Profil użytkownika
auristel ♂
Zamieszcza historie od: | 25 stycznia 2011 - 11:07 |
Ostatnio: | 10 sierpnia 2014 - 23:59 |
O sobie: |
A Jack of all Trades. |
- Historii na głównej: 21 z 36
- Punktów za historie: 18294
- Komentarzy: 348
- Punktów za komentarze: 2088
Jeśli mam być szczery, to nie pojmuję fascynacji Empikiem i w ogóle tego całego fenomenu. Do tego dochodzi fakt, że znam kilka(naście) osób, które tam pracowały (trzy różne miasta, więc nie przypadek) i nie chwalą sobie tego miejsca, więc jak to jest, że sieć jeszcze się trzyma na powierzchni...?
Draco, jest jeszcze gorzej. Historia historią, bo jak mawiał nasz nauczyciel (swoją drogą doktor habilitowany): "Historia, wiecie, to jest ku*wa na usługach ustroju." Popatrz lepiej na jakie psy zeszła nauka Wiedzy o Społeczeństwie. Dlaczego nie jest na niej poruszane to, co naprawdę jest ważne? Dlaczego skupia się na nauce suchych danych, procentach mniejszości w danym kraju i innych podobnych pierdach? Bo rządzącym zależy, by ciemna masa nie była świadoma, że istniało kiedyś w Polsce coś na kształt demokracji. Takie ludziki potem wychodzą z założenia, że tak jak jest obecnie było już kiedyś i będzie tak zawsze, nic się nie da zmienić, nie ma kogo rozliczać ani porównywać (kogo z czego i do czego, skoro tego nie uczą?). Wszelkie komisje i kolejne instrumenty wprowadzane przez MEN służą nie poprawie wyników w nauczaniu, bo te nie przekładają się jak wiadomo na punkty na teście tylko na wiedzę, a kontrolowaniu dyrekcji i nauczycieli, by nie zajmowali się "niepotrzebną" wiedzą a jedynie wtłaczaniem danych do młodych głów. Dodam, że to jeden z głównych powodów, dla których pożegnałem się z tym zawodem.
Naprawdę polecam czytanie ze zrozumieniem. Napisałem, że poprawne są obie formy pisowni nazwiska JANA ZAMOYSKIEGO (vel Zamojskiego) a nie, że jak ktoś ŻYJĄCY ma tak na nazwisko, to ma sobie zmieniać literę w jego pisowni. I co mnie obchodzi zmiana nazwiska, bądź prezydent Zamościa? Masz ostro narąbane w głowie, jeśli chodzi o to nazwisko, a nijak się ma to do tej historii, ergo: spam bądź grammar nazi - nie masz nic konkretnego do powiedzenia to przywaliłeś się do pisowni.
Bo niektórzy malkontenci już tak mają. Coś tam słyszałem, że młodzi lubią się buntować i tak dalej, a że nie ma przeciw czemu się buntować, to dissują fora i serwisy.
Dlatego już nie pracuję w Getin Banku. I nie, nikt mnie nie zwolnił. Sam odszedłem.
Uprasza się o niekarmienie trolli...
Ach, jak ja bym chętnie położył łapę na zapisach z CCTV niektórych hoteli i domów weselnych. Radocha na całe dnie, wieczory i noce. Współczuję autorce - w końcu ona to jednak przeżyła na własnej skórze i musiała sprzątać ten sajgon.
ross, napisałem, że poprawne są obie formy, a nie, że każę im tak pisać swoje nazwisko czy zmieniać swoje. Odbiło Ci chyba na tym punkcie...
Poprawne są obie formy. PWN - słownik języka polskiego, podobnie wielki słownik ortograficzny.
Bóg Cię opuścił i matka nie kocha. Proces poszlakowy ale kara słuszna. Rzeczywiście.
Czytam tą wymianę i wyglądam tak: http://cdn0.sbnation.com/imported_assets/1684571/Popcorn-02-Stephen-Colbert.gif Inna sprawa, że Taina ma rację. Bartheziq, masz ostro poprzestawiane w głowie...
Nanab, za to Ty, pajacu, rower najwyraźniej widziałeś, ale z bardzo daleka i na pewno nim nie jeździłeś. Spróbuj przy 20-30 km/h ominąć cokolwiek co wyskoczy tuż przed Ciebie a skończysz tak samo (albo, mam nadzieję, gorzej) niż autorka historii.
A jak to się ma do tematu? Bezużyteczny spam, czy chwalisz się, że jesteś za granicą? Gratulujemy, nagród nie prześlemy.
Opierasz to na jakichś konkretnych danych, czy po prostu tak sobie mówisz? Bo że większość E30-E46 została zajeżdżona to już słyszałem jakieś 6-7 lat temu, a nadal pacany jeżdżą, chociaż nadwozie się już tylko na rdzy trzyma...
Oby z drzewem a nie z innym autem...
Tak się jakoś składa, że sporo jest właśnie takich piekielnych kierowców w Bardzo Małych Wackach... Nie dissuję BMW jako marki, bo to fajna fura, tylko nie dla mnie.
Yay, jestem taki szczęśliwy, ze ktoś znowu uświadomił mnie jak wygląda kodeks drogowy. Dziękuję Ci zbawco mój, najmilejszy, bo ja przecież takich rzeczy nie wiem. Moim zdaniem sytuacje te są piekielne, tylko że ludzie za kółkiem wolą chamstwem reagować na chamstwo. Aaaaha, no i byłbym zapomniał: W jednej chwili mówisz, że sytuacje takie są normalne (czyli łamanie przepisów, right?) a w drugiej pouczasz mnie, jak one wyglądają i co ja mam robić. Hipokryzja czy zwykły ból dupky? No i fakt, jestem zarozumiały, coś nie w kolorek?
Mam prawo jazdy sporo czasu, tylko dzisiejsza sytuacja (numer 1 na liście) tak mnie wyprowadziła z równowagi, że musiałem sobie ulżyć.
Może to jakiś bot generujący komuś lajki i share'y na fejsie...?
Nie sądziłem, że wywołam taki ciężki hejt. Równie dobrze mogłem rzucić hasło typu: Android jest lepsiejszy od iOS, jedna religia lepsiejsza od drugiej albo coś w tym stylu. A i tak najlepsze są ogórki kiszone... Jezu, dorośnijcie.
Co do wszelkich komentarzy o paleniu przed wejściami i pod blokiem: wolno mi i tyle w temacie. Nie dmucham ludziom w twarz ani tym bardziej dym nie leci na okna, bo palę pod swoim (mieszkam na parterze). Coś jeszcze, malkontenci?
heheh, wie :D
Dziewczyno, to Ty nie wiedziałaś, że KK to nie jest organizacja pożytku publicznego tylko twór mający omamiać ludność i generować zyski? Zobacz jaki jest uproar środowiska katolickiego w związku z nowym papieżem, bo ten ostatni chce żeby kościół był ubogi i dla ubogich, co oczywiście może wiązać się z koniecznością rezygnacji z luksusowego stylu życia do jakiego przywykli panowie w sukienkach. Wcale się nie zdziwię, jak nam długo nowy papież nie popanuje, bo już teraz kardynałowie przeciw niemu szemrzą. (patrz też: Jan Paweł I).
Polecam się. I resztę moich historyjek. Też powinny Ci się spodobać ;)
Poobcierane/porysowane auto/koła bez powietrza/kartofel w rurze (*niepotrzebne skreślić) Pierdzielę. Nie zniżaj się do poziomu idioty bo Cię pokona doświadczeniem... Swoją drogą niezły refleks. Rok po dodaniu ;)