Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

Leme

Zamieszcza historie od: 24 kwietnia 2012 - 16:22
Ostatnio: 2 lutego 2024 - 17:35
O sobie:

Jestem uzależniona od czekolady, butów na obcasie i dobrych książek, jeśli chcesz pogadać to zapraszam :)

  • Historii na głównej: 25 z 30
  • Punktów za historie: 8947
  • Komentarzy: 445
  • Punktów za komentarze: 1534
 
[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 3) | raportuj
22 lutego 2015 o 14:46

@bloodcarver: W żadnym miejscu nie napisałam, że z powodu małej liczby osób zainteresowanych tematem (w tamtym momencie i miejscu) nie powinno się w ogóle o tym mówić.

[historia]
Ocena: 13 (Głosów: 13) | raportuj
22 lutego 2015 o 1:59

@Zmora: Może nie podkreśliłam tego wystarczająco, ale aborcja nie jest tu problemem. Piekielne są plakaty umieszczane w miejscu często odwiedzanym przez dzieci, które treści tych plakatów nie rozumieją i mogą mieć po takich widokach niezłą traumę.

[historia]
Ocena: 6 (Głosów: 16) | raportuj
22 lutego 2015 o 1:55

@Mei: Nie mam nic przeciwko manifestowaniu poglądów, ale tego typu obrazy nie powinny być ludziom wciskane na siłę. Pomijam, że są zafałszowane, ktoś już to pisał w komentarzach niżej, ale przede wszystkim są to plakaty o treści, którą w kinach oznacza się jako "powyżej 15 lat" i nawet w telewizji uprzedzają, że będzie drastycznie, a jak ktoś był z dzieckiem na rynku i nie zdążył go zabrać to temu dziecku potem trzeba było tłumaczyć, co to było, a ono nie rozumie, o co chodzi, w dodatku często ma potem traumę, bo jeszcze nie jest odporne psychicznie. @bloodcarver: Jak wyżej. Rozpowszechnianie informacji nie jest piekielne. Ale tak jak oni mają prawo tak uważać, tak ja mam prawo nie mieć ochoty tego oglądać, a tak czy inaczej nie chodzi o mnie, tylko na przykład o moją siostrę, bo gdyby moja mama jej w porę nie zabrała to młoda mogłaby się na serio przestraszyć tym wszystkim, to tylko dziecko. Jak pro - life chce umieszczać takie obrazy w miejscach publicznych to moim zdaniem powinno to być zrobione tak, żeby ludzie byli świadomi, na co się piszą i mieli możliwość uniknięcia tych plakatów.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 12) | raportuj
21 lutego 2015 o 21:12

@bloodcarver: Mała grupa nie może być wyznacznikiem jeśli chodzi o podejmowanie decyzji - ale w przypadku manifestacji, gdy te plakaty muszą oglądać wszyscy ludzie na sobotnim spacerze, ale większość tylko odwraca wzrok z obrzydzeniem, to jest to jakiś argument. Co do ograniczania wolności słowa to nie jestem za wprowadzaniem jakichkolwiek przepisów w tej kwestii, po prostu ludzie mogliby myśleć i organizować takie rzeczy w miejscu, gdzie przechodnie mogliby decydować, czy chcą te treści oglądać.

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 9) | raportuj
20 listopada 2014 o 21:24

nie odpowiada wam jego towarzystwo (też by mi nie odpowiadało), rozumiem, nie macie ochoty wnikać w jego życie, ale nie pasują mi epitety określające tego człowieka, bo wyrażają pogardę i poczucie wyższości i właśnie tego się czepiam

[historia]
Ocena: -2 (Głosów: 14) | raportuj
20 listopada 2014 o 1:17

człowiek to człowiek i zasługuje na szacunek, nawet jeśli nam coś nie pasuje, bo nigdy nie wiemy dlaczego jest w takiej a nie innej sytuacji... nie rozumiem tej całej nienawiści, wiem że musiał w podróżowaniu trochę przeszkadzać, ale określenia użyte na niego w tekście są po prostu żałosne

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
26 sierpnia 2014 o 12:00

Też mamy takiego fajnego sąsiada, z tym że nie za bardzo da się z tym coś zrobić, bo straż miejsca poza Krakowem nic nie zdziała...

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
15 sierpnia 2014 o 0:28

Właściwie to jestem przeciwniczką stosowania przemocy... ale sama bym imbecyla chętnie skopała. Punkt dla Ciebie :)

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
10 sierpnia 2014 o 17:37

motorówki motorówkami, ale to nie jest jedyny problem, bo zgodnie z przepisami bez patentu żeglarskiego można pływać jachtem do 7,5 metra, czyli całkiem sporym - efekty są takie, że ci imbecyle, którzy nie odróżniają foka od grota, nie tylko robią zamieszanie na jeziorach, ale nie umieją nawet złożyć sobie masztu przed kanałem czy śluzą, o wchodzeniu do portu nie wspominając...

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
9 sierpnia 2014 o 22:34

@ototot: na serio aż tak się już nie było do czego przyczepić...? ;)

[historia]
Ocena: -2 (Głosów: 4) | raportuj
25 lipca 2014 o 0:04

@leevran: A nie można powiedzieć "przepraszam, ale centrala nie przeznacza na to wystarczającego budżetu, robimy co możemy" zamiast udawać, że przecież ptak zdrowy i co w ogóle chodzi? zresztą wymienienie wody nie jest rzeczą, na którą trzeba mieć pieniądze i pozwolenie centrali...

[historia]
Ocena: 11 (Głosów: 11) | raportuj
25 lipca 2014 o 0:02

@MuszGeniuszu: "Sprawa była wielokrotnie zgłaszana do TOZu, nie tylko przeze mnie. " - trzeba najpierw czytać, a potem komentować, więc masz ode mnie minus za nieprzestrzeganie tej kolejności

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
25 lipca 2014 o 0:00

To za co ci sprzedawcy w takim razie dostają pieniądze? Mogą się nie znać na wszystkim, już pal licho, ale że papuga potrzebuje sprzątania klatki i karmienia to dziecko wie, o wujku google już nie wspomnę... Jak TOZ nie pomaga to trzeba dziennikarzy ściągać, a nie siedzieć i biadolić! Może samo przyjście z aparatem/notatnikiem/kamerą i poproszenie o wyjaśnienia by pomogło?

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
22 lipca 2014 o 22:22

no wszystko super, ale gdzie piekielność?

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
28 czerwca 2014 o 17:17

tak, ponieważ wszystkie blondynki są tępe i nie powinny być w ogóle wpuszczane za kierownicę - brawo, właśnie odkryłeś prawdziwe przesłanie tej historii

[historia]
Ocena: 29 (Głosów: 37) | raportuj
30 marca 2014 o 19:40

@the: Wiem, że może i przesadziłam, ale kasjerka się nie ma jak bronić jeśli chce zachować posadę, a tak przynajmniej babsko się więcej już nie odezwało; ja też nie miałam ochoty tego słuchać...

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
17 lutego 2014 o 16:12

SPOJLER ALERT...

[historia]
Ocena: -1 (Głosów: 5) | raportuj
31 stycznia 2014 o 18:06

"hocki klocki" - widać, że koleżanka jest na bieżąco z bajkami dla dzieci, pozdrowienia dla brata ;)

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 4) | raportuj
23 stycznia 2014 o 18:25

ja się zdecydowanie zgadzam - to jest wybieranie lepszego zła, bo albo dzieciaki słyszą o tym zbyt wcześnie, albo robią potem głupoty i muszą za to płacić, więc zdecydowanie lepiej żeby im uświadomić, co i jak

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 3) | raportuj
21 stycznia 2014 o 21:25

Jak dla mnie doskonałym przykładem jest cała historia Solidarności; wszystkie strajki, bunty, efekty tych afer. Osiągnęliśmy naprawdę wiele. I teraz zapytajcie obcokrajowców - od czego się zaczęło obalanie ustroju? Od zburzenia Muru Berlińskiego. A wiecie czyja to wina? Otóż Polaków wina. My cały czas jedziemy po własnym kraju, a potem się dziwimy, że ludzie mają o nas takie a nie inne zdanie.

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 5) | raportuj
21 stycznia 2014 o 21:15

Gdyby był problem z przyzwyczajeniem chłopca, że tata ma nową partnerkę, to zrozumiałabym brak własnych dzieci, ale skoro syn nie widzi problemu to jak dla mnie to nie ma związku. Nie chcą dzieci, ich sprawa, nie są jedyną taką parą. Różnica wieku nie gra roli.

[historia]
Ocena: 5 (Głosów: 7) | raportuj
21 stycznia 2014 o 21:05

Teoria jest taka: związki z tak dużą różnicą wieku mają małe szanse na przetrwanie, bo partnerzy są z zupełnie innych światów, czego innego chcą, czego innego potrzebują itd. ALE. Co ludziom tak właściwie do tego? Rozumiem brak wiary w ten związek (okazało się, że daliście radę - super, gratuluję, szanse były niewielkie, ale były), rozumiem, jakby facet był obleśnym matołem, który chce poderwać byle młodszą, żeby mieć łóżko wygrzane, rozumiem troskę, czy ktoś kogoś nie zrani... Ale jak mamy dwójkę dorosłych ludzi, którzy są w normalnych relacjach, oboje wiedzą czego chcą i są szczęśliwi w dodatku, to ja aż zacytuję naszego papieża - "Kim jestem, żeby ich oceniać?"

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
17 stycznia 2014 o 22:13

Lepiej zareagować o raz za dużo niż olać coś, co faktycznie może okazać się poważną sprawą. Że się sąsiadka czepia to faktycznie słabo, ale moim zdaniem dobrze, że to zgłosiła. Jeśli piekielnymi byli brat i nieślubny to historia ok (dość zabawna), ale jeśli chodzi o tamtą panią to moim zdaniem nie na piekielnych.

[historia]
Ocena: -1 (Głosów: 1) | raportuj
16 stycznia 2014 o 21:10

rozumiem frustrację, ale nie rozumiem myślenia pt. "co za debil, przecież może spowodować wypadek! jemu na złość zrobimy coś, co może spowodować wypadek, jupi!"

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 4) | raportuj
15 stycznia 2014 o 19:50

Wszyscy się rozpisują, że chłopak nie dość, że kretyn, to w dodatku rozpuszczony kretyn i w sumie trudno się nie zgodzić - taka praca, taki wybór, że nie za biurkiem to nie znaczy że gorsza itd. Ok, rozumiem. Popieram. Ale lanie dziecka, bo się nie umie go wychować, to zupełnie inna historia i jestem zdziwiona, że poza jednym Hachimaro nikt nie zwrócił na to uwagi... Może facet powinien wziąć się za faktyczne kształtowanie dzieciaka, a nie iść po najmniejszej linii oporu? Ochrzanić, ukarać, uświadomić, że "robole" też ludzie, a nie od razu lać, zwłaszcza, że to rodziców wina, że chłopak potrafi walnąć taką akcję... (i nie zwalajcie na matkę, ojciec też powinien mieć swój udział w wychowywaniu)

« poprzednia 1 29 10 11 12 13 14 15 16 17 18 następna »