Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

Balbina

Zamieszcza historie od: 29 sierpnia 2016 - 20:41
Ostatnio: 16 maja 2024 - 21:15
  • Historii na głównej: 2 z 2
  • Punktów za historie: 196
  • Komentarzy: 2115
  • Punktów za komentarze: 14649
 
[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
27 września 2019 o 16:52

@Xynthia: O proszę,poskładane koszulki,bluzy,slipy i koniecznie trzeba wyciągnąć ta środkową. A że wszystko wywalone to pikuś. I tak będzie leżało tydzień,dwa. Zero zainteresowania.

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 3) | raportuj
27 września 2019 o 16:49

@katem: Mam nadzieję że kiedyś trafi na taką która go weżmie w galopy

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 4) | raportuj
27 września 2019 o 16:47

@PaniMasztalska: Przenośnię to ty rozumiesz? Wychodzę z założenia że każdy coś musi od siebie dać żeby się chałupa nie zawaliła.Każdy na miarę swoich możliwości. Ja też nie przepadam za sprzątaniem i nie raz robiliśmy święto lasu i cała sobotę i niedzielę nic nie robiliśmy. Ale jakieś minimum trzeba dać. Mam córkę tak samo chowaną bo nie widzę różnicy czy to facet czy babka,każdy powinien znać podstawy.Czy to obsługi pralki czy umycia łazienki.

[historia]
Ocena: 7 (Głosów: 11) | raportuj
27 września 2019 o 12:40

@singri: Powiem ci z własnego podwórka. Syn od małego goniony do roboty(adekwatnie do wieku) Zabawki posprzątaj,śmieci wynieś,włóż do zmywarki naczynia i ją opróżnij.Poodkurzaj,idż po mleko i tego typu drobne sprawy. Im większy tym dochodziły kolejne obowiązki.Np posprzątanie łazienki. Wychodziłam z założenia że żadna póżniej kobitka nie będzie mi mówiła że lenia wychowałam. I co? jajco.Leń jakich mało(od małego płacz jak miał coś zrobić) Śmieci się wywalają z kubła-on nie widzi. Kłaki psie na dywanie-on nie widzi. Zmywarka pełna-on nie widzi Zeżre chleb do końca i nie da znać że zjadł-wieczorem nie mamy co jeść. Herbaty sobie nie zrobi bo mu się nie chce ale wszystko co płynne wypije z lodówki. Ma na to wszystko wyj.... A wisienką na torcie jest jego komentarz Jak mnie mama poprosi to zrobię.Nie wystarczy powiedzieć poodkurzaj. Trzeba prosić. Takiego..... I co powiesz na próby nauczenia obowiązkowości?

[historia]
Ocena: -2 (Głosów: 2) | raportuj
25 września 2019 o 9:58

@digi51: Robię paznokcie u pani w domu.60 zł Ma ful klientek.Po 7-8 szt daje to dziennie ok 400-500. Ma obłożenie takie że z miesięcznym wyprzedzeniem trzeba się zapisywać. Tydzień-2500,miesiąc to już sobie policz. Oczywiście że musi zakupić produkty do pracy ale to nie co miesiąc.

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 8) | raportuj
23 września 2019 o 13:35

@popielica: cyt"Nie robiły tego nagminnie" I doczekały sędziwego wieku.

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 10) | raportuj
23 września 2019 o 12:42

@Dorniana: Wiesz,pytałam się weterynarza czy coś się stanie jak jedno drugiemu podjada karmę. Nic-odpowiedział. To że pies je kocią karmę to się nie dziwił ale że kot psią to już trochę. Nie robiły tego nagminnie ale zdarzało się że kota przyuważyć jedzącego psią karmę mimo pełnej swojej miski. Nie uzurpuję sobie tytułu do eksperta żywieniowego. Opisuję to co widziałam we własnym domu,nie jestem nawiedzoną właścicielką co by w histerię wpadła bo kotek zjadł ptaszka albo psią karmę. Za to Jaladrepis jest ekspertem we wszystkich dziedzinach. Od srania kotów do stosunków damsko-męskich Więc jak będziesz miała problem to zapraszam do właściwego eksperta.

[historia]
Ocena: 5 (Głosów: 17) | raportuj
22 września 2019 o 21:22

@Jaladreips: A ty jesteś pewnie znawcą kotów. Miałam kota wychodzącego 12 lat.Stołował się u mnie i szedł do domu po drugiej stronie ulicy na podwieczorek. U mnie miski kota i psa stały obok siebie. Zawsze pełne.Kot żarł psią karmę a pies kocią.Jak któremu pasowało. Moja sąsiadka ma kota i do niej notorycznie przychodzą dwa obce koty. Jeden wyleguje się na fotelach a drugi potrafi wejść do domu i posilać się z miski jej zwierzaka. Jeżeli w trawie będzie choć kawałek ziemi do wydrapania to kot się tam załatwi bo będzie mógł to zasypać. Szybciej to zrobi na trawie niż na betonie.

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 10) | raportuj
20 września 2019 o 16:35

Labradory są wszystko żerne. Miałam jedną z przytuliska( po dwóch miesiącach znalazł się właściciel więc ją oddałam) Trzeba pilnować na każdym kroku. Moja jadła nawet marchewkę. Mąż miał zapalenie kolana i starą metodą obłożył sobie liśćmi kapusty,jak mu spadł na podłogę to nie zdążył podnieść bo mu wpierdzieliła. Poszłaby za każdym co ma coś do jedzenia w ręku. Dałam radę ją trochę odchudzić i nie rzucała się tak do miski ale z pyska to jej ślina tak ciekła że podłoga była mokra. Labradory mają często problemy skórne i nieodpowiednia karma skutkuje zapaleniem skóry co równa się capieniu. Te dwa miesiące dały mi tak do wiwatu że odechciało mi się labradorów na całe życie.Wolę kundelki.

[historia]
Ocena: 9 (Głosów: 11) | raportuj
18 września 2019 o 13:05

@irulax: Syn mojej znajomej nabrał kredytów i w banku i w parabankach. Zrobił to w niecałe pół roku. Żadnej historii kredytowej nie miał,pracował w tym czasie ze dwa razy po dwa miesiące.Wszystko przeputał.Nie konkretnego nie zakupił. 21 lat-30 tys. Można?

[historia]
Ocena: -5 (Głosów: 11) | raportuj
17 września 2019 o 10:13

@Iceman1973: Dobra więc odpowiem. Jestem,tak,oczywiście,czasami,od czasu do czasu,przeważnie, wydaje mi się.

[historia]
Ocena: -3 (Głosów: 9) | raportuj
17 września 2019 o 8:09

@Magda43: No

[historia]
Ocena: 7 (Głosów: 25) | raportuj
16 września 2019 o 16:47

@dzikidzik: No to się nie skarż jak ci nie przeszkadza gęganie.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 2) | raportuj
14 września 2019 o 11:28

@bazienka: Taż wiem.Opisywałam tylko radosną twórczość mojej kuzynki która 12-letniej dziewczynce zafarbowała włosy normalną farbą a nie szamponem koloryzującym jak było ustalone.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 2) | raportuj
13 września 2019 o 12:43

@bazienka: Nie farba w dosłownym znaczeniu a szampon koloryzujący. Taki co się zmywa po paru myciach.Miał być. Córka jasna szatynka a i tak jak ciotka walnęła blond jasny to efekt był przy odrastaniu.

[historia]
Ocena: 7 (Głosów: 11) | raportuj
13 września 2019 o 12:35

Zrób zdjęcia,wydrukuj plus opis usterek. W kilkunastu egzemplarzach. Zagroż że jak ci nie zwróci kasy i nie zabierze tej fuszerki to będziesz stała pod firmą i rozdawała ulotki(tzn zdjęcia kuchni) Moja znajoma tak zrobiła. Wystarczyła informacja co zrobi.Zabrał i oddał kasę. Ja bym się poryczała tak nawiasem mówiąc. Współczuję.Czasami lepiej kupić gotową na 3-4 lata tanią i szukać do skutku dobrej firmy. Kazać sobie dać adresy już wykonanych mebli i jechać oglądnąć. Za pozwoleniem oczywiście.

Komentarz poniżej poziomu pokaż
[historia]
Ocena: 8 (Głosów: 16) | raportuj
10 września 2019 o 19:51

@DeceiverInI: Nie dość że piszesz jak potłuczony to nie czytasz ze zrozumieniem. -Mam 20 lat -miałam 10 lat jak.... Zacznij dominować na własnym rozumem,może to coś da.

[historia]
Ocena: 8 (Głosów: 10) | raportuj
10 września 2019 o 17:32

@singri: Brat mojej koleżanki lat temu........... odmówił pójścia do apteki po watę(kiedyś tylko to było albo lignina) I patrzyła biedulka z okien na wijącą się kolejkę do apteki z kawałkiem szmaty między nogami.

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 14) | raportuj
9 września 2019 o 10:15

@aaggnness: Kulturalnie zwróciłem jej uwagę że to co robi jest nieeleganckie. Przeczytaj jeszcze raz dokładnie a nie po łepkach.

[historia]
Ocena: 15 (Głosów: 21) | raportuj
8 września 2019 o 15:35

@szembor: Boże,ile razy czytam Twoje wypociny to się zastanawiam, czy to tak trudno przeczytać na spokojnie to co się napisało? Misz masz.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
27 sierpnia 2019 o 21:39

@unitral: Możliwe ale ja nie bazowałam na jednym notariuszu przy kupnie. (Jak sprzedawałam to kupujący wybierał sobie) Dzwoniłam do 4 podając cenę za jaką chcę kupić plus jakie będą ostateczne koszty.Różnica była znaczna. Prawie 600 zł.Wolę to wydać na waciki.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
27 sierpnia 2019 o 13:23

@szymonmowi7: On nie reprezentuje nikogo.On zarabia na skojarzeniu sprzedającego i kupującego i od tego bierze prowizję. Jego praca to wystawianie na portalach ogłoszeń i pokazywanie mieszkań. A te wszystkie gadki jacy to oni są pomocni i jak sprawdzają wszystko od A do Z to można w bajki włożyć. Oferują notariusza swojego a można samemu znależć o wiele tańszego.

[historia]
Ocena: 6 (Głosów: 6) | raportuj
27 sierpnia 2019 o 7:51

@urbankrwio: U znajomej w bloku zsyp jest zamknięty i kontenery są na zewnątrz a i tak są prusaki.Raz więcej raz mniej. Spółdzielnia co jakiś czas robi opryski na klatkach i piwnicach ale w mieszkaniach to już musi właściciel. Jak dorwie ekipę to popsikają w wlotach wentylacji. Ale niestety jest to zmora bloków.

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
26 sierpnia 2019 o 22:37

@szymonmowi7: U mnie przed pokazaniem mieszkania podpisywałam umowę ale nie na wyłączność (te 1.5%) i wiem że oglądający tez podpisywali z tym pośrednikiem umowę. Miało to chronić pośrednika przed dogadaniem się za jego plecami, właściciela mieszkania z chętnymi.Bo to on ich przyprowadził.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 26 sierpnia 2019 o 22:38

« poprzednia 1 253 54 55 56 57 58 59 60 61 62 6383 84 następna »