Bastet

@BiziBi: No to tak nie do końca. W sumie ta leciwa kobiecina wzięła czyjeś pieniądze i ich nie oddała. A ten urzędas te pieniądze odzyskuje dla wierzyciela.

@Fomalhaut: No dobrze, ale co z tego? Gdy się jednak taki list od komornika dostanie to lepiej usiąść i czekać - bo przecież "i tak weźmie co chce, co ja tam mogę, to jedna klika"? Czy zacząć sprawę wyjaśniać?

@Nastia: No ok. Może i system leży i kwiczy. Więc Ty w ramach protestu, w razie czego, podłożysz się pod ten system i w ramach biernego oporu,cierpiętnictwa, i czego tam jeszcze - dasz się w milczeniu oskubać? Czy może jednak zareagujesz na początku gdy jest jeszcze możliwość?

@kukielka: to było Pratchetta :)

Kiedyś ludzie mieli telefon i adres prawie całe życie. Teraz wszystko się zmienia. To chyba najszybsza droga trafienia z informacją do znajomych. Co do "lubię" - ludzie traktują to trochę chyba jak przesłanie informacji dalej, choć faktycznie ja bym wolała udostępnić.

@krzycz: Teoretycznie takie jest prawo, że możesz spadku się zrzec. Natomiast wierzyciele różnych rzeczy się imają. Koleżanka rozwiodła się z pijakiem, została z dwójką dzieci, kontaktu nie mieli z 15 lat. Gdy zmarł, zrzekli się wszystkiego. A i tak przedstawiciel wierzycieli wzywał chłopaka na jakieś rozmowy, sugerował rezygnację ze studiów i spłatę długów.

@sla: Co do firanek to przesada - w jednym bloku masz okna różnej wielkości. A na dodatek możesz mieć szyny lub karnisze - już długość firanki inna. Nie mówiąc o tym, że można chcieć do połowy okna, 3/4, za parapet idt.

@sla: Ależ ubieraj się tak jak ci się podoba. Co nie zmienia faktu, że jeżeli są to ubrania nietypowe, to będziesz się wyróżniać, nawet jeżeli ci o to nie chodzi. Może dla ciebie nie ma dwóch opcji - ale swoim chceniem świata nie zmienisz.

@Stalker447: Odnosiłam się do komentarza nasturcji. Opcje są dwie, albo ubierasz się tak żeby się wtopić w tłum, albo ubierasz się nietypowo i odstajesz. A w tym drugim wypadku ludzie będą zwracać uwagę, jak na wszystko co jest inne. Jednym się to podoba, innym nie, a jeszcze innym to zwisa ale jest na co popatrzeć choćby z nudów. I magiczne myślenie, "jest się dorosłym - można się nie przejmować" nie ma tu nic do rzeczy.

@nasturcja: Ale jeżeli tak jej przeszkadza, jak się na nią uwagę zwraca - to po cholerę się tak ubiera, żeby właśnie tę uwagę zwracać?

@MyCha: A niby dlaczego powinien cokolwiek robić? Agresywni nie byli. A zaraz by się znaleźli obrońcy biednych, chorych meneli,.

A co się dziwisz? Standardy unijne wchodzą. Jeżeli wg Henrietty Reker, burmistrz Kolonii - kobiety w zimowych ubraniach sprowokowały napastników i są same sobie winne, to ty w krótkim rękawku tym bardziej prowokujesz.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 4 lutego 2016 o 17:46

Zachowanie lekarza poniżej krytyki. Ale ja bym poszła jeszcze do innego zanim te tabletki będziesz zażywała. Na wywołanie okresu to pewnie hormony, a tu naprawdę trzeba trochę badań aby to było sensowne i nie zaszkodziło na dłuższą metę.

Próbuję sobie wyobrazić. Msza się zaczyna, czyli ksiądz przy ołtarzu. I ktoś wchodzi, przerywa nabożeństwo i rozpoczyna dyskusję z księdzem?

@didja: oraz "mężczyzna nieskarlały" :)

Kurcze, fajny pomysł. Dam w restauracji własne mięso kartofle i niech Dewolaje zrobią. Ja zapłacę jak za zupę :)

@Shaiennee: W sprawie brzydkiej pogody też latasz ze skargą? i że twój mąż chrapie?

@menevagoriel: Pogoda też jest winą hotelu? Samoloty przelatujące? To, że gość zamawia taksówkę nie na tą godzinę co trzeba?

A teraz pytanie, skąd wiesz, że one tego zgłoszenia nie przekazują? Może to dział techniczny zlewa ciepłym moczem a obrywają kobity przy telefonach, które psinco mogą?

@r1979: Na pewno nie jest to kwestia wieku. Jeździłam do szkoły niedaleko której był plac targowy czynny 2 razy w tygodniu. W autobusie jeździli starsi ludzie właśnie na ten handel. Nie ruszyli się spod drzwi. Uczniowie, którzy próbowali wyjść przystanek wcześniej (tam było LO) nierzadko nie mieli szans na wyjście bo właśnie starsi ludzie blokowali drzwi.

@rodzynek2: Pójdzie do rodziców i przy okazji u nich naładuje telefon ;)

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 15 stycznia 2016 o 14:05

Ludzie, nie macie innych problemów? Pilnowanie kto mi odpowiada a kto nie na rutynowe "dzień dobry"? Prośbę o uruchomienie drugiej kasy jeszcze rozumiem, ale czepianie się o gadki przy kasowaniu? Gdy idę do kasy chcę aby mnie w miarę szybko obsłużono i w nosie mam czy kasjerka poda tylko kwotę czy kwotę tę będzie owijać w słodkie wierszyki.

@yakhub: Kurcze a ja nie wiem ile ich mam. Jak zaczyna brakować, to kupuje podobne i tyle. Siostra, której zależy na jednolitości, rozwiązała problem kupując i Ikei - zawsze te same. Naprawdę mamy inne rzeczy do robienia niż pilnowanie sztućców w chałupie.

@lucye: A ja odbieram. Sąsiedzi też odbierają. Każdy z nas pracuje w różnych godzinach. Mam 5 mieszkań na piętrze i współpraca nam pasuje :)

@Maati: O czym ty piszesz? W ogólnopolskiej bazie ewuś nie kombinuje się. Podaje się pesel. Tylko. Nie ma linków. Nie ma innych informacji. Po podaniu pesel rodzica wyskakują jego dane i to czy jest ubezpieczony czy nie. Nie ma prawa być żadnej innej informacji. Kombinować możesz we własnej bazie. Szpitala, przychodni, ośrodka. Sortować i wyszukiwać po tym co ci do głowy przyjdzie.