Bastet

@Piotrek1: Patologią jest, że system z powodu właśnie takich i wielu innych, jeszcze drobniejszych powodów wywala błędy i odmawia zapłaty za świadczenie. Może ty nie potrzebujesz pieniędzy, ale większość chce dostać zapłatę za wykonaną pracę.

@didja: Ale tak jest zamierzony ten system. Nie może być tak, aby można było dowolnie przeglądać całą bazę ludzi w Polsce. Na takie przypadki jak opisany, jest przewidziane oświadczenie. Rodzić oświadcza, że dziecko jest ubezpieczone i w razie nieprawdy można go ścigać o zwrot kosztów.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 5 stycznia 2016 o 16:14

@didja: Nie. Po zalogowaniu się do ogólnopolskiej bazy Ewuś nic bez pesela nie zrobisz. Nic. Musisz podać pesel i dostajesz inne dane. Nie ma innej możliwości. Po danych jakie opisujesz możesz sobie sortować we własnej bazie, czyli np w bazie przychodni.

@MyCha: Nie, w ogólnym systemie Ewuś nic nie zrobisz bez pesela. A w bazie przychodni dziecka nie było.

@Visenna: Tym bardziej że nikt by im tego nie podał :)

@pawel78: Jak rodzice będą musieli wybulić za straty, to małolaty zapamiętają na pewno.

@patusqa95: Ale kto mówi, że ten akurat ksiądz jest ideałem i bezgrzeszny? Jest tak samo hipokrytą.

@pawel78: No i? To znaczy, że jak ktoś im zniszczy ten schron to będą bardziej zadbane? A może właśnie odwiedzają - są ludzie, którzy dbają o koty bezdomne, a niektóre miasta opłacają sterylki dla nich.

@Sharp_one: Formalhaut dobrze pisze, od listopada br miały wejść zmiany i automatyczne miało być dziedziczenie z dobrodziejstwem inwentarza, nie wiem czy weszły. http://www.infor.pl/prawo/spadki/zasady-dziedziczenia/726058,Dziedziczenie-dlugow-zmiany-2015-r.html

Kiedyś ludzie też sobie radzili, spisywali na przykład, nie jest to jakaś zakazana czynność.

I oczywiście TYLKO POLSKA SŁUŻBA ZDROWIA. Gdzie indziej nie ma takich pomyłek, a agrest Panie jest wielkości arbuza.

@dodolinka: Tutaj płaci pracodawca za badania, nie obowiązują przepisy NFZ.

@asmok: A co kogo ma obchodzić dlaczego przyszła z dzieckiem? Jej dziecko, więc niech się nim zajmie a nie utrudnia życia innym.

@MyCha: A sąsiedzi cenią sobie sen chorego dziecka. I bezpieczeństwo. Ja na pewno nie wpuściłabym po nocy agresywnego typa do mojego domu.

@lift_man: Pani Patrzalska pisała o agresji, w miejscu gdzie miała prawo jechać rowerem - przejazd rowerowy. Więc nie jest w żaden sposób ta agresja usprawiedliwiona.

@bloodcarver: Co to znaczy " człowiek potrzebował szybko kotów się pozbyć, a nie miał innej opcji"? - nie wiedział, że ma kotkę? I nie można zawieźć do schroniska i oddać jako chociażby znalezione? Zostawianie żywych stworzeń aby powoli zamarzły czy zginęły z głodu jest godne bydlęcia a nie człowieka, na dodatek jest karalne. Co do twojego stwierdzenia " fundacje mnożą problemy i formalności" - masz pojęcie jak one działają? - to są często ludzie poświęcający SWÓJ PRYWATNY czas, w razie potrzeby SWOJE PIENIĄDZE, dla ratowania zwierząt, które tej pomocy potrzebują - więc dlaczego mają być szczęśliwe, że ktoś jest bezmózgiem i żeruje na nich?

@Krolewna: Dokładnie.

@Trepcio: Człowieku, ja non stop odbieram paczki dla sąsiadów. I nawet jak raz na początku otworzyłam bo nie zwróciłam uwagi, to przecież po otwarciu widzę że nie moje. Nie zamawiałam, nie płaciłam, więc nie rozporządzam nie swoim.

@Bryanka: Kurcze, ja sobie przypomniałam, że miałam za panny ogromnego kaktusa, który się Robuś nazywał :D

@Rammsteinowa: Mój mąż nadał imię garnkowi, w którym piwo gotuje...

No komentarzom pod jej adresem to się nie dziwię.

W szpitalu pracowałam w laboratorium. Często chodziłam na oddziały pobierać krew z palca, głównie cukrzykom. Też się nasłuchałam wyzwisk, bo jak ja tak mogę po nocy chodzić, budzić i kłuć??!! Cholerne wampiry! Odwal się k...! No ale gdy informowałam, że to lekarz zleca i niech z nim uzgadniają - to kurcze, żaden odważny już nie był. A zresztą informowałam też, że jak nie chcą to ja nie muszę ich kłuć, zgłaszam pielęgniarce że odmawiają - i do widzenia, nie mój problem - dorośli są, mają prawo się nie zgadzać na leczenie. To zaś pretensje, że oni chorzy a ja niedobra.

@MamaIngi: I co? Wyskakiwałaś jak diabeł z pudełka gdy ktoś próbował przejść i przestawiał wózek? Bo o to chodzi w historii - że była awantura i wyzwiska, gdy ktoś chciał wejść do piwnicy - co wózek uniemożliwiał.

@shane: A co to wogóle kogo obchodzi? Jeden ma nadwagę, drugi pryszcze, trzeci uszy za duże. I kto niby ma prawo chodzić i komentować? "Powinieneś iść do chirurga plastyka, ty do dentysty, a ty do logopedy bo niewyraźnie mówisz". A może osoba komentująca powinna iść do psychiatry? A leki potrafią przeszkadzać w utrzymaniu sylwetki, szczególnie że akurat promowana zbyt szczupła sylwetka może nie być naturalna dla danej osoby.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 24 października 2015 o 21:44

@niepojmuje: o ile ten akurat ksiądz, ma cokolwiek wspólnego z grabarzem, może to nie jest cmentarz parafialny?