżej poziomu pokaż
Komentarz poniżej poziomu pokaż
[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
8 grudnia 2013 o 8:15

* a co do samej historii, nie mam wiele do dodania. tak chciałam napisać. Nie mogę edytować.

« poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 8 9 1018 19 następna »