Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

Bastet

Zamieszcza historie od: 8 czerwca 2011 - 21:25
Ostatnio: 3 lutego 2021 - 10:09
  • Historii na głównej: 2 z 5
  • Punktów za historie: 2032
  • Komentarzy: 1656
  • Punktów za komentarze: 9772
 
[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 3) | raportuj
4 stycznia 2017 o 19:52

@FlyingLotus: Nie "wrzuca fajerwerka" - to jest próba zabójstwa lub okaleczenia.

[historia]
Ocena: 10 (Głosów: 10) | raportuj
28 listopada 2016 o 21:27

No to jeżeli chodzi o kradzieże. Byliśmy w Mac Donaldzie z dzieciakami, mąż poszedł do toalety. Wrócił z dziwną miną. O opowiedział, że jak już wychodził z kabiny, zobaczył faceta w płaszczu, który nad umywalką wykonywał dziwne ruchy - od tyłu dość jednoznacznie wyglądało to na "nieobyczajne zachowanie" ;). Podszedł bliżej, i okazało się że facet naciska regularnie przycisk na pojemniku mydła w płynie - wyciskając to mydło do jednorazowej rękawiczki...

[historia]
Ocena: 5 (Głosów: 5) | raportuj
28 listopada 2016 o 21:24

@madleine89: Identycznie mieliśmy u nas w Ośrodku :)

[historia]
Ocena: 5 (Głosów: 13) | raportuj
8 listopada 2016 o 16:55

Nerwicy dostaję od bożonarodzeniwego wystroju, reklam itp w tym czasie.

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 3) | raportuj
6 listopada 2016 o 16:16

@bloodcarver: Jest jakiś przepis zabraniający wysyłania pism o windykacji do pracy? Właśnie są przepisy nakazujące zakładowi pracy potrącania należności z wypłat.

[historia]
Ocena: 6 (Głosów: 6) | raportuj
2 listopada 2016 o 21:11

@feluska: Mniejsze porcje są utylizowane ponieważ w woreczku jest środek zapobiegający krzepnięciu i proporcje muszą być zachowane. Ale dlaczego zlikwidowali porcje po 250 ml - nie wiem. Sama też oddawałam parę lat 250 ml ponieważ oddawanie 450 przy dwóch próbach skończyło się niepowodzeniem. Gdy przeszli tylko na 450 ml = podjęłam kolejne 2 próby (dobrze się przygotowując, pijąc odpowiednie ilości płynów) nic to nie dało - znowu miałam odjazdy przed końcem.

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 4) | raportuj
3 października 2016 o 22:47

@Sayagames: No to jeszcze trzeba doczytać punkt 6: 6. Kierujący rowerem, korzystając z chodnika lub drogi dla pieszych, jest obowiązany jechać powoli, zachować szczególną ostrożność i ustępować miejsca pieszym. USTĘPOWAĆ, a więc nie piesi mają ustępować, tylko rowerzysta.

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
3 października 2016 o 22:17

@dzasdusia: Ale ja to świetnie rozumie. Sama mam mieszkanie zupełnie odmienne od mojej mamy, a już od wyobrażenia teściowej jak powinno wyglądać moje mieszkanie to są lata świetlne. Ale ja nie robiłam awantur - po cholerę? Większość życia będę z nimi musiała jakieś kontakty utrzymywać, więc lepiej aby były one w miarę fajne. Zawsze wysłuchałam co teściowa miała do powiedzenia, ale mówiłam, że może fajnie ale ja chcę inaczej. Prezenty w razie czego oddawałam, na zasadzie, śliczne ale mi nie pasuje. I się nauczyła. Jak coś chce kupić, to idzie ze mną, albo mówi że daje tyle na lampę na przykład.

Komentarz poniżej poziomu pokaż
[historia]
Ocena: -4 (Głosów: 12) | raportuj
28 września 2016 o 19:53

@ZebThan: Rowerzysta nie ma prawa jechać po chodniku, więc jakiekolwiek sygnały dźwiękowe wymuszające ustępowanie mu miejsca to chamstwo i tyle.

[historia]
Ocena: 15 (Głosów: 17) | raportuj
28 września 2016 o 19:19

Czytam takie historie i wiem jedno, w życiu nie zgodzę się na mieszkanie synowej czy zięcia w moim domu. Naprawdę niepotrzebne mi wojenki, fochy i jakieś dziwne podjazdówki. Chcesz zakładać rodzinę? - ok, bardzo fajnie, ale na swoim.

[historia]
Ocena: 8 (Głosów: 12) | raportuj
22 września 2016 o 21:52

@emilyana: No właśnie, osoba której pomogłaś - była wdzięczna. Nie rozumiem dlaczego odechciewa się pomocy, bo obserwatorki były durne?

[historia]
Ocena: 6 (Głosów: 6) | raportuj
22 września 2016 o 15:45

@ljubomora: No chyba w pytaniu "- Pomóc w czymś? Szuka Pan jakiejś konkretnej książki?" nie ma niczego co wymaga konkretnej odpowiedzi o jaką książkę chodzi. Jest pytanie, czy potrzebuje jakiejś pomocy, więc raczej proste do ogarnięcia.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 22 września 2016 o 15:46

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
21 września 2016 o 18:32

Rany, dziś dopiero poczytałam. No faktycznie choroba dosyć prawdopodobna, bo inaczej nie jestem w stanie wytłumaczyć sobie tego steku bzdur.

[historia]
Ocena: 16 (Głosów: 16) | raportuj
19 września 2016 o 19:54

@Locust: Nie wiem co przyjaciółka studiuje. Może są jakieś zawody, które wymagają zdrowia psychicznego i ma to jakiś sens?

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 6) | raportuj
17 września 2016 o 23:17

@kazmirz: Znaczy że reakcja służb porządkowych też byłaby nie miejscu? Bo oni są niereprezentatywni więc niech się zachowują jak chcą?

[historia]
Ocena: 5 (Głosów: 5) | raportuj
14 września 2016 o 21:17

To pacjent, mnie pielęgniarki na nocnym dyżurze w szpitalu (miałyśmy malutkie dwa pokoiki) potrafiły badania na stół z jedzeniem materiał stawiać - krew, mocz, i co tylko.

[historia]
Ocena: 7 (Głosów: 13) | raportuj
11 września 2016 o 15:55

@Poziomeczka: Naprawdę nie przychodzą do ciebie inni ludzie oprócz akwizytorów i kurierów? I dlaczego akwizytorzy nie powinni dzwonić - od czego jest dzwonek? Swoją drogą jak dla mnie wogóle nie powinni chodzić po mieszkaniach, ale niestety nie jest to zabronione i mają prawo, więc tak samo jak inni mają prawo używać dzwonka, jeżeli jest.

[historia]
Ocena: 15 (Głosów: 21) | raportuj
11 września 2016 o 12:44

Częściowo się zgadzam, ale nie do końca. Skąd wiesz z czym przyszła kobieta, skoro z nią nie rozmawiałaś? Sama kiedyś dzwoniłam na alarm po sąsiadach, gdy płonął śmietnik przy parkingu (mam okna od tej strony, część sąsiadów nie) i próbowałam poinformować sąsiadów, aby przestawili sobie samochody, bo zostaną zniszczone - z durnowatą reakcją spotkałam się tylko jedną i zapewniłam panią że więcej do niej nie zadzwonię, nawet gdyby blok płonął, niech sobie czeka na oficjalne informacje na tablicy ogłoszeń.

[historia]
Ocena: 21 (Głosów: 29) | raportuj
11 września 2016 o 12:39

@nursetka: Albo jak będą zalewać sąsiadów.

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 19) | raportuj
11 września 2016 o 12:37

@Poziomeczka: A masz kartkę przy dzwonku, żeby nie dzwonić bo dziecko śpi?

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 3) | raportuj
2 września 2016 o 18:07

@ziobeermann: A ja pomagałam w małej, rodzinnej piekarni. Tam nie maszyna robi takie rzeczy tylko człowiek :)

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
31 sierpnia 2016 o 18:52

@rtoip: To jak się zachowywał ten facet to podpada pod molestowanie. Pracodawca poinformowany powinien pomóc pracownikowi, ma taki obowiązek.

[historia]
Ocena: 6 (Głosów: 6) | raportuj
26 sierpnia 2016 o 16:34

@enttauscht: Ja ostatnio po prostu zabrałam z leżaka ręcznik i powiesiłam na poręcz w takiej sytuacji. Bez przesady, leżaków 20, 4 osoby leżą i 16 ręczników.

[historia]
Ocena: 13 (Głosów: 19) | raportuj
25 sierpnia 2016 o 20:07

@rudzia250695: Nigdzie nie napisała, że było lepsze. Było takie jakie ona chciała - a chciała bez dzieci, jej prawo.

« poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 8 9 1065 66 następna »