Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

kajka666

Zamieszcza historie od: 12 czerwca 2011 - 19:15
Ostatnio: 10 czerwca 2022 - 13:21
  • Historii na głównej: 16 z 20
  • Punktów za historie: 12895
  • Komentarzy: 384
  • Punktów za komentarze: 3331
 
[historia]
Ocena: 10 (Głosów: 12) | raportuj
31 lipca 2012 o 20:32

"- Goldberg ? - Tak. - Co jest? - Jest interes do zrobienia... - Interes? Ile można stracić? - Co się mnie pytasz ile można stracić! Się mnie natychmiast zapytujesz ile można zarobić! - Ile się zarobi, to się zarobi. Ja się pytam: ile trzeba mieć żeby ryzykować w razie że się straci."

[historia]
Ocena: 32 (Głosów: 32) | raportuj
31 lipca 2012 o 20:01

Pozwolę sobie rozwinąć. Użycie papieru toaletowego nie gwarantuje czystości rąk i paznokci. Cała Polska śmiała z Rysia z Klanu, że co drugie zdanie mówił o myciu rączek, a miało to działać jak kampania społeczna. Chyba nie podziałało. Wystarczy popatrzeć na ludzi na zakupach. Czysty, pachnący i zadbany człowiek- pcha przed sobą wózek, albo niesie w ręce koszyk. Wózek/koszyk nie jest dezynfekowany po każdym kliencie. Nie każdy klient jest z higieną zaprzyjaźniony. Co zostało po poprzedniku na uchwycie?- nikt nie zgadnie bez mikroskopu. Czysty, pachnący i zadbany człowiek ogląda przeróżne produkty biorąc je do ręki. Pewnie wielu klientów macało je przed nim... Czysty i zadbany podchodzi do kasy- płaci, otrzymuje resztę. U jakiego żula w kieszeni obfajdanych i śmierdzących spodni wcześniej wylądował ten bilon?- któż zgadnie... Za linią kas czysty i zadbany wkłada łapkę do papierowej torebki, wyciąga z niej ciasteczko i kosztuje czy smaczne. Może nawet obliże palce... Smacznego!

[historia]
Ocena: 13 (Głosów: 15) | raportuj
31 lipca 2012 o 18:48

"- Haloo.... - Kuba? - Kto mówi? - Ale czy Kuba? - Ale KTO mówi? - Jeżeli nie Kuba, moje nazwisko pana nic nie powie... Kuba? - Jaki Kuba? - Goldberg... - A jeżeli Kuba to kto mówi?"

[historia]
Ocena: 11 (Głosów: 13) | raportuj
31 lipca 2012 o 18:37

Myślę, że co do odbierania rozmów telefonicznych, to nie potrafię zgadnąć jakie przyczyny są dla Ciebie oczywiste. SMSy - to rozumiem, bo ktoś może mi się zwierzać ze swoich bardzo intymnych spraw- traktuję SMSy jak rodzaj korespondencji, a ta ze swej natury jest objęta prawem do tajemnicy. Ale poza tym- wszystko podlega ustaleniom jakie są pomiędzy osobami zainteresowanymi.

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 4) | raportuj
31 lipca 2012 o 18:02

A gdybyś tak z wypożyczalni pożyczył trochę fajnych kostiumów: zombi, kosmitów, Edwarda Nożycorękiego i ją w tych strojach zaskoczyć i pogonić spory kawał wydając potępieńcze jęki... Może jakby zaczęła ganiać po wsi, rozpowiadając co to ona nie widziała, to by się synalkowie sami postarali o odizolowanie wariatki.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 31 lipca 2012 o 18:21

[historia]
Ocena: -1 (Głosów: 5) | raportuj
30 lipca 2012 o 19:56

Ale to jakiś problem poprosić, żeby tego nie robili? Nigdy mi się siłą nie narzucali kiedy mówiłam, że dziękuję za pomoc, bo wolę spakować sama.

[historia]
Ocena: 8 (Głosów: 8) | raportuj
30 lipca 2012 o 19:34

@olkiolki - jak się cokolwiek wyjaśni to chętnie opiszę. I właśnie dlatego próbuję cokolwiek działać, bo jak wrzucę numer telefonu do sieci np. na jakiś porno-portal, to zmieni kartę i dalej będzie robił to samo. Raczej nie jest to dzieciak- ocena na podstawie otrzymanych zdjęć. Obawiam się, że raczej stary oblech, sfrustrowany swoją wadą anatomiczną. A takiemu to nie wiadomo co strzeli do głowy.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
30 lipca 2012 o 19:13

Otóż nie zrozumiem. Zbyt dobrze pamiętam swoje dzieciństwo i tatusia-pasożyta, który właśnie jest takim wychuchanym syneczkiem mamusi. Jako wychowawca w domu dziecka też miałam "po kokardy" takich babć, co wnuki odwiedzały raz w roku, bo normalnie czasu nie miały bo się synusiem/ córeczką musiały zajmować. A że synuś/ córeczka ma trzydziechę na karku to już pikuś. No i oczywiście wnusiom nie mogła przywieźć więcej niż tabliczkę najtańszej czekolady, albo dwie pomarańcze, bo ona musi utrzymywać swoje dziecko i na większe wydatki na wnuki jej nie stać.

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
29 lipca 2012 o 22:36

OlkaP- a czy Ty rozumiesz jej postępowanie?

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 2) | raportuj
29 lipca 2012 o 21:55

miało być: "chlejącym" a nie "chlającym". Niestety nie mogę edytować.

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
29 lipca 2012 o 21:48

Czyli kiedy ów kochany synek był już dorosły i samodzielny to babcia postanowiła zrezygnować z operacji ratującej jej wzrok bo musiała zaopiekować się chlającym synkiem?

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 3) | raportuj
29 lipca 2012 o 21:33

Jak to kiedyś moja koleżanka powiedziała: "Miłość ma być mądra i w związku z tym ma wymagać".

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 5) | raportuj
29 lipca 2012 o 20:54

A jak wychowała? "Mogła zoperować jedno oko jednak nie chciała w domu zostawiać swojego "kochanego synka" (który potrafił tylko pić)".

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 5) | raportuj
29 lipca 2012 o 18:36

Zgadzam się prawie całkowicie (stąd plusik). Mam jednak tylko jedną uwagę do całej wypowiedzi- szkoła ma wspomagać rodziców w wychowywaniu dzieci, a nie wychowywać dzieci. Z resztą tak jak wszelakie inne instytucje czy organizacje. Oczywiście poza placówkami typowo zastępującymi opiekę rodzicielską (np. domy dziecka czy ośrodki szkolno wychowawcze).

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 5) | raportuj
29 lipca 2012 o 18:10

@Fomalhaut - Caritas też pominęłam z rozpędu, a tu też niemałe kwoty lecą bez jakiejkolwiek kontroli.

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 10) | raportuj
29 lipca 2012 o 17:46

"Według Katolickiej Agencji Informacyjnej publiczne finansowanie Kościoła katolickiego wynosiło w 2011 roku 493 mln zł[43]. Składają się na to (kwoty podane w mln zł): finansowanie uczelni kościelnych – 222 dotacje z UE na modernizację i renowację kościołów – 122 Fundusz Kościelny – 89 dotacje na renowację zabytków – 26 Ordynariat Wojska Polskiego – 20 dofinansowanie Caritas – 6 pensje dla kapelanów szpitalnych – 3 pensje dla kapelanów więziennych – 2 Ponadto – według KAI – etaty katechetów kosztują 350 milionów zł rocznie." Do tego dolicz jeszcze to co z tacy (niepoliczalne, bo przecież nie ma obowiązku rozliczania się z tych kwot) + to co za mszę, chrzest, ślub, I komunię, bierzmowanie, pogrzeb i inne "co łaska". O kopertach w czasie "kolędy" nie wspomnę, ani o wszelakich zbiórkach "na dzwon", "na tabernakulum", "na budowę kaplicy", "na radio", które też nie są ujawniane. Tylko dziwnym trafem jak piekarz rozda czerstwe pieczywo ubogim to musi zapłacić podatek od darowizny i rozliczyć się co do grosza.

[historia]
Ocena: 42 (Głosów: 42) | raportuj
28 lipca 2012 o 17:27

@pydu: mogłabym jedynie wrzucić na forum wędkarskie- w dziale "małe robaki do łowienia narybku leszczy".

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 2) | raportuj
28 lipca 2012 o 16:17

Wysłałam Ci PW

[historia]
Ocena: 51 (Głosów: 55) | raportuj
28 lipca 2012 o 16:09

Beniaminek ma już takie korzenie, że muszę go przesadzić- bo dosłownie wyłażą dołem z donicy. Fiołek afrykański tak "poszedł w liście", że się kwiaty nie mogą przebić. Muszę je przesadzić bo inaczej się kwiaty zmarnują.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
26 lipca 2012 o 22:53

To, że odwołuje się do historii wynika jak dla mnie ze zdania: "Sytuacja w której się znalazłam różni się jednak od tej, którą przedstawiła Zero0". Kolejne zdanie: "Nie był to wieczór, ani żadne "zadupie", że się tak wyrażę."- co w kontekście pierwszego cytowanego zdania nasuwa myśl, że w historii Zero0 taki element występuje. W podsumowaniu mamy: "Chcę jeszcze tylko powiedzieć, że takie rzeczy nie zdarzają się tylko naiwnym i prowokującym osobom w ciemnych zaułkach." Co znów można odczytać dwojako. Nikogo nie obraziłam i nikogo nie oceniam. Zadałam tylko pytanie, skąd takie wnioski.

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 3) | raportuj
26 lipca 2012 o 20:22

"dziecko WIDZI i sie UCZY na podstawie zachowania rodzicow," O to, to właśnie. Się podpisuję pod tą konkluzją.

[historia]
Ocena: -1 (Głosów: 1) | raportuj
26 lipca 2012 o 19:03

@ptaszyca- nie wiem w jakim wieku jesteś i bez względu na wiek możesz oceniać i krytykować. Nie mniej jednak również bez względu na wiek powinnaś zachować nieco kultury.

[historia]
Ocena: -4 (Głosów: 6) | raportuj
26 lipca 2012 o 0:45

A jaki Zero0 miała wpływ na przebieg sytuacji? Bo moon123 cytowanym przeze mnie fragmencie sugeruje, że ich sytuacja jest odmienna.

[historia]
Ocena: -5 (Głosów: 9) | raportuj
25 lipca 2012 o 23:45

Ręce opadają... "Sytuacja w której się znalazłam różni się jednak od tej, którą przedstawiła Zero0. Nie był to wieczór, ani żadne "zadupie", że się tak wyrażę. " Przepraszam Cię bardzo- skąd opinia, że Zero0 spotkała się z obcą osobą wieczorem na zadupiu?

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
24 lipca 2012 o 22:22

Cenna uwaga.

« poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 8 9 1014 15 następna »