Momencik, trwa przetwarzanie danych   loading-animation
Profil użytkownika

Strzyga

Zamieszcza historie od: 22 marca 2011 - 10:22
Ostatnio: 15 września 2017 - 14:17
O sobie:

Nie lubię ludzi.

  • Historii na głównej: 51 z 54
  • Punktów za historie: 41746
  • Komentarzy: 180
  • Punktów za komentarze: 1585
 
[historia]
Ocena: 13 (Głosów: 15) | raportuj
23 listopada 2011 o 1:21

Ale to się nie wydarzyło w Polsce.

[historia]
Ocena: 10 (Głosów: 10) | raportuj
22 listopada 2011 o 15:30

Nie wiemy, ale oczywiście mamy nadzieję, że nic mu nie będzie.

[historia]
Ocena: 37 (Głosów: 41) | raportuj
22 listopada 2011 o 15:20

Przysięgam na pączki z dżemem, które uwielbiam, że to prawda.

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 3) | raportuj
20 października 2011 o 23:57

Spoko majonez :)

[historia]
Ocena: 12 (Głosów: 18) | raportuj
20 października 2011 o 23:43

Zgadzam się z teracottą. Naprawdę nie wiedziałaś, że akademik prowadzony przez zakonnice będzie zarządzany w duchu katolickim? Tak ci strasznie źle, że koleżanki z pokoju nie mogły zapraszać kolegów na całonocne bzykanko? I jeszcze to zdawanie pokojów, ten absurdalny wymóg, że ma być czysto - olaboga, straszne rzeczy, w dwudziestym pierwszym wieku taki ciemnogród! Uważam, że takie dziwowanie się, że ktoś jest wierny swojemu wyznaniu - katolik, buddysta, muzułmanin, wszystko jedno - jest świadectwem kompletnej głupoty. A głupoty nie trawię jak niczego innego na świecie. Moje zasadnicze pytanie: gdzie ty się chowałaś, zanim dostałaś się na studia?

[historia]
Ocena: 1 (Głosów: 5) | raportuj
18 września 2011 o 23:06

Straszliwa groza, ale naprawdę nie dało się opowiedzieć bez emotów?

[historia]
Ocena: 9 (Głosów: 11) | raportuj
15 września 2011 o 21:58

Z tego co wiem, to wszystko zadziałało fest...

[historia]
Ocena: -1 (Głosów: 1) | raportuj
15 września 2011 o 21:57

A ja nie rozumiem, dlaczego niektórzy piszący na tej stronie usprawiedliwiają swoje obecne postępowanie tym, że kiedyś coś tam ktoś tam. Gdyby jakimś cudem sceptyk znowu znalazł portfel tego faceta z banku, to jeszcze rozumiałabym zabranie sobie znaleźnego tym razem. Ale łączyć tak kompletnie różne wydarzenia?

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
15 września 2011 o 21:51

Słabe. Raz się naciąłeś i już zawsze będziesz skubał znalezione portfele?

[historia]
Ocena: 13 (Głosów: 13) | raportuj
6 września 2011 o 0:02

No ja bym chyba ze złości klawiaturę pogryzła.

[historia]
Ocena: 10 (Głosów: 28) | raportuj
29 sierpnia 2011 o 22:03

Bo nie wszystkie filmy są dla młodszych widzów, nawet jeśli towarzyszą im dorośli. Puściłabyś ośmiolatkowi np. pornucha albo jakąś krwawą sieczkę tylko dlatego, że w tym samym pokoju siedzi osiemnastolatek?

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 29 sierpnia 2011 o 22:04

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 3) | raportuj
29 sierpnia 2011 o 21:55

Dziwne stworzenie takie: http://www.2pass.co.uk/licence.htm

[historia]
Ocena: 18 (Głosów: 20) | raportuj
20 sierpnia 2011 o 22:13

Rzeczywiście skopałam. Powinno być "Pracuję w kinie (nazwa kina zmieniona)", "250 ludzi (liczba zmieniona)", "podpisano Strzyga (nick zmieniony)".

[historia]
Ocena: 7 (Głosów: 9) | raportuj
17 sierpnia 2011 o 17:55

Niekoniecznie w sprzedaży biletu. Niektórzy ludzie chcą tylko odpowiedzi na pytania dotyczące filmu, inni chcą tylko pudełko popcornu, albo przychodzą po wodę z kranu, jeszcze inni proszą wyłącznie o podbicie biletu parkingowego (podbijamy). Jest caaaały wachlarz możliwości.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 17 sierpnia 2011 o 17:55

[historia]
Ocena: -2 (Głosów: 6) | raportuj
20 lipca 2011 o 0:13

Uuuu, fujki.

[historia]
Ocena: 4 (Głosów: 4) | raportuj
18 lipca 2011 o 13:57

Moje kino jest w kraju, w którym samochody jeżdżą po lewej stronie drogi :)

[historia]
Ocena: 6 (Głosów: 6) | raportuj
18 lipca 2011 o 1:37

Sprawdzają, i nawet mówią numer sali i numer fotela. Ale czy ludzie słuchają, to inna sprawa :)

[historia]
Ocena: 5 (Głosów: 5) | raportuj
18 lipca 2011 o 1:21

Dzięki. Nomen omen :)

Komentarz poniżej poziomu pokaż
Komentarz poniżej poziomu pokaż
[historia]
Ocena: 0 (Głosów: 4) | raportuj
2 lipca 2011 o 16:02

Zgadzam się z przedmówcą - takie zasady panują w większości sklepów, więc to ty byłaś piekielna, nie pracownice :) A wystawa jest właśnie po to, żeby przyciągnąć klienta: gdyby tak w kółko ściągać i zakładać z manekinów ciuchy, bo komuś pasuje akurat właśnie ta sztuka, to dziewczyny musiałyby bez przerwy w witrynie siedzieć.

[historia]
Ocena: 6 (Głosów: 16) | raportuj
29 czerwca 2011 o 10:55

Hmmm... Byłeś świadkiem występu jednej niewychowanej ciężarnej i od razu zdecydowałeś, że nie będziesz ustępował wszystkim z własnej inicjatywy? Brawo dżentelmeni, oby jak najmniej osób brało z ciebie przykład.

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 29 czerwca 2011 o 10:55

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 3) | raportuj
21 maja 2011 o 1:01

Jak wyżej!

[historia]
Ocena: 3 (Głosów: 3) | raportuj
21 maja 2011 o 0:58

W moim kinie, które nie jest w Polsce :)

[historia]
Ocena: 2 (Głosów: 2) | raportuj
1 maja 2011 o 11:49

Taki długi wstęp z masą niepotrzebnych informacji, a puentę da się streścić w jednym zdaniu: "Kolega zamówił taksówkę, ale nie przyjechała". Szkoda klawiatury :)

« poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 8 następna »