Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

SaszaGrigoriewna

Zamieszcza historie od: 15 grudnia 2010 - 22:31
Ostatnio: 20 grudnia 2018 - 20:19
O sobie:

Belferka półgębkiem, ale za to na cały etat. Kocia mama.

  • Historii na głównej: 11 z 13
  • Punktów za historie: 5793
  • Komentarzy: 253
  • Punktów za komentarze: 1847
 
[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 3) | raportuj
11 lipca 2012 o 22:26

taaaa, jechala kiedys babka przede mna w trasie tym malym mercedesem (taki troche wiekszy niz mini, pewnie wiekszosc bedzie kojarzyla, jaki to model, a ja nie pamietam nazwy). i nie przesadze, kiedy napisze, ze jechala po skosie. az sie zastanawialam, jak ona w ogole moze sie tym poruszac.

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
7 lipca 2012 o 17:51

mialam dokladnie to samo skojarzanie! :D :D :D

[historia]
Ocena: -1 (Głosów: 7) | raportuj
3 lipca 2012 o 15:20

ja chyba na jakims dzikim uniwerku studiowalam, bo u nas termin byl jeden i moglo sie walic-palic, a trzeba bylo przyjsc. i tak bylo u wszystkich! dzieki temu nie zdarzaly sie sytuacje, ze byli rowni i rowniejsi, bo "ta urodzila i dostala nowy termin, a druga byla chora i musi powtarzac". pamietam tylko jedna taka sytuacje, ze dziewczyna miala termin na bodajze na 19 grudnia i miala oddzielne terminy - ale ona miala przeniesiona na poczatek grudnia cala sesje, z blogoslawienstwem dziekana.

[historia]
Ocena: 8 (Głosów: 10) | raportuj
3 lipca 2012 o 15:15

a o kamienicach slyszalas? na dziedzincu takich domow jest jak w pudle rezonansowym. wiem, bo mieszkalam jakis czas :)

[historia]
Ocena: 10 (Głosów: 10) | raportuj
21 czerwca 2012 o 21:01

jak z dzienniczka zlotych mysli mojej babci :) kocham ja strrrasznie, jest niesamowicie ciepla i kochana, ale wlasnie ma tego typu teorie spiskowe. starsi ludzi to chyba kochaja tego typu "historyjki".

[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 0) | raportuj
27 maja 2012 o 18:13

naprawde nie mozna pistoletem? ja mialam robione wlasnie w ten sposob, kiedy dopiero ta branza wchodzila do naszego kraju (prawie 20 lat temu). moja chrzestna zabrala mnie to prawdziwej kosmetyczki :) zagoilo sie szybko, wiec chyba to nie jest takie zle? inna sprawa, ze na mnie wszystko goi sie jak na psie ;)

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 4) | raportuj
26 maja 2012 o 10:05

skonczylam studia jakis czas temu, a na juwe bylam ostatni raz w 2008 roku. w miejscu odbywania sie juwenaliow dzialy sie rozne rzeczy, ale nigdy nie bylo: pobic, rozbojow, zadnych wybitych szyb na okolicznych wydzialach (pole kolo wydzialu BiNoZu, jesli ktos byl, to wie). ludzie pili, bawili sie, spedzali razem czas. nie powiem, ze "kiedys to bylo bezpieczenie", bo to nieprawda. ale ja sie nie balam isc sama z juwe w srodku nocy z bielan do DSu na mickiewicza. teraz ludziom odpala na studiach, bo naogladali sie kwejkow, gdzie zycie studenta pokazane jest jak 5-letnia impreza, z odebraniem dyplomu na koniec.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 26 maja 2012 o 10:06

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 1) | raportuj
18 maja 2012 o 6:16

I dobrze, gratuluje trzezwosci umyslu! Tak juz niestety jest, ze, kiedy sie chodzi na palcach, jak spi noworodek, to potem ten sam niemowlak budzi sie na kazde skrzypniecie podlogi. I zgadzam sie, w blokach slychac wszystko, nie tylko tych z wielkiej plyty. U mojej przyjaciolki bylo slychac jak sasiad 2 pietra wyzej puszcza baki siedzac w wannie ;)

[historia]
Ocena: 21 (Głosów: 23) | raportuj
15 maja 2012 o 16:57

@the a od kiedy to na komunie licza sie prezenty? komunia to chrzescijanski sakrament i o to chodzi w tej imprezie - nie o prezenty, kase i wystawna impreze w stylu "postaw sie-zastaw sie". przynajmniej jak na moj bezbozny zdrowy rozsadek...

[historia]
Ocena: 10 (Głosów: 10) | raportuj
14 maja 2012 o 18:08

Kiedyś czytałam, bodajże na Dobrejmamie.pl, historię kobiety, którą zostawił mąż. Na 3 dzieci dostała 200 zł alimentów i było bardzo kiepsko z kasą. Chciała jak najszybciej znaleźć pracę, ale nie udawało jej się, bo z 3 małych dzieci u nas w kraju znaleźć robotę to wyższa szkoła jazdy rowerem. Poszła do MOPSu i dostała pełen "pakiet" - podręczniki we wrześniu, zapomogi, dodatki rodzinne, jedzenie z unii, no po prostu full serwis. Znalazła wreszcie pracę za niewiele ponad najniższa krajową. Automatycznie musiała się zrzec części świadczeń i nagle okazało się, że żyją na skraju ubóstwa! Z przerażeniem stwierdziła, że żyło im się znacznie lepiej, kiedy finansowało ich państwo. Nie żałowała, że poszła do pracy, żeby nie było, nie mówiła też, że planuje powrót do MOPSu, ale jednak... Coś z tym krajem jest bardzo nie tak.

Komentarz poniżej poziomu pokaż
[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
13 maja 2012 o 17:44

dzieki karakar, bo nie wiedzialam, o co chodzi :)

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 4) | raportuj
13 maja 2012 o 14:42

strasznie sie bulwersujesz, rzucasz oskarzeniami, a chyba umknelo ci, ze cala sytuacja miala miejsce wiele lat temu. teraz z kazda szkola wspolpracuje oddzielny kurator, ktory jest w szkole co tydzien, sa psychologowie itd. kiedys bylo inaczej, szczegolnie, ze - jak widzisz - nikt tutaj nie zauwazal nic zlego: ani rodzice, ani mops, ani szpital. tylko szkola byla "ta zla". wrzuc na luz.

[historia]
Ocena: 7 (Głosów: 7) | raportuj
12 maja 2012 o 20:24

teraz nie wiem, bo nie mialam z nim kontaktu od kilku lat. ale mam nadzieje, ze zycie mu wynagrodzilo to wszystko, co przezyl.

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 3) | raportuj
9 maja 2012 o 20:15

jak to bylo? "zrob sobie przerwe, bo robisz, jakbys na swoim robil"? :) sooooo true

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 5) | raportuj
9 maja 2012 o 19:53

To czemu chodzil na etyke? ;> ma prawo nie chodzic na nic i wybrac kreske na swiadectwie. ja tak wybralam i problemow z utrudnianiem "po godzinach" nie mialam :) informuje tylko, ze jest taka mozliwosc, bo przeciez na etyke tez nie musi sie nikt godzic.

[historia]
Ocena: 16 (Głosów: 22) | raportuj
29 kwietnia 2012 o 23:13

Ech, możecie walić minusami, ale ktoś nam tę opinię za granicą wyrobił - na pewno nie wzięło się to znikąd. Podziękować rodakom. Niestety inne narody traktują nad tak, jak my... Rosjan (kobiety to tylko ku*wy, a faceci to intelektualne dno, a co lepszy zostaje alfonsem). Smutne, ale to prawdziwe.

[historia]
Ocena: 9 (Głosów: 13) | raportuj
16 kwietnia 2012 o 15:56

@inleikeip, 99% ginekologow albo dorabia albo dorabialo sobie skrobiac po godzinach. w toruniu znam kilku, ktorzy leza plackiem w kosciele na niedzielnej mszy i wojuja radiem maryja, a za 2-3 tysiace moga zrobic "amba-fatima-dzieciaka-ni ma". sama nie korzystalam, ale takie rzeczy przeciez szybko sie rozchodza...

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 12) | raportuj
16 kwietnia 2012 o 15:54

jest jeszcze legalna, ale platna, wazektomia. zabieg trwa 20 minut i idzie sie do domku. po 3 tygodniach kobieta nie ma szans zajsc z takim partnerem. nie pisze tego po to, by sie madrzyc, ale po to, zeby moze kogos uswiadomic, ze istnieje taka mozliwosc. w ciemnej polszy ludzie ciemni - najczesciej nie z wlasnej winy, niestety.

[historia]
Ocena: 48 (Głosów: 56) | raportuj
7 kwietnia 2012 o 14:31

nie popieram bicia kogokolwiek (pewnie dlatego, ze moj ojciec lubil zlac mnie pasem tak, ze wsyd mi bylo rozebrac sie na wf przy kolezankach), ale czasami taki lisc trzezwiacy chyba jednak jest nieodzowny...

[historia]
Ocena: 10 (Głosów: 10) | raportuj
1 kwietnia 2012 o 12:53

Juz to pisalam w kilku miejscach, ale napisze jeszcze jeden raz: musi nastapic gruntowna reforma systemu emerytalnego i co do tego chyba nikt o zdrowych zmyslach nic nie ma. jednak reformy nie wolno zaczynac od dosuwania spoleczenstwu. trzeba, przede wszystkim, zmniejszyc o polowe zatrudnienie w ZUSie i przeprowadzic w ciagu konkretnych kilku miesiecy (nie na zasadzie "do konca 2000-jakiegostam roku") ostateczna cyfryzacje WSZYSTKICH dokumentow, szczegolnie dotyczacych przeplywu srodkow. ZUS to takie magiczne miejsce, w ktorym mozna krasc do woli, a nikt sie nie zorientuje (bo kto, do cholery, ogarnia ten bajzel?!). trzeba tez, po dokladnym przeliczaniu, zaczac zmieniac stopniowo sam system emerytalny, bo nigdy nie bedzie dobrze - demografii sie nie oszuka, a lepiej nie bedzie, bo juz 50% ludzi miedzy 20 a 30 rokiem zycia deklaruje, ze nigdy nie bedzie mialo dzieci. trzeba zaczac przechodzic na system skandynawski: ile wypracujesz na SWOIM koncie (ktore mozna sobie ogladac w internecie), tyle dostaniesz na jesien zycia.

[historia]
Ocena: 19 (Głosów: 21) | raportuj
31 marca 2012 o 20:02

Jesli moge, to dam rade: przetestuj porzadnie faceta, najlepiej jak najszybciej. Jak? Wpraszajac sie z nim do "mamusi" na obiad/herbatke/kawke/deser. Obserwuj wtedy dokladnie, ktora z was jest dla niego wazniejsza. Jesli mamusi musi byc zawsze na wierzchu, to bierz nogi za pas i uciekaj, gdzie pieprz rosnie. Taka mala rada mezatki ;) Szkoda czasu na facetow, dla ktorych partnerka nie jest najwazniejsza, szczegolnie, ze tesciowa (i orbitujace wokol niej cioteczki) ma zadatki na prawdziwego mienta.

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 4) | raportuj
21 marca 2012 o 19:47

jest tez jeszcze cos, o czym nie wiem, czy ktos wspominal (przytaczam za moja babcia, pediatra-kardiologiem, po akademii w poznaniu wiele, wiele lat temu ;)): "kiedys praktyki zaczynaly sie prawie zaraz ze studiami, a na poczatku, rzecz oczywista, robilo sie najgorsze roboty. za jedno krzywe spojrzenie na pacjenta wylatywalo sie ze studiow" moze to i dzisiaj powinno sie stosowac? najlepszym ginekologiem, u ktorego bylam, byl pan doktor, ktory odebral mnie na ten swiat (majac wtedy ponad 50 lat). dzisiaj juz nie przyjmuje, bo wiek nie ten, ale cierpliwosc do pacjentek i ogromny szacunek oraz dykrecja to cos, czego - wbrew pozorom - trzeba sie nauczyc.

[historia]
Ocena: -1 (Głosów: 5) | raportuj
19 marca 2012 o 20:51

>>Generalnie nigdzie nie jest napisane, że ksiądz musi żyć skromnie.<< radze sie jednak douczyc - przyrzekaja zyc w ubostwie, a do tego jeszcze pismo swiete, nowy testament... coz, zrodel jest wiele, ale kto by sie "slowem bozym" przejmowal, kiedy spodnie pod sutanne trzeba juz kupowac na 160 cm w pasie. smutne. dobrze, ze nie jestem czescia tej szopki.

[historia]
Ocena: 31 (Głosów: 31) | raportuj
6 marca 2012 o 19:16

ale zaraz, zaraz? jak mogli mu dowalic alimenty, skoro dziecka nie uznal? dal sie wpisac w akt urodzenia? cos sie tutaj nie zgadza, bo idac tym tokiem myslenia, mozna kazdego spotkanego na ulicy faceta pociagnac do odpowiedzialnosci za jakiekolwiek dziecko.

« poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 następna »